Role społeczne w tekstach piosenek

Tu posprawdzamy swoją wiedzę na temat Listy Przebojów Trójki — za prawidłowe odpowiedzi nie obiecujemy jednak dżinsów, singielków ani innych gadżetów!
marcinparys11
Posty: 2357
Rejestracja: pt kwie 01, 2011 10:01 pm

Role społeczne w tekstach piosenek

Post autor: marcinparys11 »

Z dopiskiem "nierówne". Taki ukłon w stronę wojujących feministek, które też istnieją i ich poglądy trzeba uszanować. Ekipa, która wygrała wybory, ale nie zdobyła większości do rządzenia, przez poprzednie dwie kadencje propagowała model społeczny tzw. patriarchatu. Okazuje się, że nierówne traktowanie kobiet i mężczyzn było stare jak świat i wynikało z ról społecznych. Nie ustrzegły się tego teksty piosenek.
Chociażby sztandarowy przebój zespołu 2+1 "Windą do nieba" grywany na weselach i będący raczej krytyką instytucji małżeństwa zawiera ciekawe sformułowanie:
"Ale dziewczyna przez świat nie może iść całkiem sama,
życie jest życiem, pan przecież wie".
W tym samym 1978 roku w plebiscycie Studia Gama (zestaw na marzec) grupa Fart śpiewała piosenkę o małżeństwie, której refren brzmiał:
"A teraz koniec! O świcie wstań,
do pracy śniadanie daj,
gdy wraca, kapcie przynieś do drzwi"
Z tego samego plebiscytu, tylko z zestawu na styczeń pochodził wielki przebój Alicji Majewskiej, którego puenta brzmi:
"Ach, kobietą być nareszcie,
a najczęściej o tym marzę,
kiedy piosę ci koszule
albo naleśniki smażę"
Nieodżałowany "Świat Młodych", który w każdym sobotnim wydaniu zamieszczał nuty i tekst aktualnie popularnej piosenki w tym przypadku zamienił koszule na skarpety. Ilość sylab się zgadzała, tylko ten elegancki atrybut męskiego ubioru zdegradowano do bardziej przyziemnego.
Kto znajdzie inne teksty?
Awatar użytkownika
Miszon
Posty: 15305
Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Role społeczne w tekstach piosenek

Post autor: Miszon »

Skoro przywołałeś Majewską, to jej chyba największy przebój, "Jeszcze się tam żagiel bieli" zawiera takie frazy jak:

"Męska rzecz - dognać w biegu i uśmierzyć grzywy fal
Nasza rzecz - stać na brzegu, stać i wierzyć, i patrzeć w dal"

i zasadniczo jest o tym, że mężczyźni gdzieś tam się "bawią", a kobiety w tym czekają w domu i tęksnią, im samym jakoś w tej piosence nie przychodzi do głowy wyruszyć poznawać obce kraje.

Genialny tekst "O podglądaniu" Heya zawiera świetne obserwacje socjologiczne, gdzie podmiot liryczny obserwuje sąsiadów. M.in. "kobietę w skupieniu pracującą koszulę", na dodatek pobitą przez męża ("modny fiolet zdobi jej powieki, choć to chyba nie makijaż"), z kolei sąsiad ewidentnie próbuje jeszcze iść na podryw i dodać sobie powabu, gdyż "przed lustrem wciąga wielki brzuch, smaruje się samoopalaczem", jest wreszcie niemal niewidoma staruszka, okradana po kryjomu przez wnuczka z ostatnich drobnych.

Jeszcze lepszy tekstowo, świetny psychologicznie (z życia wzięte przykłady wypierania prawdy i udowadniania, że przecież syn jest dobry) i dobrze opisujący czasu przełomu lat '80/'90 "Tata dilera" Kazika, zawiera teksty o tym, że podmiot liryczny nonstop pracuje, syn jest w wojsku co się chwali, a pierwsze co ojciec potrafi powiedzieć dobrego o córce, to to, że ma dobrego męża:
" [...]ja czasu nie miałem
By dać żreć im wszystkim na dwie zmiany tyrałem
Jego brat jest we wojsku jak Pan Bóg przykazał
Siostra starsza ma męża na medal"
Bohater piosenki niestety cały czas pracuje, nie mając czasu na zajmowanie się wychowaniem dzieci, a żona zajmuje się domem:
"Po pracy sił nie miałem aby z nim pomówić
Moja żona bezrobotna obiady gotuje"
marcinparys11
Posty: 2357
Rejestracja: pt kwie 01, 2011 10:01 pm

Re: Role społeczne w tekstach piosenek

Post autor: marcinparys11 »

Świetne teksty, których nie znałem.

Z zamierzchłego roku 1979 pochodzi jeszcze jedno nagranie, tym razem Zdzisławy Sośnickiej z dwupłytowego albumu "Odcienie samotności"
"Tak chciałabym twoją żoną już być
i koszule ci prać albo okna ci myć.
Z emancypacją bez przesady,
ile można panną być?"

