Lista Przebojów Programu Trzeciego

Nie znam tych piosenek, ale opis brzmi jakby pasowało .

Posłuchaj koniecznie choćby tej pierwszej - szczególnie 'kotem' wymiata

kajman pisze: ↑śr sty 19, 2022 11:00 pmPet Shop Boys?

Bingo.

NIe widzę więcej chętnych z odpowiedziami prozodii.
Podam kilka innych narzucających mi się w tej chwili przykładów:

- "Nie ma fal" - tu jest trochę żart muzyczny, ponieważ w refrenie, kiedy Dawid śpiewa że tych fal nie ma, to właśnie jest odwrotnie, bo muzyka ma "falujący", lekko opóźniony rytm - genialna sprawa!
- "Despacito" - słownik mi mówi, że to oznacza "wolniej" - w momencie kiedy jest fragment kiedy wchodzi refren i śpiewają "despacito", to muzyka zwalnia
- "Hallelujah" - kiedy Leonard Cohen śpiewa "It goes like this, the fourth, the fifth, The minor falls, the major lifts" muzyka gra te dźwięki o których śpiewa (czwarty czy piąty oznaczają stopnie skali, w której jest napisana piosenka, potem mamy na dół w moll i w górę w dur)
- często ten zabieg wykorzystywał zespół Queen. M.in. w "Another one bites the dust" (po słowach "machine guns" oraz "bullets rip" następuje mocne uderzenie w perkusję naśladujące ten efekt) albo w "Somebody to Love" (kiedy śpiewa "I've got no rhythm; I just keep losing my beat" faktycznie nieco wypada z rytmu), w "Under pressure" melodia się wznosi z każdym kolejnym "high high high", jest gdzieś też w "Bohemian rhapsody"
- genialnym przykładem jest "They Can't Take That Away from Me," w wykonaniu Elli Fitzgerald - w słowach "the way you sing off-key" słowo "key" jest zaśpiewane na fałszywej nucie ("off-key")!

Nieco straconą szansą na ten efekt jest "Baw mnie" - tam jest tekst "ledwo zabrzmiał a-moll, z nieba spłynął amor" - niestety, w tym momencie nie ma a-mollu. Co więcej, piosenka jest w A-dur i nie występuje w niej w ogóle a-moll. Szkoda . W ogóle w polskich piosenkach prozodia jest raczej rzadka, dlatego tym większe ukłony dla Dawida Podsiadły, że w swojej piosence zastosował ją w tak mistrzowski sposób.

Drugie określenie na prozodię to "word painting". Pod takim hasłem łatwiej znaleźć więcej utworów, są nawet pewne filmiki na youtube z takimi fragmentami . Polecam te od Davida Bennetta .
https://youtu.be/NMOMPMzR6oY
https://youtu.be/Lm9PxXsK3gY


santosz - zadaje kolejną zagadkę.

Czy jak Ptaszyn śpiewa w Zdzichu u Maryli C-dur, a-moll to też prozodia?

A w "Jest super" T.Love, jak na początku są śpiewane nazwy akordów?

Jeśli jednocześnie grają te akordy, to tak . Ale na siłę.
Bo to oczywiście taka bardzo uproszczona, bez finezji, nie wiem nawet czy aż taka prosto w oczy też się liczy, trzeba by jakiegoś eksperta spytać.
Przypomina się mi tu teraz ABC The Jacksons, gdzie jak śpiewają ABC, to są to te właśnie dźwięki. nie jest to jednak tak bardzo nachalne jak w przypadku T.Love czy Ptaszyna.

Popularne prozodie, poza tym "stop", to śpiewanie "high" i podwyższanie dźwięku, a "low" i obniżanie, albo "low/sad" w akordzie molowym lub niskim dźwiękiem.

W "Uptown Funk" na słowa "wait a minute", piosenka na chwilę zamiera.

Arcyciekawym przypadkiem "malowania słowem" jest utwór... instrumentalny! W utworze Rush "YYZ" tytuł jest wybijany przez perkusistę (i cały zespół) we wstępie. W jaki sposób? Za pomocą alfabetu Morse'a!

Z takich "prosto z mostu" urocza jest scena z "Dźwięków muzyki", gdzie Julie Andrews wraz z dziećmi uczą się gamy, solmizując dźwięki piosenki:
https://youtu.be/drnBMAEA3AM
Uwielbiam

Nie wiem czy wiecie, ale w ogóle nazwy tych dźwięków wzięły się od sylab jakiegoś chorału. Czyli było tam pewnie jakieś "domine... rex...miserere" itp. (strzelam) i od tego na jaki dźwięk przypadała dana sylaba nazwano te dźwięki. Czyli kiedy to się upowszechniło, chorał (czy co tam to było) stał się pełen prozodii, ale pierwotnie nim nie był - odwrócenie sytuacji zaszło .

Trochę co innego, ale też z takich niesamowitych ciekawostek to "Lateralus" Toola, którego tekst oparty jest na ciągu Fibonacciego.
Ale to nie wszystko. Zacytuję fragment artykułu: tekst jest skonstruowany w ten sposób, żeby każdy następny wers miał liczbę sylab, która odpowiada kolejnym wyrazom w ciągu - zaczynając od dwóch „jedynek”, przez 2, potem 3, następnie 5, aż dochodzimy do 13 sylab na wers i cykl się odwraca. (...)sam tekst z kolei nawiązuje do teorii stworzenia Kamienia Filozoficznego, warto zwrócić też uwagę na użycie kolorów przez Keenana: czarnego, białego, czerwonego i żółtego, które odpowiadają temu, co przeczytać można o wspomnianym kamieniu.
Niesamowite rzeczy...

