Notowanie 1700 - 29.08.2014 - Piotr Baron

[Brian]

Niezatrzymanie tego kawałka dla siebie to największy błąd w karierze Waglewskiego.

+1. Pisane jak pod niego, w wykonaniu Perfectu... no.

[bobby-x]

Zaraz ogarnę Poczekalnię, przygotowując się już psychicznie na walkę o pierwsze między dżumą i cholerą, Andrusem a Maleńczukiem.

Nie lubię ani jednego, ani drugiego ale ta cholera niech daje większą gorączkę.

[roman76]

Strazak znacznie lepszy od "lalalala" Wszystko ma swoj czas. Ale ja czekam na "Droge bez lez" , bo to najlepszy kawalek na plycie. Slychac stary Perfect

[anowika]

...przygotowując się już psychicznie na walkę o pierwsze między dżumą i cholerą, Andrusem a Maleńczukiem.

gdzie dwóch się bije, tam ebola wygrywa

[tadzio3]

Witam w ostatni weekend lata

To ostatni weekend wakacji, a nie lata. Lato jeszcze 4 tygodnie

[jollyroger72]

Czemu w lutym? Zimno będzie i śniegowo.

No tak pośrodku pomiędzy jesiennym a wiosennym

[miszony]

Witam w ostatni weekend lata

To ostatni weekend wakacji, a nie lata. Lato jeszcze 4 tygodnie

Oj to dobrze, już mam lepszy humor

[tadzio3]

Co to? Jakiś konkurencyjny zlot?

[bobby-x]

Czemu w lutym? Zimno będzie i śniegowo.

No tak pośrodku pomiędzy jesiennym a wiosennym

czyli zimowy, nie byłeś, w niedzielę rano graliśmy piosenki z dzwoneczkami, czyli moim skromnym zdaniem najlepszą Markomanię wigilijną chyba z 2005 roku.

[jollyroger72]

Co to? Jakiś konkurencyjny zlot?

Są równi i są równiejsi...

[tadzio3]

Ten Ray Wilson coraz bardziej mi się podoba.

[bobby-x]

Co to? Jakiś konkurencyjny zlot?

To chyba od Pani Joli z wątku około listowego lub sąsiedniego forum. Czyli Balonikowi trzeba ściemniać, że wpadamy zewsząd tylko nie z forum lp3. Przykre.

[Brian]

gdzie dwóch się bije, tam ebola wygrywa

Tylko trzeba najpierw znaleźć tutejszy odpowiednik eboli, są jacyś kandydaci?

[tadzio3]

Co to? Jakiś konkurencyjny zlot?

To chyba od Pani Joli z wątku około listowego lub sąsiedniego forum. Czyli Balonikowi trzeba ściemniać, że wpadamy zewsząd tylko nie z forum lp3. Przykre.

Czyli co, przy najbliższym zlocie nie ma szans na odwiedzenie Listy?

[bobby-x]

Mnie boli prawa i lewa noga pod stopami jak wstaję rano ale to chyba nie w tym kierunku idę.

[kajman]

Ale będzie niedługo... tylko że wtedy na następny trzeba będzie czekać ponad 7 miesięcy.

Możemy spotkać się w lutym w Toruniu

Masz zamiar odwiedzić?

[miszony]

Co prawda nic nie mam ale Toto to chyba tak do grudnia przetrwa- szkoda ze REM się nie udało dłuzej.

[Sundrajta]

Kurcze, najlepszy Perfect od 30 lat i nie może do top30 wejśc?

I bardzo mnie cieszy ten spadek, bo to chała nieprzeciętna.

I weź tu człeku wypośrodkuj?

[jollyroger72]

Masz zamiar odwiedzić?

No problem

[bobby-x]

Masz zamiar odwiedzić?

Ja chętnie, nie byłem w Twoim mieście 18 lat, ostatnio jak żona była w ciąży ze starszą córką. Tak, wakacje 1996.

[kamil_snk]

Może ktoś napisać, co było od miejsca 30? Musiałem wyjść na chwilę i wróciłem akurat na najgorszy utwór jaki pamiętam w mojej (krótkiej) historii słuchania Listy.

[Brian]

Może ktoś napisać, co było od miejsca 30? Musiałem wyjść na chwilę i wróciłem akurat na najgorszy utwór jaki pamiętam w mojej (krótkiej) historii słuchania Listy.

Na 30 Motórhead, na 29 Ray Wilson, na 28 Toto lajf.

[kajman]

Podobnie jak kajman dziwię się, że Kasabian ma problemy z wejściem do pięćdziesiątki.

Akurat ten, który miał problemy został wyrzucony z zestawu.

Zaraz ogarnę Poczekalnię, przygotowując się już psychicznie na walkę o pierwsze między dżumą i cholerą, Andrusem a Maleńczukiem.

Myślę, że żadnemu się nie uda, a wygra Męskie lub Pearl.

Ale ja czekam na "Droge bez lez" , bo to najlepszy kawalek na plycie.

Dla mnie najlepszy jest Strażak. A Droga faktycznie przypomina stary Perfect, a konkretnie Lokomotywę.

[gżegoż]

Urodziny

Wszystkiego najlepszego dla : kocin (37)

Nie wiecie, co się stało z tym użytkownikiem? Kiedyś regularnie co tydzień głosował na listę, a od jakiegoś czasu przepadł jak kamień w wodę...

[kamil_snk]

Może ktoś napisać, co było od miejsca 30? Musiałem wyjść na chwilę i wróciłem akurat na najgorszy utwór jaki pamiętam w mojej (krótkiej) historii słuchania Listy.

Na 30 Motórhead, na 29 Ray Wilson, na 28 Toto lajf.

Dzięki!