: wt paź 02, 2007 8:25 am
No zobacz, a wydawało mi się, że jąś tam widziałem, a jednak nie.Gary pisze:Najpierw niech tę "Stokrotkę" wstawią do zestawu, a potem można będzie dyskutować o jej szansach na liście.
Forum pozytywnie zakręconych wokół LP3
https://forum.lp3.pl/
No zobacz, a wydawało mi się, że jąś tam widziałem, a jednak nie.Gary pisze:Najpierw niech tę "Stokrotkę" wstawią do zestawu, a potem można będzie dyskutować o jej szansach na liście.
A może eremefka uznała, że to dla nich za slabe?nastoletni_duch pisze:No tak, ale chyba warto zauważyć, że M.i.a. nie trafiła do rmf'ki (jednak za ambitna?). I porównywanie tutaj do Umbrelli czy Relax nie ma sensu![]()
Według mnie, "Jimmy" jest jeszcze gorszy od 2 wyżej wymienionych piosenczyn, głównie z jednego względu - o nic w niej nie chodzi, nie ma żadnego przekazu. Tylko stęknięcie "Jimmy", jakieś miauczenie kota i infantylna melodyjka.nastoletni_duch pisze: No tak, ale chyba warto zauważyć, że M.i.a. nie trafiła do rmf'ki (jednak za ambitna?). I porównywanie tutaj do Umbrelli czy Relax nie ma sensu![]()
Zgadzam się z Tobą, jednakże marzy mi się, żeby, kosztem kolejnego przeboju danego wykonawcy umieszczonego w tym samym notowaniu na Liście znalazło się miejsce nie tylko dla tanecznej M.I.I. ale i dla wykonawców z szerokiego kręgu tzw. alternatywy, jak choćby debiutujący w zestawie do głosowania Devendra Banhart.prz_rulez pisze:To prawda, byłaby to tragedia dla nudnego poziomu LP3. Wrzućmy za to 10 kawałków The White Stripes i 8 Maników, wtedy będzie świetnie. Aha i jeszcze z 5 Raz, Dwa, Trzy... i 4 Depsze.
No dla nich to na pewno jest za słabe xDkajman pisze:A może eremefka uznała, że to dla nich za slabe?nastoletni_duch pisze:No tak, ale chyba warto zauważyć, że M.i.a. nie trafiła do rmf'ki (jednak za ambitna?). I porównywanie tutaj do Umbrelli czy Relax nie ma sensu![]()
Mi tylko do "Congi"To określenie pasuje mi do No llores
Teza 1: A czym sie rożni M.I.A. od takiej Nelly Furtado??? Pierwsza dopiero walczy o słuchacza Trójki - druga wystarczy ze "pierdnie" muzycznie - i juz lawina głosównastoletni_duch pisze:No dla nich to na pewno jest za słabe xDkajman pisze:A może eremefka uznała, że to dla nich za slabe?nastoletni_duch pisze:No tak, ale chyba warto zauważyć, że M.i.a. nie trafiła do rmf'ki (jednak za ambitna?). I porównywanie tutaj do Umbrelli czy Relax nie ma sensu![]()
Najpierw niech wejdzie nowa Bjork. Co prawda to artystka doskonale znana ale jednak bardzo niekomercyjna i nie odnosi na liście takich sukcesów, jak powinnajackal pisze:Zgadzam się z Tobą, jednakże marzy mi się, żeby, kosztem kolejnego przeboju danego wykonawcy umieszczonego w tym samym notowaniu na Liście znalazło się miejsce nie tylko dla tanecznej M.I.I. ale i dla wykonawców z szerokiego kręgu tzw. alternatywy, jak choćby debiutujący w zestawie do głosowania Devendra Banhart.prz_rulez pisze:To prawda, byłaby to tragedia dla nudnego poziomu LP3. Wrzućmy za to 10 kawałków The White Stripes i 8 Maników, wtedy będzie świetnie. Aha i jeszcze z 5 Raz, Dwa, Trzy... i 4 Depsze.
Tak, ale przy okazji nie boi się także tworzyć nudnej playlistyzbyszu pisze:Trójka zas nie boi się grac rzeczy nowych, niewypromowanych, nie sprawdzonych w dyskotekach.
