Lista Przebojów Programu Trzeciego

jedrzej2012 pisze:Wreszcie zostałem doceniony w radiu. Słuszna uwaga Stelmiego.
RHCP tylko jedno w dół, rok temu miał -25 i to był 3 największy spadek.

gratki

semuś pisze:Z Red Hotów czekam jeszcze na Under The Bridge.

Hmm, raczej niespełniona nadzieja.

Ale mejnstrim...
Chociaż to w sumie zwyczajna poprockowa piosenka, ma tą wszechczasowatość. Dobrze, że jest w topie.

Nie wiem dlaczego akurat Californication, ale okej. Btw polecam serial o tym samym tytule

Szkoda że chyba nie będzie Under The Bridge

Amerykanie jak Amerykanie, ale babki to mają na Topie przechlapane, gdzieś czasem Sinead, Janis, Kate, ostatnio Adele i feat. Najwyżej to chyba rzeczona Urszula była.

FOXD pisze:

semuś pisze:Z Red Hotów czekam jeszcze na Under The Bridge.

Hmm, raczej niespełniona nadzieja.

Mam nadzieję, że się mylisz.

O under the bridge mogę powiedzieć, że też dużo nie straci, najwyżej tak jak roku temu -3.
Bałem się 3.z rzędu -22 dla długości dźwięku samotności, to byłoby na 85.

adameria pisze:Odnośnie Gotującego z Kimbrą na cymbałkach - moim zdaniem ten kawałek powinien nie tyle spaść, co awansować. Żaden kij, żadne mrowisko. W ubiegłym roku myślałem, że wcześniej, ale to będzie klasyk. Choć Gotujący miał 1 kawałek jeszcze lepszy niż ten z Fitem.

O rany, nie spodziewałem się z Twojej strony takiego komentarza!

albarn pisze:Tych akurat Led Zepów nie lubię. Zresztą moich ulubionych w ogóle nie ma na topie.

Moich też, ale akurat ich brak (przynajmniej jednego, tego w którym zjawia się pani śpiewająca na ostatniej NL) nie za bardzo mnie dziwi, bo to nie są ich najpopularniejsze nagrania.

Muszę dodać, ze Since LP to mój kolejny głos w tegorocznym TWC. Poza tym przegapiłem fakt odnotowania, że "July Morning" jednak znalazł się na liście moich głosów, a więc jak na razie u mnie w 100: 4/33

Neo01 pisze:Szkoda że chyba nie będzie Under The Bridge

W tamtym roku było wyżej , to i w tym też tak będzie

słoik pisze:Amerykanie jak Amerykanie, ale babki to mają na Topie przechlapane, gdzieś czasem Sinead, Janis, Kate, ostatnio Adele i feat. Najwyżej to chyba rzeczona Urszula była.

Jedyna szansa w The Cranberries.

słoik pisze:To może na forum też jest. A może on raczej wśród tych 16000 z fb?

Zdecydowanie większe prawdopodobieństwo niestety.

słoik pisze: Adele i feat. Najwyżej to chyba rzeczona Urszula była.

dobre to
jeszcze Justina Biebera trzeba będzie wciągnąć, to żeńska strona będzie mocniej reprezentowana

Chyba dwukrotnie głosowałem na Californication, z tego względu, że jest wyżej na TOPie. Ale Under The Bridge jakoś mi zawsze bardziej podchodziło.

71 55 11 SKÓRA ^ AYA RL -16 1994 30 w '94

Młody Kukiz teraz. W Emigrantach zastąpił go Rafał Brzozowski.

ktoś się orientuje, ile było polskich kawałków w poprzednim topie?

Trochę mi zgrzyta "Skóra" między taaaakimi utworami.

Taak, temat kobiet... No cóż. Nie będę ukrywać, że widziałbym chętnie kilka pań. Nawet taką Natalie Imbruglię

uparli się na tę "Skórę" z dogranym wstępem Hołdysa i ją grają. Cała magia wstępniaka oryginalnego pryska

AYA . Jak zwykle w gorszej wersji...

Na koniec godziny fatalny zgrzyt. Tylko Kazik był do tej pory słabszy.
1. Led Zeppelin - Since I've been loving you
2. Procol Harum - The whiter shade of pale
3. Red Hot Chili Peppers - Californication
4. Uriah Heep - July morning
5. Monthy Python - Always look on the bright side of life
6. Iron Maiden - Fear of the dark
7. Michael Jackson - Billie Jean
8. Aya RL - Skóa

albarn pisze:Tych akurat Led Zepów nie lubię. Zresztą moich ulubionych w ogóle nie ma na topie.

Czyly?

A ta Skóra to tak dlatego że na A?