Radio 357

[GregF]

Kaczkowski na pewno prowadzi audycje na żywo, ale zauważcie, że w 357 funkcjonuje jako w sumie odrębny byt, bez interakcji z resztą załogi. Nie przypominam sobie (jeśli coś mi umknęło, poprawcie mnie), aby poza samym początkiem istnienia radia pojawił się gościnnie u kogoś innego, pozostali też w swoich programach nie wspominają ani słowem o Max 357. No i pan Piotr jako jedyny nie zgodził się na umieszczanie podcastów, chociaż tu akurat od dawna jest konsekwentny - na witrynie Trójki też nie było możliwości odsłuchania Minimaxu czy środowej Tonacji.

[Miszon]

Tak, właśnie o to mi chodziło - jest tam, ale jakby go nie było, w sensie nie ma żadnej "łączności" z pozostałymi audycjami.

[tadzio3]

Po prostu już tego nie potrzebuje. Ma już prawie 78 lat i zapewne wystarczy mu tylko ta audycja i nic więcej.

[Yacy]

W ostatnim czasie w Trójce było dokładnie tak samo.
Nie kojarzę rozmów przed czy po audycji z innymi redaktorami.
Udzieli głosu w kilku Karpiach. W 357 Pewna Ryba też dostapila tego zaszczytu. Szkoda, że tylko jedna.

[GregF]

Tak, właśnie o to mi chodziło - jest tam, ale jakby go nie było, w sensie nie ma żadnej "łączności" z pozostałymi audycjami.

Czasami w powitalnym komentarzu nawiązuje do piosenki zamykającej poprzednią audycję (ostatnio do "Niepokonanych"), no i kiedyś chyba raz przygotował na koniec muzyczną dedykację dla antenowej sąsiadki, czyli Agnieszki Szwajgier . Ot, i tyle.

[AlekOb]

Chyba taka forma współpracy, bardziej udostępniania czasu antenowego, jedyne co łączy z radiem to nazwa audycji.
Nie jest też jakoś specjalnie reklamowany lub zapowiadany. Zapowiedzi audycji umieszcza on sam na swojej stronie na fb.
Dawno nie słuchałem, ale wydaje mi się, że też raczej nadaje gdzieś u siebie, a nie na Słowackiego, ale nie jestem pewien.

[Miszon]

Tak, właśnie o to mi chodziło - jest tam, ale jakby go nie było, w sensie nie ma żadnej "łączności" z pozostałymi audycjami.

Czasami w powitalnym komentarzu nawiązuje do piosenki zamykającej poprzednią audycję (ostatnio do "Niepokonanych"), no i kiedyś chyba raz przygotował na koniec muzyczną dedykację dla antenowej sąsiadki, czyli Agnieszki Szwajgier . Ot, i tyle.

Ale w drugą stronę to nie działa - słyszał ktoś kiedyś wspomnienie o Kaczkowskim na antenie?

[Yacy]

słyszał ktoś kiedyś wspomnienie o Kaczkowskim na antenie?

tak. Agnieszka Szwajgier. I to kilka razy w swojej audycji. Marta Kula. Pan Marek.
Trudno wymieniać się tak jak Kuba z Niedźwiedziem, nie widząc się nawzajem.

Dawno nie słuchałem, ale wydaje mi się, że też raczej nadaje gdzieś u siebie, a nie na Słowackiego, ale nie jestem pewien.

Tak, od początku nadaje od siebie z mieszkania. Prawie co tydzień mówi o zegarze na PKiN, który wskazuję 21.00

[Yacy]

Ernest Zozuń odchodzi z Radia 357.

Szanowni Patroni i Słuchacze Radia 357,

Wracamy z nową informacją odnośnie zespołu Popołudniówki oraz zaangażowania Ernesta Zozunia w Radiu 357.

Jak wiemy – na rynku medialnym dzieje się dużo. Codziennie słyszycie o personalnych ruchach między różnymi redakcjami. Dziennikarze otrzymują wiele propozycji, niektórzy decydują się z nich skorzystać. Ta fala oczywiście czasem zahaczy też o nasze progi przy Słowackiego. I trudno, żeby było inaczej, gdy ma się na pokładzie wyśmienitych radiowców.

