Lista Przebojów Programu Trzeciego

Regulamin
---

Dodano:
Agnetha - WHEN YOU REALLY LOVED SOMEONE
Andy Burrows - IF I HAD A HEART
Billy Talent - STAND UP AND RUN
Cee-Lo Green feat. Laurina Mae - ONLY YOU
Deep Purple - ALL THE TIME IN THE WORLD
Depeche Mode - SOOTHE MY SOUL
Karo Glazer - THE MAGIC OF LIFE
Lao Che - DYM
Richard Hawley - DON'T STARE AT THE SUN
Rodriguez - SUGAR MAN
Saxon - SACRIFICE
Stereophonics - INDIAN SUMMER
Zaz - ON IRA



Usunięto:
Adele & Glenn - GREY SUITS
Artur Andrus i Dorota Miśkiewicz - BAMBINO JAZZU
Beata Przybytek - POLITICAL FICTION
Electric Light Orchestra - POINT OF NO RETURN
Everything Everything - KEMOSABE
Grażyna Łobaszewska - JUŻ DROGĘ ZNASZ
Hurricane Dean - FLAT RANDOM NOISE
Imany - PLEASE AND CHANGE
Jessie Ware - NIGHT LIGHT
Joe Cocker - FIRE IT UP
Melissa Etheridge - KANSAS CITY
Paul Carrack - FROM NOW ON
Wild Belle - IT'S TOO LATE

Usunięto:
New Order - I'LL STAY WITH YOU
Stevie Wonder & Sting - FRAGILE



Poprawiono:
The Strokes - ALL THE TIME ----> Strokes, The - ALL THE TIME

Nareszcie nowe Lao Che.

Grycek pisze: Richard Hawley - DON'T STARE AT THE SUN
Rodriguez - SUGAR MAN
Stereophonics - INDIAN SUMMER

Tymi się najbardziej cieszę

Grycek pisze: Stereophonics - INDIAN SUMMER

Gdyby dodano " Been Caught Cheating " po raz pierwszy bym na nich zagłosowała

Nareszcie nowe Stereophonics.

Jest i ładny utwór Andy'ego Burrowsa, ale znając życie przepadnie na liście i na antenie...

Cieszy mnie nowe Lao Che... wczoraj nawet dodałem ten utwór do gabinetu cieni , ale to pewnie przypadek, że akurat ten utwór dodali

Nie rozumiem po co dodawać nowe Depeche Mode i Rodriguez jak poprzednie utwory dopiero co weszły i radzą sobie dobrze...
Jeżeli nawet wyszły na singlach to żaden argument (tyle singli przecież nie dodawali), chociaz z drugiej strony są mi obojętni, więc...

Stereophonics, niby fajnie, tylko czemu akurat "Indian Summer"? A można było violiny albo "Take Me"...

TomaszBr pisze:Stereophonics, niby fajnie, tylko czemu akurat "Indian Summer"?

Bo jest aktualnym singlem?

Jest Lao, DM, wspomniane Stereo, kolejny przyjemny Rodriguez - jest dobrze. Tylko jeszcze żeby te nudne Purple nie zrobiły kariery...

Lao bardzo cieszy (szczególnie to, że nie dodano fatalnego jestem psem). Niestety dodano też kolejne fatalne Stereophonics (jeżeli już coś to trzeba było dodać V&T). Poza tym nie znam jeszcze Zaz, Cee-Lo i Rodrigueza, a to też mogę być kichy.

kajman pisze:1. Lao bardzo cieszy (szczególnie to, że nie dodano fatalnego jestem psem).
2. Poza tym nie znam jeszcze Zaz, Cee-Lo i Rodrigueza, a to też mogę być kichy.

1. Lao bardzo martwi (szczególnie to, że nie dodano znakomitego Jestem psem).
2. Też nie znam. Nie wiem czy mogą być kichy, czy płucka, czy żołądki, na pewno to będzie jakaś muzyka. Jaka? To się okaże jak posłucham.

piotr1990 pisze:Nie rozumiem po co dodawać nowe Depeche Mode i Rodriguez jak poprzednie utwory dopiero co weszły i radzą sobie dobrze...
Jeżeli nawet wyszły na singlach to żaden argument (tyle singli przecież nie dodawali), chociaz z drugiej strony są mi obojętni, więc...

Takie myślenie prowadzi potem do tego, że czeka się ponad pół roku, aż Plamy na słońcu albo Autystyczny przestaną "radzić sobie dobrze" i w końcu nie dodaje nic drugiego z płyty do zestawu. W ten sposób na Liście nie byłoby 4 singli na pierwszym z Ostatecznego krachu systemu korporacji, albo tylko jeden z dwóch z pary Don't cry-November rain.

Taka sytuacja jest zdecydowanie zdrowsza.

1. David Bowie - WHERE ARE WE NOW?
2. David Bowie – THE STARS (ARE OUT TONIGHT)
3. Dead Can Dance - CHILDREN OF THE SUN
4. Jessie Ware - RUNNING
5. Dave Matthews Band - MERCY
6. Saxon - SACRIFICE
7. Jessie Ware - NIGHT LIGHT

Miszon pisze:Takie myślenie prowadzi potem do tego, że czeka się ponad pół roku, aż Plamy na słońcu albo Autystyczny przestaną "radzić sobie dobrze" i w końcu nie dodaje nic drugiego z płyty do zestawu. W ten sposób na Liście nie byłoby 4 singli na pierwszym z Ostatecznego krachu systemu korporacji, albo tylko jeden z dwóch z pary Don't cry-November rain.

Taka sytuacja jest zdecydowanie zdrowsza.

