Notowanie 100 - 22.09.2023 (Marcin Łukawski)

[tadzio3]

Absurdów na tej liscie od początku było mnóstwo. I pewnie bedzie ich jeszcze sporo. Moim zdaniem to dla wiekszości słuchaczy Boomer(Męskie było w cieniu) był ogniskiem zapalnym do tego że znów zaczęto nań głosować. Niełatwo było to przewidzieć, no i to jest absurd absurdów, strzał w kolano redaktorów, ta lista sama upada. 100 absurdów na 100 notowań listy!!!

Absurdem jest obecność danego kawałka 100 tygodni na liście. To się powinno było zdarzyć, a skoro tak jest słusznością jest usuwanie tych kawałków, o co już od dawna prosili słuchacze, a wynik ankiety o potwierdził.
A jeżeli "Boomer" jest też punktem zapalnym, to tym bardziej jego usunięcie będzie zasadne. Głosowanie na kawałki z takich powodów to największy absurd.

[temik3]

Absurdem jest obecność danego kawałka 100 tygodni na liście. To się powinno było zdarzyć, a skoro tak jest słusznością jest usuwanie tych kawałków, o co już od dawna prosili słuchacze, a wynik ankiety o potwierdził.
A jeżeli "Boomer" jest też punktem zapalnym, to tym bardziej jego usunięcie będzie zasadne. Głosowanie na kawałki z takich powodów to największy absurd.

Ty jednak nadal nie rozumiesz o jakich absurdach ja piszę.

[tadzio3]

Tak, nie rozumiem o jakich piszesz. Ja z koeli wskazuję ten największy.

[temik3]

Tak, nie rozumiem o jakich piszesz. Ja z koeli wskazuję ten największy.

Widzisz, od samego początku peany pochwalne w kierunku tej listy przekazujesz, aż nagle stwierdzasz fakt o którym już dawno tu mówiono. Nie rozumiesz skąd wzięło się te 100 tygodni? Nie rozumiesz dlaczego Boomer był drugi w ostatnim notowaniu? A czy ta ankieta jest Twoim zdaniem adekwatna do rzeczywistości? Skoro na Boomera głosuje tyle osób to te osoby głosują by go wyrzucić z listy? Absurdem oczywiście jest to, że ten utwór przebywa tyle na tej liście i w tym się zgadzam z Tobą w zupełności, tylko co zrobić by go wywalić? Najlepiej dać narzędzie ludziom, by redaktorzy byli czyści, a tylko i wyłącznie oni są temu winni.

[kajman]

Redaktorzy są winni, że Boomer jest tak długo na liście? No tak, nie powinni byli go dodawać to by go nie było. Ale skoro już dodali i ludzie na niego głosują (w tym ja) to nie mogli nic zrobić, żeby wypadł (to znaczy jak widać mogli, ale to jest fatalne rozwiązanie). Owszem, gdyby dodawali więcej utworów, na które ludzie by głosowali to może by nie był tak wysoko, ale nie przypuszczam, żeby wypadł, ba, nawet nie sądzę, żeby poza top 10 kiedykolwiek wypadł.
Absurdy? Jedyny to ta ankieta (chociaż może jeszcze jakiś przeoczyłem). Kojarzę jedno nietrafione rozwiązanie, które z założenia wydawało się sensowne czyli wyróżnianie nowości. No i na początku było trochę niekonsekwencji.

[temik3]

Redaktorzy są winni, że Boomer jest tak długo na liście? No tak, nie powinni byli go dodawać to by go nie było.

Kajman czy Ty naprawdę nie rozumiesz o czym ja piszę!!! Please!!!

[kajman]

Widzę tylko, że szukasz dziury w całym. Piszesz o absurdach, których jakoś nie dostrzegam, szukasz winy w redakcji, która wpływu na głosowanie nie ma.
A to co zacytowałeś to akurat jest ironia.

[tadzio3]

Widzisz, od samego początku peany pochwalne w kierunku tej listy przekazujesz

Nigdy peanów na temat tej listy nie pisałem, aczkolwiek i tak jest to jedyna, którą słucham (niestety coraz rzadziej) i głosuję co tydzień. Fakt przebywania piosenek na liście absurdalnie długo to jest coś co zniechęca mnie do włączania listy. Wolę sobie z odtworzenia posłuchać fragmentów, które mogą mnie interesować, albo po prostu ograniczam się do śledzenia wyników w piątki po 22.

aż nagle stwierdzasz fakt o którym już dawno tu mówiono

A skąd stwierdzenie, że nagle? Ja odnoszę się do tematu usunięcia tych kawałków, co akurat wypłynęło tydzień temu.