Od samego początku umówiliśmy się, że jesteśmy radiem wolnych i odpowiedzialnych ludzi, i każdy ma pełną niezależność w decydowaniu o tym, gdzie pracuje. Dodatkowe zajęcia często dają się pogodzić z pracą w Radiu 357, ale czasem po prostu nie da się być w kilku miejscach naraz.

Popołudniówka to jedna z naszych kluczowych audycji publicystycznych. Wymaga dużego zaangażowania, codziennie. Chcemy, żeby była dla Was ciekawym i kompletnym podsumowaniem tego, co w danym dniu najważniejsze.

Ernest Zozuń tworzył Popołudniówkę od początku i włożył wiele pracy w jej rozwój. Ostatnio, jak wiecie, otrzymał inne propozycje zawodowe, jedno z nowych zadań już podjął. Rozważając, co dalej, uznaliśmy, że nie da się sensownie kierować rozwojem tak dużej audycji i łączyć tego zadania z pracą w innych redakcjach. Próbowaliśmy zmniejszyć zaangażowanie Ernesta u nas, ograniczając je do cyklu “Radio Świat” – ale Ernest nie skorzystał z tej propozycji.

Zależy nam na najlepszej jakości, jaką możemy dostarczyć naszym Słuchaczom, a do tego potrzebujemy pełnego skupienia na audycji, autorów, jak i zespołu wspierającego. Dlatego postanowiliśmy zakończyć współpracę z Ernestem, stwarzając mu przestrzeń do podjęcia nowych wyzwań, które wybrał i które po prostu chce robić.

My z kolei chcemy zapewnić zespołowi Popołudniówki najlepsze warunki do dalszej pracy i tworzenia dla Państwa bardzo dobrej audycji publicystycznej. Jednym z takich warunków jest stabilność i jasność tego, kto za co odpowiada. Stery Popołudniówki zgodził się przejąć Andrzej Rudke, którego energią i liczbą pomysłów można by obdzielić niejeden zespół antenowy. Będzie łączył tę rolę z kierowaniem naszym newsroomem. Jego opieka będzie gwarancją, że Popołudniówka utrzyma najwyższe standardy i dostarczy Państwu rzetelnej wiedzy i ciekawych, bieżących komentarzy, jak dotychczas.

Ernestowi bardzo dziękujemy za ogrom pracy i serca włożone w Popołudniówkę i nie tylko – za wszystkie relacje, eskapady czy spotkania z Państwem, naszymi Patronami. Nic nie jest na stałe – takie rozstania też. Liczymy, że jeszcze nasze drogi się przetną, a do tego czasu trzymamy kciuki – za nowy program w TV oraz inne projekty, w które Ernest zdecyduje zaangażować swój dziennikarski talent. Powodzenia!

Zarząd Radia 357

Wpis Ernesta Zozunia:

Drodzy Państwo!
Wczoraj dowiedziałem się, że nie ma dla mnie więcej miejsca w Radiu357. Przedstawiono mi warunki dalszej współpracy, które były niemożliwe do przyjęcia /nie chodzi o warunki finansowe/. Zatem na tych falach muszę się z Państwem pożegnać. Ale mówię do zobaczenia, i być może też kiedyś, do usłyszenia. Na innych falach.

Dziwnie brzmią te wpisy podkreślone na czerwono - może żadnej ze stron nie zależało?


Szkoda "Radia Świat", myślałem, że da radę udzielać się w takiej formie.



Podobno dzisiaj ostatni dzień w Radiu Marii Guzek. Bardzo fajnie prowadziła popołudniówki.

[Yacy]

Podobno dzisiaj ostatni dzień w Radiu Marii Guzek.

jednak na pewno.

wirtualnemedia.pl już jakiś czas temu pisały:

Do redakcji programu TVP „19.30” jako reporterka dołączyła Maria Guzek. Ostatnio była związana z Radiem 357, a wcześniej m.in. z Radiem Plus, Radiem Dla Ciebie i Radiem PiN.

