Strona 1 z 2
Gilmour w Gdańsku.
: wt sie 22, 2006 7:28 pm
autor: Grycek
Kto z forumowiczów wybiera się na koncert Davida Gilmoura do Stoczni Gdańskiej? Ja mam bilet na koncert i bilet na pociąg w jedną stronę. Jeszcze nie wiem ,jak mi się uda wrócić do Katowic.
A tak przed koncertem umieszczam nagrania ostatniego Minimaxu (top 20 utworów Gilmoura)
1 godzina
http://rapidshare.de/files/30364968/1godzina.mp3
2 godzina
http://rapidshare.de/files/30364970/2godzina.mp3
3 godzina
http://rapidshare.de/files/30364971/3godzina.mp3
: wt sie 22, 2006 7:47 pm
autor: tadzio3
Wielkie dzięki Grycek!
Ja niestety nie bedę mógł (chociaż bardzo bym chciał) pojechac na koncert, który bedzie wydarzeniem roku, ale będę czatował na jakąkolwiek transmisję radiową, czy telewizyjną z tego koncertu
: śr sie 23, 2006 11:12 am
autor: prz_rulez
Ciągle o Gilmourze, a co Rogerem Watersem? O ile Davida chyba ani razu nie słuchałem w całosci na komputerze, o tyle już jestem przy 20 utworze z opery "Ça Ira".
: śr sie 23, 2006 4:17 pm
autor: tadzio3
prz_rulez pisze:Ciągle o Gilmourze, a co Rogerem Watersem? O ile Davida chyba ani razu nie słuchałem w całosci na komputerze, o tyle już jestem przy 20 utworze z opery "Ça Ira".
To żałuj stary.
: śr sie 23, 2006 9:18 pm
autor: prz_rulez
Gilmour jest nudny jak flaki z olejem...
Łoł, nawet nie wiedziałem, że umiem tak ostro krytykować
Nie no, radio version do "on an island" może być...
: śr sie 23, 2006 11:22 pm
autor: bobby-x
prz_rulez pisze:Gilmour jest nudny jak flaki z olejem...
Łoł, nawet nie wiedziałem, że umiem tak ostro krytykować
Nie no, radio version do "on an island" może być...
Twój kochany Evanescence w najnowszym przeboju też jest nudny jak flaki z olejem. Myślę, że skoro dołączyłeś do forumowiczów pół roku temu to za jakieś następne pół roku Ci przejdzie i nie będziesz przywalał sie do każdego, nie będziesz obrażał Zety i będziesz ważył słowa... (piszę bazując na moim doświadczeniu forumowym)
Co prawda o gustach sie nie dyskutuje ale słuchasz jakiś strasznych pierdół z Grecji, Afganistanu i ze środka buszu. Czy to za Gilmoura? Nie, nie lubię go.
: czw sie 24, 2006 10:31 am
autor: prz_rulez
Hm... dzięki

Od moich pierdół z Grecji się odwal

a co do Evanescence, to chyba piosenki nie słyszałeś, bo ona jest ułożona tak jak trzeba, żeby "kręcić za każdym razem".
A Gilmour nie jest taki zły, zwłaszcza, gsy stosuje się go za kołysankę.
: czw sie 24, 2006 10:36 am
autor: zbyszu
Porównywać Gilmoura do Evanescence to tak jak zjeśc lody waniliowe z chrzanem.
Dosyc się już nawyżyłowałem, aby prostować postępowanie "niektórych" forumowiczów. I nie chodzi mi o to kto, czego słucha, o nasze gusta (te sa nietykalne) -ale o formę wypowiedzi tutaj na forum, o jakość jezyka, o jakośc komentarzy, o ich zasadnośc, ich zawartośc (czesto jednowyrazowa, zupełnie zbędna)...
Cześć już jest na mnie "obrażona" - pewnie kolejna część się "obrazi", ale cóż - taki jestem -zbyszu
Do nasłuchania
: czw sie 24, 2006 10:39 am
autor: prz_rulez
Mi ten chrzan smakuje i ten chrzan byl mi swego czasu bardzo pomocny :>
Nikt się na Ciebie nie obraża, bo na co tu się obrażać?
: czw sie 24, 2006 10:49 am
autor: ku3a
przeciez zbyszu nie napisal, ze Evanescence to chrzan, tylko ze takie porownywanie nie ma sensu...
: czw sie 24, 2006 10:55 am
autor: zbyszu
ku3ba - dokłądnie.
Świat popinkfloydowski a swiat muzyki komercyjnej (a nie łódzmy sie, ze Evanescence to odpowiedni przedstawicie tego światka) to różni własnie tyle co lody waniliowe ii chrzan.
Lubie zarówno lody waniliowe i chrzan - zwyczajnie wpadło mi do głowy takie oto porównanie. Jest jeszcze rano

