Strona 34 z 35

Re: 1470 (5.04.2010)

: pn kwie 05, 2010 10:00 pm
autor: masklin
dzięki za wieczór i wspólna listę. Początek fajny, później trochę drętwo i zarozumiale. Ale pierwsze koty za płoty.

Re: 1470 (5.04.2010)

: pn kwie 05, 2010 10:00 pm
autor: anowika
DobraMoc, Dohtór Wilczór dziś do snu nie zawyje, o świcie Pan Budzik ze snu wyrwie a Marcel do fabryki zawiezie, co za lista :D

Re: 1470 (5.04.2010)

: pn kwie 05, 2010 10:00 pm
autor: Karol
szempro pisze:mam pytanie jak nazywa sie kawałek który leciał w tle przed 1 miejscem. Wiem żę towarzyszy on liście przebojów Niedźwiedzia ale coś ostatnio wpadlo mi w ucho;)
ABC - Look of Love part II, tzn. wersja instrumentalna ze strony B singla. Świetny utwór. Budzi przyjemne skojarzenia...

Re: 1470 (5.04.2010)

: pn kwie 05, 2010 10:01 pm
autor: mixplusik
Wspaniała lista dzisiaj, po "Just Breathe", a przed "pikaniem" na dwudziestą drugą taka chwila ciszy... :D
Dobranoc wszystkim!

Re: 1470 (5.04.2010)

: pn kwie 05, 2010 10:01 pm
autor: iśka
Jak to szybko zleciało, ale lista cudnaaa. Dobrej nocy wszystkim

Re: 1470 (5.04.2010)

: pn kwie 05, 2010 10:01 pm
autor: temik3
Dobranoc wszystkim. Było bajecznie.

Re: 1470 (5.04.2010)

: pn kwie 05, 2010 10:01 pm
autor: Yacy
żegnam się i ... w drogę ;-)
jeszcze godzinka do domu i ... jutro do pracy ...

do piątku :-)

Re: 1470 (5.04.2010)

: pn kwie 05, 2010 10:02 pm
autor: Karol
No to do napisania...

Re: 1470 (5.04.2010)

: pn kwie 05, 2010 10:02 pm
autor: krupolek
dobrej nocy, do piątku

Re: 1470 (5.04.2010)

: pn kwie 05, 2010 10:03 pm
autor: Pawelucky
A ja mam inne pytanie co za watek tego gwizdania zawsze był przy prowadzeniu Balonika na poczatku listy fajna melodia...Dobrej Nocy i do piątku:)

Re: 1470 (5.04.2010)

: pn kwie 05, 2010 10:04 pm
autor: Grycek
Jeżeli ktoś ma czas, to zapraszam na Płyty 10-lecia w Radiu Orbit.
http://www.radioorbit.pl/
http://forum.radioorbit.pl

Re: 1470 (5.04.2010)

: pn kwie 05, 2010 10:04 pm
autor: ku3a
właśnie rozmawiałem z Piotrem Baronem.
prosił, by w imieniu obydwu prowadzących podziękować za dzisiejsze wsparcie i prosił o to, by trwało ono nieustannie w kolejnych latach Listy.

to do skomentowania za 4 dni :-).

Re: 1470 (5.04.2010)

: pn kwie 05, 2010 10:04 pm
autor: KrzysztofzKrakowa
Dzięki i dobrej nocy! Było (jest) cudnie!

Re: 1470 (5.04.2010)

: pn kwie 05, 2010 10:04 pm
autor: Atsoltom
I największy awans Katie... jak pięknie :)
Prawda, może nie najlepszy singiel (przez "dziwny" środek), ale tester zapowiadający płytę jest przecudny po prostu :) Nie wspomnę już o "The house", które można na wrzucie uslyszeć :) Dzięki wszystkim za mile spędzony czas przy dzisiejszej liście, mojej pierwszej w Waszym gronie :) Mam nadzieję, że nie ostatniej :)

Re: 1470 (5.04.2010)

: pn kwie 05, 2010 10:06 pm
autor: temik3
ku3a pisze:właśnie rozmawiałem z Piotrem Baronem.
prosił, by w imieniu obydwu prowadzących podziękować za dzisiejsze wsparcie i prosił o to, by trwało ono nieustannie w kolejnych latach Listy.

to do skomentowania za 4 dni :-).
To my dziękujemy za tak wspaniałe dla nas chwile.

Re: 1470 (5.04.2010)

: pn kwie 05, 2010 10:11 pm
autor: JaceK
No to do kolejnego... popisania!

Komplet wyników na www.lp3.pl

Re: 1470 (5.04.2010)

: pn kwie 05, 2010 10:14 pm
autor: Miszon
Ja słuchałem nieco jednym uchem, bo zajętym mocno, dlatego liczę na odsłuch w późniejszym terminie.

Tymczasem - zapraszam na kolejną audycję z cyklu Płyty 10-lecia. Link? W moim podpisie. Własnie grają Gunsi, a będzie jeszcze lepiej :-) .

