Strona 1 z 2
Koszmartop2006
: pn sty 01, 2007 2:10 pm
autor: kajman
Kiedy proponowałem utworzenie koszmarlisty tadzio3 zaproponował stworzenie koszmartopu2006 (nazw wtedy używaliśmy innych), ale odstąpił mi założenie tego wątku. A jako, że mamy już rok 2007 inauguruję powyższy. Po całkiem sporej ilości głosów na pierwsze notowanie koszmarlisty myślę, że i ten pomysł się przyjmie. Sądzę, że skoro przez listę łącznie z poczekalnią przewinęło się ponad 280 piosenek to bez problemu można wybrać 20 takich, które uważamy za beznadziejne lub co najmniej marne, ale może dla niektórych będzie to za dużo. Proponuję jednak podawać przynajmniej na razie 20 z informacją na dole czy jesteście za liczeniem całej 20 czy za ograniczeniem się do pierwszej dziesiątki.
Tadzio już swoje propozycje złożył wcześniej na innym wątku i sądzę, że mogę je zacytować (jeżeli nie, to proszę o powiadomienie mnie, to je usunę):
tadzio3 pisze:
20. Na dysku C i D - Hurt
19. Patrzę w ciebie - De Mono
18. Tower Of Song - Leonard Cohen feat. U2
17. Tripping - Robbie Williams
16. Pięknie jest - Ramona Rey
15. Maneater - Nelly Furtado
14. Crazy - Gnarls Barkley
13. Trudno mi się przyznać - Ania
12. Love Generation - Bob Sinclar
11. Get Together - Madonna
10. One - Mary J. Blige feat. U2
9. Znam cię na pamięć - Brodka
8. Suffer Well - Depeche Mode
7. Moje miasto - Maria Peszek
6. Kiedy nie ma miłości - Maria Sadowska
5. Na kolana - Kasia Cerekwicka
4. A Pain That I'm Used To - Depeche Mode
3. Konstytucje 2006 - Lech Janerka&sidney Polak&Junior Stress
2. Sorry - Madonna
1. Między nami - Button Hackers
No a teraz kolej na moje propozycje:
1. Madonna - Sorry
2. Depeche Mode - Suffer well
3. Thom Yorke - Harrowdown hill
4. Timo Maas & Brian Molko - First day
5. Wilki - Atlantyda łez
6. Scissor Sisters - I don't feel like dancing
7. Reni Jusis - Kilka prostych prawd
8. Freddie Mercury - Love kills
9. Nelly Furtado & Timbaland - Promiscious
10. De Mono - Siedem dni
11. Wilki - Na zawsze i na wieczność
12. Reni Jusis - Niemy krzyk
13. De Mono - Patrzę w ciebie
14. Myslovitz - Mieć czy być
15. Cool Kids of Death - Hej chłopcze
16. Bob Sinclair - Love generation
17. Maleo Reggae Rockers - Ostrożnie
18. Miecz Szcześniak - Mamma
19. Buldog - V rozbiór Polski
20. Sistars - Skąd ja cię mam
Pierwsza czwórka góruje nad pozostałymi, przy czym diet z 4 miejsca może byłby nieco wyżej, ale to właściwie przebój z listy 2005, który na początku 2006 kończył swój listowy żywot i dlatego potraktowałem go ulgowo, podobnie jak kilka innych będących w tej samej sytuacji i Niemy krzyk R Jusis (ten z powodu jednotygodniowego stażu).
A na zakończenie alfabetycznie nieszczęśliwa piątka:
Gnarls Barkley - Crazy
Korn - Twisted transistor
Mumio - Ragazza di Monika
Myslovitz - Nocnym pociągiem aż do końca świata
Nelly Furtado - All good things
: pn sty 01, 2007 2:25 pm
autor: drwycior
Nie rozumiem po co wyzwalac negatywne energie i podniecac sie wybieraniem utworow ktore nam sie nie podobaja,lepiej zajac sie rzeczami ktore sa swietne!...
Moj koszmartop:
1.tadzio3
2.kajman
dr
: pn sty 01, 2007 3:37 pm
autor: kajman
drwycior pisze:Nie rozumiem po co wyzwalac negatywne energie i podniecac sie wybieraniem utworow ktore nam sie nie podobaja,lepiej zajac sie rzeczami ktore sa swietne!...
Moj koszmartop:
1.tadzio3
2.kajman
dr
Dzięki za krytykę, ale to tylko zabawa dla tych, którzy mają na to ochotę.
: pn sty 01, 2007 3:40 pm
autor: Tomekk
mnie też ta zabawa się nie podoba ale jej nie krytykuję
Jak ktoś ma ochote to niech głosuje

Re: Koszmartop2006
: pn sty 01, 2007 4:06 pm
autor: Robinson
kajman pisze:
A na zakończenie alfabetycznie nieszczęśliwa piątka:
W tym wypadku, to raczej "szczęśliwa" piątka.

