Strona 1 z 2

Wyliczanie czołówki notowania w czasie komentowania na żywo

: ndz sty 29, 2012 6:02 pm
autor: kajman
Kiedy pojawiłem się tu pierwszy raz ponad 5 lat temu wychyliłem się i podałem obliczoną przeze mnie kolejność najwyższych miejsc przed końcem listy. Oberwałem za to i od tej pory już tego robię. Okazało się, że są osoby, które nie chcą znać wyników wcześniej i chcą, żeby to była dla nich niespodzianka. Niektórzy nawet wyciszali radio, gdy prowadzący podawał statystyki notowania, żeby nawet przypadkiem nie popsuć sobie przyjemności.
Minęło pięć lat i być może sytuacja się zmieniła. W każdym razie obecnie są osoby, które i tak zdradzają pewne informacje na podstawie swoich wyliczeń. Sam takie wyliczenia prowadzę jeżeli się nie zagapię przy podawaniu statystyk.
W związku z tymi faktami chciałbym zapytać o kilka rzeczy.
1. Czy są osoby, które nadal nie chcą wiedzieć kto zwycięży przed podaniem drugiego miejsca przez prowadzącego.
W sytuacji jeżeli takie osoby są i komentują wyniki to:
2. Czy warto byłoby jakoś postarać się coś zrobić, żeby jednak te osoby nie traciły przyjemności przez osoby, które zdradzają wyniki.
W sytuacji jeżeli nie to:
3. Czy nie warto byłoby takich statystyk umieszczać w wątku z komentarzami na początku notowania.
Jeżeli nie to:
4. Czy nie warto byłoby takich statystyk umieszczać w jakimś innym miejscu dla osób zainteresowanych.

Re: Wyliczanie czołówki notowania w czasie komentowania na ż

: ndz sty 29, 2012 6:33 pm
autor: ku3a
zmieniłem nazwę tematu, żeby było wiadomo o co chodzi

Re: Wyliczanie czołówki notowania w czasie komentowania na ż

: ndz sty 29, 2012 6:53 pm
autor: Ronio
Mnie to wszystko jedno, bo podawanie przez kogoś swoich wyliczeń moim zdaniem nie jest żadnym wyjawianiem tego jak będzie, a jedynie są to jego przypuszczenia. Oparte są co prawda na wyliczeniach tej osoby, ale takowe może zrobić każdy i dojść do podobnego rezultatu. Dlatego uważam, że nie jest to żadne zdradzanie wyników na liście.

Re: Wyliczanie czołówki notowania w czasie komentowania na ż

: ndz sty 29, 2012 6:57 pm
autor: Corleone
Ja nigdy nie wyliczałem ile utworów spadło, ile awansowało, a ile utrzymało miejsce. Wolę czekać w napięciu na podanie drugiego miejsca, a jeśli ktoś musi wszystko wiedzieć pierwszy, niech zachowa tą wiedzę dla siebie. :P

Re: Wyliczanie czołówki notowania w czasie komentowania na ż

: ndz sty 29, 2012 7:25 pm
autor: rafal92
Ja jestem jednym z tych, którzy zatykają uszy, żeby przypadkiem nie móc się potem domyślić kolejności :) Ale nie mam nic przeciwko wyliczaniu czołówki, bo i tak nie śledzę forum w czasie notowania.

Re: Wyliczanie czołówki notowania w czasie komentowania na ż

: ndz sty 29, 2012 7:28 pm
autor: adameria
Pamiętając wyniki z poprzedniego notowania i obserwując bieżące - wyjawianie co będzie na 1 jak zostanie przeczytane miejsce 2 nie jest żadną tajemnicą. Chyba, że wygrywa Czarna Helena, a to wtedy przepraszam... :wink: Natomiast podawanie pierwszej trójki przy miejscu 4, bo tak jednoznacznie wynika ze statystyk jest rzeczywiście "psuciem zabawy".

