kostek pisze:ok, dzięki za kolejny odcinek....
Chyba trzy...
kostek pisze:mam zatem zagadkę
W pamięci utkwił mi pewien odcinek, na którym poważnie się bałem i chyba nawet nie mogłem zasnąć.
chodzi ło w nim o jakieś protezy czy kolesia który dorabiał protezy, pamiętam tylko że na końcu jak główny bohater wracał samochodem to widział na drodze porozrzucane ludzkie kończyny...JAKIE TO BYłO STRASZNE!!!!.
ktoś pamieta ten odcinek?
To proste, 1989-07-03 Charles W. Runyon - Głowa blondynki. Dzięki jeszcze raz wielki Robinsonie! To dzięki Tobie posłuchałem dopiero przedwczoraj tego odcinka
Sorry Kostek, ale gdybyś uważnie przeczytał cały ten temat, to odkryłbyś wiele interesujących szczegółów, między innymi, że była już mowa o tym, o czym piszesz. Pozdrawiam
PS
A to z udostępnieniem teatrzyku "szarym ludziom" to niezły pomysł. Mnie by zadowoliło, jakby znowu nadawali, ale chociaż raz na miesiąc, co niestety smutno stwierdzam, nie ma miejsca