Strona 4 z 9

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)

: sob sie 02, 2008 8:09 pm
autor: marsvolta
kajman pisze:Teledyski nie słuchajądo słuchania muzyki tylko po to, żeby nastolatki pooglądały ulubione gwiazdy. Zresztą wiele przebojów jest przebojami nie dlatego, że się podobają tylko dlatego, że nagonka medialna powoduje, że małolaty kupią wszystko, co zaśpiewa ich idol (a teledyski są dobrym podsycaczem idologizacji).
Musiały Ci się te nastolatki czymś narazic. A przy okacji jednym głupim komentarzem obraziłes wielu ludzi, którzy oglądają te cuda nowoczenej techniki. Nie mówiąc już o wybitnych artystach, którzy kręcą te okropieństwa. Dire Straits, Pink Floyd, Sting i wielu wielu innych. A przecież czasem to są tybitne dzieła Anton Corbijn jest tu dobrym przykładem. Następnym przykładem może byc Michel Gondry i jego obrazy do piosenek White Stripes. Jest jeszcze wiele innych przykładów, ale cos mi się zdaje, że i tak Cię nie przekonam.

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)

: sob sie 02, 2008 8:09 pm
autor: prz_rulez
No pewnie niezły, tylko ja przy nim zasypiam :(

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)

: sob sie 02, 2008 8:10 pm
autor: Mr. Dark
#30 To się często nie zdarza, żeby piosenka z nurtu bluesa dostała się do 30tki. Ale chciałbym, aby za tydzień już z niej wypadła :? .

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)

: sob sie 02, 2008 8:10 pm
autor: SummerMovedOn
Myślę, że to głównie nazwisko Knopflera podziałało na głosujących. A utwór całkiem przyjemny :)

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)

: sob sie 02, 2008 8:12 pm
autor: tsch
Editors! Pierwszy raz w 30 :D

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)

: sob sie 02, 2008 8:14 pm
autor: neon.ka
dzień dobry wszystkim! i znikam :) .
tzn. będę się pojawiać od czasu do czasu w Znawcy... :wink:

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)

: sob sie 02, 2008 8:14 pm
autor: kajman
A najlepszy kawałek z ostatniej płyty Editors (Push...) nawet nie wszedł do poczekalni.

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)

: sob sie 02, 2008 8:19 pm
autor: marsvolta
kajman pisze:A najlepszy kawałek z ostatniej płyty Editors (Push...) nawet nie wszedł do poczekalni.
Nawet nie chce się kłucic, ale dlaczego najlepszy. Smokers i An End oraz Rats też były swietne

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)

: sob sie 02, 2008 8:25 pm
autor: prz_rulez
Cóż, czasy "The Last Day Of Summer" minęły bezpowrotnie...
O, coś po słoweńsku :D Muszę w końcu się za niego porządnie wziąć

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)

: sob sie 02, 2008 8:26 pm
autor: abd3mz
To ja też się witam i znikam. :-)
Miłego słuchania!

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)

: sob sie 02, 2008 8:29 pm
autor: prz_rulez
Sara :D Ta piosenka jest tak optymistyczna, że aż żyć się chce :)

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)

: sob sie 02, 2008 8:29 pm
autor: kajman
marsvolta pisze:1. Musiały Ci się te nastolatki czymś narazic.
2. A przy okacji jednym głupim komentarzem obraziłes wielu ludzi, którzy oglądają te cuda nowoczenej techniki.
3. Nie mówiąc już o wybitnych artystach, którzy kręcą te okropieństwa. Dire Straits, Pink Floyd, Sting i wielu wielu innych.
4. A przecież czasem to są tybitne dzieła Anton Corbijn jest tu dobrym przykładem. Następnym przykładem może byc Michel Gondry i jego obrazy do piosenek White Stripes. Jest jeszcze wiele innych przykładów, ale cos mi się zdaje, że i tak Cię nie przekonam.
1. Tu nie chodzi o same nastolatki, a o przemysł, który ich ogłupia.
2. Nikogo nie obrażam, bo można sobie oglądać teledyski. Niektore nawet bywają niezłe (np. Gabriela z Bush), ale nie chodzi o to, czy one są dobre, tylko o ich cel. A muzyka w teledysku jest rzadko ważnym elementem.
3. Oczywiście, że kręcą, bo są w showbusinesie i żeby mieć jakąkolwiek szansę, to muszą się dostosować do zasad rynku.
4. Może i zdarzają się wybitne dzieła, ale nie jestem do tego przekonany. Jeżeli w muzyce góra 0, 1% jest wybitna, a góra 5% dobra, to nie sądzę, żeby w teledyskach wyniki były lepsze. Podejrzewam że artyści będący osobowościami muzycznymi i prezentujący odmienną od głównej fali starają się, żeby ich teledyski nie były stereotypowe.

