Co się dzieje z naszą Trójką?
Re: Co się dzieje z naszą Trójką?
Powrót Piotra Metza do Trojki uważam za rewelacyjny. Brakowało mi jego Czarnej Barki. Samego głosowania i odliczania nie musi być. Chyba, że będzie takie głosowanie na tematyczny Top. Co tydzień inny wybór. Top 20 Pieśni Żeglarskich, Top 20 The Beatles, Top 20 Paul McCartney, Top 20 John Lennon, Top 20 Prince itd.
- Miszon
- Posty: 15353
- Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Co się dzieje z naszą Trójką?
Ale zero to też może być największa liczba .
Re: Co się dzieje z naszą Trójką?
bardzo dobre posunięcieKruklanki pisze: ↑pn kwie 29, 2024 3:51 pm Cytaty:
"Do tego wydanie 0 "Pierwszej Trójki – Listy Przebojów" 3 maja o godz. 19.00."
"Majówka w radiowej Trójce. Żegnamy i witamy "Listę przebojów"
W majówkę Trójka zaprasza także na pożegnanie i…powitanie "Listy Przebojów". Historia tej najważniejszej zakończyła się z hukiem na 1998 wydaniu. Aby przypomnieć, co wydarzyło się w Trójce wiosną 2020 roku, sięgamy (dzięki uprzejmości Radia 357) po reportaż Agnieszki Szwajgier "To nie jest historia o piosence". Nie da się słuchać tej opowieści o wydarzeniach, których początkiem był debiut piosenki Kazika "Twój ból jest lepszy niż mój" na pierwszym miejscu LP3 bez emocji. Słuchaczki i słuchacze, pracownicy radia, pożegnania i komentarze nagrywane przez Agnieszkę na bieżąco, robią wrażenie mimo upływu czasu. "Unieważniono notowanie listy i w 10 dni nie było radia" - mówi jedna z bohaterek reportażu."
"Co ciekawe, głosowanie na Listę numer 1999 toczyło się bez zakłóceń, jednak po odejściu z radia Marka Niedźwieckiego nigdy nie trafiło na antenę. Trójka chce je zaprezentować słuchaczkom i słuchaczom 1 maja, opowiadając historię notowania, którego nie było… Tę opowieść poprowadzi Mariusz Owczarek."
"2 maja Trójka zaprasza na "The Best Of LP3" - największe przeboje, piosenki rekordzistki, fani i kronikarze Listy i ich święto. Gospodarzem tego dnia będzie Tomasz Żąda. - To będzie pożegnanie z "Listą przebojów Trójki", której kontynuacja nie jest możliwa – nie mamy do tego prawa. Jej zakończenie jest częścią naszej trójkowej historii. Listy, która na antenie Trójki pojawiła się w roku 2022, kontynuować nie chcemy. Chcemy zacząć od początku! W piątek 3 maja o godzinie 19.00 z naszymi słuchaczkami i słuchaczami spotka się Piotr Metz. Znany dziennikarz muzyczny powraca do Trójki, by zbudować z nami Pierwszą Trójkę – Listę Przebojów – zapowiada Agnieszka Szydłowska, dyrektorka - redaktorka naczelna radiowej Trójki."
"Autorski program Piotra Metza będzie listą przebojów, słuchacze nadal będą wskazywać swoje ulubione piosenki, ale formuła poszerzy się o spotkania z artystami, mini koncerty i wszystko to, czym zachwyca nas muzyczny świat. To będzie wydanie „0”, a tuż po nim uruchomione zostanie głosowanie na notowanie nr 1 - zapraszamy 10 maja."
https://trojka.polskieradio.pl/artykul/ ... -przebojow
historia listy, pożegnanie, podsumowanie i nowe otwarcie <bravo>
- konwicki1980
- Posty: 5207
- Rejestracja: czw wrz 02, 2010 7:55 pm
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: Co się dzieje z naszą Trójką?
Chyba nikt za LPT tęsknić nie będzie.
A co będzie potem - zobaczymy
Krytykować nie ma co zawczasu
A co będzie potem - zobaczymy
Krytykować nie ma co zawczasu
- Robert
- Posty: 1580
- Rejestracja: pn sie 28, 2006 4:06 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: nr. 137 - 1 XII 1984
- Lokalizacja: Dębica
Re: Co się dzieje z naszą Trójką?
