Moderatorzy: Yacy, Mateusz, jollyroger72, Yacy, Mateusz, jollyroger72
Bezpieczniej byłoby dać bardziej przyjazne dla ucha 'What Life Brings' albo 'Time Is Running Out', ale 'Staircase' jest dla mnie dużo ciekawszy muzycznie, ma wspaniałe i nieoczywiste solo gitary, a jako utwór zamykający album sprawdził się znakomicie. No a cała płyta najlepsza od czasu Hand Cannon Erase. Ogólnie pierwszy kawałek na liście cieszy. 
Bardzo cenna recenzja ! Dziękuję... Mam "The Harmony Codex" na radarze, ale brakuje dłuższej chwili na spokojny odsłuch, a Steven Wilson to taki twórca, do którego nowej muzyki nigdy nie podchodziłem na zasadzie, że posłucham sobie jakichś fragmentów całości/singli. Dla mnie czy to Wilson solo, czy Porcupine Tree, to zawsze były rzeczy, których słuchałem jako jednej, zamkniętej całości. Chociaż też nie zawsze były to 100% "concept albumy".moonshine pisze: ↑pt paź 20, 2023 9:06 pm Bezpieczniej byłoby dać bardziej przyjazne dla ucha 'What Life Brings' albo 'Time Is Running Out', ale 'Staircase' jest dla mnie dużo ciekawszy muzycznie, ma wspaniałe i nieoczywiste solo gitary, a jako utwór zamykający album sprawdził się znakomicie. No a cała płyta najlepsza od czasu Hand Cannon Erase.
Bardzo dobre podejście, jeśli chodzi o unikanie słuchania singli. Ten album zdecydowanie sprawdza się lepiej jako całość.John1994 pisze: ↑pt paź 20, 2023 9:43 pmBardzo cenna recenzja ! Dziękuję... Mam "The Harmony Codex" na radarze, ale brakuje dłuższej chwili na spokojny odsłuch, a Steven Wilson to taki twórca, do którego nowej muzyki nigdy nie podchodziłem na zasadzie, że posłucham sobie jakichś fragmentów całości/singli. Dla mnie czy to Wilson solo, czy Porcupine Tree, to zawsze były rzeczy, których słuchałem jako jednej, zamkniętej całości. Chociaż też nie zawsze były to 100% "concept albumy".moonshine pisze: ↑pt paź 20, 2023 9:06 pm Bezpieczniej byłoby dać bardziej przyjazne dla ucha 'What Life Brings' albo 'Time Is Running Out', ale 'Staircase' jest dla mnie dużo ciekawszy muzycznie, ma wspaniałe i nieoczywiste solo gitary, a jako utwór zamykający album sprawdził się znakomicie. No a cała płyta najlepsza od czasu Hand Cannon Erase.