Drugi Polski Top Radia 357

[Miszon]

Ogólnie Krawczyk poleciał w dół, widać że efekt śmierci był raczej jednorazowy.

[jedrzej2012]

338. dla "Ale Jazz!" - nieźle sanah z Vito, jednak wolę "Oscara", który przypomina "Zodiak na melanżu" grupy Monopol, przekonałem się już do jej chórko-choreografii (Klara i Aga).
Jednakże u mnie zdecydowanie lepiej wypadły "2:00", "ten Stan", "Kolońska i szlugi" (do snu), "etc." (nie na disco, ta z pianinem) (podsumowanie roczne - ogólnie i notowania regularne mojej zwykłej listy), a w topie jej piosenek, który planuję w przyszłości także to, co było, gdy jeszcze nie byłem do niej przekonany lub jej nie znałem:
"Cząstka", która 1 maja skończyła 3 lata i wykonał to Dawid Podsiadło raz, był nawet w Gdańsku/Sopocie ostatnio, "Ostatnia nadzieja" jest w Trujce na LPT, ale wolę posłuchać tego w innych okolicznościach.
2 maja był jakiś nieznany mi duet Miętha (nagrali utwór z Natalią Szroeder kiedyś, ale to już Poznań, w sobotę "Irenka" pierwotna (nie final edition) kończy rok w czasie jej koncertu w Tarnowie (za G2A Arena w Jasionce pod Rzeszowem z powodu obecności wojsk USA).
Pozostałe utwory, które dopiero później polubiłem to "Melodia", "Sama", "2/10" no i "Szampan", teksty jej pisze Magda Wójcik z zespołu Goya (wspólnie to robią).
Z utworów, których nie ma na "Uczta tour" najbardziej brakuje "2:00" i oczywiście "No sory", czyli pierwszej jej piosenki, która była u mnie nr 1, ale w pełnej wersji jak w teledysku 4:21, choć lubię też alternatywną ze skrzypcami.
Teraz doszedł zespół smyczkowy Polish Soloists, więc brak "No sory" i "2:00" jej odczuwalny, bo byłyby gry sanah ze smyczkami jak w "Irence" (popisy skrzypcowe) - rok temu na Fryderykach "2:00" z motywem z refrenu na skrzypcach w towarzystwie kwartetu smyczkowego męskiego w Szczecinie w Netto Arena ładnie brzmiała, 5 sierpnia ub. r.
Brakuje mi ewidentnie Ani Dąbrowskiej w Topie, mimo śmierci Romana Kostrzewskiego nikt nie dostrzegł zespołu KAT, a u mnie duży skok "Łzy dla cieniów minionych" na 105. miejsce.
101. u mnie ma "Hej czy nie wiecie" Kultu.
Do tego Krawczyk u mnie w górę, także ten ze Smoleniem, ze zmiennym szczęściem Lady Pank, Dżem, Republika, słabo Breakout, zmienne szczęście z tych co nie ma w mojej setce ma np. Papa Dance (dziś Papa D).
Franek Kimono dobrze wypadł, a to z racji śmierci jego twórcy - Andrzeja Korzyńskiego, śmierć Budynia dała duże awanse grupie Pogodno - "Orkiestra" weszła do czwartej setki, a blisko trzeciej wylądowała "Pani w obuwniczym"
Zespół 1984 też dobrze u mnie wypadł - od dłuższego czasu mają w zespole pierwszą kobietę - Almę Bury.
PS. Brakuje mi "Gdybym miała serce" i "Kundla burego" apropo Darii Zawiałow, "Punk Fu!" też.
Słabo "Paw" - mój ulubiony Dżem i "Obudź się" mój ulubiony Jaryczewski z czasów świetności OZ.
Zapomnieliśmy o Ewie Demarczyk.

[Miszon]

338. dla "Ale Jazz!" - nieźle sanah z Vito

to rok temu, teraz wypadło.

Wtedy myślałem że te wysokie pozycje nowości wynikają z tego, że albo głosujący się pomylili przy wysyłaniu kartek, albo liczący przy ich liczeniu i to nie na tę listę głosy były.
A tu jednak się okazało że nie pomylili...

[Neo01]

Początkowo też tak myślałem, ale po jakimś czasie stwierdziliśmy, że jednak ludzie tak na serio robili

Tadzio, a wypadki z setki? Ktoś wcześniej może podawał?

[GregF]

Rzuć było 57.

Faktycznie, przeoczyłem.