Piotr Metz prowadzącym Listę... Ten sam Piotr współpracujący z panią Kamińską, która doprowadziła do likwidacji Listy, ten sam Piotr ślizgający się po innych antenach Polskiego Radia... Gość, który umie się ustawić w każdej sytuacji i ma zadziwiająco mocne plecy w tej państwowej firmie. No brawo, brawo Na dokładkę Żąda, o jasno sprecyzowanych poglądach politycznych, którymi dzielił się publicznie i który siedział sobie w ciepełku, gdy wokół jego kolegom walił się świat i prowadził audycje w najlepszym czasie antenowym. Pamięć mam dobrą, nie zapomniałem. Ludzie bez kręgosłupa wciąż tam pracują. Michał Margański, Piotr Łodej, Mateusz Tomaszuk...
Re: Co się dzieje z naszą Trójką?
O ile przywrócenie tego notowania, które było na antenie ma sens - w końću taka była historia a unieważnienie wyemitowanego notowania było skandalem, to inne kroki już takie zrozumiałe nie są.
Prezentacja reportażu z jesieni 2000 to zły pomysł. Wtedy dużo osób (W tym ja) skłonni byli przyjąć jako bezdyskusyjną opowieść, w którym z jednej strony było bezwzgledne zło (władze Polskiego Radia, narzucona dyrekcja programu III a w tle politycy partii rządzącej) po drugiej skrzywdzone Nieskalane Dobro (dziennikarze 3 ze szczegolnym uwzględnieniem M. Niedźwieckiego, B. Gila i H. Wachowicz). No i pośrodku ci, którzy starali się robić swoje a których zaatakowano jeszcze w poprzednim poście.
Dziś wiemy, że tak do końca nie było. Jednak był jakieś kombinacje przy ustalianiu wynikó głosowania a słuchacze nigdy nie doczekali sie przekonujących wyjaśnień. I choć daleki jestem od potępiania w czambuł Niedźwieckiego i spółki, mam wrażenie, że kogoś potraktowano instrumentalnie.
Wszystko wyglada teraz inaczej w tym sensie, że jednak trochę się przez te 4 lata wydarzyło. I gdy zobaczy się jak np. po przejęciu TVP brutalnie wyrzucono wszystkich prowadzących PnŚ, ale też jak np. traktuje sie wieloletnich dziennikarzy czy prezenterów w wielu mediach, tak publicznych czy komercyjnych trochę inaczej patrzę na pewne sprawy. Wtedy bulwersowało mnie jak zdawkowo potraktowano na stronach PR odejście Piotra Kaczkowskiego, ale wiem, jak potraktowano jefgo córkę, Aleksandrę 2 lata później. Z jednej strony wrednie postąpily władze Polskiego Radia, ale sama Kaczkowska wspominała, że nikt z ekpiy 3/5/7 (A więc i własny ojciec) się do niej nie odezwał, choćby z wyrazami wsparcia. Znowu z persektywy czasu wychodzi, że tamto przejmowanie 3 (trwajace łącznie ponad 4 lata) było w grunice rzeczy bardzo ostrożne i taktowne.
Nie podoba mi się usunięcie ze stron 3 109 notowań nowej listy - można ją byo zamknąć, ale to też część historii tej stacji i muzyki w Polsce.
Pomysł z takim podsumowaniem 38 lat LP3 sam w sobie dobry, ale ...diabeł tkwi w szczegółach. Osobiście wolałbym po prostu Top 50 czy Top 100 bez żadnych udziwnień, bo większość tych autorskich audycji wspominkowych to było takie delikatne podrasowanie historii, a to wrzucano piosenki, któe na liście nie były, a zgodnie z późniejszymi trendami (top Wszechczasów) powinny się znaleźć (np. w czasie obchodów 25-lecia M.N. prezentując rok 1994 puścił High Hopes Pink Floyd) a to prezentowano inne wersje piosenek niż te z listy (np. Lipstick on the glass MAanamu w wersji polskiej, mimo że na liście prezentowano wesję angielską) a to piosenki i wykonawcy, którzy stali się "obciachowi" byli przemilczani czy przedstawiani jako "wypadki przy pracy".
