adamDD pisze:Natomiast nie podoba mi się pomysł nie puszczania nagrań, które spadły w poczekalni - ta poczekalnia jest przez to strasznie rozbita. Uwazam, ze można by je puścić, choć w minimalnym skrócie - np. 30 sekund i przez godzinę dało by się zmieścić trochę nowości i całą poczekalnię (np. bez podwójnych miejsc)
A tak w ogóle to myślę, ze Balonikowi idzie całkiem nieźle i mam nadzieje, ze czyta te nasze propozycje i weźmie je pod uwagę.
Wracając do tematu głównego też miałem nadzieję, że zmiana formy prezentacji poczekalni będzie ciekawsza. Założenie było dobre, że gramy nowości plus to co idzie go góry. Można zauważyć, że faktycznie więcej się dzieje, są większe ruchy, fajnie! ale usłyszenie nagrania w poczekalni tylko jak debiutuje a potem już nie jak jest 10 czy 15 tygodni to przesada.
Dla mnie ciekawym rozwiązaniem byłoby:
19:09 - 19:25 gramy nowości z zestawu (5-7 nie więcej) 7 x 2 min = 14 więc 19:09+14 = 19:23
19:25 - 19:30 gość w liście
19:30 - 20:00 gramy wszystkie utwory w minutowych fragmentach - czasem jest ich 22, czasem 23, czasem 25. Wszystko się zmieści bo 25 x 1 min = spoko czasowo.