[tadzio3]

Tadzio, a wypadki z setki? Ktoś wcześniej może podawał?

Podaję wypadki z top 100:

102
Marek Grechuta & Anawa
KOROWÓD
-67
2 razy, ostatnio na pozycji 35

103
Kortez
ZOSTAŃ
-33
2 razy, ostatnio na pozycji 70

104
Dżem
WHISKY
-4
2 razy, ostatnio na pozycji 100

107
Wojciech Młynarski
JESZCZE W ZIELONE GRAMY
-49
2 razy, ostatnio na pozycji 58

109
Stan Borys
JASKÓŁKA UWIĘZIONA
-56
2 razy, ostatnio na pozycji 53

110
Nosowska & Przemyk
KOCHANA
-43
2 razy, ostatnio na pozycji 67

112
Maanam
CYKADY NA CYKLADACH
-22
2 razy, ostatnio na pozycji 90

114
Czesław Niemen
WSPOMNIENIE
-27
2 razy, ostatnio na pozycji 87

116
Myslovitz
CHCIAŁBYM UMRZEĆ Z MIŁOŚCI
-36
2 razy, ostatnio na pozycji 80

118
Coma
LESZEK ŻUKOWSKI
-47
2 razy, ostatnio na pozycji 71

129
Marek Grechuta & Anawa
ŚWIECIE NASZ
-65
2 razy, ostatnio na pozycji 64

130
Maanam
SZAŁ NIEBIESKICH CIAŁ
-70
2 razy, ostatnio na pozycji 60

140
Lady Pank
SZTUKA LATANIA
-51
2 razy, ostatnio na pozycji 89

158
Lady Pank
MNIEJ NIŻ ZERO
-77
2 razy, ostatnio na pozycji 81

163
Dżamble
WYMYŚLIŁEM CIEBIE
-75
2 razy, ostatnio na pozycji 88

172
Czesław Niemen
BEMA PAMIĘCI ŻAŁOBNY - RAPSOD
-107
2 razy, ostatnio na pozycji 65

181
Muniek Staszczyk
POLA
-90
2 razy, ostatnio na pozycji 91

182
Lady Pank
KRYZYSOWA NARZECZONA
-84
2 razy, ostatnio na pozycji 98

185
Voo Voo
GDYBYM
-123
2 razy, ostatnio na pozycji 62

195
Maryla Rodowicz
NIECH ŻYJE BAL
-118
2 razy, ostatnio na pozycji 77

243
TSA
TRZY ZAPAŁKI
-159
2 razy, ostatnio na pozycji 84

[Neo01]

Dzięki!
Najbardziej szokujące wypadki to oczywiście Niemen i Voo Voo - tu pewnie nastąpiła w dużej mierze sytuacja o której pisała Barb (pewnie w jakimś stopniu dotknęło to też TSA), niestety V i T są pod koniec alfabetu

[Miszon]

No ale C nie jest. To pewnie przeze mnie, bo ja głosowałem od dołu alfabetu .

[GregF]

W ogóle wygląda na to, że rodzime utwory o długości co najmniej 10 minut będą w przyszłości doceniane co najwyżej przez słuchaczy Rockserwis FM w MegaCzarcie - w Top 100 tegorocznego PT357 ostał się tylko "Korowód" (choć z drugiej strony w kategorii "długasów" w ścisłej czołówce znajduje się... "Ok, boomer" ).

[Neo01]

No ale C nie jest. To pewnie przeze mnie, bo ja głosowałem od dołu alfabetu .

W przypadku Niemena była oczywiście inna sytuacja. Widać, że w ogóle jego utwory z roku na rok raczej słabiej sobie radzą (szczególnie ten najważniejszy), jeszcze "Sen o Warszawie" się trzyma i "Wspomnienie" w miarę, bo to takie lekkie, przyjemne rzeczy, a już widać na takie długasy w masie głosujących nie było za bardzo miejsca.

[mateusz15]

"Wojenka" przegrała z "Nie pytaj o Polskę" o 57 głosów.

[Neo01]

To dużo czy mało?

[Miszon]

Wydaje się że mało.
Już rok temu miała sensacyjnie wysokie miejsce (oczekiwałem koło 80-90), a teraz to już w ogóle trudno skomentować.

[Neo01]

Co poradzić, takie czasy, że tekst aktualny jak nigdy...