1999 notowanie - pomysł sam w sobie kiepski, dlatego, że o ile pamietam głosowanie zostało przerwane w sobotę przed południem, przywrócono je w poniedziałek po południu ale już po zmianach dokonanych odgórnie. Tu stanowczo jestem na "nie"
Nie podobają mi się te ataki na niektóych dziennikarzy. Metz z nikim nie współpracował - to on ujawnił maila od ówczesnego dyrektora stacji i zachował sie honorowo skąłdając dymisję. Żąda po prostu robił- czy raczej starał się robić - nomalne audycje pokazując profesjonalizm. A potem swoje odcierpiał. Łodej prytoczył w przeglądzie prasy artykułz Gazety Polskiej (no ale artykuł ten istniał obeiktywnie), ale potem za to przeprosił i przez kolejne lata starał się ratować jak naiwięcej z ducha dawnej 3, co nawet tu przyznano. Tomaszuk czy Margański też robili swoje, ten ostatni puścił mix dawnych dziennikarzy 3, tu był kpiny, że "odwaga staniała", bo było to już po zmanie rządu a tuż przed przełomem medialnym, ale widocznie tak czuł. A wcześniej też żadnego świństwa nie popełnił. Więc może lepiej skończyć z tym etykietowaniem i zamknąć tę dyskusję.
A na koniec - przy całym szacunku dla P. Metza, nie wiem czy 67-letni weteran jest właściwą osobą do bycia głónym prowadzącym. Boję się, że będzie to po prostu program autorski a plebiscyt słuchaczy będzie tylko dodatkiem.
Prezentacja reportażu z jesieni 2000 to zły pomysł. Wtedy dużo osób (W tym ja) skłonni byli przyjąć jako bezdyskusyjną opowieść, w którym z jednej strony było bezwzgledne zło (władze Polskiego Radia, narzucona dyrekcja programu III a w tle politycy partii rządzącej) po drugiej skrzywdzone Nieskalane Dobro (dziennikarze 3 ze szczegolnym uwzględnieniem M. Niedźwieckiego, B. Gila i H. Wachowicz). No i pośrodku ci, którzy starali się robić swoje a których zaatakowano jeszcze w poprzednim poście.
Dziś wiemy, że tak do końca nie było. Jednak był jakieś kombinacje przy ustalianiu wynikó głosowania a słuchacze nigdy nie doczekali sie przekonujących wyjaśnień. I choć daleki jestem od potępiania w czambuł Niedźwieckiego i spółki, mam wrażenie, że kogoś potraktowano instrumentalnie.
Wszystko wyglada teraz inaczej w tym sensie, że jednak trochę się przez te 4 lata wydarzyło. I gdy zobaczy się jak np. po przejęciu TVP brutalnie wyrzucono wszystkich prowadzących PnŚ, ale też jak np. traktuje sie wieloletnich dziennikarzy czy prezenterów w wielu mediach, tak publicznych czy komercyjnych trochę inaczej patrzę na pewne sprawy. Wtedy bulwersowało mnie jak zdawkowo potraktowano na stronach PR odejście Piotra Kaczkowskiego, ale wiem, jak potraktowano jefgo córkę, Aleksandrę 2 lata później. Z jednej strony wrednie postąpily władze Polskiego Radia, ale sama Kaczkowska wspominała, że nikt z ekpiy 3/5/7 (A więc i własny ojciec) się do niej nie odezwał, choćby z wyrazami wsparcia. Znowu z persektywy czasu wychodzi, że tamto przejmowanie 3 (trwajace łącznie ponad 4 lata) było w grunice rzeczy bardzo ostrożne i taktowne.
Nie podoba mi się usunięcie ze stron 3 109 notowań nowej listy - można ją byo zamknąć, ale to też część historii tej stacji i muzyki w Polsce.
Pomysł z takim podsumowaniem 38 lat LP3 sam w sobie dobry, ale ...diabeł tkwi w szczegółach. Osobiście wolałbym po prostu Top 50 czy Top 100 bez żadnych udziwnień, bo większość tych autorskich audycji wspominkowych to było takie delikatne podrasowanie historii, a to wrzucano piosenki, któe na liście nie były, a zgodnie z późniejszymi trendami (top Wszechczasów) powinny się znaleźć (np. w czasie obchodów 25-lecia M.N. prezentując rok 1994 puścił High Hopes Pink Floyd) a to prezentowano inne wersje piosenek niż te z listy (np. Lipstick on the glass MAanamu w wersji polskiej, mimo że na liście prezentowano wesję angielską) a to piosenki i wykonawcy, którzy stali się "obciachowi" byli przemilczani czy przedstawiani jako "wypadki przy pracy".
