Głosowanie na 1340 LP3

[prz_rulez]

Ja też. Powerless, Try, a pozniej Forca - ach.. piekne czasy
p.s. gratuluje zblizajacego sie 1000 postu

[kajman]

A porównaj takie "Maneater" do Nelly z 2004 roku: przebojowe "Powerless" czy energiczne "Forca" ??? To była Nelly - oryginalna, pomysłowa, choć odrobinę niezależna. Teraz zaś liczy sie to...

Powerless nie znam, a Forca była dla mnie koszmarkiem. Zresztą poprzednia Nelly też mnie nigdy nie ruszała, takie Free like a bird ginęło w powodzi podobnych piosenek. A mnie nie interesuje co się dla kogo liczy, bo dla mnie się liczy utwór jako taki i nie ma znaczenia dla mnie otoczka: teledyski, reklama itp. Oczywiście nie miałbym nic przeciwko temu, żeby taki Peter Cincotti czy Angelique Kidjo mieliby taki szum medialny wokół siebie, ale dla mnie najważniejsza jest muzyka.

[nastoletni_duch]

Ja też. Powerless, Try, a pozniej Forca - ach.. piekne czasy
p.s. gratuluje zblizajacego sie 1000 postu

Powerless i Forca swego czasu ubóstwiałem

faktycznie, własnie teraz będzie 1000

[jackal]

Przyznam, że pierwsze skojarzenie, jakie miałem po usłyszeniu Devendry Banhart, to właśnie, że jest to muzyka taneczna. Drugiego nie miałem, bo nie słuchałem tego ponownie i mam nadzieję, że nie będę nigdy tego musiał czynić. To najsłabszy moim zdaniem obok M.I.A. utwór w zestawie. A na miano alternatywy (i awangardy) w tym zestawie to chyba najbardziej zasługuje Anna Maria.

Odważna teza. Mimo wszystko ja mam nieco innych alternatywnych kandydatów - Apteka, Psychocukier, PJ, Mum... Devendra mnie osobiście kojarzy się z neo-folkowymi odjazdami, choć znam praktycznie tylko jeden jego album.

[jackal]

A porównaj takie "Maneater" do Nelly z 2004 roku: przebojowe "Powerless" czy energiczne "Forca" ??? To była Nelly - oryginalna, pomysłowa, choć odrobinę niezależna. Teraz zaś liczy sie to aby:
a) była nieustannie na topie (czasopisma Bravo itp, stacje pseudomuzyczne (MTV) mają pożywkę
b) byął ciągle przepiękna jako obiekt westchnień chłopców w fazie dojrzewania
c) łatwa do zmixowania, prtzeróbek - aly można było owe "Do It" puścić na jednej dyskotece w 10 wersjach

a) - o ile pamiętam po wydaniu pierwszej płyty Nelly oscylowała wokół samego szczytu przeróżnych topów
b) - mnie osobiście zawsze urzekała swoją egzotyczną urodą, kiedyś nawet bardziej niż teraz. Pamiętacie alternatywny klip do "Powerless"? (ten, na którym widać praktycznie tylko jej twarz) - wygląda tam nieprawdopodobnie
c) - zaręczam, że jej hity z pierwszych albumów są równie łatwe do zmiksowania, nie odbiegają bowiem zanadto od prostej, piosenkowej struktury przeboju pop

Ja wolę Furtado w nowym wcieleniu, dobrze, że po dwóch dość podobnych płytach zmieniła styl, serwując nam kawał porządnego, dziewczyńskiego popu, zamiast trzeci raz wchodzić do tej samej (przyznaję, urokliwej) rzeki

[kajman]

A na miano alternatywy (i awangardy) w tym zestawie to chyba najbardziej zasługuje Anna Maria.

Odważna teza. Mimo wszystko ja mam nieco innych alternatywnych kandydatów - Apteka, Psychocukier, PJ, Mum... Devendra mnie osobiście kojarzy się z neo-folkowymi odjazdami, choć znam praktycznie tylko jeden jego album.

Zależy co się określa mianem alternatywy. Na pewno Anna Maria pokazuje nam w kilku nagraniach z ostatniej płyty (przede wszystkim w To co nienazwane i Zrób co możesz) zupełnie odmienną od ogólnie znanej jej twarzy i odbiega zdecydowanie od tego, co normalnie słyszę. Przyznam się natomiast, że zarówno Apteka jak i PJ wpisują się w ogół tego, co słucham. PCukru nie dane mi było jeszcze słyszeć, a co do Mum, to przyznam się, że to nagranie totalnie mi nie podpasowało i już nawet nie kojarzę, jak brzmiało.