Re: 1470 (5.04.2010)

: pn kwie 05, 2010 10:27 pm
autor: słoik
zbyszu pisze:
słoik pisze:Mogę trochę ponarzekać?
Nieeeeee, nie podczas Listyyyyy...
To to mnie mocno zaskoczyłeś, w końcu jesteś Naczelnym Malkontentem tego forum, a nie ograniczasz się bynajmniej do czasu pozalistowego (a ja to nawet bardziej lubię niż pryncypialność kajmana). Ale ok, dostosowałem się.
Do sedna więc. Jestem zachwycony powrotem Niedźwiedzia do domu, nie ukrywam też, że fanem Piotra Barona jako prowadzącego czy wcześniej zastępowego nigdy nie byłem. Tylko ta dzisiejsza Lista... Sam nie wiem czemu, ale nie czułem dziś wyjątkowej atmosfery. Pojawiło się wiele głosów aprobaty dla formuły współprowadzenia, mi jednak dzisiaj zabrakło zgrania między redaktorami, Lista nie wpadła w swój rytm, za dużo słów, za mało muzyki. Pan Marek niestety zdominował pana Piotra, choć muszę przyznać, że to pan Piotr brzmiał bardziej jak u siebie. Dzisiejsza Lista przypominała mi trochę galop wyjazdowych, to chyba dobrze, że sytacja była jednorazowa i panowie nie będą sobie wchodzić w eter.
Brakowało mi też typowej atmosfery forum. Przede wszystkim relatywnie mało dziś odwiedziło nas stałych bywalców, takich, z którymi forum mi się kojarzy. A jeśli nawet byli, to udzielali się raczej z rzadka i zdawkowo. Przyzwyczaiłem się do stylu ich pisania, powracających tematów, przewidywalnych ripost, ale też można było liczyć na zaskakujące puenty. Może dlatego dzisiejsze komentarze to dla mnie kilometry zbędnych postów, strzępy dialogu, a nie rodzaj dość płynnej narracji. Było oczywistej, że podczas TAKIEJ Listy tematyka muzyczna musi zejść na dalszy plan i to niestety przełożyło się na poziom dzisiejszej dyskusji - ze wstydem przyznam, że sam się do tego przyczyniłem. Użyłem wcześniej słowa "infantylny" - nie obraźcie się, ale naprawdę dzisiaj sporo postów możnaby moim zdaniem obarzyć takim epitetem. Czekam na notowanie regularne. MUSI BYĆ LEPIEJ.

Re: 1470 (5.04.2010)

: pn kwie 05, 2010 10:53 pm
autor: prz_rulez
Powiem szczerze, że też czasem czuję się na tym forum inaczej niż kiedyś, tyle nowych osób się pojawiło w ostatnich miesiącach... A i ja sam nie jestem teraz częstym gościem.

Re: 1470 (5.04.2010)

: pn kwie 05, 2010 11:21 pm
autor: krzysiek83
słoik pisze: za dużo słów, za mało muzyki.
słoik pisze:Pan Marek niestety zdominował pana Piotra
O taaaak!
słoik pisze:chyba dobrze, że sytacja była jednorazowa i panowie nie będą sobie wchodzić w eter.
Odetchnąłem po liście z ulgą mówiąc sobie: to tylko ten jeden raz...

Dzięki słoik za jak zawsze bardzo ciekawe i rzeczowe uwagi (tym razem tym bardziej rzeczowe, że w stu procentach zbieżne z moimi... :mrgreen: ).

Re: 1470 (5.04.2010)

: pn kwie 05, 2010 11:42 pm
autor: Martyr
Dziękuję za mile spędzony z forum i Listą wieczór!
Dobranoc! czas iść spać :)

PS. Dawno nie słuchałam takiej ciekawej Listy! Było REWELACYJNIE! :D

Re: 1470 (5.04.2010)

: wt kwie 06, 2010 10:08 am
autor: adameria
Dobry wieczórrrr!
Co ja plotę... Dzień dobry, bo mamy 06.04. Właśnie trwa TuBaron.
No to teraz sobie was poczytam w spokoju, bo wczoraj ktos mi rąbnął internet,
i jak to pisał abd3mz w innym wątku miałem "teatr wyobraźni".
Może to i lepiej...

Wszystko wczoraj było :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: , łącznie z tym, że Kuba do góry.

Do przeczytania...

Re: 1470 (5.04.2010)

: wt kwie 06, 2010 12:23 pm
autor: Robinson
Przeczytałem cały wątek.
Ależ nowych osób dołączyło. Serdecznie witamy i zapraszamy co tydzień, szczególnie kobitki z lpmn. ;)
krzysiek83 pisze:Robinson najwięcej zyskał w Znawcy dzięki nowości Czesława, nie myślałem, że w takim tempie i tak wysoko skoczy.
Ale za to najwięcej straciłem na Zimie.

Re: 1470 (5.04.2010)

: wt kwie 06, 2010 12:47 pm
autor: abd3mz
Robinson pisze:Przeczytałem cały wątek.
niedługo to powinniśmy za to dostawać nagrody... ;-)
słoik pisze:Naczelnym Malkontentem tego forum
:mrgreen:
nie wiem czy się zaliczam do stałych bywalców tego forum, bo rzadko ostatnio komentowałem Listę, a teraz to nie wiem czy sobie nawet nie odpuszczę czytania, bo zgadzam się ze słoikiem nt. jakości komentarzy.

co do Listy to chcę ją jeszcze raz przesłuchać, bo może za mało byłem skupiony...

Re: 1470 (5.04.2010)

: wt kwie 06, 2010 3:18 pm
autor: tadzio3
Lista świetna i wyjątkowa. Z chęcią do niej co jakiś czas będę wracał. Nie zgadzam się z twierdzeniem, że zabrakło zgrania - było ono bardzo widoczne i nie zauważyłem (nie usłyszałem) dominacji Niedźwiedzia. Było tak jak powinno być i to mnie cieszy. Z chęcią posłuchał bym jeszcze kiedyś listy w takim duecie :)
I mam nadzieję, że Alina Dragan wróci.
Robinson pisze:Przeczytałem cały wątek.
I mi się udało. Rzeczywiście sporo nowych osób, ale mi wypada tylko i wyłacznie się cieszyć, a nie narzekać, że to nie Ci sami co zwykle.