Przyszło mi to do głowy, ale że nie pasuje to do tego zagadnienia, planowałem wykorzystać w jakiejś innej zagadce (matematyczne piosenki, czy jakoś tak).
No cóż, temat spalony .

Łatwe. Proszę podać wykonawcę i tytuł płyty, z której pochodzi ten fragment okładki.

Bruce Springsteen - Born in the USA

No i po zabawie

To ja może poproszę przykłady tekstów piosenek, w których wykonawca nawiązuje do jakichś swoich wcześniejszych piosenek (może to być cytat dosłowny, jak też luźne nawiązanie).

Dam może przykład na zachętę:
Sting na koniec "Love is the the seventh wave" cytuje (i jednocześnie nabija się z) "Every Breath You Take":
"Every breath you take
Every move you make.
Every cake you bake
Every leg you brake".

Dobrze byłoby aby był to więcej niż jeden przykład .

To ja może wrzucę przykład nabijania się z samego siebie w swojej własnej piosence:

"Zaś Grabaż to skończony matoł
On się skończył nim się zaczął".

To jest raczej cytat z jakiegoś hejtera internetowego?
No i to nie jest nawiązanie do żadnej wcześniejszej piosenki zespołu (raczej).

Z perspektywy lat
Nadal nie wiem czy
Popełniłem błąd
Jeśli wiedzieć chcesz
Wciąż pocztówkę mam
Nie wiadomo skąd

Bardzo mi się spodobało już po pierwszym przesłuchanie to skojarzenie...

Miszon pisze: ↑wt lut 22, 2022 2:53 am To jest raczej cytat z jakiegoś hejtera internetowego?

https://www.youtube.com/watch?v=WhGThSNQb7k

Wiem jaka to piosenka, ale Grabaż nie cytuje tam siebie, tylko jakiś wpis z neta.

djjack pisze: ↑wt lut 22, 2022 8:21 am

Z perspektywy lat
Nadal nie wiem czy
Popełniłem błąd
Jeśli wiedzieć chcesz
Wciąż pocztówkę mam
Nie wiadomo skąd

Bardzo mi się spodobało już po pierwszym przesłuchanie to skojarzenie...

w sensie że "Kryzysowa narzeczona"?

Dobre!

Miszon pisze: ↑wt lut 22, 2022 9:59 am

djjack pisze: ↑wt lut 22, 2022 8:21 am

(...)
Wciąż pocztówkę mam
Nie wiadomo skąd

Bardzo mi się spodobało już po pierwszym przesłuchanie to skojarzenie...

w sensie że "Kryzysowa narzeczona"?

Dobre!

Tak.

gioconda2 pisze: ↑wt lut 22, 2022 12:39 am To ja może wrzucę przykład nabijania się z samego siebie w swojej własnej piosence:

"Zaś Grabaż to skończony matoł
On się skończył nim się zaczął".

Dobrze, że nadal trwa.

djjack pisze: ↑wt lut 22, 2022 8:21 am Bardzo mi się spodobało już po pierwszym przesłuchanie to skojarzenie...

oj, tak -świetne nawiązanie


Strachy na Lachy - Radio Dalmacija

na końcu utworu Grabaż śpiewa kilkanaście razy "chce mi się spać",
a w tle słychać wersy wcześniejszych utworów, zarówno Strachów jaki i Pidżamy

śmierć moja zwabiła wiatr - Dodekafonia
statek piła tango - Piła tango
miastem rządzi mafia - Ezoteryczny Poznań
nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości - Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości
już posmarowałem Tobą chleb - Dzień dobry, kocham Cię

Nigdy tego nie zauważyłem! Jakieś "szmery głosowe" słyszałem, ale że one tworzą jakieś sensowne zdania, to w życiu!

No to Yacy wygrywa , bo w jednym przykładzie dał kilka tytułów ukrytych, a djjack choć był wcześniej, to tylko jeden.

Dodam, że do zagadki zainspirowała mnie... "Kolońska i szlugi" Sanah, gdzie śpiewa:
"A w nocy dzwonisz o drugiej i wiem
Dla ciebie ja jestem ramieniem do łez"

Nawiązując do swojej piosenki "2:00", gdzie jest:
"Sorka za ten telefon
Dzisiaj o drugiej w nocy
Tylko chciałam pomocy
I Ciebie"

Zastanowiło mnie, że często używa takiego chwytu (ze 2 razy jest na ostatniej płycie coś o szampanie, jeszcze też coś innego było), a zwykle raczej raperzy się w to bawią. Tu mi się nasunęły:
- Liroy - Scoobi-doo-ya zaczyna się od:
"Mam dwie ręce... Mmm. to już było
To na mej psychice mocno się odbiło"

To nawiązanie do początku piosenki "Korrba", gdzie jest:
"Mam dwie ręce dwie nogi więcej nie dał mi Bóg".

- Kazik w piosence Yugotonu "Czarno-biały świat" śpiewa:
"nigdy bym nie skopał Olafa z Berlina"

To nawiązanie do piosenki "Grzesznik" Kultu, gdzie jest:
"Potem skopałem Olafa z Berlina
Ledwo się na nogach utrzymał"