Znawca MISTRZOSTW ŚWIATA w piłce nożnej 2022

[Neo01]

Dalej nam to niestety nic nie daje, ale źle oczywiście nie jest.
I faktycznie okazało się, że Saudowie nie tacy straszni
Zobaczymy co dalej, bo naprawdę ciekawie zrobiło się w tej grupie.

Czyku, Meksyk jest za słaby, żeby wygrać z Argentyną.

[temik3]

I jak Panowie? Krytycy wystąp.

Wynik lepszy niż gra
4 punkty i co dalej? Nadal w perspektywie powrót do domu.

Oczywiście, że tak, ale czy dziś mając w zanadrzu porażkę po pięknej grze z Meksykiem, zagralibysmy tak jak zagraliśmy? Podejrzewam, że Michniewicz posłuchałby pseudo krytyków i zagrał otwarty futbol, a ten skończyłby się tym, że już byśmy się pakowali. A tak mamy 4 punkty i nawet porażka 1 bramką z Argentyną może dać awans.

[czyku]

Czyku, Meksyk jest za słaby, żeby wygrać z Argentyną.

Arabia Saudyjska też była za słaba.

[jollyroger72]

A tak mamy 4 punkty i nawet porażka 1 bramką z Argentyną może dać awans.

Oczywiście masz rację. Dlatego szkoda poprzeczki, słupka i pudła Lewego. Byłby ciut większy komfort

[temik3]

Dalej nam to niestety nic nie daje, ale źle oczywiście nie jest.
I faktycznie okazało się, że Saudowie nie tacy straszni
Zobaczymy co dalej, bo naprawdę ciekawie zrobiło się w tej grupie.

Czyku, Meksyk jest za słaby, żeby wygrać z Argentyną.

To co porażka czy remis nam daje więcej? To nam to zwycięstwo daje że nawet porażka jedną bramką z Argentyną może dać nam awans. TO NAM DAJE!!! Nie można skazać Meksyku na porażkę z Argentyną, która musi wygrać, bo remis może im nic nie dać.

[temik3]

A tak mamy 4 punkty i nawet porażka 1 bramką z Argentyną może dać awans.

Oczywiście masz rację. Dlatego szkoda poprzeczki, słupka i pudła Lewego. Byłby ciut większy komfort

Pewnie, że tak, najważniejsze jednak, że mamy 4 punkty i czekamy na wynik drugiego meczu, wtedy będziemy mądrzejsi.

[Neo01]

Arabia Saudyjska też była za słaba.

Nic dwa razy się nie zdarza

Oczywiście, jak napisałem to 2:0 złe nie jest, ale w obecnej sytuacji i patrząc na potencjał rywali tak naprawdę nic jeszcze nie wiemy. W sumie kluczowy pewnie będzie mecz Meksyku z Arabią.

[czyku]

Arabia Saudyjska też była za słaba.

Nic dwa razy się nie zdarza

Oczywiście, jak napisałem to 2:0 złe nie jest, ale w obecnej sytuacji i patrząc na potencjał rywali tak naprawdę nic jeszcze nie wiemy. W sumie kluczowy pewnie będzie mecz Meksyku z Arabią.

Najlepiej to wygrać z Argentyną. Michniewicz już wygrał kilka meczów, których nie miał prawa wygrać. Potrafił też 2 razy zremisować z Wyspami Owczymi. Dlatego skoro wygraliśmy z Arabami mecz, który musieliśmy wygrać to jestem bardzo umiarkowanym optymistą.

[Miszon]

I jak Panowie? Krytycy wystąp.

nic się nie zmieniło. Nadal tragiczny mecz z Meksykiem może oznaczać odpadnięcie z mistrzostw.

[czyku]

Oczywiście masz rację. Dlatego szkoda poprzeczki, słupka i pudła Lewego. Byłby ciut większy komfort

Plamy na słońcu... a najlepszy bramkarz Boguś Wyparło

[temik3]

I jak Panowie? Krytycy wystąp.

nic się nie zmieniło. Nadal tragiczny mecz z Meksykiem może oznaczać odpadnięcie z mistrzostw.

Uważasz, że piękny i porażka coś by zmieniła przy zwycięstwie z Arabami? Ja uważam, że ten remis może nam dać awans (niekoniecznie da), bo porażka z Meksykiem to na bank by nam nic nie dała . A i też uważam, że ten mecz wcale nie był lepszy niż mecz z Meksykiem. Ale tak samo jak z Meksykiem bardzo mądry taktycznie.

[temik3]

Plamy na słońcu... a najlepszy bramkarz Boguś Wyparło

Boguś słabo bronił karne leżał już a strzelec dopiero podbiegał do piłki
A Szczęsny wreszcie nie jest nieszczęsny.

[Miszon]

I jak Panowie? Krytycy wystąp.

nic się nie zmieniło. Nadal tragiczny mecz z Meksykiem może oznaczać odpadnięcie z mistrzostw.

Uważasz, że piękny i porażka coś by zmieniła przy zwycięstwie z Arabami? Ja uważam, że ten remis może nam dać awans (niekoniecznie da), bo porażka z Meksykiem to na bank by nam nic nie dała . A i też uważam, że ten mecz wcale nie był lepszy niż mecz z Meksykiem. Ale tak samo jak z Meksykiem bardzo mądry taktycznie.

Nie chodzi o to, że tamten mecz był brzydki (chociaż był). Chodzi o to, że był słaby, a nawet jak napisałem - tragiczny. Z tak słabym rywalem nie próbować wygrać?

Dzisiejszy wynik jest niezły, ale nie bardzo dobry (4:0 to byłby dobry wynik). Tak jak ten mecz - niezły. A dziennikarze w TV już widzę ogromne uśmiechy.