Nie rozumiesz skąd wzięło się te 100 tygodni? Nie rozumiesz dlaczego Boomer był drugi w ostatnim notowaniu?

Rozumiem, ale dziwią mnie Twoje wątpliwości.

A czy ta ankieta jest Twoim zdaniem adekwatna do rzeczywistości?

Zdecydowanie adekwatna. Pytanie było konkretne, jasne i odnosiło się do rzeczywistej sytuacji.

Skoro na Boomera głosuje tyle osób to te osoby głosują by go wyrzucić z listy?

Oczywiście, że nie. To jest forma protestu tych osób, którym nie podobają się zmiany związane z usunięciem Boomera.

Absurdem oczywiście jest to, że ten utwór przebywa tyle na tej liście i w tym się zgadzam z Tobą w zupełności, tylko co zrobić by go wywalić? Najlepiej dać narzędzie ludziom, by redaktorzy byli czyści, a tylko i wyłącznie oni są temu winni.

No i tak dokładnie jest. Tylko zauważ pewną rzecz. Ja też jestem (wciąż jeszcze) słuchaczem tej listy, któremu nie podobała się sytuacja, gdzie dane kawałki przekroczyły już barierę najpierw zachwytu, potem zdziwienia, potem wkurwienia, a na końcu już zniechęcania. Oczekiwałem od redaktorów jakiegoś rozwiązania tej sytuacji i to najlepiej poprzez głosy słuchaczy. I to się stało. Większość zagłosowała tak a nie inaczej aprobując wyrzucanie utworów pod 100 tygodniach. Oczywistym jest fakt, że będzie też grupa przeciwników. No ale w interesie listy i słuchaczy jest słuchanie większości. Jestem w tej grupie większości. Błędem byłoby teraz nie posłuchanie ich.
Sam byłem ortodoksem i każdą ingerencję w listę uważałem za błąd. Jednak jak się okazało i ja mam gdzieś swoje granice...

[LLucky]

To już jakiś wyższy level absurdalności listy z tym awansowaniem Boomera przez ustalenie limitu
Widziałem, że na fb nawet specjalny hasztag powstał w obornie tegoż

Mam do tego trochę inne podejście. Nie brałem w głosowaniu na to, czy usuwać utwory po 100 tygodniach, czy nie, bo jest mi to w zasadzie obojętne. Skoro przeszło, że są usuwane, to zasadzie nie mam nic przeciwko temu i uznaję to za swoisty awans ostateczny, przeniesienie do galerii sław. Właśnie z tego powodu zaproponowałem głosowanie na Boomera: nie jako wyraz protestu, tylko jako wyraz uznania.

[bobby-x]

Trudno mieć "serce" zapowiadając niemal cały czas te same kawałki...
I tak moim zdaniem daje radę, jak na taki stan rzeczy. A że nie jest redaktorem muzycznym, tylko zabawnym gościem z poranków.

Nie zgodzę się z Tobą. A przepraszam kto jest Autorem listy? Patroni, redaktorzy zgłaszający utwory, Helen...? No chyba Pan Łukawski, nieprawdaż? No właśnie "zapowiadacz piosenek" czy "autor audycji"?

[bobby-x]

W pełni się zgadzam z Neo . Trudno Marcelowi odmówić zapału do prowadzenia listy, skoro ma takie "emocje" w wynikach.

Ale jako Autor ma wpływ na wyszukiwanie ciekawych utworów, ma wpływ na np. zmniejszenie ilosci głosów, błędem było skopiowanie z trojki 10 glosow, powinny byc max 3 i np nie powinny to być trzy polskie lub trzy zagraniczne. Ma wpływ na wszystko a trzęsie tylko portkami przed Patronami.
Balonik poradził sobie świetnie po Niedźwiedziu.

[kajman]

powinny byc max 3

I Boomer to nigdy podium by nie opuścił. Raczej szedłbym w stronę zwiększenia liczby głosów, a nie ich zmniejszenia.

[tadzio3]

powinny byc max 3 i np nie powinny to być trzy polskie lub trzy zagraniczne.

To jest bardzo niszowa propozycja, raczej nie mająca poklasku wśród słuchaczy.