Zanim dochodzi do małżeństwa, to młodzi ludzie muszą się gdzieś poznać, a z tym bywa różnie. W tamtych czasach powstała owiana legendą piosenka zdjęta przez cenzurę, która pokazuje jaki był odbiór społeczny młodych dziewczyn "w jednym z tych mniejszych miast"
"Mogła mówić "Nie wiedziałam kto".
Zmarnowała chłopcom siedem lat.
Potem wyjechała gdzieś
aby zmazać grzech i zatrzeć ślad.
Wszyscy mieli jej za złe,
że tutaj jeszcze jest ta Magda K."

W dekadzie lat 80-tych, co się działo na prywatkach i jak się traktowało dziewczyny, to w piosence "Zabijać siebie" wyrażał Oddział Zamknięty:
"Następna dzika małolata
ręce ci we włosy wplata(...)
Tępa Julka głupio się śmieje,
wdzięczy się, ma ciągle nadzieję".

Jeżeli ktoś był artystą występującym na scenie, tak jak Ireneusz Dudek, to dla swojej wielbicielki śpiewał ckliwy pastisz:
"Lecz przecież wiesz, że na gitarze gram,
po każdym koncercie sto panienek mam,
więc cóż
że swym losem pogódź się".
Awatar użytkownika
Miszon
Posty: 15305
Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Role społeczne w tekstach piosenek

Post autor: Miszon »

Myślę, że co do ostatnich dwóch twoich fragmentów, to temat "groupie", czy jak tam inaczej nazwać wszelkie fanki, jest na tyle szeroki, że można mu poświęcić zupełnie osobny temat, nie ma co go tutaj wrzucać. Pomijam to, że niektórzy postrzegają to jako emancypację seksualną kobiet, czyli właśnie wyjście z roli społecznej, niemalże objaw niezależnego feminizmu (to samo z wręcz "promocją" sexworkingu, jaka się ostatnio odbywa w niektórych mediach).
mikrobi
Posty: 791
Rejestracja: ndz sty 14, 2007 8:02 pm

Re: Role społeczne w tekstach piosenek

Post autor: mikrobi »

Z zamierzchyłych czasów wskazałbym na utwór Czerwonych Gitar :Dwie na jednego"
"Kwiatów znoszę Ci naręcza,
Cale noce się zadręczam.
Co dzień dzwonię, rymowane piszę listy
A ty masz mnie za sztubaka!
Oj, nie byłabyś Ty taka,
Gdybyś chociaż raz zajrzała do statystyk.
Na każdego chłopca Przypadają dwie dziewczyny,
Więc nie bądź taka ważna I z serca wyrzuć głaz.
Aż dwie na jednego - Tak stwierdzają biuletyny
I to jest limit, który ma Wykonać każdy z nas.
Ktoś planując populację Ponarabiał błędów sto
I dziś mamy sytuację, W rezultacie której to
Na każdego chłopca Przypadają dwie dziewczyny,
Więc nie bądź taka ważna I zmień się póki co.

W dalszej części podmiot liryczny zapewnia swoją partnerkę, że poza nią nie ma żadnej innej (a mógłby), ale jednocześnie wymaga od niej zmiany zachowania. Czyli powiedzmy, monogamia bohatera piosenki to wynik jego wielkoduszności, któa, no powiedzmy, ma swoje granice.

Potem mamy np. Perfect i z jednej strony Nie płącz Ewka bagatelizujący kobiece emocje (Nie płącz Ewka, bo tu miejsca brak na twe baskie łzy") ale takze wyjątkowo ostry utwór Idź precz:
Idź precz!
Do mamusi
Do tatusia
Do malucha
Idź precz!
Pańska skórko
Ósme cudo znów na rudo
Powiedz, że piję
Że z tobą nie żyję
Że taplasz się w nędzy
Bo nie mam pieniędzy
Idź precz!
Idź precz!
Do rodzeństwa
Do kołtuństwa
Do szaleństwa
Idź precz!
Lalko z pucu
Kalkomanio głębszych uczuć
Powiedz, że z głodu
Nie sprzątasz już w domu
Nie zmywasz też naczyń
Bo jeść nie ma na czym
Idź precz!
Idź precz!
Do mamusi
Do tatusia
Do malucha
Idź precz!
Czyli koniec związku z perspektywy faceta.

Potem jest piosenka T. Love Polish boyfriend, oczywiście ironiczna (jak to u Muńka), ale obrazująca dość ciekawe zjawisko:
"Zawsze zakładasz stringi w niedzielę
Zawsze wyglądasz ładnie w kościele
Ja wierzę w to że szczęście nadejdzie
I Twoje zdjęcie w playboyu będzie
Nie chcę mieć córki muszę mieć syna
Tak myśli prawidłowa rodzina
Jak super Polak z blond super Polką
Jak Ci smakuje kochanie mój popcorn"
Czyli bohater oczekuje od swojej partnerki rozbieranej sesji z popularnym magazynie a potem spłodzenia syna.