Sprawdziłem w archiwum i akurat November Rain zadebiutował 26 tygodni po Don't Cry
Tylko po co popadać z jednej skrajności w drugą, że po 5 tygodniach (chociaż chyba z dwojga złego lepiej jest tak jak piszesz).

piotr1990 pisze:Nie rozumiem po co dodawać nowe Depeche Mode i Rodriguez jak poprzednie utwory dopiero co weszły i radzą sobie dobrze...
Jeżeli nawet wyszły na singlach to żaden argument (tyle singli przecież nie dodawali), chociaz z drugiej strony są mi obojętni, więc...

piotr1990 pisze:Tylko po co popadać z jednej skrajności w drugą, że po 5 tygodniach (chociaż chyba z dwojga złego lepiej jest tak jak piszesz).

Ja z kolei nie rozumiem Ciebie! Jestem jak najbardziej "za" i chciałbym, by kiedyś znowu jeden wykonawca miał 3 utwory w pierwszej dziesiątce. Z tych najbardziej zapamiętanych przypadków to A-HA w roku 1986 i Kult w roku 1998. Albo przypadki, że ten sam wykonawca okupował miejsca 1 i 2... To były fajne czasy...

jollyroger72 pisze: Ja z kolei nie rozumiem Ciebie! Jestem jak najbardziej "za" i chciałbym, by kiedyś znowu jeden wykonawca miał 3 utwory w pierwszej dziesiątce. Z tych najbardziej zapamiętanych przypadków to A-HA w roku 1986 i Kult w roku 1998. Albo przypadki, że ten sam wykonawca okupował miejsca 1 i 2... To były fajne czasy...

Poprostu nie jestem za tym, żeby dodawać kilka utworów jednego wykonawcy w krótkim czasie, ani w drugą stronę np. żeby z jednej płyty był jeden utwór.
Tak uwazam i tyle, taka jest moja opinia którą być może nie potrzebnie napisałem...

Grycek pisze:
Dodano:
Agnetha - WHEN YOU REALLY LOVED SOMEONE

a nie powinno być Agnetha Fältskog?
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/e ... omeone.jpg

piotr1990 pisze:Sprawdziłem w archiwum i akurat November Rain zadebiutował 26 tygodni po Don't Cry

ale w międzyczasie było jeszcze "Live And Let Die".

Uderz w Gunsów i listę z 1992, a ku3a się odezwie .

z tamtymi czasami to nawet się nie muszę upewniać w Archiwum .

Dziwne, że tak się spieszą z tymi drugimi singlami: Cave, Bowie, teraz DM, Rodriguez. Chociaż może to ma być sposób na stagnację.

Cieszę się, że dodali Sugar Mana, ale chyba trochę za wcześnie. "I Wonder" dopiero tak naprawdę zaczyna karierę w 30-ce, a już dodali drugi singiel.Podobna sytuacja z DM, choć tutaj pierwszy singiel dotarł na szczyt, więc można to jakoś uzasadnić. W końcu dorzucili także drugi utwór Lao Che. Ogółem bardzo mocny zestaw, sądzę, że jest szansa na 3-4nowości z ominięciem poczekalni (Lao, DM, Rodriguez i Deep Purple). Swoją drogą ciekaw jestem jak Purple poradzą sobie na lp3 z tym utworem.

piotr1990 pisze:Po prostu nie jestem za tym, żeby dodawać kilka utworów jednego wykonawcy w krótkim czasie

W pełni Cię popieram. Pamiętny wybryk z Adele najlepiej świadczy o tym, że tego typu sytuacje nie powinny mieć miejsca, gdyż można "wylać dziecko z kąpielą".

Corleone pisze:Swoją drogą ciekaw jestem jak Purple poradzą sobie na lp3 z tym utworem.

Obawiam się, że znów zadziała magia nazwy wykonawcy (tym bardziej, że długo go nie było) i mnóstwo osób zagłosuje na nich bez względu na to, czy ten utwór będzie się im podobał, czy nie.

Przy okazji: znowu zapomniano usunąć Jake Bugg - TWO FINGERS, który został dodany 16 tygodni temu, jeszcze w listopadzie. Nie rozumiem jaki jest sens tak długiego (powyżej zwyczajowo przyjętych 15 tygodni) trzymania utworu, który przez ten czas ani razu nie zdołał się przebić choćby do N20

gżegoż pisze:Obawiam się, że znów zadziała magia nazwy wykonawcy (tym bardziej, że długo go nie było) i mnóstwo osób zagłosuje na nich bez względu na to, czy ten utwór będzie się im podobał, czy nie.

Dokładnie tak uczynię

gżegoż pisze:W pełni Cię popieram. Pamiętny wybryk z Adele najlepiej świadczy o tym, że tego typu sytuacje nie powinny mieć miejsca, gdyż można "wylać dziecko z kąpielą".

Nie podobają się Wam takie oto sytuacje:
Notowanie 209 - 22.03.1986r.

1  2 9 A-HA - The Sun Always Shines On TV
2 1 15 Dire Straits - Brothers In Arms
3 3 15 A-HA - Take On Me
4 8 4 A-HA - Love Is Reason

Notowanie 861 - 31.07.1998r.

4 4 10 Kult - Komu bije dzwon
5 3 7 Czarno-Czarni - Nogi
6 11 10 Kasia Kowalska - Co może przynieść nowy dzień
7 - 1 Kult - Gdy nie ma dzieci
8 9 4 Celine Dion & The Bee Gees - Immortality
9 7 24 Madonna - Frozen
10 8 19 Kult - Panie Waldku , pan się nie boi czyli lewy czerwcowy

To były bardzo fajne momenty na Liście!

Albo Obywatel G.C. na pierwszym i drugim .

Miszon pisze:Albo Obywatel G.C. na pierwszym i drugim .

Nooo, takich momentów to było więcej! Z tych, które lubiłem, to dublety m.in. Europe i Kultu.