[TStudent]

No właśnie nie zgodziłbym się - w Wojence akurat tekst zdaje się paradoksalnie bardzo zabawny przy rzeczywistych wydarzeniach na Ukrainie.

[Miszon]

To prawda.

W dodatku w zeszłym roku wojny nie było, a piosenka i tak szokująco wysoko.

[Neo01]

Przecież to jest tekst antywojenny
W tamtym roku była bardzo wysoko może też dlatego, że Lao Che kończyło karierę, a to stał się ponoć jakiś wielki przebój.
Chyba mi nie powiecie, że jakby nie było wojny osiągnąłby nagle aż taki wynik? 7 miejsce a 2 to pewnie przepaść jeśli chodzi o liczbę głosów.

[tadzio3]

W tamtym roku była bardzo wysoko może też dlatego, że Lao Che kończyło karierę, a to stał się ponoć jakiś wielki przebój.

"Wojenka" jeżeli chodzi o LP3 to był jeden z największych przebojów w historii.

[Neo01]

No tak, 8 razy na pierwszym chyba. Ale chodziło mi o to, że słyszałem, że to nie tylko w kręgach trójkowych zrobił się wielki przebój w ogóle, nie tylko w historii zespołu (co zresztą słychać choćby na Pol'and'Rocku, gdzie publika wyśpiewuje cały tekst).

[Miszon]

Jak dla mnie między 7 a 2 miejscem to nie ma dużej różnicy. Jakby awansowało z 40 czy 60 - no to byłoby widać wpływ wojny.

[Neo01]

Chyba żartujesz
Jak nie wojna, to co?
Mateusz, nie masz czasem danych co do liczby głosów innych kawałków z czołówki?

[TStudent]

No tak, 8 razy na pierwszym chyba.

A tak dokładniej to 14.
https://lp3.pl/utwor/8425

Przecież to jest tekst antywojenny

A teraz odwrócę kotka ogonem. Może i to jest antywojenny tekst, ale czy nie bawi Cię na przykład cytat znany mi na pamięć:
zawsze jest powód do użycia noża
- Płock żąda dostępu do morza
Bo mnie takie coś bawi, i to serio. A przy bieżących wydarzeniach ten fragment tekstu nawet nazwałbym infantylnym. Owszem, w 2015 roku nikt się nie przejmował tym, choć swego rodzaju wojnę prowadziło PI, co pokazywało wieloma atakami terrorystycznymi w Europie Zachodniej. Ale w Polsce była prawdziwa, nazwijmy to, sielanka, trwająca co do zasady aż do pandemii.

[krzychu78]

Na stronie już dostępna cała lista 357 utworów. https://wyniki.radio357.pl/polski-top/2

SBB niżej niz 357 miejsce a przecież swego czasu w top30 bywali

Jak dla mnie między 7 a 2 miejscem to nie ma dużej różnicy. Jakby awansowało z 40 czy 60 - no to byłoby widać wpływ wojny.

no z 7 to raczej ciężko awansować o 40 czy 60 miejsc

[adameria]

To nie było 8 razy, tylko 14 razy na 1. Tyle samo co Queen swego czasu.
Więcej razy na 1 tylko Gotye z Kimbrą.

O różnicy 57 głosów wspomniał dzisiaj Red. Gąs w audycji wespół z Red. Stelką.
Biorąc pod uwagę, że w sumie oddano około 700 tys. głosów, to 57 stanowi około 0.00814 % wszystkich głosów.

Tekst oczywiście, że antywojenny.
Marzę o tym, żeby ruski sałdat pomyślał "w d...e z wami i waszymi wojnami".
Niestety, jest dokładnie odwrotnie.

Co do Bema to cóż... żałobny rapsod i kurtyna milczenia.
Ale ja jestem stary boomer, co w mózgu ma...

[Miszon]

Chyba żartujesz
Jak nie wojna, to co?

to samo, co sprawiło że rok temu było na 7.
Czyli, wspomniany wcześniej, status dużego przeboju zespołu.

Tyle, że nie wiedziałem że ta piosenka takowy posiada. 14 razy na pierwszym, owszem. Ale to tyle co kiedyś 5-6.

Tak w ogóle, to najciekawsze jest to, że na ogólnym Topie mamy beton i kawałków z tego wieku ze świecą szukać. A w polskim Topie zaczyna się tak dziać z numerami starszymi niż 1975, a nowych zatrzęsienie.

Inne osoby głosują na oba topy? Bo tak to wygląda,.choć jest to nieprawdopodobne.