Wątek przemocy w związku to z jednej strony "Płynie w nas gorąca krew" Bajmu
"Dzień podobny do dnia
Rano praca, wieczorem - do dna
Nauczyłam się żyć
Tak, by piękny wydawał się świat
Żyć be ciebie to raj (raj, raj, raj(
Żyć bez ciebie to rozkosz, to cud
Tylko nocą bez słów
Znów opuszczał mnie mój dobry duch
Budziłam się, a wtedy
Widziałam twoją twarz
Niepokojąco szczery
Mówiłeś, "Mamy czas"
z drugiej całkiem niedawne "Lubie być z tobą" formacji The Dumplings.
"Miała znów sen
Łamiesz jej kości
Wyrywasz włosy
Uderzasz głową
Ona kocha być z Tobą
Kocha być z Tobą
Kocha być z Tobą
A ona kocha być z Tobą
Kocha być z Tobą
Kocha być z Tobą"

Czy zatem jest tak beznadziejnie? Niekoniecznie
"Raz w niedzielę przy kolacji
Się znalazłam w sytuacji
Co tu kryć, ach niewesołej
Powiedziałeś tak przy stole
Że ogólnie to nas lubisz, tylko
Ten sens życia gubisz
To tak?
Chyba się z Tobą rozwiodę
Zabiorę ze sobą młode
Bo Ty na moją urodę nie patrzysz już
Chyba odejdę z wanienką
Młode zobaczysz nieprędko
A Ty jak głupi z panienką zostaniesz sam..."
To oczywiście MAryla Rodowicz (Łza na rzęsie mi się trzęsie)
mikrobi
Posty: 791
Rejestracja: ndz sty 14, 2007 8:02 pm

Re: Role społeczne w tekstach piosenek

Post autor: mikrobi »

A i dodałbym jeszcze dwie stare piosenki.
Pierwsza to "Nie zaponisz nigdy" JErzego Połmskiego. Tam sens jest taki - bohater poderwał dziewczynę w czasie wakacji. Tyle, ze lato się skończyło no i
"Szybko biegną dni przed siebie,
Wiatr wciąż chmury gna po niebie
A ja znów o tobie nie wiem
Prawie nic
Za oknami wciąż to samo,
Ktoś powiedział mi dziś rano,
że widziano ciebie samą
Przykro mi
Nasze lato się skończyło,
Wczoraj mżyło, dzisiaj mżyło,
Idzie niż
Na ekranie moich wspomnień
Nie ma ciebie już koło mnie,
Ale kto miał nie zapomnieć?
Ty, ty, tylko ty!"
Właśnie - dla niego to już zamknięty rozdział, ona nigdy nie zapomni. Ciekawe dlaczego?
No i Pamelo żegnaj Tercetu Egzotycznego. Ta piosenka uchodzi za symbol kicuz, ale na swój sposób jest dosć dramatyczna. Bo jej sens jest taki - biedna wioska w MEksyku, brak deszczu, brak perspektyw. Chłopak mówi dziewczynie, e wyjedzie do miasta tam się urządzi a potem napisze do niej list i ona do niego dałączy. Tyle, że nigdy żaden list nie przychodzi, on zapomina ona zostaje. I "juś tylu chłopców odszło z naszego Puebla" czyli to ogólna tendencja.
Inny temat - to nieumiejętność odczytania przez mężczyzn kobiecych emocji. Tu mamy z jednej strony tego samego Połomskiego (Bo z dziewczynami, utwó ogólnie znany) a z drugiej też znane z Trójki Kobiety jak te kwiaty Bukartyka (potem spopularyzowane przez Zamachowskiego i Grupę MoCarta).
marcinparys11
Posty: 2357
Rejestracja: pt kwie 01, 2011 10:01 pm

Re: Role społeczne w tekstach piosenek

Post autor: marcinparys11 »

W piosence "Będzie dość" nieodżałowanej Anny Jantar z 1976 roku bohaterka tekstu walczy z uzależnieniem od tęsknoty i nostalgicznego nastroju przy dźwiękach starych płyt z gramofonu. Pod koniec, gdy "nagle płyta coś zacina się i własnego i własnego pana słyszę głos" pojawia się parlando. "Kochanie, musiałem dłużej zostać w pracy, gdzie są moje kapcie, nie widziałaś gdzieś mojej gazety, zawsze musisz wszystko przestawić. Co, obiad jeszcze nie gotowy? To co robisz cały dzień, słuchasz płyt czy co? Aha, byłaś u koleżanki, czy ona była u ciebie? Ja tak nie mogę, ja ciężko pracuję, ja już mam tego dość, naprawdę mam tego dość!"
kajman
Posty: 64243
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 9:00 pm
Lokalizacja: toruń

Re: Role społeczne w tekstach piosenek

Post autor: kajman »

Miejcie nadzieję - utwór z Piwnicy pod Baranami znany z kilku wykonań:
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią
Mężom przystoi w milczeniu się zbroić
ODPOWIEDZ