1999 notowanie - pomysł sam w sobie kiepski, dlatego, że o ile pamietam głosowanie zostało przerwane w sobotę przed południem, przywrócono je w poniedziałek po południu ale już po zmianach dokonanych odgórnie. Tu stanowczo jestem na "nie"
Nie podobają mi się te ataki na niektóych dziennikarzy. Metz z nikim nie współpracował - to on ujawnił maila od ówczesnego dyrektora stacji i zachował sie honorowo skąłdając dymisję. Żąda po prostu robił- czy raczej starał się robić - nomalne audycje pokazując profesjonalizm. A potem swoje odcierpiał. Łodej prytoczył w przeglądzie prasy artykułz Gazety Polskiej (no ale artykuł ten istniał obeiktywnie), ale potem za to przeprosił i przez kolejne lata starał się ratować jak naiwięcej z ducha dawnej 3, co nawet tu przyznano. Tomaszuk czy Margański też robili swoje, ten ostatni puścił mix dawnych dziennikarzy 3, tu był kpiny, że "odwaga staniała", bo było to już po zmanie rządu a tuż przed przełomem medialnym, ale widocznie tak czuł. A wcześniej też żadnego świństwa nie popełnił. Więc może lepiej skończyć z tym etykietowaniem i zamknąć tę dyskusję.
A na koniec - przy całym szacunku dla P. Metza, nie wiem czy 67-letni weteran jest właściwą osobą do bycia głónym prowadzącym. Boję się, że będzie to po prostu program autorski a plebiscyt słuchaczy będzie tylko dodatkiem.
- VILKI
- Posty: 8902
- Rejestracja: pt lip 25, 2008 12:42 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 256 not.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Co się dzieje z naszą Trójką?
Łodej i obiektywizm
- bobby-x
- Posty: 10230
- Rejestracja: pt lis 11, 2005 5:00 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: czerwiec 1983
- Lokalizacja: Powiat Otwocki, Mazowiecki Park Krajobrazowy
- Kontakt:
Re: Co się dzieje z naszą Trójką?
że ja, że co ... ja nic nie wiem... jutro idę na rower
- Robert
- Posty: 1580
- Rejestracja: pn sie 28, 2006 4:06 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: nr. 137 - 1 XII 1984
- Lokalizacja: Dębica
Re: Co się dzieje z naszą Trójką?
Taa... Piotr Metz z nikim nie współpracował. Oczywiście. To z nim współpracowano na różnych antenach Polskiego Radia. ,,Za karę'' dostał pakiet audycji w Dwójce, a w Radiu Opole mógł sobie ,,dorobić'' za podobno całkiem niezłą pensyjkę Mateusz Tomaszuk też ,,za karę'' mianowany został sekretarzem programu i jego i tak już wysokie ego zostało mocno połechtane. A Margan ? Margan trochę przespał ostatnie lata i nieudolnie próbuje teraz robić z siebie ''męczennika''. Najciekawsze, że wszyscy trzej to świetni dziennikarze i robią bardzo dobre audycje. Ale jak pisał Bartoszewski:
''Zbrodnią jest reagować na nieszczęście dopiero wtedy, gdy się samemu zostanie zagrożonym"...
''Zbrodnią jest reagować na nieszczęście dopiero wtedy, gdy się samemu zostanie zagrożonym"...
- Konrad
- Posty: 568
- Rejestracja: ndz kwie 23, 2006 5:34 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 544
- Lokalizacja: Aglomeracja Górnośląska
- Kontakt:
Re: Co się dzieje z naszą Trójką?
Emisja listy sprzed 4 lat nie ma sensu jeśli nie planuje się jej kontynuacjiKruklanki pisze: ↑pn kwie 29, 2024 3:51 pm "Co ciekawe, głosowanie na Listę numer 1999 toczyło się bez zakłóceń, jednak po odejściu z radia Marka Niedźwieckiego nigdy nie trafiło na antenę. Trójka chce je zaprezentować słuchaczkom i słuchaczom 1 maja, opowiadając historię notowania, którego nie było… Tę opowieść poprowadzi Mariusz Owczarek."