: pn sty 01, 2007 8:05 pm
autor: tadzio3
drwycior pisze:Nie rozumiem po co wyzwalac negatywne energie i podniecac sie wybieraniem utworow ktore nam sie nie podobaja,lepiej zajac sie rzeczami ktore sa swietne!...
Moj koszmartop:
1.tadzio3
2.kajman
dr
Jeżeli nie chcesz uczestniczyć w zabawie to nie pisz. Rozumiem, że jest to taka niewdzięczna lista, ale wiele osób chce w jakiś sposób się wyżyć, zaprotestować przeciwko piosenkom, które im się nie podobają. Popularność tej cotygodniowej koszmarlisty potwierdza to. Ja nie brałem akurat udziału w tej zabawie, aczkolwiek nie wykluczam że w którymś tygodniu wpisze swoje propozycje. Na razie nazbierałem top 20 roku piosenek niekoniecznie "koszmarnych" ale najbardziej przeze mnie uznanych za przecenionych na liście LP3, bo jak wcześniej nadmieniłem lista prawdziwych koszmarków wyglądałaby inaczej.
Jeżeli tego typu plebiscyt Tobie się nie podoba, to zapraszam do wątku, gdzie wybieramy top 10
najlepszych piosenek roku.
: pn sty 01, 2007 8:20 pm
autor: John The Revelator
w sumie na dłuższą metę to głupi pomysł ... bo te oceny są bardzo subiektywne, jednemu podoba się to a dla drugiego to jest koszmar, albo umieszcza utwór w liscie koszmarów bo jest np długo na liście ... to bez sensu takie zestawienie
: pn sty 01, 2007 8:28 pm
autor: tadzio3
John The Revelator pisze:w sumie na dłuższą metę to głupi pomysł ... bo te oceny są bardzo subiektywne, jednemu podoba się to a dla drugiego to jest koszmar, albo umieszcza utwór w liscie koszmarów bo jest np długo na liście ... to bez sensu takie zestawienie
Ale chyba o to chodzi, prawda? Każdy ma
swoje subiektywne zdanie i wypisuje te piosenki, które on sam nie lubi. Sensu nie miałaby lista ta (ani żadna inna jaka istnieje), gdzie wszyscy mniej-więcej mieliby to samo zdanie, bo byłaby nudna i przewidywalna.
Nie rozumiem więc problemu.
: wt sty 02, 2007 12:34 am
autor: zbyszu
Pomysł "Bubloteki-bis" ciekawy, ale sposob realizacij i towarzyszące temu komentarze - niejednokrotnie żenujace

Już nie mogę się doczekac ajk będzie wyglądało notowanie np. nr 15. Będziemy obrzucac gów..m i wyzwiskami na całego

Spływam z tego wątku, przynajmniej na teraz, po lekturze niektórych postów.
Do nasłuchania
: wt sty 02, 2007 2:02 am
autor: jackal
Moi drodzy, nie spinajmy się z takiego powodu! Przecież to tylko piosenki. Jak mawia przysłowie: "gust jest jak d..a - każdy ma swój". Ja w każdym razie nie mam zamiaru obrażać się na forumowiczów, stawiających "moje" hity 2006 na szczycie własnych antylist bo i po co? Więcej dystansu do tej zabawy, zwłaszcza że jest zupełnie sympatyczna. Oto mój antytop 2006, o zgrozo, są na nim prawie wyłącznie polskie piosenki.
1.PSALM DLA CIEBIE - Piotr Rubik/Janusz Radek/Małgorzata Markiewicz
2.ROCZNIK'72 - Patrycja Kosiarkiewicz
3.DALEKA DROGA DO DOMU - Coma
4.TONACJA - Coma
5.SYSTEM - Coma
6.ZOBACZ JAK PIĘKNIE - Mira Kubasińska
7.PATRZĘ W CIEBIE - De Mono
8.ŻYCIE TAKIE JEST - Mafia
9.JAK TO WIDZISZ - Ramona Rey
10.TU JEST MÓJ DOM - Maanam
11.BYĆ JAK CLINT EASTWOOD - eM
12.LOVE GENARATION - Bob Sinclair
13.MIĘDZY NAMI - Button Hackers
14.BOMBONIERKA - Grzegorz Turnau/Basia Stępniak-Wilk
15.W POLSKĘ IDZIEMY - Kazik
16.ONE - U2/Mary J. Blige
17.NA KOLANA - Kasia Cerekwicka
18.LONELY DAY - System Of A Down
19.PIĘKNIE JEST - Ramona Rey
20.DZIEŃ DOBRY KOCHAM CIĘ - Strachy Na Lachy
: wt sty 02, 2007 9:54 am
autor: JaceK
zbyszu pisze:Pomysł "Bubloteki-bis" ciekawy, ale sposob realizacij i towarzyszące temu komentarze - niejednokrotnie żenujace

