Lista Przebojów Programu Trzeciego

Regulamin
---

Dodano:
Agatha - BEFORE THE WINTER COMES
Ed Sheeran - GIVE ME LOVE
King Charles feat. Mumford & Sons - THE BRIGHTEST LIGHTS
Negatyw - ZNIKAM
Przyjaciele Karpia - KARP 2012
Rod Stewart - RED-SUITED SUPER MAN
Rufus Wainwright - PERFECT MAN
Scala & Kolacny Brothers - MY DECEMBER
Sol, The - HEY LITTLE GIRL
Y'akoto - BABY BLUES


Usunięto:
Darkness, The - EVERYBODY HAVE A GOOD TIME
Eric Church - SPRINGSTEEN
Europe - FIREBOX
Frank Ocean - THINKIN' BOUT YOU
Klara - THE CLIFF
Levellers, The - AFTER THE HURRICANE
Noel Gallagher's High Flying Birds - EVERYBODY'S ON THE RUN
Of Monsters And Men - LITTLE TALKS
Richie Sambora - EVERY ROAD LEADS HOME TO YOU


Poprawiono:
Y'akoto - BABY BLUES ----> Y'akoto - GOOD BETTER BEST

w sumie to mnie tylko Negatyw ciekawi, cóż tam Mietal nowego wymyślił.

Grycek pisze:Przyjaciele Karpia - KARP 2012

Karpi więcej miało nie być...

jollyroger72 pisze:

Grycek pisze:Przyjaciele Karpia - KARP 2012

Karpi więcej miało nie być...

A skąd ta wiadomość?

kajman pisze:

jollyroger72 pisze:

Grycek pisze:Przyjaciele Karpia - KARP 2012

Karpi więcej miało nie być...

A skąd ta wiadomość?

Ktoś tu gdzieś na forum pisał, że ta formuła się wyczerpała...

Już dawno chciałem napisać, że trzynasty (taka fajna liczba! ) Karp powinien być zarazem ostatnim. Szkoda, że nie nosi tytułu "Karpiowe pożegnanie". Z każdym rokiem te "przeboje" są coraz słabsze, coraz dziwniejsze, coraz bardziej robione na siłę i coraz bardziej... niemądre Ta formuła się już po prostu wyczerpała. Coś, co na początku mogło się wydawać fajnym pomysłem, z każdym rokiem coraz bardziej traci swój sens. Na całe szczęście w ostatnich latach także coraz słabiej sobie radzą na liście. Może to powinno dać "państwu redaktorstwu" do myślenia? Może to czas, aby w końcu przestać się bawić w piosenkarzy i ze sceny zejść? W moim odczuciu wpuszczanie tych Karpi na listę nie przynosi chluby całej (kultowej przecież) audycji, bo sprawia, że może ona wyglądać na niepoważną. A nawet nie tylko wyglądać - ona na te kilka tygodni taka się po prostu staje Czy w innych rozgłośniach oraz innych krajach też dziennikarze wygłupiają się w ten sposób, że nagrywają jakieś niezbyt wysokich lotów przyśpiewki i wpuszczają je na listy przebojów, które prowadzą? Nie, bo nie potrzebują takiej formy dziwacznej autopromocji. Kiedyś, gdy tego typu twórczość własna pojawiała się na liście tylko raz w roku (i na całe szczęście na krótko), to irytacja była dużo mniejsza. Ale od jakiegoś czasu z tego typu dziwadłami z kręgu kółka wzajemnej adoracji musimy się użerać na liście przez prawie cały okrągły rok, a nie tylko w grudniu. No ale niestety nikt nie pomyślał, że skoro większość słuchaczy ma już po dziurki w nosie tę twórczość własną w postaci Andrusa czy Przyjaciół Trójki, to można byłoby przynajmniej w święta ich nie drażnić i w końcu odpuścić sobie te karpiowe dziwadła. No bo przecież jaka to dla nich wielka satysfakcja, gdy oni, śpiewacy-amatorzy, znowu wejdą na Listę Przebojów Programu Trzeciego i wyprzedzą na niej Rolling Stonesów czy Kasię Kowalską. Znowu będzie się czym przechwalać i co oprawiać w ramki! Przynajmniej Andrus powinien już sobie odpuścić uczestnictwo w tych wygłupach, bo przecież na LP3 osiągnął już niemal wszystko, co można było. Ale gdzie tam, jemu też ciągle mało. Mało to wszystko poważne. Niby renomowani dziennikarze, ale nie potrafią zrozumieć, że coś, co dobre było jako jednorazowy żart, po kilkunastu latach już wcale nie jest zabawne, tylko nudne i denerwujące.

Wiem, że zaraz posypią się na mnie gromy, ale wybaczcie. Czasem trzeba napisać coś, co nie wszystkim musi się podobać. Wielu osobom te karpiowe przyśpiewki też się nie podobają, ale bynajmniej nie jest to powodem dla Trójkowego zespołu, by przestać się wygłupiać. Poza tym odnoszę dziwne wrażenie, że osób, które są już tymi Karpami - delikatnie mówiąc - znudzone, jest trochę więcej.

grzegorz ... po prostu wyjąłeś mi to z ust

Podpisuję się pod tym, co napisał gżegoż. Ale niestety przed chwilą wybrzmiał na antenie następny "kawałek" Andrusa... Tym razem z Miśkiewicz. Czyli koszmaru ciąg dalszy.