Ja za takie podsumowanie uznaję notowanie 1998 i 1/3. Nie wiem jaki jest sens tej audycji.
Ale archiwum listy LPT moglibyście zostawić. Ona też jest częścią historii, niewygodną dla was, ale jest. Pani Kamińska dostęp do bazy LP3 zostawiła przez te lata. TKM w czystej postaci.
Tak Piotr Metz to może co najwyżej rozrkręcić listę osobistą. Pan Metz to niewątpliwie osobowość radiowa, ale do tworzenia listy trzeba kogoś młodego. Tu najwyraźniej uznano, że już tylko na sentymentach się będzie jechać.Kruklanki pisze: ↑pn kwie 29, 2024 3:51 pm W piątek 3 maja o godzinie 19.00 z naszymi słuchaczkami i słuchaczami spotka się Piotr Metz. Znany dziennikarz muzyczny powraca do Trójki, by zbudować z nami Pierwszą Trójkę – Listę Przebojów – zapowiada Agnieszka Szydłowska, dyrektorka - redaktorka naczelna radiowej Trójki."
"Autorski program Piotra Metza będzie listą przebojów, słuchacze nadal będą wskazywać swoje ulubione piosenki, ale formuła poszerzy się o spotkania z artystami, mini koncerty i wszystko to, czym zachwyca nas muzyczny świat. To będzie wydanie „0”, a tuż po nim uruchomione zostanie głosowanie na notowanie nr 1 - zapraszamy 10 maja."
https://trojka.polskieradio.pl/artykul/ ... -przebojow
-
- Posty: 392
- Rejestracja: pt sie 05, 2016 1:19 am
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 511
Re: Co się dzieje z naszą Trójką?
Likwidacja archiwum LPT jest naprawdę żenująca.
- Kruklanki
- Posty: 1870
- Rejestracja: czw mar 12, 2015 1:55 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 1985
- Lokalizacja: Łomża
Re: Co się dzieje z naszą Trójką?
Czy chodzi Ci o te bo są i inne archiwa.
https://lp3.polskieradio.pl/lp3/1 do 1999
https://lp3.polskieradio.pl/topwszechczasow/1 do 26
https://lp3.polskieradio.pl/polskitopwszechczasow/1 do 13
- Miszon
- Posty: 15353
- Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Co się dzieje z naszą Trójką?
Chodziło mu o likwidację archiwum tej "nowej" listy.
-
- Posty: 392
- Rejestracja: pt sie 05, 2016 1:19 am
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 511
Re: Co się dzieje z naszą Trójką?
Oczywiście.
Re: Co się dzieje z naszą Trójką?
Lista od samego początku była upolityczniona i w tle kręcił się Kazik.
Zamieszanie wokół "Mniej niż zero" Lady Pank, gdzie komunistyczna władza obawiała się, że niektórzy odczytują jako hołd dla Grzegorza Przemyka. Legendy głoszą, że operacyjnymi głosami SB zrzucono ją szybko z listy. Potem wycinanie piosenek i granie w ich miejsce werbli Maanamu. Szybki spadek piosenek Leonarda Cohena po ciepłych słowach w stronę Wałęsy w 1985 roku. Według mnie "Tańcząc po miłości kres" zagadkowo z czołówki listy dosyć szybko wyparowała.
W 2011 roku nie dopuszczanie do głosowania na "Janek Wiśniewski padł" Kazika, gdzie pojawia się pełny tekst o Krwawym Kociołku o którym nie śpiewa Janda. Piotr Baron zaprezentował chyba raz w LP3 i kręcił, że utwór zbyt ważny, aby bawił się w zawody konkurencji z innymi. Nie wiem na ile jednak miało znaczenie, że pochodził z filmu "Czarny Czwartek" Antoniego Krauze i robiła go ekipa późniejszego "Smoleńska". Na produkcję "Czarnego Czwartku" wyłożył kasę jako współproducent ówczesny prezes Santander Bank Mateusz Morawiecki. Zatem częste granie Janka spowodowałoby promocję dzieła stworzonego przez niewłaściwą ekipę.
I w 2020 roku wraca znowu Kazik z bólem, co jest dla Was oczywiste.