Re: Wyliczanie czołówki notowania w czasie komentowania na ż

: ndz sty 29, 2012 7:33 pm
autor: atram842
Nigdy nie bawiłam się w robienie takich obliczeń i nie chciałabym, aby ktoś się dzielił nimi wcześniej. Myślę, że czekanie w niepewności na czołówkę notowania jest ciekawsze. Jedynie interesuje mnie ile nowości pojawi się w zestawie.

Re: Wyliczanie czołówki notowania w czasie komentowania na ż

: ndz sty 29, 2012 8:19 pm
autor: Neo01
Mam podobne zdanie, co przedmówca.

Re: Wyliczanie czołówki notowania w czasie komentowania na ż

: ndz sty 29, 2012 8:30 pm
autor: kajman
Ronio pisze:Mnie to wszystko jedno, bo podawanie przez kogoś swoich wyliczeń moim zdaniem nie jest żadnym wyjawianiem tego jak będzie, a jedynie są to jego przypuszczenia. Oparte są co prawda na wyliczeniach tej osoby, ale takowe może zrobić każdy i dojść do podobnego rezultatu. Dlatego uważam, że nie jest to żadne zdradzanie wyników na liście.
Dla mnie to jest zdradzanie. Bo inni nie robią takich wyliczeń specjalnie, żeby nie wiedzieć. Oczywiście też mogliby sobie policzyć, ale nie chcą tego czynić, żeby nie psuć sobie emocji. I jeżeli są takie osoby, to podawanie im wyników jest moim zdaniem bardzo nie fair.

Re: Wyliczanie czołówki notowania w czasie komentowania na ż

: ndz sty 29, 2012 8:41 pm
autor: barb42
Lubię niespodzianki, ale nie mam za złe, gdy ktoś poda wynik.
Od początku mego słuchania listy zwracam uwagę na liczbę nowości i pozycje utrzymane.
Tym razem wyrwało się mi "i wszystko jasne", w kontekście Gotye nie utrzyma pozycji, ale post przeszedł niezauważony.
Tak myślałam, kajman - wychwyciłeś to w piątek?

Re: Wyliczanie czołówki notowania w czasie komentowania na ż

: ndz sty 29, 2012 8:48 pm
autor: kajman
barb42 pisze:Tak myślałam, kajman - wychwyciłeś to w piątek?
Tutaj akurat nie o Ciebie mi chodziło, chociaż zauważyłem, ale że zgapiłem się na statystykach to jeszcze dwa warianty wchodziły mi w rachubę (oprócz rzeczywistego także tak z Adelą na szczycie). Ale nie drążyłaś tematu. Natomiast jedna osoba (w innym notowaniu niedawno) uważała, że i tak musi się swoimi wyliczeniami podzielić, a próby sugerowania, żeby tego nie robiła po prostu olewała.

Re: Wyliczanie czołówki notowania w czasie komentowania na ż

: ndz sty 29, 2012 9:15 pm
autor: Artur
Chciałem zabrać głos ale mi się odechciało.

Re: Wyliczanie czołówki notowania w czasie komentowania na ż

: ndz sty 29, 2012 10:09 pm
autor: Brian
Corleone pisze:Ja nigdy nie wyliczałem ile utworów spadło, ile awansowało, a ile utrzymało miejsce. Wolę czekać w napięciu na podanie drugiego miejsca, a jeśli ktoś musi wszystko wiedzieć pierwszy, niech zachowa tą wiedzę dla siebie. :P
Mi się kilka razy zdarzyło wyliczyć, ale generalnie rzecz biorąc to mam podobne zdanie.

Re: Wyliczanie czołówki notowania w czasie komentowania na ż

: pn sty 30, 2012 12:15 am
autor: Miszon
Jeśli chodzi o mnie - statystyki na początku można zamieszczać, ja je zawsze słucham w czasie Listy, ale i tak nie zwracam zbytniej uwagi na nie i w trakcie notowania zapominam o nich (poza liczbą nowości, którą chce wiedzieć od razu). Nigdy nawet tego nie zapisywałem w czasie kiedy notowałem Listę w zeszycie.
Natomiast podawanie co jest na pierwszym wcześniej niż zabrzmi miejsce drugie jest mocno wkurzające. Właśnie z tego powodu, że nie zwracam uwagi na statystyki w czasie Listy i nie wiem, ile jeszcze zostało miejsc utrzymanych chociażby.
Dlatego jeśli ktoś sobie strzela jak będzie wyglądać piątka, czy trójka - to jest OK. Ale jeśli pisze, że wyliczył to, to jest BARDZO nie OK.

