Re: Plebiscyt topowy 7
: pn paź 03, 2011 1:35 am
ja też potwierdzam prowadzeniekajman pisze: Czekam jeszcze na deklaracje mefiu
Forum pozytywnie zakręconych wokół LP3
https://forum.lp3.pl/
ja też potwierdzam prowadzeniekajman pisze: Czekam jeszcze na deklaracje mefiu
Nie wiem czy to takie ciekawe, to co można było z tych głosów wywnioskować Kajman już napisałkajman pisze:Jeżeli Geephard nie będzie miał zastrzeżeń, to podam jutro. Dzisiaj na swoją odpowiedzialność napiszę tylko, że dzięki temu top Sigura będzie w listopadzie, a nie w grudniu.neon.ka pisze:Chętnie poznalabym ten głos tajny.
może jakaś płytka na zlot?Robert pisze:Postaram się też troszkę ułatwić sprawę potencjalnym głosującym i podać wszystko na tacy
A może jakaś głęboka?abd3mz pisze:może jakaś płytka na zlot?Robert pisze:Postaram się też troszkę ułatwić sprawę potencjalnym głosującym i podać wszystko na tacy
Tylko czemu Arka Noego a nie Gawęda albo Fasolki (podobno istniał taki zespół, ale ja nigdy go nie słyszałem).adameria pisze:A byłoby kapitalnie, ciekawie... trochę z przymrużeniem oka, trochę zabawnie, a na pewno z niesamowitym pałerem. Podobnie jak z TPNem. Bo chyba nie wszystko musi być śmiertelnie poważnie?
Tu stanę w obronie kajmana, może nie w obronie bo sam doskonale da sobie radę. Ale po jego stronie.adameria pisze:Dlaczego uważasz Arkę Noego za niepoważnego wykonawcę?
Kompletnie Ciebie nie rozumiem. Nie chodzi mi o Twój gust muzyczny i światopogląd, bo to jest oczywista oczywistość.
Pytam się na jakiej podstawie tak oceniasz?
Pytam się na jakiej podstawie tak oceniasz?adameria pisze:Jak to dobrze, że jakimś cudem nie było na LP3 Modern Talking. Chociaż, byłby niezły kącik żalowy w eLPeTrójce.
A może Gong?kajman pisze:Tylko czemu Arka Noego a nie Gawęda albo Fasolki (podobno istniał taki zespół, ale ja nigdy go nie słyszałem)
To pytanie nie do mnie, ale naszła mnie taka refleksja. Chyba każdy pamięta, który to utwór Arki był na liście. Tak więc wystarczy spojrzeć na jego tytuł, by móc sobie samemu odpowiedzieć, czy to jest poważna muzyka, czy jednak nie do końcaadameria pisze:Dlaczego uważasz Arkę Noego za niepoważnego wykonawcę?
1. Na takiej podstawie, że nigdy muzyka tego zespołu nie podobała mi się specjalnie. Poza niezwykłymi zdolnościami kompozytora, MT nic ciekawego nie wniósł do muzyki. Ale to moja prywatna opinia. Nie podoba mi się wielu wykonawców, ale nie napisałem, że są niepoważni. Natomiast jak się spojrzy na kącik żalowy, to MT świetnie by się tam nadawało. Kuriozalnie Arka Noego też.Hodor pisze: Sam piszesz w innym wątku :1. Pytam się na jakiej podstawie tak oceniasz?adameria pisze:Jak to dobrze, że jakimś cudem nie było na LP3 Modern Talking. Chociaż, byłby niezły kącik żalowy w eLPeTrójce.
2. A do kajmana masz pretensje, że mu Arka Noego nie pasuje? Troszeczkę sprawiedliwości i samokrytyki by się przydało.
Żeby się zbyt nie rozpisywać to:adameria pisze:Dlaczego uważasz Arkę Noego za niepoważnego wykonawcę?
Ja nie napisałem, że będziemy sobie "robić jaja", tylko spojrzelibyśmy na Top nieco z przymrużeniem oka.
No i nie zgadzam się, że to jest nieważny zespół/projekt muzyczny. Moim zdaniem to jest tak niezwykły pomysł na muzykę,
otwarcie się na ludzi i wniesienie pozytywnej energii, że nie spotkałem się z czymś podobnym.
Właśnie porównanie do Fasolek czy Gawędy jest niepoważne, bo Arka wydała multum płyt,
ma niepodważalne sukcesy w sprzedaży, mnóstwo koncertów,
a z tego zespołu już wyrosło kilku zdolnych muzyków, np. Mikołaj Pospieszalski.
A chyba jednak tak nie jest. Inna sprawa, że za moment wszyscy się zdziwią tym, co będzie na nowej płycie Arki.
No i zapytaj się jakichkolwiek rodziców czy wolą/woleliby dzieciom puszczać Fasolki czy Arkę...