Zamieszanie wokół "Mniej niż zero" Lady Pank, gdzie komunistyczna władza obawiała się, że niektórzy odczytują jako hołd dla Grzegorza Przemyka. Legendy głoszą, że operacyjnymi głosami SB zrzucono ją szybko z listy. Potem wycinanie piosenek i granie w ich miejsce werbli Maanamu. Szybki spadek piosenek Leonarda Cohena po ciepłych słowach w stronę Wałęsy w 1985 roku. Według mnie "Tańcząc po miłości kres" zagadkowo z czołówki listy dosyć szybko wyparowała.
W 2011 roku nie dopuszczanie do głosowania na "Janek Wiśniewski padł" Kazika, gdzie pojawia się pełny tekst o Krwawym Kociołku o którym nie śpiewa Janda. Piotr Baron zaprezentował chyba raz w LP3 i kręcił, że utwór zbyt ważny, aby bawił się w zawody konkurencji z innymi. Nie wiem na ile jednak miało znaczenie, że pochodził z filmu "Czarny Czwartek" Antoniego Krauze i robiła go ekipa późniejszego "Smoleńska". Na produkcję "Czarnego Czwartku" wyłożył kasę jako współproducent ówczesny prezes Santander Bank Mateusz Morawiecki. Zatem częste granie Janka spowodowałoby promocję dzieła stworzonego przez niewłaściwą ekipę.
I w 2020 roku wraca znowu Kazik z bólem, co jest dla Was oczywiste.
Re: Co się dzieje z naszą Trójką?
Po kolei.
Jest rzeczywiście notatka w archiwach SB, że Mniej niż zero kojarzona jest z Przemykiem (z zaznaczeniem, że utwór powstał wcześniej) i że sugeruje się jej usunięcie z LP3 "metodami operacyjnymi", tyle, że ma się to nijak do kariery utworu na liście. W tamtych czasach było top-20, rotacja byłą duża i bywało, że utwór z 1 miejsca po miesiącu wypadał z zestawienia. Teraz popatrzmy - LAdy Pank jest na 1 miejscu w notowaniu 64, w podwójnym notowaniu 65/66 spada na 4, tam zostaje w 6, w 68 spada na 7 (a rónolegle debituje na 16 Moje Kilimandżaro) a w 69 trafia na 16 (a Klimandżaro z 16 na 5). Czy naprawdę ówczesna SB była aż tak finezyjna, że wspólnie z M.N. stworzyła rozpisany na tygodnie scenariusz spadku piosenki, skoro - gdyby nie rzeczona notatka - nikt by nie podejrzewał szwindlu.
Z Maanamem i werblami to akurat prawda, choć przy okazji historia ta weryfikuje dwa mity, o tępocie ówczesnej władzy i odwadze Marka Niedźwieckiego. To znaczy decydenci chcieli upokorzyć zespół, ale zdawali sobie sprawę, że jego "zniknięcie" nie przejdzie. No a Marek bez zgody z góry by tych werbli nie puszczał. No przyznaję - mógł ściemniać o "zgubionej taśmie", ale sprawa "Zawieszenia" Maanamu nie była tajemnicą.
O piosence Cohena można powiedzieć to samo co o Mniej niż zero - nie ma nic szokującego w jej spadku z punktu widzenia ówczesnej tendecnji. Nawiasem mówiąc sama jej obecność wtedy na LP3 była niespodzianką, bo do tej audycji średnio pasowała a 5 miejsce to i tak było duże osiągnięcie. Dodajmy zresztą, że Cohen był w Polsce w marcu, utwór swój szczyt osiągnął w ostatnim marcowym notowaniu (156) a w zestawie utrzymał się do końca kwietnia. Rzeczywiście był ban na kolejną piosenkę i o tym pisze p. Marek w książce.
Co do ostatniej kwestii to już kompletna bzdura.
Czarny czwartek ze Smoleńskiem łączy tylko reżyser - Antoni Krauze, no i ewentualnie kompozytor Michał Lorenc. Czarny czwartek był autorskim filmem Krauzego a Smoleńsk jedynie firmował swoim nazwiskiem, jak tylko ogłosił, że chce zrobić film o katastrofie z jednej strony zaatakowali go antypisowcy, że w ogóle rusza ten temat a z drugiej PiS położył łapę na filmie poprzez swoich ludzi (Pawlicki, Wolski, Łysiak-junior) Tak że Krauze został właściwie odsunięty od wpływu na film, co zresztą odbiło się fatalnie na jego zdrowiu (nie twierdzę, że go zabiło, bo to byłby za mocny zarzut).