, są jeszcze wakacje - nie bardzo chciało mi się wyszukiwać jakis poezyjnych porównian.
PS. Chyba skończy się 2-ga kawą...
Do nasłuchania
: czw sie 24, 2006 11:14 am
autor: Grycek
: czw sie 24, 2006 5:18 pm
autor: Yacy
Grycek pisze:A wracając do tematu. 4 wywiady z Davidem Gilmourem.
wielkie dzięki. niestety nie mogłem słuchać we wtorek (wywołano mnie z pokoju w którym pracuję), wczoraj kumpel przełączył radio na rmf, a dziś niestety byłem w terenie. ale dzięki Tonbie mogę sobie tego zaraz posłuchać. Dziękuję bardzo. Minimaxu słuchałem ale też pozwolę sobie zgrać i posłuchać. czy jest w końcu gdzieś transmisja koncerty, chociaż audio? może ktoś wie?
: czw sie 24, 2006 6:19 pm
autor: prz_rulez
dzisiaj niemal kazdy wykonawca wpada w popkulture czy chce czy nie chce. ale pink floyd tez tam wpadl

po prostu gdzie popularnosc tam kasa a gdzie kasa tam komercha i koniec tematu.
dobra przepraszam wszystkich troche przesadzilem z gilmourem

jak widzicie, w ogole nie umiem krytykowac, dojdzie do tego ze stane sie jego wielkim fanem...
: czw sie 24, 2006 7:01 pm
autor: tadzio3
Zgadzam sie, ze nie można porównywać tychże zespołów. Ale krytykowanie Gilmoura za to że pisze "nudne piosenki" jest troche nieuzasadnione. Nie jest to wykonawca, który pisze przeboje do radia a tworzy muzykę do słuchania i to takiego głębszgo, a nie pobieżnego.
A to ze Pink Floyd, czy Gilmour wpadł w popkulturę? Może i wpadł, bo słuchają go ogromne rzesze ludzi, ale to nie jest przypadkowa grupa ludzi.
: pt sie 25, 2006 9:26 am
autor: prz_rulez
Ach, o tym mozna gadac bez konca... skonczmy ten wątek.
Ja cieszę się, że wczoraj powiedzieli wreszcie coś o "Ca irze"
: sob sie 26, 2006 11:58 am
autor: Yacy
czy ktoś będzie nagrywał wieczorno-nocną audycję z Gilmourem? wiem że tego dużo ale może..? bo ja w tym czasie będę na Elbląskich Nocach (Gołas, Michnikowski, Kobuszewski i in.) i nie będę mógł słuchać. a Grycek niestety dla mnie oczywiście na koncercie
: sob sie 26, 2006 12:51 pm
autor: jotem3
jak się nic nie wykopyrtnie to ja na pewno będę nagrywał
pozdrawiam
: sob sie 26, 2006 10:55 pm
autor: tadzio3
jotem3 pisze:jak się nic nie wykopyrtnie to ja na pewno będę nagrywał
pozdrawiam
Świetnie. Mam nadzieję, że będzie jak najwięcej nagranego. Wiem, że audycja bedzie aż do 6 rano!
Teraz słucham tej niezwykłej audycji. Troszeczkę nagrywałem, ale na całość się nie skusiłem, bo miałem przejściowe kłopoty z tym i zrezygnowałem. Mam nadzieje, ze ktoś jednak uwieczni to.
: sob sie 26, 2006 11:35 pm
autor: jotem3
jak na razie problemy mialem tylko w tej godzinie, więc będzie bez pierwszych 30 minut (m.in Time), ale mam nadzieję, że dalej jakoś pójdzie

: sob sie 26, 2006 11:54 pm
autor: prz_rulez
Piękna audycja. Ale o polnocy przełączam na Rockową Listę Jedynki
: ndz sie 27, 2006 12:09 am
autor: zbyszu
Rzeczywiscie jest pieknie.
Kaczkowski z koncertem w tle. Będzie specjalny mix koncertowy tylko dla Trójki.
Ja zmykam do łóżka. Będzie się cudownie zasypiało
Do obudzenia
: ndz sie 27, 2006 11:20 am
autor: tadzio3
Ja słuchałem gdzieś do 3.30. Szkoda, że nie wytrwałem.
: ndz sie 27, 2006 9:49 pm
autor: Grycek
Mam nagrania od 20:00 do 2:00. Ale umieścić będę mógl dopiero za tydzień. Jutro jadę z przyjaciólmi w góry.
Re: Gilmour w Gdańsku.
: ndz sie 27, 2006 10:35 pm
autor: zeta
Dopiero teraz odkryłam te linki, jak to możliwe? Co my byśmy bez Ciebie zrobili

To taka miła niespodzianka w ten trochę melancholijny niedzielny wieczór.