Co to znaczy, że jest "tylu ważnych wykonawców"?
Na razie nic nie mówięgdzie akurat gumowa kaczuszka nie była instrumentem
Myślę, że na pewno chociaż jeszcze jeden - "taki mały, taki duży, może świętym być" i tak dalej. Bo to był przecież ich największy hicior.nie wiem czy poza A gu gu (jak dla mnie to beznadziejny utwór) przypuszczalnie nie słyszałem innych ich utworów
1.-7. Czy mógłbym dostać jakieś tytuły dwóch lub trzech utworów które pozwoliłby mi stwierdzić czy (w moim odczuciu) zespół wniósł coś do muzyki i że jego twórczość jest nie tylko dla dzieci.adameria pisze:1. MT nic ciekawego nie wniósł do muzyki.
2. Pozostaje kwestia tego, czy traktujemy wykonawcę jako poważnego czy niepoważnego. I czy nie uderzamy w czyjeś sympatie tym samym. Staram się być samokrytyczny, patrzeć z dystansem i nikomu nie narzucać własnego zdania na temat danego wykonawcy. Natomiast nie można odebrać mi prawa napisania, że Arka Noego jest zjawiskiem muzycznym takim jak inne. W niczym nie jest gorsza.
3. @ Trójkowość.
4. @ gżegoż. Uważam, że "A gu gu" akurat mniej więcej jest tak samo poważne jak "Kobiety jak te kwiaty" czy słynne "Ja wiedziałem, że tak będzie", ale zapewniam Cię, że Arka miała wiele znakomitych utworów, o wiele poważniejszych, gdzie akurat gumowa kaczuszka nie była instrumentem. Z drugiej strony warto sobie przeczytać sam tekst "A gu gu" i chyba... jest on bardziej poważny niż się nam wydaje. Uwielbiam Erniego i Berta, a nawet może Ulicę Sezamkową, bo pod płaszczykiem można przemycić wiele ciekawych treści.
5. Co za obciach...![]()
Obym nie zapomniał w przyszłym roku zagłosować na Dezertera. To dopiero jest nietrójkowy zespół.
6. kajman milczy. I może to jest najmądrzejsze podejście.
7. Nie znam twórczości zespołu Gong.
Ten link świadczy jednak, że to jest radosna twórczość skierowana wyłącznie do dzieci. W przeciwieństwie do Arki Noego.
W życiu czegoś takiego nie słyszałem. No ale żaden z tytułów Fasolek też mi nic nie mówi, a z Gawędy pamiętam tylko Czarne wrony czarno kraczą, w czarnych barwach widzę świat.Miszon pisze:1. Myślę, że na pewno chociaż jeszcze jeden - "taki mały, taki duży, może świętym być" i tak dalej. Bo to był przecież ich największy hicior.nie wiem czy poza A gu gu (jak dla mnie to beznadziejny utwór) przypuszczalnie nie słyszałem innych ich utworów
2. Kryterium poważności wydaje mi się dziwne. Moim zdaniem zarówno Fasolki, jak i Arka Noego, są bardziej poważne od Zaciera czy TPN, a ogólnie tak samo poważne jak dajmy na to Kult, czy Pidżama Porno. Tylko zakres wiekowy targetu nieco inny. Wszyscy ci grają i śpiewają najlepiej jak umieją (a Zacier i TPN wręcz przeciwnie).
O ile z określeniem muzyka dziecięca mogę się zgodzić to z religijna nigdy w życiu. Muzyka nie może być religijna. Utwór muzyczny owszem, ale muzyka jako taka treści religijnych nieść w sobie nie może.gżegoż pisze:to muzyka z jednej strony dziecięca, a z drugiej religijna.
Dzięki!adameria pisze:@ kajman
Co do tzw. poważniejszych utworów Arki, zamieszczam kilka tytułów
Dla mnie to zła wiadomość, bo chętnie bym wziął udział w topie Sigur Rós, ale listopad będę miał strasznie zawalony, więc nie ma szans, bym się do niego mógł należycie przygotowaćkajman pisze:dzięki temu top Sigura będzie w listopadzie, a nie w grudniu.
adameria pisze:Chyba, że ograniczamy się do tzw. pojęcia Trójkowości, ale wtedy tegoroczne Topy SDM-u i Tool-a stawiam pod znakiem zapytania.
Tool miał 3 utwory na LP3, a SDM 6. Z jednej strony to nie nic, ale z drugiej bardzo mało jak na ich dyskografię. Tak więc rozpieszczani przez Trójkę raczej nie są.Neo01 pisze:To ja jeszcze dołożę od siebie małe zdziwko dlaczego Tool i SDM mieliby nie być zespołami "trójkowymi". Zdaje się że oboje wykonawców gościło i na lp3 i w audycjach muzycznych