W Czarnym czwartku zagrali Fronczewski, Garlicki i Pszoniak, aktorzy co najmniej sceptyczni wobec PiS. W prasie prawicowej zarzucano Krauzemu, że nie ma w fabule wtedy jescze żyjącego gen. Jaruzelskiego a np. Gazeta Wyborcza pisała raczej pozytywne recenzje. Co więcej - Morawiecki wtedy był doradcą ekonomicznym Tuska i raczej kojarzony był z ekipą rządzącą a nie z PiS. Nawiasem mówiąc - to taki offtopic - po śmierci Krauzego TVP puściła właśnie Czarny czwartek a nie ostatnią produkcję reżysera. Ciekawe dlaczego?
Poza tym to też nie jest tak, ze wszystko co stworzył Kazik musiało się znaleźć na liscie. Ot, choćby "Maria ma syna" nigdy nie trafiło do zestawu (choć trudno uznać ten utwór za obrazoburczy). Albo Tata dilera, na liście wyłącznie w wersji coverowej z Męskiego grania.
Jest rzeczywiście notatka w archiwach SB, że Mniej niż zero kojarzona jest z Przemykiem (z zaznaczeniem, że utwór powstał wcześniej) i że sugeruje się jej usunięcie z LP3 "metodami operacyjnymi", tyle, że ma się to nijak do kariery utworu na liście. W tamtych czasach było top-20, rotacja byłą duża i bywało, że utwór z 1 miejsca po miesiącu wypadał z zestawienia. Teraz popatrzmy - LAdy Pank jest na 1 miejscu w notowaniu 64, w podwójnym notowaniu 65/66 spada na 4, tam zostaje w 6, w 68 spada na 7 (a rónolegle debituje na 16 Moje Kilimandżaro) a w 69 trafia na 16 (a Klimandżaro z 16 na 5). Czy naprawdę ówczesna SB była aż tak finezyjna, że wspólnie z M.N. stworzyła rozpisany na tygodnie scenariusz spadku piosenki, skoro - gdyby nie rzeczona notatka - nikt by nie podejrzewał szwindlu.
Z Maanamem i werblami to akurat prawda, choć przy okazji historia ta weryfikuje dwa mity, o tępocie ówczesnej władzy i odwadze Marka Niedźwieckiego. To znaczy decydenci chcieli upokorzyć zespół, ale zdawali sobie sprawę, że jego "zniknięcie" nie przejdzie. No a Marek bez zgody z góry by tych werbli nie puszczał. No przyznaję - mógł ściemniać o "zgubionej taśmie", ale sprawa "Zawieszenia" Maanamu nie była tajemnicą.
O piosence Cohena można powiedzieć to samo co o Mniej niż zero - nie ma nic szokującego w jej spadku z punktu widzenia ówczesnej tendecnji. Nawiasem mówiąc sama jej obecność wtedy na LP3 była niespodzianką, bo do tej audycji średnio pasowała a 5 miejsce to i tak było duże osiągnięcie. Dodajmy zresztą, że Cohen był w Polsce w marcu, utwór swój szczyt osiągnął w ostatnim marcowym notowaniu (156) a w zestawie utrzymał się do końca kwietnia. Rzeczywiście był ban na kolejną piosenkę i o tym pisze p. Marek w książce.
Co do ostatniej kwestii to już kompletna bzdura.
Czarny czwartek ze Smoleńskiem łączy tylko reżyser - Antoni Krauze, no i ewentualnie kompozytor Michał Lorenc. Czarny czwartek był autorskim filmem Krauzego a Smoleńsk jedynie firmował swoim nazwiskiem, jak tylko ogłosił, że chce zrobić film o katastrofie z jednej strony zaatakowali go antypisowcy, że w ogóle rusza ten temat a z drugiej PiS położył łapę na filmie poprzez swoich ludzi (Pawlicki, Wolski, Łysiak-junior) Tak że Krauze został właściwie odsunięty od wpływu na film, co zresztą odbiło się fatalnie na jego zdrowiu (nie twierdzę, że go zabiło, bo to byłby za mocny zarzut).
