Lista Przebojów Programu Trzeciego

"Promise Me" to jednak szkoda, że tak się szwenda
Marillion tradycyjnie, a małpy to chyba zniechęcenie mlodszego pokolenia topem

Natomiast popularność (i awans) Kawałka podłogi jest jednak dla mnie dość mocno zaskakująca.

Jakby się uprzeć to można powiedzieć, że jednak nie wszystkie progresywne zespoły idą w dół, Genesis na przykład awansowało.

Tylko już nie z progresywnego okresu.

Osoby, które są również zainteresowane Polskim Topem, zapraszam do wypowiedzenia się w sąsiednim temacie: http://www.forum.lp3.pl/viewtopic.php?f=4&t=9555

wwas pisze:Największy awans zapewne nie bez związku z poprawą zapisu - w zeszłym roku jeszcze jako "Miles, John"; był jednym z trzech wykonawców, których swego czasu przegapiono podczas masowego odwracania.

To pokazuje, jak duży wpływ na pozycję piosenki ma zapis, w porównaniu do sympatii słuchacza.

"Earth Song" - nawet ładny debiut

Pierwszy z 12 utworów Led Zeppelin na miejscu 592 aż 130 pozycji w dół.. Weterani rocka jednak dostają popalić w 21 TWC. W 2014 roku wydano reedycję albumu Led Zeppelin IV, tym bardziej dziwni mnie zjazd w dół utworu z tego albumu.
Ja bym spokojnie do zestawu do głosowania dodał jeszcze inne utwory Led Zeppelin typu: "The Rain Song", "Tea For One", "Achilles Last Stand", "Thank You" ale to jest temat rzeka by LZ nagrał tyle wybitnych utwórów, że 30 kandydatów by nie starczyło by je wszystkie ogarnąć.
aha... wielki zjazd utworu Yes "Soon" to jakiś dramat...

Po cichu liczyłem że Ashes to Ashes zadebiutuje wyżej

to ile tych "naszych" utworów jeszcze zostało? w sensie które nowości jeszcze się nie pojawiły?

Nie pojawiły się jeszcze m.in. "Self Esteem", "Schism", "Back in black" "Chop Suey".
Cieszę się, że w końcu pojawił się mój ulubiony kawałek Faith no More. 584.miejsce całkiem nieźle jak na początek kariery tego kawałka w tym prestiżowym plebiscycie. Cieszy mnie awans Status Quo i No Doubt.

ku3a pisze:to ile tych "naszych" utworów jeszcze zostało? w sensie które nowości jeszcze się nie pojawiły?

AC/DC - BACK IN BLACK
Adele - ROLLING IN THE DEEP
Amy Winehouse - YOU KNOW I'M NO GOOD
Black Sabbath - HEAVEN AND HELL
Camel - LADY FANTASY
Coldplay - FIX YOU
Coma - LOS CEBULA I KROKODYLE ŁZY
Dead Can Dance - THE HOST OF SERAPHIM
Florence And The Machine - COSMIC LOVE
Genesis - DANCING WITH THE MOONLIT KNIGHT
Hey - ZAZDROŚĆ
Janis Joplin - CRY BABY
Johnny Cash - HURT
Joy Division - ATMOSPHERE
Marillion - FUGAZI
Offspring, The - SELF ESTEEM
Pink Floyd - ECHOES
Pixies - WHERE IS MY MIND?
Queen - I WANT IT ALL
Queen - SOMEBODY TO LOVE
Sigur Rós - SAEGLOPUR
System Of A Down - CHOP SUEY!
Tool - SCHISM

no jeszcze nie bylo też "Lady Fantasy", "Dancing in the moonlit knight", Heaven and hell", Back in Black i jeszcze kilku chyba

"Centrala" to mój 6 głos w tym odsłanianiu i cieszę się, że w góre jak i "In the Army now" i "Don't speak"

Jestem zaskoczony, że nie było jeszcze Dead Can Dance "The Host Of Seraphim" Sądziłem, że będzie niżej niż "Ulysses", a jest sporo wyżej.
Podobnie myślałem, że "Cry Baby" Janis Joplin będzie niżej.

Z dzisiejszej dwudziestki najbardziej cieszę się z awansu Republiki i Judas Priest i z całkiem niezłego debiutu Michaela Jacksona, a właściwie powrotu.

Oo, myślałem, że nie zostało tak dużo nowości. Z ostatnich porcji najbardziej cieszy awans Nazareth, a z poprzednich zaskakuje pozycja Craven. Szczególnie mając na względzie jej pozycję w podsumowaniu listy.

gżegoż pisze:AC/DC - BACK IN BLACK
(...)
Tool - SCHISM

dzięki!

Hold the line jak ładnie pofrunęło. Chodził ostatnio za mną riff tego utworu.

Pofrunęło pewnie dlatego, że słuchacze sobie przypomnieli o nim dzięki wersji live na liście

Pewnie coś w tym jest

Też o tym pomyślałem i miałem napisać. Z Toto chyba już tylko "Africa" została.

Popatrzylem sobie na wyniki Red Hot'ow z roznych lat i zauwazylem, ze jak mieli troche mniej utworow (usunieto na rok 'Scar Tissue', ktore normalnie bylo wysoko i zgarnialo duzo glosow) to te glosy przeskoczyly na inne ich utwory i takie ich 'Breaking the Girl' doszlo nawet do 519, choc normalnie oscyluje kolo 1000.

Wiec podejrzewam, ze tegoroczne pogromy Yes i Marillion sa zwiazane z dodaniem nowych utworow. Jestem prawie pewien, ze duzo glosow z 'Soon' przeskoczylo na 'Close to the Edge'. Ale z tym Soon to tez musiala byc jakas akcja, ze rok temu zadebiutowalo w 2 setce. Juz podobnego wyniku Soon nigdy nie zaliczy.

W tym roku Fugazi - Marillion wykosilo tez duzo glosow na '21st Century' i stad gwaltowne spadki.
Niektorzy poswiecaja tylko 1 glos jednemu wykonawcy.

Ok. Ta teoria wszystkiego nie tlumaczy, ale na pewno sporo w niej jest.

No i kurcze szkoda, ze juz teraz jest coraz mniej piosenek, ktorych zupelnie nie znam.
Taka Suzanna Cohen'a, co to wogole robi tak wysoko. Slabizna. Musi miec jakis swietny tekst albo nie wiem co.