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)

: sob sie 02, 2008 8:31 pm
autor: bobby-x
Witam

A ja troszkę przez radełkiem, komputerkiem i złocistym napojem.

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)

: sob sie 02, 2008 8:32 pm
autor: SummerMovedOn
Zgadzam się z kajmanem. Niestety żyjemy w obrazkowych czasach, gdzie radio odchodzi w cień na rzecz telewizji. Stąd wzięły się teledyski które uważam za (w większości) zbędny dodatek.

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)

: sob sie 02, 2008 8:32 pm
autor: kajman
marsvolta pisze:
kajman pisze:A najlepszy kawałek z ostatniej płyty Editors (Push...) nawet nie wszedł do poczekalni.
Nawet nie chce się kłucic, ale dlaczego najlepszy. Smokers i An End oraz Rats też były swietne
To moja prywatna opinia. Akurat mi się nie podobał specjalnie żaden z wymienionych przez Ciebie utworów, chociaż nie twierdzę, że był zły.

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)

: sob sie 02, 2008 8:34 pm
autor: Arkano
Czyżby Kasprzycki ładnie skoczył? :)

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)

: sob sie 02, 2008 8:34 pm
autor: uzi
ech, wyłączyło mi prąd...

z lekkim opóźnieniem:
Kjury - szkoda że spadają
Plateau/Przemyk - super że spadają! :D

i na bieżąco:
Maryla/Smolik - niżej, please, dużo niżej...

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)

: sob sie 02, 2008 8:35 pm
autor: marsvolta
kajman pisze:Podejrzewam że artyści będący osobowościami muzycznymi i prezentujący odmienną od głównej fali starają się, żeby ich teledyski nie były stereotypowe.
I taki właśnie jest teledysk Shut Up And Let Me Go przynajmniej moim zdaniem. A od tego przecież zaczeła sie dyskusja.

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)

: sob sie 02, 2008 8:35 pm
autor: uzi
ojej, Muchy i Pani Halinka - za nisko, oj STANOWCZO za nisko... :(

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)

: sob sie 02, 2008 8:36 pm
autor: bobby-x
czemu nic ne piszecie o zlocie, Balonik zachęca i zaprasza na nasz zlot.

Obrazkowe czasy, zgadzam sie. Kto będzie pstrykał nieruchome obrazki na zlocie ???

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)

: sob sie 02, 2008 8:42 pm
autor: tsch
Ech... Kasprzycki, piękny skok :) A już za chwileczkę, już za momencik...

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)

: sob sie 02, 2008 8:44 pm
autor: prz_rulez
bobby-x pisze:czemu nic ne piszecie o zlocie, Balonik zachęca i zaprasza na nasz zlot.

Obrazkowe czasy, zgadzam sie. Kto będzie pstrykał nieruchome obrazki na zlocie ???
Jeśli dam radę pojechac, to no problem, i'm lovin it :)
Ale w tym miejscu prośba: ktoś dałby radę mnie wziąć z Komańczy albo chociaż z Cisnej? Bo nie wiem czy uda mi się w sobotę znaleźć chętnego kierowcę :lol:

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)

: sob sie 02, 2008 8:44 pm
autor: uzi
;( :( ;(
nieeeeeeee... :(
dlaczego Joy'e tak słabiutko?...

;(

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)

: sob sie 02, 2008 8:44 pm
autor: kajman
marsvolta pisze:
kajman pisze:Podejrzewam że artyści będący osobowościami muzycznymi i prezentujący odmienną od głównej fali starają się, żeby ich teledyski nie były stereotypowe.
I taki właśnie jest teledysk Shut Up And Let Me Go przynajmniej moim zdaniem. A od tego przecież zaczeła sie dyskusja.
To że nie jest stereotypowy to pewnie dobrze (nie wiem, bo nie widziałem). Ale chodzi o to, żeby utwór muzyczny oceniać po tym, jak on brzmi, a nie po tym, jaki ładny obrazek do niego dorobiono. To jest odwracanie kota do góry ogonem. Możemy oceniać teledyski, ale utwór należy polecać ze względu na jego zawartość muzyczną.

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)

: sob sie 02, 2008 8:45 pm
autor: kajman
bobby-x pisze:czemu nic ne piszecie o zlocie, Balonik zachęca i zaprasza na nasz zlot.
Jeżeli chodzi o mnie to dlatego, że w życiu nie wysłałem maila do Trójki, SMSa też (teraz nawet nie mogę, bo nie posi9adam komórki).