I tyle.

Re: Wyliczanie czołówki notowania w czasie komentowania na ż

: pn sty 30, 2012 3:26 pm
autor: FOXD
Mnie nie przeszkadza jeśli ktoś wyjawia swoje "kalkulacje" w trakcie trwania listy. Wynika to z tego, że sam (z przyzwyczajenia bardziej i podświadomie) dokonuję kalkulacji, przez co moje przewidywania są dość zbieżne z tym co ktoś by przedstawił. Poza tym, jak już gdzieś zaznaczyłem, mam dość ambiwalentne podejście do wyników. Chodzi w końcu o samą przyjemność ze słuchania, a kolejność tak naprawdę dla mnie jest obojętna. Dlatego, czy ktoś się zwierza ze swoich "kalkulacji" czy też nie, nie psuje mi to owej przyjemności. Na takie podejście na pewno ma również fakt częstotliwości notowań lp3. Inaczej jest w przypadku TWC, gdzie notowanie jest raz do roku, i wtedy faktycznie czynnik związany z wyjawieniem wyniku jakąś tam rolę dla mnie odgrywa.

Re: Wyliczanie czołówki notowania w czasie komentowania na ż

: pn sty 30, 2012 7:35 pm
autor: kajman
FOXD pisze:1. Mnie nie przeszkadza jeśli ktoś wyjawia swoje "kalkulacje" w trakcie trwania listy. Wynika to z tego, że sam (z przyzwyczajenia bardziej i podświadomie) dokonuję kalkulacji, przez co moje przewidywania są dość zbieżne z tym co ktoś by przedstawił.
2. Poza tym, jak już gdzieś zaznaczyłem, mam dość ambiwalentne podejście do wyników. Chodzi w końcu o samą przyjemność ze słuchania, a kolejność tak naprawdę dla mnie jest obojętna.
1. Mnie też absolutnie to nie przeszkadza, natomiast rozumiem, że komuś może to przeszkadzać (czemu dało wyraz kilka osób w tym wątku). I uważam że powinniśmy uszanować wolę tych osób. Można to określić, że każdy ma prawo do niewiedzy, jeżeli tylko tego chce. Ja np. z chęcią poznałbym wyniki LP3 już przed 19, wynik nawet najciekawszego meczu chcę znać od razu (i nie interesują mnie powtórki), ale gdyby ktoś zdradził mi w kryminale nazwisko mordercy to chyba bym zabił.
2. Ja sobie mogę posłuchać te piosenki w zupełnie innym czasie i jeszcze wybrać tylko te, które mi się podobają, a wszystkich utworów posłuchać w całości. Lista to dla mnie przede wszystkim wyniki. Emocjonują mnie bardziej niż rozstrzygnięcia meczów snookerowych. Dlatego słucham LP3 (dla muzyki też, ale w drugiej kolejności), dlatego też (chociaż z mniejszym zaangażowaniem) słuchałem swego czasu innych list, które muzycznie znacznie mniej mi odpowiadały (chociaż nie takich, który przekraczały mój próg tolerancji dla muzyki).

Re: Wyliczanie czołówki notowania w czasie komentowania na ż

: pn sty 30, 2012 10:08 pm
autor: Artur
kajman pisze: Ja sobie mogę posłuchać te piosenki w zupełnie innym czasie i jeszcze wybrać tylko te, które mi się podobają, a wszystkich utworów posłuchać w całości. Lista to dla mnie przede wszystkim wyniki.
I tutaj się z Panem kajmanem zgadzam w zupełności.