Już nie mogę się doczekac ajk będzie wyglądało notowanie np. nr 15. Będziemy obrzucac gów..m i wyzwiskami na całego

Nie ma się co chyba obawiać... jak towarzystwo sobie będzie pozwalać na zbyt ostre polemiki -- mam w dyspozycji parę możliwości przyciszenia takich wzlotów erudycji. Za co z góry przepraszam.
: wt sty 02, 2007 4:22 pm
autor: ku3a
A oto moj zestawik. Pierwsze miejsce tak zakasowalo konkurencje, ze w nagrode postanowilem nie przyznawac kilku kolejnych miejsc.
1. WILKI - Na zawsze i na wieczność (konkurencja zmiazdzona!)
2-5. brak (Wilki zajely zbyt duzo miejsca i nie pozwolily sie nikomu nawet zblizyc do siebie)
6. U2 - Window in the Skies (po Topie jeszcze smutniej sie tego slucha)
7. LEONARD COHEN FEAT. U2 - Tower of Song (nigdy wiecej takich tworow na sile)
8. RAMONA REY - Jak to widzisz (jak taki koszmar mogl tak wysoko zajsc?!)
9. ANNA MARIA JOPEK - A gdybyśmy nigdy się nie spotkali (nie moge sluchac ostatnich dokonan Jopek, a jak tyle tygodni siedza w trzydziestce to tym bardziej sie wkurzam)
10. NEGATYW - Czerwone tulipany (glos Mietala dziala na mnie jak widelec skrzypiacy o talerz i nic na to nie poradze)
11. COLDPLAY - Talk (porazka...)
12. DAVID GILMOUR - On an Island (po 10. tygodniu na LP3 juz nie moglem tego sluchac; nie dostaloby sie do tego zacnego grona, gdyby nie siedzialo tak dlugo i tak wysoko, a poza tym moge sie troche wyzyc za wyniki Topu)
13. DE MONO - Patrzę w ciebie (powinno szorowac spód Poczekalni)
14. MAFIA - Życie takie jest (j.w.)
15. MADONNA - Get Together (zdecydowanie bardziej wole inne wcielenia Madonny, choc "Hung Up" jest bardzo fajne)
16. RAMONA REY - Pięknie jest (juz wtedy bylo zle, ale najgorsze dopiero przyszlo pozniej)
17. KASIA CEREKWICKA - Na kolana (takie cos na LP3?!)
18. GRZEGORZ TURNAU - 11:11 (juz nie moglem tego sluchac, dobrze ze w koncu weszlo do trzydziestki i darowano nam cotygodniowe katusze)
19. MADONNA - Jump (troche lepiej niz w przypadku "Get Together")
20. RED HOT CHILI PEPPERS - Dani California (niby nie taka tragedia, ale jedno z najwiekszych rozczarowan roku)
: wt sty 02, 2007 4:50 pm
autor: saferłel
ku3a pisze:A oto moj zestawik. Pierwsze miejsce tak zakasowalo konkurencje, ze w nagrode postanowilem nie przyznawac kilku kolejnych miejsc.
1. WILKI - Na zawsze i na wieczność (konkurencja zmiazdzona!)
2-5. brak (Wilki zajely zbyt duzo miejsca i nie pozwolily sie nikomu nawet zblizyc do siebie)
6. U2 - Window in the Skies (po Topie jeszcze smutniej sie tego slucha)
7. LEONARD COHEN FEAT. U2 - Tower of Song (nigdy wiecej takich tworow na sile)
8. RAMONA REY - Jak to widzisz (jak taki koszmar mogl tak wysoko zajsc?!)
9. ANNA MARIA JOPEK - A gdybyśmy nigdy się nie spotkali (nie moge sluchac ostatnich dokonan Jopek, a jak tyle tygodni siedza w trzydziestce to tym bardziej sie wkurzam)
10. NEGATYW - Czerwone tulipany (glos Mietala dziala na mnie jak widelec skrzypiacy o talerz i nic na to nie poradze)
11. COLDPLAY - Talk (porazka...)
12. DAVID GILMOUR - On an Island (po 10. tygodniu na LP3 juz nie moglem tego sluchac; nie dostaloby sie do tego zacnego grona, gdyby nie siedzialo tak dlugo i tak wysoko, a poza tym moge sie troche wyzyc za wyniki Topu)
13. DE MONO - Patrzę w ciebie (powinno szorowac spód Poczekalni)
14. MAFIA - Życie takie jest (j.w.)
15. MADONNA - Get Together (zdecydowanie bardziej wole inne wcielenia Madonny, choc "Hung Up" jest bardzo fajne)
16. RAMONA REY - Pięknie jest (juz wtedy bylo zle, ale najgorsze dopiero przyszlo pozniej)
17. KASIA CEREKWICKA - Na kolana (takie cos na LP3?!)
18. GRZEGORZ TURNAU - 11:11 (juz nie moglem tego sluchac, dobrze ze w koncu weszlo do trzydziestki i darowano nam cotygodniowe katusze)
19. MADONNA - Jump (troche lepiej niz w przypadku "Get Together")