Ale jako Autor ma wpływ na wyszukiwanie ciekawych utworów,

Ma wpływ i to robi. A że zawsze będzie ktoś kto uzna, że jego propozycji nie ma... tak było zawsze.

Ma wpływ na wszystko a trzęsie tylko portkami przed Patronami.

I bardzo dobrze, bo radio i lista jest dla Patronów. Już widzę głosy jak to redakcja olewa słuchaczy i robi coś odgórnie.

Balonik poradził sobie świetnie po Niedźwiedziu.

Tak, po odejściu Niedźwiedzia, lista wręcz odżyła. Ale z kolei po powrocie Marka, Baron już do końca istnienia listy stracił zapał do jej prowadzenia.

[Miszon]

powinny byc max 3

I Boomer to nigdy podium by nie opuścił. Raczej szedłbym w stronę zwiększenia liczby głosów, a nie ich zmniejszenia.

Nie, bo im mniej głosów, tym większy rozrzut.

[kajman]

To akurat stwierdzenie, którego nie jesteśmy w stanie sprawdzić. A moim zdaniem wierni fani Boomera i tak by na niego głosowali, a rozrzut (i siłą rzeczy mniejsza liczba głosów) byłby u tych, którzy na niego nie głosowali.

[Miszon]

Gdybym miał 30 głosów, to pewnie bym nawet raz na jakiś czas na MGO21 zagłosował. Przy 3, a nawet 10 - nigdy (10 to nigdy po 2021).

[kajman]

Ty nie, ale inni może tak.

[Miszon]

No właśnie. Jak mówię - większa różnorodność.

[kajman]

Widać nieprecyzyjnie napisałem bo odczytałeś to opacznie. Inni mogą głosować na Męskie, Boomera i Sochacką. Rozbieżność to będzie przy nowych utworach.

[Miszon]

Dobra, zostańmy przy swoich zdaniach. Wg mnie historia mówi co innego.

[Neo01]

A przepraszam kto jest Autorem listy? Patroni, redaktorzy zgłaszający utwory, Helen...? No chyba Pan Łukawski, nieprawdaż? No właśnie "zapowiadacz piosenek" czy "autor audycji"?

Jedynie współautor. Chyba oczywiste jest to, że ma mizerny wpływ na to, co się (muzycznie) w ciągu trzech godzin audycji znajduje. A i tak jak delikatnie wskazuje na staże niektórych kawałków to wielkie oburzenie na FB, że redaktorzy im mówią, na co mają głosować. Naprawdę szacun dla Marcela, że się jeszcze w tym odnajduje. Przywoływanie sytuacji Barona, który miał ciągły ruch na liście, bo paradoksalnie po odejściu Marka nabrała nowego rozpędu (więcej rockowych propozycji, pewnie trochę inny typ słuchacza i głosującego) jest kompletnie nie trafione. On nic nie musiał robić, lista świetnie układała się "sama", wystarczyło właśnie tylko zapowiadać i czytać maile i było super. A później zaczęło się psuć, bo FB się rozwinął, fankluby zaczęły masowo działać, a też profil słuchacza i głosującego widać się zmienił coraz bardziej na takiego w stylu mamoniowatym: nie chcemy ruchu na liście, głosujemy ciągle na to samo i trochę na nowości, bo o to proszą, które zastępujemy kolejnymi nowościami. A ci z trochę innym gustem, którzy chcieliby odświeżenia listy nie mają prawa się przebić i często zniechęceni odchodzą od głosowania i pewnie tez od słuchania.
Więc trzeba próbować przerwać tę chorą sytuację, może od początku było to nieudolnie pomyślane, bo ludzie w głosowaniach nie zawsze dobrze wybiorą (np. system 35 + 7), nie pomyślą o aspektach, o których powinni pomyśleć redaktorzy, ale z drugiej strony taki był zamysł, żeby wsłuchiwać się w głosy słuchaczy, inna sprawa, jak się okazuje, jak to ostatecznie zafunkcjonuje.

jako Autor ma wpływ na wyszukiwanie ciekawych utworów

Nie ma żadnego wpływu, bo oddał to redaktorom muzycznym, co w sumie ma sens, tylko że to jednak bardziej wspólnie powinno być ustalane, a tak to rzeczywiście każdy sobie rzepkę skrobie, taki przyjęli system, a nie zawsze taka pełna demokratyczność się sprawdza.

[jollyroger72]

Naprawdę szacun dla Marcela, że się jeszcze w tym odnajduje.