Zabawne jest to, że nawet ładna przegrana z Meksykiem też by nam nie odbierała awansu, tak jak remis dzisiaj.

[Nicoletta]

Wiecie co Panowie, tak myślę, że przewidywania w s stylu: to słaba drużyna , z tym nie wygrają, tych pokonamy , w ogóle się nie sprawdzają na tych mistrzostwach.
Chyba sami przyznacie, że więcej było niespodzianek i zaskakujących wyników, niż pewniaków.
Pamiętam jakie były założenia jak było wiadomo z kim gramy w grupie. mało kto odważył się wtedy przypuszczać, że Arabia pokona Argentynę, a nam wieszczono wysoka wygraną z Meksykiem.
Zresztą, zaskoczeń było sporo nie tylko w naszej grupie ....
No ale ten mecz Argentyny oglądało się ciężko.
Gol Leo elegancki no ale oni chyba sami z siebie aż tak zadowoleni nie byli.
,...,.............................
Dzisiaj król jest jeden: Wojciech Szczęsny

[Miszon]

Ogólnie się zgodzę, ale wysoką wygraną to z Arabią nam wieszczono. Zachodni eksperci, jak i bukmacherzy, lekko Meksyk faworyzowali z starciu z nami.
Na razie mecze Meksyku są totalnie nie do oglądania. Pierwsza połowa to była straszna kopanina.

[barb42]

,...,.............................
Dzisiaj król jest jeden: Wojciech Szczęsny

Zgadzam się z puentą, jego obrona dobitki po tym karnym, zachwyt.

[Neo01]

Wysokiej wygranej nad Meksykiem to na pewno nikt nie wieszczył. Ci, co się znają mówili, że to najsłabszy Meksyk od wielu lat i żeby się go specjalnie nie obawiać. My tymczasem nadzwyczaj bojaźliwie podeszliśmy do tego meczu, ale w każdym razie ten remis był chyba najczęściej wieszczony.
Podobnie w przypadku Arabii - mówiło się, że to nie ta słaba reprezentacja co choćby 4 lata temu, ale też mają swoje problemy i taki zespół jak nasz powinien jednak z nimi sobie poradzić. Tak naprawdę jedyna niespodzianka w tej grupie to Arabia - Argentyna.
W innych grupach rzeczywiście też sporo niespodzianek i ciekawie bardzo się to wszystko układa - będą emocje do samego końca zapewne i bardzo dobrze
A Szczęsny oczywiście najwyższa klasa - jak bardzo się zmienił przez te 10 lat, kiedy przyczynił się do zawalenia Euro. Wtedy gorąca głowa i fatalna deyzja, dziś spokój, opanowanie, znakomite czytanie gry i nawet zmylił tego strzelca karnego, bo wiedział, że on czeka na ruch bramkarza - pięknie!

[jollyroger72]

Tak sobie dziś teoretyzowaliśmy z bratem...
Przy założeniu, że w meczu Meksyk - Arabia byłoby 0:0, to stać nas w meczu z Argentyną nawet na porażkę 0:3. Mielibyśmy wówczas wraz z Arabią po 4 punkty i identyczny bilans bramkowy 2:3. Wtedy o awansie decydowałby nasz mecz z Arabią
No... ale to tylko jedna z wielu opcji

[Robert]

Tak sobie dziś teoretyzowaliśmy z bratem...
Przy założeniu, że w meczu Meksyk - Arabia byłoby 0:0, to stać nas w meczu z Argentyną nawet na porażkę 0:3. Mielibyśmy wówczas wraz z Arabią po 4 punkty i identyczny bilans bramkowy 2:3. Wtedy o awansie decydowałby nasz mecz z Arabią
No... ale to tylko jedna z wielu opcji

Nie. W przypadku takiej sytuacji o awansie jednej z drużyn decyduje klasyfikacja fair play czyli liczba kartek otrzymanych w fazie grupowej.
Przy okazji chciałem pogratulować wszystkim dziewczynom (barb42, gioconda2 i Nicoletta), które biorą udział w zabawie
Szacunek i czapki z głów za poprawne typy i trochę utarcie noska ''wielkim znawcom futbolu'' Kubeł zimnej wody zawsze się nam przyda

[VILKI]

W przypadku takiej sytuacji o awansie jednej z drużyn decyduje klasyfikacja fair play czyli liczba kartek otrzymanych w fazie grupowej.

mylisz się. klasyfikacja fair play jest brana na sam koniec tej "układanki" (nie licząc rzutu monetą)

[Robert]

W przypadku takiej sytuacji o awansie jednej z drużyn decyduje klasyfikacja fair play czyli liczba kartek otrzymanych w fazie grupowej.

mylisz się. klasyfikacja fair play jest brana na sam koniec tej "układanki" (nie licząc rzutu monetą)

Na sam koniec czego ? Ja napisałem, że na koniec fazy grupowej czyli po trzech meczach. Łopatologicznie, im mniej kartek w porównaniu z np. Arabią tym lepiej Przecież to oczywiste, że nie w samym meczu z Arabią. Nie wiem co Ty masz na myśli

[VILKI]

różnice bramkowe i bezpośredni mecz są przed klasyfikacją fair play

[Robert]

różnice bramkowe i bezpośredni mecz są przed klasyfikacją fair play

To też oczywiste, ale przeczytaj co napisał jolly i do czego się odnosiłem.
Polska z Arabią identyczny bilans bramkowy i punktowy.
Po 4 punkty i bramki 2-3
Edit. Mój błąd Zgadza się

[VILKI]

... a następnie wynik bezpośredniego meczu

[jollyroger72]

Polska z Arabią identyczny bilans bramkowy i punktowy.
Po 4 punkty i bramki 2-3

I wówczas kolejnym czynnikiem jest wynik bezpośredniego meczu.