20. RED HOT CHILI PEPPERS - Dani California (niby nie taka tragedia, ale jedno z najwiekszych rozczarowan roku)
O kurde!
Miejsca 20,19,18,15,12,11,7,6 i 1 nie powinny się ocierać o tą liste nawet, chyba żyjemy w dwóch innych światach.
Na wilki nie ma co narzekać, grają muzyke jaką grają w tych czasach, dla mnie to normalny pop-rock. Sto razy lepszy od zgrai innych polskich wykonawców z Kasią.C., Marylą.R., Bajmem i innymi na czele.
: wt sty 02, 2007 5:11 pm
autor: ku3a
saferłel pisze:Miejsca 20,19,18,15,12,11,7,6 i 1 nie powinny się ocierać o tą liste nawet, chyba żyjemy w dwóch innych światach.
najwidoczniej tak, przynajmniej muzycznie
saferłel pisze:Na wilki nie ma co narzekać, grają muzyke jaką grają w tych czasach, dla mnie to normalny pop-rock. Sto razy lepszy od zgrai innych polskich wykonawców z Kasią.C., Marylą.R., Bajmem i innymi na czele.
Cerekwicka od poczatku gra to co gra i do niej pretensji wiekszych nie mam, bo taka muzyke moze sobie tworzyc dla malo wymagajacych sluchaczy RMFopodobnych stacji. Pretensje co najwyzej moge miec do tych, ktorzy ja wpuscili do zestawu do glosowania. A Wilki... Juz nie raz o tym pisalem. Gdyby od poczatku grali takie
piiiiiip to byloby inaczej. Ale oni kiedys tworzyli piekne rzeczy. Kiedys.
: wt sty 02, 2007 7:37 pm
autor: kajman
saferłel pisze:
Miejsca 20 (RED HOT CHILI PEPPERS) ,19 i 15 (MADONNA) ,18 (GRZEGORZ TURNAU) ,12 (DAVID GILMOUR) ,11 (COLDPLAY) ,7( LEONARD COHEN FEAT. U2) ,6 (U2) i 1 (WILKI) nie powinny się ocierać o tą liste nawet, chyba żyjemy w dwóch innych światach.
A dlaczego?
Po pierwsze każdy ma prawo osądzać po swojemu i uważać, że to jest kiepskie. Ja się nie zgadzam z oceną części piosenek, a z tych wymienionych przez Ciebie to przede wszystkim Coldplaya, a już szczególnie Gilmoura, ale nie uważam, że ktoś nie mógł ich wybrać.
2. Mam wrażenie, że patrzysz na nazwiska, a nie konkretne dokonania artystów. Z tamtego zestawu wyjąłeś tylko uznane sławy, a to nie nazwiska powinny być oceniane, lecz konkretne dokonania. A przynajmniej moim zdaniem, sporo z cytowanych przez Ciebie utworów niestety nie dorównuje tym najlepszym danych wykonawców.
saferłel pisze:
Na wilki nie ma co narzekać, grają muzyke jaką grają w tych czasach, dla mnie to normalny pop-rock. Sto razy lepszy od zgrai innych polskich wykonawców z Kasią.C., Marylą.R., Bajmem i innymi na czele.
Mam wrażenie, że Wilki nawet teraz są stylistycznie bardzo daleko od tego, co proponują podani przez Ciebie wykonawcy. A co do poziomu to bym się kłócił, szczególnie w stosunku do Maryli Rodowicz, która wprawdzie ma sporo kiepskich utworów, ale nadal wśród nich pojawiają się ciekawe nagrania, a mam wrażenie że Wilkom niestety nie (nie wspomnę o tym, że reanimowane Wilki odbiegają skrajnie poziomem od tych pierwszych).
: śr sty 03, 2007 11:06 am
autor: Miszon
POzwolę sobie skomentować te nieco bardziej kontrowersyjne rzeczy:
- David Gilmour - faktycznie, ten kawałek jest strasznie nudny. Mimo że z niecierpliwością czekałem na nową płytę kogoś z FLoydów, to ogólnie mówiąc, nic z tego, co słyszałem z "On an island" nie przykuło mnie jakoś specjalnie do odbiornika. A że akurat utwór tytułowy siedział niemożliwie długo na liście, to tym bardziej mnie znudził. PRzypisuje zresztą taki sukces jego tylko temu, że tyle lat czekaliśmy na nowe "floydowskie" dźwięki.
- COldplay - owszem, "Talk" jest fajną balladką i ogólnie nie umieściłbym jej w tym zestawie, natomiast cała płyta mocno mnie zawiodła. Po świetnym, w dużej części akustycznym,a le ambitnym balladowym graniu na "A rush of blood to the head", "X&Y" jest niemalże poprockowym, typowym albumem. NIestety, jak tak dalej pójdzie, to COldplay weźmie kurs podobny do tego, jaki obrało po pewnym czasie U2...

