Czwarty Top Radia357

[kajman]

89. Leonard Cohen - Dance Me To The End of Love
Cohen tworzył świetne utwory (w większości) i przeboje. To niestety jest przebój.

[santosz]

Jakbyś zapytał 100 osób na ulicy, to ciekawe ile by Ci powiedziało, że widziało. 1, 2?
To, że jest w topkach układanych przez krytyków niewiele znaczy
Oczywiście w Stanach pewnie jest popularniejszy, ale tym się tu nie zajmujemy.

kajman napisał, że One jest popularne dzięki filmowi, no rzeczywiście bardziej dzięki teledyskowi
każdy kto choć trochę interesował się filmem i szukał różnych rzeczy w necie, muisał na niego prędzej czy później trafić

[Neo01]

No ale czy nie na tym właśnie to polega?

Polega, jak generalnie każde zestawienie
Ale kolega chyba lubi jak się coś dzieje.
Ja generalnie nie narzekam, byleby te początkowe litery nie były tak nadreprezentowane.

[Neo01]

każdy kto choć trochę interesował się filmem i szukał różnych rzeczy w necie, muisał na niego prędzej czy później trafić

Ja się trochę interesuję, ale jakoś nie trafiłem
A teledysk tak generalnie to obstawiam, że też raczej niewielu widziało.

[kajman]

Johnny poszedł na wojnę

A to się pomyliłem. Wydawało mi się, że to był Czas apokalipsy. Johhny jest rewelacyjny, ale faktycznie mało znany.

[santosz]

a w Topie już nic ciekawego nie będzie, teraz to już taki top a'la Złote Przeboje

No ale czy nie na tym właśnie to polega?
To jest TOP zatem nic dziwnego, że wygrywają piosenki na które głosuje najwięcej osób.
FGTH w tym roku bez mojego głosu, nie załapali się.

posłuchać można, ale skoro jest jakieś tam 1300 piosenek w zestawie do głosowania a w top 100 już żadnych nowości ma nie być, no już taki top do obiadku trochę, bez emocji, jedynie dyskusja na forum i jakieś spory mogłyby go ożywić

[Neo01]

A to widzisz kajman, wyjaśniło się

[santosz]

Johnny poszedł na wojnę

A to się pomyliłem. Wydawało mi się, że to był Czas apokalipsy. Johhny jest rewelacyjny, ale faktycznie mało znany.

Czas Apokalipsy kojarzy się z Paint It Black Stonesów

[santosz]

Johnny poszedł na wojnę

A to się pomyliłem. Wydawało mi się, że to był Czas apokalipsy. Johhny jest rewelacyjny, ale faktycznie mało znany.

Czas Apokalipsy kojarzy się z Paint It Black Stonesów, w każdm razie też kino wojenno antywojenne

[GregF]

89. Leonard Cohen - Dance Me To The End of Love
Cohen tworzył świetne utwory (w większości) i przeboje. To niestety jest przebój.

Niebawem usłyszymy mistrza raz jeszcze, ale o You Want It Darker w Top 100 można na razie pomarzyć.

[kajman]

88. Eric Clapton - Layla
Nigdy nie zrozumiem, dlaczego ta Layla jest tak wysoko, a rewelacyjny pierwowzór gdzieś bardzo daleko.

o You Want It Darker w Top 100 można na razie pomarzyć

Ja marzyłbym o Zuzannie, a jeszcze bardziej o Słynnym niebieskim prochowcu chociażby w top 300.

[kajman]

87. Foreigner - I Want To Know What Love Is

[lady]

Cześć

[Neo01]

Witaj
Jak tam wczorajszy wieczór?

[lady]

Dzisiaj nie ma mojej ulubionej audycji w Radio NŚ, to posłucham Topu w całości już do końca

[Neo01]

O i jest drugi Leonard, faktycznie ten lepszy.

[August]

No ale czy nie na tym właśnie to polega?

Polega, jak generalnie każde zestawienie
Ale kolega chyba lubi jak się coś dzieje.
Ja generalnie nie narzekam, byleby te początkowe litery nie były tak nadreprezentowane.

Fakt, pierwsze literki dają sporą przewagę - kwestia jak kto głosuje.
Ja zawsze sobie ściągam cały zestaw i potem drogą kolejnych eliminacji dochodzę do właściwej liczby głosów.\
Zazwyczaj 75% głosów jest takich samych co roku, ale pozostałe to kwestia roku, nastroju, chwili...
No ale fakt, to wymaga trochę czasu, bo ja swój wybór rozciągam zwykle na około tydzień.

Dwa razy Cohen - ten drugi z moim głosem

[Neo01]

Ktoś tu zastanawiał się, czy będzie coś w rytmie walca...

[GregF]

Hallelujah powinna zabrzmieć w Top 100 aż dwa razy. Tradycyjnie głosowałem na wersję Jeffa Buckleya.

[lady]

Witaj
Jak tam wczorajszy wieczór?

Całkiem udany, na szczęście nie wiało tak strasznie jak zapowiadali i można było puszczać fajerwerki (sorry nemo ). W sumie my tylko oglądaliśmy jak inni puszczali, ale nie ukrywam że bardzo lubię ten moment w Sylwestrową noc. Poza tym oglądaliśmy Sylwestra w tv i czasami dało się nawet słuchać, najbardziej jak grał Adams. A u Ciebie jak?

[kajman]

86. Leonard Cohen - Hallelujah

[lady]

86. Leonard Cohen - Hallelujah

kajman jak tam ząb, już nie boli ?

[Neo01]

A my trochę przy radiu, trochę playlista z Tidala, czasem też zerkałem na tv. Zauważyłem, że było chyba więcej rockowych dźwięków niż zazwyczaj. Majka np. dała czadu
Bryana nie widziałem

[kajman]

85. Bee Gees - Stayin' Alive

[santosz]

Ktoś tu zastanawiał się, czy będzie coś w rytmie walca...

ja się właśnie przełączyłem na pana Straussa w TV, to były jednak fajne popowe kawałki