Dzisiejsze podsumowanie jest pod patronatem Walentynek i Popielca, więc jak już naszym lubym daliśmy te czekoladki i kwiatki, a co niektórzy nawet całusa, to nie zapomnijmy też posypać ich głowy popiołem, co by w samo-zachwyt nie popadły-li (niepotrzebne skreślić) i nie uznały przypadkiem, że są już Ósmym Cudem Świata.
Mi na szczęście głowy posypywać nie trzeba, albowiem ta przyprószona jest naturalną siwizną. Aczkolwiek nie posiadam jej od zawsze, to w pewnym momencie dopadła mnie znienacka i tak już ze mną została, bym zachowywał się stosownie do swego wieku (a nie zawsze jest to takie proste).
Pierwsza czwórka zestawu podstawowego, stoi wyraźnie pod znakiem spadków, gdyż zarówno "Saksoni i Wikingowie" oraz uciekający metalowcy, a nawet nasza poczciwa Daria (nie ze Śląska) spadają!
Jedynie symfoniczne "Love Bites" utrzymuje tu swoją lokatę.
W kolejnej czwórce aż dwa debiuty (ale jeszcze jeden będzie wyżej), Chłopcy ze Sklepu Zwierzęcego znowu się zapewne rozgoszczą na parę tygodni, a Gwiezdny Marynarz nie koniecznie?
Dalej są dwa weterani, Lady Pank z ponad rocznym numerem (a ma jeszcze starsze) oraz norweska kapela, która dopiero dobija do półrocza.
Tym razem czwórka pod znakiem awansów, bo i Mark z krótkim stażem, jak i Natalia z grupą Europe (ze średnim) idą w górę. Zaś spada jedynie wielce zasłużona Orkiestra Manewrów w Ciemności.
Dwie piosenki odnotowały lekki spadek, w przypadku Spiętego nie dziwi to lecz już przy Poli i Michale a i owszem, bo zaczęli świetnie przed tygodniem.
I mamy trzecią najwyższą nowość w tym zestawieniu i cóż innego na Walentynki mogłoby być, jak nie ten kawałek Måneskina.
Najmłodsi Stonesi też mocno w górę.
Grający dla Zmian z coverem Zeppelinów idzie ostro w górę, CN i Warhaus (przyznam się bez bicia że w ogóle tej piosenki nie kojarzę), no i właśnie dziś największy(?) hit z ostatniej płyty DM świętuje roczny pobyt.
I muszę zacząć przyspieszać, bo będzie tak jak kiedyś z Markiem Niedźwieckim, który tak się rozgadywał, że nie mieścił się w czasie z listą.
22. 19. 12. Duran Duran — BLACK MOONLIGHT 29/6
19. 18. 18. The Rolling Stones feat. Lady Gaga & Stevie Wonder — SWEET SOUNDS OF HEAVEN 29/6
30. NN. 01. Depeche Mode — SOUL WITH ME 25/4
Jedni Depesze w górę do dziesiątki, a ten najnowszy numer ledwie po tygodniu wyleciał! Bonamassa i pan Kleks z załogą (szkoda że nie tą od "Podróży Alberta") utrzymali swe lokaty i musi to ich cieszyć, zaś podwójna Lipa spada (ktoś ją ściął).
Notowanie nr 43 z dnia 5 kwietnia 2021 roku. Oto czołówka:
1. 01 . 05 . Lady Pank - DRZEWA 2. 02 . 07 . Foo Fighters - WAITING ON A WAR 3. 06 . 02 . Gary Moore - IN MY DREAMS 4. 03 . 10 . Lady Pank - POKOLENIA 5. 05 . 10 . Daria Zawiałow - KAONASHI
51. Echa — SZKŁO 17/3 52. Po Woli — HELA I MARIAN 17/2
53. The Smile — FREE IN THE KNOWLEDGE 15/3 54. Dolly Parton feat. Lizzo & Sasha Flute — STAIRWAY TO HEAVEN 15/3 55. Keane — LOVE ACTUALLY 15/3 56. The Last Dinner Party — CAESAR ON A TV SCREEN 14/4
57. Carnal & Krzysztof Zalewski — CZAS NIE LECZY RAN 14/4