Re: Wyliczanie czołówki notowania w czasie komentowania na ż

: wt sty 31, 2012 8:16 am
autor: herMMan
Mnie natomiast bardziej denerwuje podawanie wyników na żywo. Oczywiście nie mam nic przeciwko temu ale gdy słucha się listy ze strumienia internetowego, jest to dość wkurzające ze względu na opóźnienie sygnału. Gdy brzmi jeszcze utwór poprzedni mogę już przeczytać co będzie następne. Ktoś powie - to słuchaj przez radio albo nie czytaj komentarzy podczas notowania. Ok, dlatego już dawno zrezygnowałem z tego drugiego :(

Re: Wyliczanie czołówki notowania w czasie komentowania na ż

: wt sty 31, 2012 9:07 am
autor: Talvi
herMMan pisze:Mnie natomiast bardziej denerwuje podawanie wyników na żywo. Oczywiście nie mam nic przeciwko temu ale gdy słucha się listy ze strumienia internetowego, jest to dość wkurzające ze względu na opóźnienie sygnału. Gdy brzmi jeszcze utwór poprzedni mogę już przeczytać co będzie następne. Ktoś powie - to słuchaj przez radio albo nie czytaj komentarzy podczas notowania. Ok, dlatego już dawno zrezygnowałem z tego drugiego :(
Czemu od razu rezygnować? ;) Mam to samo, po prostu odświeżam strony po tym jak jakaś piosenka się zacznie, a nie gdy się kończy, żeby nie psuć sobie niespodzianki co jest na kolejnej pozycji. :)

Co do tematu, to jestem przeciwny wyliczaniu. Jeśli kogoś to interesuje i zapisuje sobie, to kolejność będzie w stanie ustalić sobie sam, nie ma potrzeby pisania o tym innym.

Re: Wyliczanie czołówki notowania w czasie komentowania na ż

: wt sty 31, 2012 3:15 pm
autor: Corleone
Artur pisze:
kajman pisze: Ja sobie mogę posłuchać te piosenki w zupełnie innym czasie i jeszcze wybrać tylko te, które mi się podobają, a wszystkich utworów posłuchać w całości. Lista to dla mnie przede wszystkim wyniki.
I tutaj się z Panem kajmanem zgadzam w zupełności.
Ja też. Dla mnie właśnie najważniejszą rolę odgrywają wyniki, reszta oczywiście też jest ważna, ale mimo wszystko mniej. :wink:

Re: Wyliczanie czołówki notowania w czasie komentowania na ż

: wt sty 31, 2012 4:31 pm
autor: FOXD
kajman pisze:1. Mnie też absolutnie to nie przeszkadza, natomiast rozumiem, że komuś może to przeszkadzać (czemu dało wyraz kilka osób w tym wątku). I uważam że powinniśmy uszanować wolę tych osób. Można to określić, że każdy ma prawo do niewiedzy, jeżeli tylko tego chce. Ja np. z chęcią poznałbym wyniki LP3 już przed 19, wynik nawet najciekawszego meczu chcę znać od razu (i nie interesują mnie powtórki), ale gdyby ktoś zdradził mi w kryminale nazwisko mordercy to chyba bym zabił.
2. Ja sobie mogę posłuchać te piosenki w zupełnie innym czasie i jeszcze wybrać tylko te, które mi się podobają, a wszystkich utworów posłuchać w całości. Lista to dla mnie przede wszystkim wyniki. Emocjonują mnie bardziej niż rozstrzygnięcia meczów snookerowych. Dlatego słucham LP3 (dla muzyki też, ale w drugiej kolejności), dlatego też (chociaż z mniejszym zaangażowaniem) słuchałem swego czasu innych list, które muzycznie znacznie mniej mi odpowiadały (chociaż nie takich, który przekraczały mój próg tolerancji dla muzyki).
Widzę, że Kolega ma usilną potrzebę odniesienia się do niektórych wypowiedzi w tym wątku. Oczywiście nie żebym miał coś przeciwko, tylko takie "odniesienie" spowodują konieczność, czy też potrzebę u innych ustosunkowania się do czegoś takiego, a to spowoduje zbyteczny moim zdaniem OT. Jak mniemam intencją było pozyskanie opinii forumowiczów do przedmiotowej kwestii, w związku z czym komentowanie tej czy innej wypowiedzi mija się z celem. Odnośnie do uwag Kolegi pozwolę sobie tylko krótko odnieść, że:
Ad. 1) Rozgraniczam kwestię podejścia w emocjonowaniu się lp3 a innymi wydarzeniami. Stąd też uważam porównania w tym względzie za nietrafne.
Ad. 2) Każdy ma swoje zapatrywania i podejście do lp3. Pytanie czy i jaki ma sens wyjawianie ich akurat w kontekście czyjejś wypowiedzi?
Uważam, że zapytania jak i intencja autora wątku są na tyle jasno sprecyzowane i czytelne, że zbyteczne jest odnoszenie się do czyjejś wypowiedzi w tym wypadku i pobudzanie do polemiki.