nie do końca się z Tobą zgodzę gżegoż bo jednak tego typu utwory świąteczne śpiewane przez radiowców pojawiają się w zasadzie już w każdej stacji (także lokalnych). ale fakt! zazwyczaj są to piosenki słabych lotów ale ... nie taka chyba jest ich intencja

a tak przy okazji. zestaw jest słabiuteńki

Nie słyszałem obecnego Karpia ale tak ogólnie nie uważam go za specjalnego gniota. Muzycznie i nawet wokalnie przewinęło się przez LP3 mnóstwo gorszych utworow. Inna sprawa, że formuła się zaczyna wyczerpywać i niewiele nowego da się w nią tchnąć. Może faktycznie wystarczy, ale myślę, że jednak byłoby lepiej gdyby wielu popularnych wokalistów przestało śpiewać, wiele zespołów grać niż żeby nie było kolejnego Karpia.

kajman myślę, że tegoroczny Karp przypadnie Ci do gustu - fajna bluesowa gitarka i hammondzik(?) w tle.

lady pisze:kajman myślę, że tegoroczny Karp przypadnie Ci do gustu - fajna bluesowa gitarka i hammondzik(?) w tle.

Nie cierpię hammonda.

kajman pisze:

lady pisze:kajman myślę, że tegoroczny Karp przypadnie Ci do gustu - fajna bluesowa gitarka i hammondzik(?) w tle.

Nie cierpię hammonda.

a ja nie cierpię cierpieć

Tegorocznego Karpia nie słyszałem, choć patrząc na poprzednia lata - mogę się zgodzić, że ta formuła nieco się wyczerpuje. Choć jeśli nadal słuchacze to lubią, to czemu nie? Myślę, że to taki utwór trochę z przymrużeniem oka, wysokie miejsca na liście osiąga dzięki sympatii słuchaczy, a nie ze względu na poziom muzyczny. Ot specyficzna listowa ciekawostka. Natomiast co do pana Andrusa to się trochę nie zgodzę. Owszem, promowany przez Trójkę, nie wszystkim się podoba, ale to oprócz dziennikarza również artysta, a nawet po części piosenkarz. I o ile kilka jego utworów to "twórczość własna na potrzeby Trójki", to ogółem tak bym go nie klasyfikował. Można się co najwyżej czepiać, że go za dużo, natomiast całkowitą listową banicję również uważałbym za niesprawiedliwą. Ostatnia płyta odniosła przecież pory komercyjny sukces.

Gżegożewi pękł chyba woreczek żółciowy , ale podpisuję się pod jego słowami

kajman pisze:Nie cierpię hammonda.

aaaa...przypominam sobie, że gdzieś już to pisałeś. Ale on się tam naprawdę fajnie komponuje. Zresztą sam usłyszysz

Gary pisze:w sumie to mnie tylko Negatyw ciekawi, cóż tam Mietal nowego wymyślił.

no mnie kilka innych rzeczy także, ale muszę przyznać, że dawno ich tu nie było.
Generalnie zimowo-świąteczny zestaw nam się trafił w tym tygodniu.

gdzie nowy Muse i nowy Green Day?

Jak to gdzie. Green Day szlaja się po Londynie, natomiast Muse koncerci w Helsinkach.

Kertoip pisze:gdzie nowy Muse i nowy Green Day?

założyłbym się, że się w ogóle nie pojawią, ale za mną już chyba nikt się nie chce zakładac.

Neny też nie ma. Chyba bezpowrotnie minęły czasy "Irgendwie, Irgendwo, Irgendwann"

Widzę, że gżegoż poruszył pewną drażliwą kwestię. Zgadzam się z tym, co napisał. Z drugiej strony to ciekawe, że mimo coraz większego znudzenia i niechęci do tych utworów, wszelkiej maści Przyjaciele Trójki, Karpia i inni Artyści muszą zawsze znaleźć się w TOP30.

A jak redaktorzy chcą się wygłupiać to dlaczego nie wstawią do zestawu prawdziwego killera: PSY - GANGNAM STYLE
Bo tandetne/prymitywne/niskich lotów? A przyśpiewki o karpiu czy "ejże, no weźże" to niby jakie są?

1. (-) Kamp! - DISTANCE OF THE MODERN HEARTS
2. (-) Walk Off The Earth - RED HANDS
3. (-) Archive - HATCHET
4. (-) Lana del Rey - SUMMERTIME SADNESS
5. (N) Negatyw - ZNIKAM
6. (+4) Electric Light Orchestra - POINT OF NO RETURN
7. (-1) Pet Shop Boys - LEAVING
8. (+1) Neo Retros - A LEGEND OF A LEGEND
9. (-4) Asaf Avidan & The Mojos - ONE DAY / RECKONING SONG (WANKELMUT REMIX)
10. (N) Andy Burrows - BECAUSE I KNOW THAT I CAN

OUT:
Hey - DO RYCERZY, DO SZLACHTY, DO MIESZCZAN
Noel Gallagher's High Flying Birds - EVERYBODY'S ON THE RUN

Dzień dobry!
Panowie i panie!
Oto głosowanie!

Tydzień #50

1. Placebo - B3
2. Hey - DO RYCERZY, DO SZLACHTY, DO MIESZCZAN
3. Prince - ROCK & ROLL LOVE AFFAIR
4. Stereophonics - IN A MOMENT
5. Adele - SKYFALL
6. Of Monsters And Men - MOUNTAIN SOUND
7. Rufus Wainwright - PERFECT MAN
8. Pet Shop Boys - LEAVING
9. Happysad - POZNAŃSKI
10. Ed Sheeran - GIVE ME LOVE

Ktos w redakcji bardzo lubi Eda Sheerana - "GIVE ME LOVE" to juz kolejna jego piosenka w zestawie (pomimo braku sukcesow poprzednich). Rufus Wainwright tez dostaje kolejna szanse - bardzo szkoda, ze Muse nie maja takich wzgledow. :/ I podobnie Green Day.

Pozdrowienia!