Lista Przebojów Programu Trzeciego

jackal pisze:Modest Mouse - World at large: wyborna porcja indie rocka zza Wielkiej Wody. Polecam zwłaszcza w połączeniu z absolutnie fenomenalnym teledyskiem

Żadnych teledysków jak dla mnie. Muzyka służy do słuchania, a nie do oglądania. Przynajmniej mojej (nie zawsze) skromnej osobie.

tadzio3 pisze:

Nivo pisze:

tadzio3 pisze:A oto moje propozycje:
Cradle Of Filth - The Foetus Of A New Day Kicking
King Diamond i Matthew K. Heafy - In the Fire

NL robi się coraz bardziej zróżnicowana. Coraz ostrzjsza przy okazji... To nawet cieszący kierunek rozwoju. Chociaż Kredki nie należą do moich ulubionych zespołów.

Tym razem przyszedł czas na metal

U jednych na metal, u innych na przykład piosenka poetycka lub poezja śpiewana, ambitny rock lub nawet jazzrock. No ale Cac jest na początku C i może się okazać, że u mnie będzie prawie 10 minut klasyki metalu.

Grycek pisze:

dominik_fi pisze:Przesłuchałem i obejrzałem sobie to co do tej pory zostało zaproponowane i to co było dostępne na youtube.(...)

I tego właśnie chcieliśmy uniknąć udostępniając wszystkie utwory jednego dnia.

To mi tu się dostało, że sam sobie oglądam teledyski to piosenek.
A jackal prowadzi kampanię wyborczą w czasie ciszy wyborczej

jackal pisze:Modest Mouse - World at large: wyborna porcja indie rocka zza Wielkiej Wody. Polecam zwłaszcza w połączeniu z absolutnie fenomenalnym CENZURA

Podając link do jego utworu. I co jemu nic nie masz Grycek do powiedzenia

Kajman jak możesz to też wywal ze swoich 2 postów.

dominik_fi pisze:

jackal pisze:Modest Mouse - World at large: wyborna porcja indie rocka zza Wielkiej Wody. Polecam zwłaszcza w połączeniu z absolutnie fenomenalnym teledyskiem, który skasowałem.

Podając link do jego utworu. I co jemu nic nie masz Grycek do powiedzenia

Teledysk to muzyka skażona obrazem i przez to nie może być odbierana w pełni właściwie, tak że jackal podając link działa na swoją szkodę

W tym przypadku jestem w stanie powiedzieć nawet, że obraz przewyższa muzykę, ale OK, usuwam.

kajman: w takim razie mamy na temat teledysków diametralnie różne opinie

prz_rulez pisze:M.I.A. - Bamboo Banger

Zgadzam się, fajny kawałek, ja gdybym wybrał M.I.Ę. wrzuciłbym chyba "Galang" z pierwszego albumu.

jackal pisze:

prz_rulez pisze:M.I.A. - Bamboo Banger

Zgadzam się, fajny kawałek, ja gdybym wybrał M.I.Ę. wrzuciłbym chyba "Galang" z pierwszego albumu.

Do pierwszych płyt dopiero się szykuję.

Podjąłem już decyzje. Jeśli ktoś zna utwory/wykonawców albo będzie chciał wyrazić o nich opinię (również negatywną) to zachęcam, aby wysłać ją do Grycka razem z głosami. Do konkursu wystawiam (Wykonawca - Tytuł):
Venflon - Człowiek
Marcelle Spirit - Latarnie na Reymonta
Terraplane - Doctor Jazz
Jako słowo komentarza napiszę tylko, że dwa zespoły poznanych dzięki Mariuszowi Owczarkowi, a jeden zespół znalazł się po tym jak zacząłem poszukiwać - zainspirowany przez Jana Chojnackiego, który twierdzi że są dobre polskie zespoły, tylko brak im promocji - polskiego bluesa. Więcej komentarzy i moje przewidywania co do pozycji utworów wyślę razem z głosami i/lub przedstawię gdy utwory nie będą już o nic walczyły. Kto chce i tak się dowie. Koniec. Niech zabrzmi muzyka...

Nagrania znajdują się tu: http://www.chomikuj.pl/abd3mz/forum.lp3 ... _IV-abd3mz(na razie zgodnie z regulaminem nie umieszczę linku, umieszczę później w razie jakiś problemów. Ten mój optymizm )

PS. Mam kilka uwag odnośnie Naszej Listy, ale podam je dopiero za jakiś czas żeby teraz nie wywoływać "burzy"...

[Dodano: 12.11.2007]
Dodałem link.

witam,
oto moja 3rójka:
Dhafer Youssef - Aya
Peter Cincotti - Goodbye Philadelphia
Richenel - Love You Like There's No Tomorrow

jotem3

Nivo pisze:

tadzio3 pisze:A oto moje propozycje:

Cradle Of Filth - The Foetus Of A New Day Kicking
King Diamond i Matthew K. Heafy - In the Fire

NL robi się coraz bardziej zróżnicowana. Coraz ostrzjsza przy okazji... To nawet cieszący kierunek rozwoju. Chociaż Kredki nie należą do moich ulubionych zespołów.

COF to trochę kontrowersyjny zespół death metalowy. Ortodoksyjni metale nienawidzą tego zespołu, gdyż uważają, ze grają pod publiczkę, za to lubią ich amatorzy takiej muzyki, tacy jak np ja Mam ich kilka albumów oraz "The Best Of". Moim zdaniem całkiem fajny zespół i jak na death jest bardzo melodyjny.