Re: Wyliczanie czołówki notowania w czasie komentowania na ż

: wt sty 31, 2012 8:00 pm
autor: kajman
FOXD pisze:Widzę, że Kolega ma usilną potrzebę odniesienia się do niektórych wypowiedzi w tym wątku. Oczywiście nie żebym miał coś przeciwko, tylko takie "odniesienie" spowodują konieczność, czy też potrzebę u innych ustosunkowania się do czegoś takiego, a to spowoduje zbyteczny moim zdaniem OT. Jak mniemam intencją było pozyskanie opinii forumowiczów do przedmiotowej kwestii, w związku z czym komentowanie tej czy innej wypowiedzi mija się z celem.
Ad. 1) Rozgraniczam kwestię podejścia w emocjonowaniu się lp3 a innymi wydarzeniami. Stąd też uważam porównania w tym względzie za nietrafne.
Ad. 2) Każdy ma swoje zapatrywania i podejście do lp3. Pytanie czy i jaki ma sens wyjawianie ich akurat w kontekście czyjejś wypowiedzi?
Można określić, że mam usilną potrzebę, ale ja bym powiedział, że uznałem to za właściwe.
Myślę także, że samo pozyskanie opinii to niewiele, raczej chodziłoby mi o podjęcie jakiś kroków.
1. Rozumiem, że uważasz je za nietrafne subiektywnie, a nie obiektywnie. Bo to że TY rozgraniczasz nie oznacza, że rozgraniczają inni.
2. Jeżeli uważałbyś, że nie ma sensu, to byś ich nie wyjawiał. Ja uważam za właściwe, bo to podejście wyjaśnia po części przynajmniej dlaczego przynajmniej niektóre osoby zdecydowanie nie chcą znać wyników wcześniej.

Re: Wyliczanie czołówki notowania w czasie komentowania na ż

: wt sty 31, 2012 11:42 pm
autor: FOXD
Ad. 1 ) Skoro to moja opinia to oczywistym jest, że ma wymowę subiektywną.
Ad. 2) Nie zrozumiałeś w czym rzecz, ale nie będę tego ciągnął bo to już OT, który zapewne nie zakończyłyby się na mojej wypowiedzi w tym pkt.

Re: Wyliczanie czołówki notowania w czasie komentowania na ż

: czw lut 02, 2012 4:51 pm
autor: ADDY
Mi ostatnio obliczanie pomaga w wyczuciu odpowiedniego momentu do wyłączenia radia.

Re: Wyliczanie czołówki notowania w czasie komentowania na ż

: pt lut 03, 2012 4:03 pm
autor: Temik
Przychylam się do wypowiedzi tych, którym nie przeszkadza podawanie przez kogoś swoich wyliczeń. Jakby nie było, to tylko jednak są wyliczenia czyjeś, a więc niekoniecznie jakiś pewnik. Rozumiem oczywiście, że komuś to może przeszkadzać, jednak bez przesady.