Niekoniecznie. Utwory soulowe jakoś nie miały wielkich sukcesów na liście (Promiscous i tak pewnie bedzie z Do It). Ale dosyc nudne (przynajmniej jak na Nelly) "In God's Hands" no to wchodzi na szczyt...Pierwsza dopiero walczy o słuchacza Trójki - druga wystarczy ze "pierdnie" muzycznie - i juz lawina głosów
No, to raczej nie soulowe ale stricte popowe piosenki. Też żałuję, bo moim zdaniem to dwa najlepsze single Nelly z "Loose"prz_rulez pisze:Utwory soulowe jakoś nie miały wielkich sukcesów na liście (Promiscous i tak pewnie bedzie z Do It)
Przyznam, że pierwsze skojarzenie, jakie miałem po usłyszeniu Devendry Banhart, to właśnie, że jest to muzyka taneczna. Drugiego nie miałem, bo nie słuchałem tego ponownie i mam nadzieję, że nie będę nigdy tego musiał czynić. To najsłabszy moim zdaniem obok M.I.A. utwór w zestawie. A na miano alternatywy (i awangardy) w tym zestawie to chyba najbardziej zasługuje Anna Maria.jackal pisze:Zgadzam się z Tobą, jednakże marzy mi się, żeby, kosztem kolejnego przeboju danego wykonawcy umieszczonego w tym samym notowaniu na Liście znalazło się miejsce nie tylko dla tanecznej M.I.I. ale i dla wykonawców z szerokiego kręgu tzw. alternatywy, jak choćby debiutujący w zestawie do głosowania Devendra Banhart.
Oczywiście uważam, że sukcesy Nelly są niewspółmiernie wielkie w stosunku do poziomu jej piosenek. Ale nawet All good things i obecne Do it, których też nie trawię biją Kimmy'ego o głowę. Muzycznie to jednak inna klasa, szczególnie takie Maneater.zbyszu pisze:A czym sie rożni M.I.A. od takiej Nelly Furtado??? Pierwsza dopiero walczy o słuchacza Trójki - druga wystarczy ze "pierdnie" muzycznie - i juz lawina głosów
Co do tego, że z soulem nie mają nic wspólnego, to zgadzam się całkowicie. Natomiast uważam je za najsłabsze single poza All good things. Nie znam płyty, ale jeżeli Do it jest tam w wersji bez Missy Higgins, to możliwe, że byłaby to całkiem przyjemna piosenka.jackal pisze:No, to raczej nie soulowe ale stricte popowe piosenki. Też żałuję, bo moim zdaniem to dwa najlepsze single Nelly z "Loose"prz_rulez pisze:Utwory soulowe jakoś nie miały wielkich sukcesów na liście (Promiscous i tak pewnie bedzie z Do It)
M.I.A. -aoulowa??? Muszę sie lepiej wsłuchać. Ale nóżka dryga jak nicjackal pisze:No, to raczej nie soulowe ale stricte popowe piosenki. Też żałuję, bo moim zdaniem to dwa najlepsze single Nelly z "Loose"prz_rulez pisze:Utwory soulowe jakoś nie miały wielkich sukcesów na liście (Promiscous i tak pewnie bedzie z Do It)
A porównaj takie "Maneater" do Nelly z 2004 roku: przebojowe "Powerless" czy energiczne "Forca" ??? To była Nelly - oryginalna, pomysłowa, choć odrobinę niezależna. Teraz zaś liczy sie to aby:kajman pisze:Oczywiście uważam, że sukcesy Nelly są niewspółmiernie wielkie w stosunku do poziomu jej piosenek. Ale nawet All good things i obecne Do it, których też nie trawię biją Kimmy'ego o głowę. Muzycznie to jednak inna klasa, szczególnie takie Maneater.zbyszu pisze:A czym sie rożni M.I.A. od takiej Nelly Furtado??? Pierwsza dopiero walczy o słuchacza Trójki - druga wystarczy ze "pierdnie" muzycznie - i juz lawina głosów
Folklore jest z 2003 roku. I taką Nelly lubię.prz_rulez pisze:Fakt. Płyta z końca 2003 roku (a moze poczatku 2004? nie wiem) zostala zignorowana dosyc...