[kajman]

Do zestawu głosowania dodano (oprócz wymienionych przez Kajmana) jeszcze:

Przeoczyłem i napisałem to jeszcze raz

[antek]

1. MILOWY LAS - Happysad
2. TRUE LOVE WILL NEVER FADE - Mark Knopfler
3. KINGDOM - Dave Gahan
4. RADIO NOWHERE - Bruce Springsteen
5. MŁODA URODA - Basia Gasienica-Giewont
6. HELLO (I LOVE YOU) - Roger Waters & Howard Shore
7. BIUST - Maleńczuk/Waglewski
8. NERWY I WIKTORIANSCY LEKARZE - Nosowska
9. AUTUMNSONG - Manic Street Preachers
10. FLUORESCENT ADOLESCENT - Arctic Monkeys

[jackal]

Zależy co się określa mianem alternatywy.

No właśnie, jeśli w wymienionych przez Ciebie utworach AMJ rzeczywiście sięgając po nowe środki wyrazu zdecydowanie odbiega od jej standardów, jakimi przyzwyczaiła nas raczyć, wówczas faktycznie zgadzamy się co do tego pojęcia. Zawsze kojarzyłem ją mimo wszystko z szeroko pojętym ruchem mainstreamowym, stąd zdziwienie. Płyty nie słyszałem, choć postaram się to nadrobić, choćby ze względu na udział na niej Manu Katche

[tadzio3]

1. MILOWY LAS - Happysad (1)
2. AVOCADO - Dubska (2)
3. TRUE LOVE WILL NEVER FADE - Mark Knopfler (4)
4. SELFISH JEAN - Travis (3)
5. JEDNA TAKA SZANSA NA STO - Strachy Na Lachy (7)
6. BIUST - Malenczuk/Waglewski (8)
7. TRACE CZAS - Cala Gora Barwinkow (-)
8. WEDROWKA Z CIENIEM - Habakuk (-)
9. RAININ IN PARADIZE - Manu Chao (9)
10. DANCE OF THE MANATEE - Fair To Midland (-)

[Wojtasss]

1 MILOWY LAS - Happysad
2
3
4
5
6
7 WEDROWKA Z CIENIEM - Habakuk
8 AVOCADO - Dubska
9
10

[Wojtasss]

Milowy las świtna piosenka lecz ja czekam na singiel mam nadzije ze będzie " Długa droga w dól" fantasyczna piosenka z kapitalną końcówką

" ....Ile Cię trzeba dotknąc razy zeby się człowiek poparzył"

mniam

Można mieć nadzieje iż Polski Rock nie umiera
więcej takich kawałków na liście a nie jakieś
Maroon 5 czy Manu Chao

[tadzio3]

więcej takich kawałków na liście

Popieram!

[mateusz15]

Milowy las świtna piosenka lecz ja czekam na singiel mam nadzije ze będzie " Długa droga w dól" fantasyczna piosenka z kapitalną końcówką

" ....Ile Cię trzeba dotknąc razy zeby się człowiek poparzył"

mniam

Można mieć nadzieje iż Polski Rock nie umiera
więcej takich kawałków na liście a nie jakieś
Maroon 5 czy Manu Chao

Taaaak "długa droga w dół" jest fantastyczna, moj nr 1 Nieprzygody i mam nadzieje ze 2 singiel

[Miszon]

Taaaak "długa droga w dół" jest fantastyczna, moj nr 1 Nieprzygody i mam nadzieje ze 2 singiel

Owszem, dobra. Choć bardziej "singlowe" są zdaje się "Styrana" i "Damy radę".

[Gabram]

01.DO IT - Nelly Furtado feat. Missy Elliott
02.1973 - James Blunt
03.IN GOD'S HANDS - Nelly Furtado
04.MLODA URODA - Basia Gasienica-Giewont
05.RUNNING UP THAT HILL - Placebo
06.WHAT I'VE DONE - Linkin Park
07.RADIO NOWHERE - Bruce Springsteen
08.SHADOW OF THE DAY - Linkin Park
09.GOODBYE - Lionel Richie
10.AUTUMNSONG - Manic Street Preachers

[jackal]

więcej takich kawałków na liście a nie jakieś
Maroon 5 czy Manu Chao

No jak widać po wynikach mojej koszmarlisty do szczególnych admiratorów twórczości zespołu Happysad nie należę, tym niemniej to raczej na pewno jest kandydat na duży przebój jesieni LP3

[adr]