: śr sty 03, 2007 1:40 pm
autor: tadzio3
Miszon pisze:- David Gilmour - faktycznie, ten kawałek jest strasznie nudny.
Jak dla kogo- mnie on cały czas inspiruje. Nudne to dla mnie jest techno i hip hop oraz pewne odmiany soulu i r&b, gdzie kompletnie nic sie nie dzieje, tylko beznadziejny jednostajny rytm.
W piosenkach Gilmoura z najnowsazej płyty można wychwycić wiele cudownych dźwięków, które nie zawsze wychodza na pierwszy plan oraz świetne klimaty tworzone przez gitary i klawisze. Aczkolwiek rozumiem niektórych ludzi, którzy nic w tej muzyce nie widzą.
A Coldpaly. Faktycznie najnowsza płyta jest inna niż poprzednie, ale nie moge powiedzieć że gorsza, a "Talk" to moim zdaniem kawałek, który spokojnie mógłby znaleźć sie na poprzednich płytach.
: śr sty 03, 2007 11:01 pm
autor: trzpaw
PATRZĘ W CIEBIE - DeMono
: czw sty 04, 2007 8:49 pm
autor: Gary
Oto moja 20tka, ale bez komentarzy i chyba tak w tym dziale byłoby najlepiej, bo przecież swoje opinie prezentujemy podczas trwania listy
1. Życie takie jest - Mafia
2. Patrzę w Ciebie - De Mono
3. Na kolana - Kasia Cerekwicka
4. 7 dni - De Mono
5. Red dress - Sugababes
6. Jump - Madonna
7. Kilka prostych prawd - Reni Jusis
8. Psalm dla Ciebie - Janusz Radek, Paulina Markiewicz
9. Stickwitu - The Pussycat dolls
10. Love generation - Bob Sinclair
11. Get together - Madonna
12. Atlantyda łez - Wilki
13. Pięknie jest - Ramona Rey
14. Na zawsze i na wieczność - Wilki
15. Ain't no other man - Christina Aquilera
16. Tylko mnie kochaj - Goya
17. Ugly - Sugababes
18. Kiedy nie ma miłości - Maria Sadowska
19. Crazy - Gnarls Brakley
20. Chodź pomaluj mój świat - Goya
tuż za
Trudno mi się przyznać - Ania
Tower of song - Leonard Cohen & U2
: czw sty 04, 2007 10:23 pm
autor: Zawiesina
W moim zestawieniu pojawiają się wyłącznie utwory, które weszły w minionym roku do TOP30, bo słabe kawałki w poczekalni jestem jeszcze w stanie przeboleć.
1. Mafia - "Życie takie jest"
2. eM - "Być jak Clint Eastwood"
3. Janusz Radek i Małgorzata Markiewicz - "Psalm dla Ciebie"
4. De Mono - "Patrzę w Ciebie"
5. Bob Sinclair - "Love Generation"
6. Kasia Cerekwicka - "Na kolana"
7. Brodka - "Znam Cię na pamięć"
8. Goya - "Tylko mnie kochaj"
9. Button Hackers - "Między nami"
10. Maria Peszek - "Miły mój"
11. Timo Maas feat. Brian Molko - "First Day"
12. Strachy na Lachy - "Dzień dobry, kocham Cię"
13. Cool Kids Of Death - "Hej chłopcze"
14. Robbie Williams - "Tripping"
15. Red Hot Chili Peppers - "Snow (Hey Oh)"
16. Madonna - "Get Together"
17. Freddie Mercury - "Love Kills (Star Rider Remix)"
18. Kasia Stankiewicz - "4 ręce"
19. Coma - "Tonacja"
20. INXS - "God's Top Ten"
: pt sty 05, 2007 5:29 pm
autor: Tomekk
Gary....
w Twoich "koszmarkach" nie znajduje (może to i dobrze:)) nic złego
ogólnie to te utwory lubie