[jollyroger72]

Na czerwono to powinno być to zdanie:
"Dlatego postanowiliśmy zakończyć współpracę z Ernestem, stwarzając mu przestrzeń do podjęcia nowych wyzwań, które wybrał i które po prostu chce robić".
Brzmi mało grzecznie.

[czyku]

Bywa i tak. Chociaż akurat Ernest Zozuń to jedyny dziennikarz 357, którego nie darzę sympatią, więc według mnie zmiana na lepsze.

[Yacy]

Michał Olszański gospodarzem „Magazynu Expressu Reporterów”

- Rzeczywiście są już wstępne ustalenia. Powiedziałem, że bardzo chętnie chciałbym wrócić do magazynu i być twarzą programu reporterskiego. Wiadomo, że to jest program dla reporterów, a nie dla prowadzącego, ale jak byłem twarzą przez tyle lat, nie wyobrażam sobie, że nie mógłbym pociągnąć programu. Pewnie nie na wiele lat, bo swoje lata mam na karku i już jestem na emeryturze, ale zadanie wydaje mi się absolutnie fascynujące i fajne – mówi Wirtualnemedia.pl Michał Olszański.
- Program powinien pojawić się w połowie marca, ale nie ma jeszcze niestety jasności co do terminu, tzn. w jaki dzień i o której. Ja bym bardzo chciał, żeby to było we wtorek w Dwójce, ale tu stuprocentowej pewności nie ma – przyznaje Olszański.

https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/m ... rterow-tvp

[bobby-x]

dajcie spokój Pany, jeszcze po-powracają do trUjki?

[TStudent]

A ja se mówię: oby tak było. I żeby było śmieszniej, może jeszcze wróci pani Ania.

[Miszon]

O proszę, miało nie być podbierania ludzi z 357 do Trójki, a tu mamy - Katarzyna Borowiecka ogłosiła że od 1 kwietnia przechodzi do Trójki.
357 i RNŚ zaczynają się sypać?

Drogie Patronki, drodzy Patroni!
Przez ostatnie 3 lata spotykaliśmy się w wielu audycjach w Radiu 357. Dostawałam mnóstwo sygnałów, że chętnie korzystali Państwo z moich filmowych i serialowych rekomendacji, z uwagą wsłuchiwali się w rozmowy o kinie, doceniali moje nie zawsze oczywiste i nie zawsze przystępne wybory muzyczne, ba - niektórzy z Państwa być może po raz pierwszy od dzieciństwa sięgnęli po komiksy
Za wszystkie nasze spotkania, za Państwa wsparcie i wyrazy sympatii bardzo dziękuję! W takiej pracy jak moja, w dobie internetowej łatwości w ferowaniu sądów, każdy pełen namysłu głos z informacją zwrotną jest bardzo cenny. Takich głosów otrzymałam od Państwa sporo.
Nasza wspólna radiowa podróż przyniosła mi dużo satysfakcji, jednak - i tutaj dochodzę do sedna - nadszedł moment, by zacząć kolejny etap w moim zawodowym życiu.
Podjęcie tej decyzji nie przyszło mi łatwo, przeprowadziłam wiele wewnętrznych pojedynków, ale ostatecznie postanowiłam wesprzeć Agnieszkę Szydłowską w misji zbudowania na nowo Trójki.
Chciałam, żeby dowiedzieli się Państwo o mojej decyzji jako pierwsi i z pierwszej ręki. Ustalamy jeszcze szczegóły związane z terminami ostatnich audycji, które poprowadzę w marcu.
Filmowa działka w Radiu 357 z pewnością trafi w dobre ręce. Radio znakomicie się rozwija, pomysłów nie brakuje i jestem przekonana, że będą Państwo jako Patroni i Słuchacze (w tym i ja - bo dalej będę słuchała i wspierała) zadowoleni.
To dzięki Państwu Radio 357 mogło powstać. Dziękuję, że mogłam być częścią tego wspaniałego zespołu i niezwykłej społeczności, którą tworzycie.
Katarzyna Borowiecka