1. NO CARS GO - Arcade Fire
2. RADIO NOWHERE - Bruce Springsteen
3. SUBURBAN KNIGHTS - Hard-Fi
4. THE FUNERAL - Band Of Horses
5. MILOWY LAS - Happysad
6. MAP OF THE PROBLEMATIQUE - Muse
7. ICKY THUMP - The White Stripes
8. HUNTING FOR WITCHES - Bloc Party
9. WENUS, MARS - Lady Pank
10. IF YOU WERE A SAILBOAT - Katie Melua
---
11. RUNNING UP THAT HILL - Placebo
12. BOUNCING OFF CLOUDS - Tori Amos
13. GOODBYE - Lionel Richie
14. SHADOW OF THE DAY - Linkin Park
15. RAININ IN PARADIZE - Manu Chao
16. KINGDOM - Dave Gahan
17. MOHEROWY NINJA - L-Dojpa
18. YOU DON'T KNOW WHAT LOVE IS (YOU JUST DO AS YOU'RE TOLD) - The White Stripes
19. NERWY I WIKTORIANSCY LEKARZE - Nosowska
20. ZNÓW WSZYSTKO POSZLO NIE TAK - Myslovitz


zamiast na Katie M. głos poszedł na DANCE OF THE MANATEE - Fair To Midland


płyty:
1. Aya RL ("czerwona") - ostatnio szukałem tej płyty w EMPIK-u i sprzedawczyni pytała się czy Aya to imię i jak to się w ogóle pisze ("ajaerel?"). W takich momentach tracę wiarę w ludzi
2. Bruce Springsteen - Magic - The Boss w dobrej formie
3. Hard-Fi - Once Upon A Time In the West - ale dla mnie chyba największe rozczarowanie roku

[Carlit]

01. 03. WORKING CLASS HERO - Green Day
02. 01. WHEN WE WERE YOUNG - Dolores O'Riordan
03. 02. I DON'T KNOW HOW TO LOVE HIM - Sinead O'Connor
04. 06. JESTEŚMY NA WCZASACH - Raz Dwa Trzy
05. 08. JEDNA TAKA SZANSA NA STO - Strachy Na Lachy
06. 09. YOUR LOVE ALONE IS NOT ENOUGH - Manic Street Preachers
07. 05. JE VOLE - Rike
08. 10. TU I TU - Justyna Steczkowska
09. 13. ICKY THUMP - The White Stripes
10. 12. PONCIANA - Lura

***

11. 17. HELLO (I LOVE YOU) - Roger Waters & Howard Shore
12. 07. FROZEN - Within Temptation
13. 18. INTO THE NIGHT - Santana feat. Chad Kroeger
14. 11. GOODBYE - Lionel Richie
15. 15. DARK ROAD - Annie Lennox
16. 16. C'EST BON - Mareva
17. 19. AUTUMNSONG - Manic Street Preachers
18. N. YOU DON'T KNOW WHAT LOVE IS (YOU JUST DO WHAT YOU'RE TOLD) - The White Stripes
19. N. RADIO NOWHERE - Bruce Springsteen
20. N. THE LAST FIGHT - Velvet Revolver

Wypadły:

* HELP IS COMING - Ayo
* SOMEWHERE OVER THE RAINBOW - Katie Melua & Eva Cassidy

[ku3a]

1. Aya RL ("czerwona") - ostatnio szukałem tej płyty w EMPIK-u i sprzedawczyni pytała się czy Aya to imię i jak to się w ogóle pisze ("ajaerel?"). W takich momentach tracę wiarę w ludzi

w Empikach niestety rzadko mozna trafic na kogos kto zna sie na rzeczy...

[Yacy]

1. THE FUNERAL - Band Of Horses
2. GOODBYE - Lionel Richie
3. IF YOU WERE A SAILBOAT - Katie Melua
4. DANCE OF THE MANATEE - Fair To Midland
5. ICKY THUMP - The White Stripes
6. PONIEDZIALEK - Katarzyna Groniec
7. MILOWY LAS - Happysad
8. FLUORESCENT ADOLESCENT - Arctic Monkeys
9. AN END HAS A START - Editors
10. WHEN UNDER ETHER - PJ Harvey

[prz_rulez]

Wracając do M.I.I. - dzisiaj idę do szkoły i przed wejściem słyszę taki tekst gadających dziewczyn:
- siemka Jimmy
- a czemu Jimmy
- no bo on teraz wszedzie leci

[nastoletni_duch]

Wracając do M.I.I. - dzisiaj idę do szkoły i przed wejściem słyszę taki tekst gadających dziewczyn:
- siemka Jimmy
- a czemu Jimmy
- no bo on teraz wszedzie leci

o, a poważnie wszędzie leci?

[tadzio3]

Wracając do M.I.I. - dzisiaj idę do szkoły i przed wejściem słyszę taki tekst gadających dziewczyn:
- siemka Jimmy
- a czemu Jimmy
- no bo on teraz wszedzie leci

A ja tego nawet nie znam.

[Robinson]

A ja tego nawet nie znam.

Wstyd!