: pn sty 08, 2007 7:20 pm
autor: Martyr
Mój koszmartop roku 2006 przedstawia się następująco: (nie uwzględniałam poczekalni)
1-DANI CALIFORNIA - Red Hot Chili Peppers
2-SARENKA - Haiku Fristajl
3-KONSTYTUCJE 2006 - Lech Janerka, Sidney Polak, Junior Stress
4-NIE MAM CZASU NA SEKS - Maria Peszek
5-MANEATER - Nelly Furtado
6-ZYCIE TAKIE JEST - Mafia
7-JAK TO WIDZISZ - Ramona Rey
8-PROMISCUOUS - Nelly Furtado feat. Timbaland
9-PAN PANCERNY - Kult
10-MOJE MIASTO - Maria Peszek
11-JAZZ NAD WISLA - T. Love
12-TELL ME BABY - Red Hot Chili Peppers
13-PSALM DLA CIEBIE - Janusz Radek i Malgorzata Markiewicz
14-MAMMA - Miecz Szczesniak
15-PILA TANGO - Strachy na Lachy
16-BOMBONIERKA - Basia Stepniak-Wilk & Grzegorz Turnau
17-ZOBACZ JAK PIEKNIE - Mira Kubasinska & After Blues
18-LEWA STRONA LITERKI M - Kombajn do zbierania kur po wioskach
19-DIRTY HARRY - Gorillaz
20-TRUDNO MI SIE PRZYZNAC - Ania
: pn sty 08, 2007 7:36 pm
autor: Tomekk
[quote="Martyr"]Mój koszmartop roku 2006 przedstawia się następująco: (nie uwzględniałam poczekalni)
8-PROMISCUOUS - Nelly Furtado feat. Timbaland [quote]
to akurat było tylko w poczekalni

: pn sty 08, 2007 7:54 pm
autor: Martyr
Tomekk pisze:
to akurat było tylko w poczekalni

faktycznie, pomyliłam się

: czw sty 11, 2007 8:36 pm
autor: mateusz15
John The Revelator pisze:w sumie na dłuższą metę to głupi pomysł ... bo te oceny są bardzo subiektywne, jednemu podoba się to a dla drugiego to jest koszmar, albo umieszcza utwór w liscie koszmarów bo jest np długo na liście ... to bez sensu takie zestawienie
Tak samo jest przy wybieraniu najlepszych :]
Ja zagłosuje:) Ale w weeked:) I będzie mi o wiele łatwiej niż wybrac top 10 najlepszych

A do kiedy można oddwać głosy?:)