[Miszon]

Jest też odpowiedź radia:

Nie klikniemy “Lubię to”, ale i na takie informacje musimy być gotowi. Kilka dni temu Katarzyna Borowiecka przekazała nam, że zdecydowała się przyjąć propozycję pracy w Trójce. Boro - bo pod takim kryptonimem funkcjonuje w radiowej ekipie - była zaangażowana w tworzenie Radia 357 od początku. Dzięki niej wiedzieliśmy, co warto obejrzeć w kinie i na który serial poświęcić czas. Wiele razem przeszliśmy i były to chwile, których nie zapomnimy. Szkoda, że ten wspólny etap dobiega końca. Zadbamy, by filmowe tematy były godnie zaopiekowane, choć wiemy, że poprzeczka ustawiona jest wysoko. Formalnie zakończymy współpracę z ostatnim dniem marca. Kasiu - dziękujemy za Twój profesjonalizm, wiedzę i najwyższe standardy radiowego fachu. Powodzenia w nowym miejscu i nowych zadaniach!

[barb42]

357 bez Borowieckiej.
Nie płaczę, powodzenia w 3.

[bobby-x]

A czy czytaliście już o ZAIKSie , ktory trzykrotnie podniósł stawkę za opłaty licencyjne Radiu 357.

[Miszon]

Tak, to ciekawe. I dodatkowo zwrócił im przelewy, które wg niego zapłacili ze złą stawką.

[bobby-x]

Czyli jak zamkną radio, to powrotów będzie cała masa. Jak sie okazuje, wszystko w tym kraju można udupić. Jak nie polityką, to opłatami.

[Krzysiek1996]

Napisali w grupie dla patronów, że w razie czego i tak mają "zamrożone" środki na tę większą opłatę.
No ale może być tak, że radio będzie biednieć...

[bobby-x]

A no bedzie biednieć. Natomiast to co 357 pisze o Zaiksie , tez do konca nie jest prawdą. Trochę przykro mi, że tak piszą.

Niestety skoro 357 sie rozwija, wypuszcza coraz wiecej podcastow, ma coraz wieksza sluchalość , to muszą przewidywać, że oplaty idą w górę.
Moze trzeba by było zamknąć radio dla sluchaczy i robic je tylko dla patronów?. Czemu ja mam placic wiecej skoro jest kupa sluchaczy, ktora nie chce placic wcale? To niech nie sluchają albo zaoszczedza te 15 zł co miesiac.

[Yacy]

Ta cała sytuacja mi się też średnio podoba. Jakoś wizerunkowo słabo to wygląda.

Z tego co piszą ludzie związanie z innym po-Trójkowym radiem, RNŚ po prostu płaci tyle ile chce ZAiKS.
Nie wiem czy to dobrze czy źle, to tylko fakt.

Nie miałem świadomości, że kwota zależy właściwie tylko od liczby słuchaczy.
Przynajmniej przy małych liczbach słuchaczy.

Taka ciekawostka.
Dla radia internetowego w kalkulatorze na stronie ZAiKSu podaje się "Liczba jednoczesnych słuchaczy nie przekroczy" i po obliczeniu wychodzi:
dla 10 - 123 zł/ms
100 - 246 zł/ms
250 - 492 zł/ms
powyżej trzeba skontaktować się z ZAIKSEM

I nie ma znaczenia czy radio nadaje 1 godzinę/dzień czy 24 godziny? Dziwne.

[konwicki1980]

Im dłużej trwa ta inba, tym gorzej to wygląda dla 357. Ja na to patrzę z boku, bo i tak nie słucham, ale kolejne komunikaty od zarządu 357 wyglądają coraz bardziej groteskowo i to nie tylko w tej sprawie... Wygląda to coraz bardziej jak korporacja, a coraz mniej jak jakaś szeroko rozumiana wspólnota ludzi myślących podobnie i nadających na jednej fali.