A Ja do NL proponuje następujące utwory
1. John Foxx "Dance with Me" - były wokalista ultravox, który w latach 80-tych zajął się karierą solową. Nie było go na LP3 więc uznałem, że można. Jeśli nie to zmienie
2. Hanna Pakarinen "Leave me alone" - aż dziw bierze, że ten utwór sie na LP3 nie znalazł. Moja kandydatka na zwycięstwo w tegorocznej Eurowizji. Niestety mimo wysłania 8 smsów nie udało sie. Może na Naszej Liście bedzie lepiej
3. Rażeni Piorunem "Rzeczpospolita Ogólnospożywcza" - zespół z mojego rodzinnego miasta. Utwór znalazł się na płycie Minimax.pl 2. Ale na liście sie nie pojawił. Także myślę, że można

jotem3 pisze:Richenel - Love You Like There's No Tomorrow

http://power2.uci.agh.edu.pl/~jk/lp3/lp ... 672&show=1
Chyba że to zbieżność nazw.

kajman pisze:

dominik_fi pisze:

jackal pisze:Modest Mouse - World at large: wyborna porcja indie rocka zza Wielkiej Wody. Polecam zwłaszcza w połączeniu z absolutnie fenomenalnym teledyskiem, który skasowałem.

Podając link do jego utworu. I co jemu nic nie masz Grycek do powiedzenia

Teledysk to muzyka skażona obrazem i przez to nie może być odbierana w pełni właściwie, tak że jackal podając link działa na swoją szkodę

Przyznam, że coraz bardziej skłaniam się do zdania kajmana...(Oczywiście oprócz tego, że jackal działa na swoją szkodę , a i tak nie widziałem tego teledysku.)
PS. Wyedytowałem swój poprzedni post.

Moja Trójka (Wykonawca - Tytuł)
No to islandia, ale nie taka typowo "islandzka" muzyka jaką znamy.
Magnyl - Takk takk takk
Drugi utwór też z islandii.
Bang Gang - Follow
A trzeci to dziesięć minut instrumentalnego grania (już nie Islandia )
Explosions in the sky - Only moment we are alone

Vinyl 84 pisze:2. Hanna Pakarinen "Leave me alone" - aż dziw bierze, że ten utwór sie na LP3 nie znalazł. Moja kandydatka na zwycięstwo w tegorocznej Eurowizji. Niestety mimo wysłania 8 smsów nie udało sie. Może na Naszej Liście bedzie lepiej

Może, gdybyś nie wspomniał, że to utwór z Eurowizji...

A trzeci to dziesięć minut instrumentalnego grania

LITOŚCI!

Zastanawiam się czy tym razem nie przeszarżowałem z moimi propozycjami bo dwie z trzech trochę odbiegają od rodzaju muzyki jaką można spotkać na LP3, długo się zastanawiałem, ale też chciałbym by inni forumowicze dowiedzieli się troche o moich muzycznych gustach, które nie ograniczaja się tylko do programu trzeciego.
Moje propozycje:
Ashe - Cry for You - nic o nich nie wiem
Bran van 3000 - Drinking in L.A. - pan jest z Canady
Suicide Sports Club - 2.20 Girl - właściwie to miał być 2.20 Boy ale nie mogę go znikąd ściągnąć.

A trzeci to dziesięć minut instrumentalnego grania

Super. To jeden z moich ulubionych zespołów.

prz_rulez pisze:

A trzeci to dziesięć minut instrumentalnego grania

LITOŚCI!

Znaczy, że mało? Rozumiem, że jeżeli kawałek ma 30 minut, to można mieć pewne wątpliwości czy aby na pewno nie jest za długo...
Ale co to jest 10 minut?
Odpowiedź: solidny kawałek muzyki...
Jedne z najlepszych kawałków Toola mają po 11 minut... sporo innych oscyluje wokół 10...

Chociaż pewnie wszyscy wiedzą, że czas idealny to 8:02

Na wybieranie piosenek do tej edycji nie miałam zbyt wiele czasu, więc wrzucam to co jako pierwsze przyszło mi na myśl - oto moje propozycje:

Farben Lehre - "Piosenka Leniwych Słoni" (to miałam wrzucić już przy NL3 ale tadzio3 mnie ubiegł z "Maturą" )
The Gathering - "Leaves" (Live W/orchestra)
Emigrate - "My World"

prz_rulez pisze: LITOŚCI!

Coś mi sie wydaje że marudzisz ...

Adameks pisze:

prz_rulez pisze: LITOŚCI!

Coś mi sie wydaje że marudzisz ...

Powiedzmy, że jestem zwolennikiem kompozycji z lat 60-tych

prz_rulez pisze:

Adameks pisze:

prz_rulez pisze: LITOŚCI!

Coś mi sie wydaje że marudzisz ...

Powiedzmy, że jestem zwolennikiem kompozycji z lat 60-tych

To pewnie Ci się spodoba pewien 12 minutowy kawałek z lat 60tych.

Grycek pisze:

prz_rulez pisze:

Adameks pisze: Coś mi sie wydaje że marudzisz ...

Powiedzmy, że jestem zwolennikiem kompozycji z lat 60-tych

To pewnie Ci się spodoba pewien 12 minutowy kawałek z lat 60tych.

TO WTEDY JUŻ TEŻ TWORZONO TAKIE SMĘTY?! A ja myślałem, że lata 60-te to era trzech minut...

prz_rulez pisze:TO WTEDY JUŻ TEŻ TWORZONO TAKIE SMĘTY?! A ja myślałem, że lata 60-te to era trzech minut...

Skądże! Np:
In The Court Of The Crimson King
Płyta zawiera 5 utworów mających łącznie 44 minuty.
A Beatlesi moieli 3 utwory ponad 7-minutowe.