W Czarnym czwartku zagrali Fronczewski, Garlicki i Pszoniak, aktorzy co najmniej sceptyczni wobec PiS. W prasie prawicowej zarzucano Krauzemu, że nie ma w fabule wtedy jescze żyjącego gen. Jaruzelskiego a np. Gazeta Wyborcza pisała raczej pozytywne recenzje. Co więcej - Morawiecki wtedy był doradcą ekonomicznym Tuska i raczej kojarzony był z ekipą rządzącą a nie z PiS. Nawiasem mówiąc - to taki offtopic - po śmierci Krauzego TVP puściła właśnie Czarny czwartek a nie ostatnią produkcję reżysera. Ciekawe dlaczego?
Poza tym to też nie jest tak, ze wszystko co stworzył Kazik musiało się znaleźć na liscie. Ot, choćby "Maria ma syna" nigdy nie trafiło do zestawu (choć trudno uznać ten utwór za obrazoburczy). Albo Tata dilera, na liście wyłącznie w wersji coverowej z Męskiego grania.
Re: Co się dzieje z naszą Trójką?
Lista teraz nazywa się Pierwsza Trójka Lista Przebojów. Czy ważne dla nich będzie Top 3 i tylko zaprezentują 3 utwory z pierwszej trójki? Propozycje jakiś kuriozum. Asłuchalne awangardowe, gnioty. Ciężko mi uzbierać swoje Top 10. Nie wróżę sukcesu. Dalej lansowanie polskich wykonawców po znajomości. Z zagranicznych undeground do kwadratu, że chyba po za nielicznymi wyjątkami sam Marek Niedźwiecki u siebie nigdy nie zagra. Lenny Kravitz czy Dua Lipa może przejdzie u niego, ale reszta niestrawna.
- jollyroger72
- Posty: 19806
- Rejestracja: czw lut 02, 2012 12:26 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: not. 176
- Lokalizacja: Port Royal!
Re: Co się dzieje z naszą Trójką?
Nie wiemy, jak wyglądałaby LP3 gdyby przetrwała te wszystkie lata. Ale na pewno inaczej niż w 2020 r. Myślę, że i lista radia 3/5/7 i lista trójki z lat 2022-2024 (bo już nie lista w radiu Nowy Świat) mogły być jakąś wskazówką co do tej ewolucji.
- Neo01
- Posty: 10733
- Rejestracja: wt sty 01, 2008 5:16 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 1997
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Co się dzieje z naszą Trójką?
Czas list przebojów, jaki znaliśmy minął bezpowrotnie - trzeba popatrzeć prawdzie w oczy.
Propozycje (przynajmniej niektóre) do tej nowej listy dość kuriozalne, ale dychę da się z tego pewnie uzbierać.
Zobaczymy, jak to będzie wyglądało za tydzień...
Propozycje (przynajmniej niektóre) do tej nowej listy dość kuriozalne, ale dychę da się z tego pewnie uzbierać.
Zobaczymy, jak to będzie wyglądało za tydzień...
- Yacy
- Posty: 22076
- Rejestracja: wt gru 27, 2005 11:14 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: not. 67 30.07.1983
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
Re: Co się dzieje z naszą Trójką?
Aga Drozd i Maciej Jankowski odchodzą z Nowego Świata.
Prawdopodobnie do Trójki.
Kilka dni temu z radiem pożegnała się Monika Borzym.
To teraz czas na kogoś z 357...
edit: napisałem "Prawdopodobnie do Trójki.", bo takie wpisy pojawiły się w komentarzach na fb patronów RNŚ.
jednak nigdzie oficjalnie nie zostało to napisane, więc może po prostu "postanowili sprawdzić, czy istnieje świat poza RNŚ" jak napisali przedstawiciele rozgłośni.
Prawdopodobnie do Trójki.
Kilka dni temu z radiem pożegnała się Monika Borzym.
To teraz czas na kogoś z 357...
edit: napisałem "Prawdopodobnie do Trójki.", bo takie wpisy pojawiły się w komentarzach na fb patronów RNŚ.
jednak nigdzie oficjalnie nie zostało to napisane, więc może po prostu "postanowili sprawdzić, czy istnieje świat poza RNŚ" jak napisali przedstawiciele rozgłośni.
Ostatnio zmieniony pn maja 06, 2024 9:26 am przez Yacy, łącznie zmieniany 1 raz.