Od początku jest raczej zagubiony, bo po prostu nie nadaje się do prowadzenia listy przebojów (przepraszam: piosenek).
Aż dziw bierze człowieka, że jeszcze jest tylu "niedowidzących" i wciąż broni tę ekipę...
Jak mantrę będę powtarzał - państwo redaktorstwo bawi się w radio Waszym kosztem, do listy przedstawia swoje prywatne propozycje a odpowiedzialność za podejmowane decyzje zwala na Was (czytaj: "chore" ankiety).
Brak spisanych zasad tej listy to bubel do potęgi n-tej! A co poniektórzy oburzają się, że chore zasady np. w Tip Topie. Ale tam zasady są przynajmniej spisane i każdy słuchacz wie, no co się pisze głosując.

[Neo01]

Nie wszyscy tak pryncypialnie podchodzą do takich kwestii, jak Ty.
Dla wielu, większości pewnie sądząć po mailach, jest to trzy godziny mile spędzonego czasu przy ulubionych piosenkach. Tylko dla niektórych stały się za często powtarzane.
A redaktorzy nie sądzę, żeby się bawili, raczej przyjęli sobie pewien system, który nie do końca się sprawdził, ale chyba niekoniecznie chcą go zmieniać (i tak by pewnie to niewiele zmieniło). Słuchacze mają możliwość zgłaszania utworów, a i tak na dłuższą metę prawie nic z tych propozycji się nie przebija, więc to nie jest problem jako taki.
Problem jest głębszy w ogóle z listami przebojów tego typu, co zostało to już nie raz powiedziane, a my trochę przyzwyczajeni do pewnych rzeczy, staramy się, żeby nie było to aż tak wynaturzone, jak się robi. To tyle w tym temacie ode mnie, bo chyba nie ma sensu znów powtarzać tego samego.

[adameria]

Właściwie podpisuję się pod tym, co napisał Neo - teraz i wcześniej.

Jolly, jesteśmy w tej sprawie na zupełnie innych biegunach.
Owszem, ja doskonale zdaję sobie sprawę z niedoskonałości tej Listy.
Właśnie dlatego ankieta i próba poradzenia sobie z kłopotem głosujących "mamoniów" od np. Bumera.

Z tego, że Marcel nie podchodzi do Listy śmiertelnie poważnie.
Ale wiem, że podchodzi z szacunkiem.
A wbijając kija w szprychy na Forum - to po co do niej tak podchodzić?
Czy to jest ratowanie życia ludzkiego czy zabawa? Halo, halo...

państwo redaktorstwo bawi się w radio Waszym kosztem

Świadomy praw i obowiązków - zgadzam się na to i wspieram. Mój wybór.
Tak jak Twoim wyborem jest sprzeciw wobec Radia 357, z tego co obserwuję.
Wolność?

a odpowiedzialność za podejmowane decyzje zwala na Was (czytaj: "chore" ankiety).

A kto ma podejmować decyzje i w jaki sposób?
Ta, "chora" jak piszesz, powstała na skutek różnych głosów słuchaczy.
Nie jest wymysłem Marcela ani Stelki.

tam zasady są przynajmniej spisane i każdy słuchacz wie, no co się pisze głosując.

Jedynie tutaj się zgadzamy.
Choć zasady, tym, którzy głosują regularnie, są raczej jasne.

[jollyroger72]

Świadomy praw i obowiązków - zgadzam się na to i wspieram. Mój wybór.

I chwała Ci za to, że potrafisz to wyraźnie podkreślić.

A kto ma podejmować decyzje i w jaki sposób?

Pamiętasz, jak na przestrzeni lat zmieniał się format trójkowej Listy?
Marek nie potrzebował do tego ankiet. Podejmował decyzje i brał na własną klatę odpowiedzialność za nie.
Mamy na to dowód w postaci telefonów od słuchaczy w udostępionym niedawno notowaniu z początku roku 1985.
Jednym się podobało, innym nie. Ale musieli to zaakceptować.
Marek, jako gospodarz Listy, miał po prostu "jaja". Marcel, niestety, nie...
"Państwo tak zdecydowali, więc usuwamy po 100 tygodniach... To Wasza decyzja, nie redakcji".
Brawo, brawo Wy!
No ale... nie moje małpy, nie mój cyrk. Nie jestem Patronem i te dwa lata pokazały, że nic mnie do patronowania nie przekona.

PS. Ciekawi mnie, jaki temat znajdzie się w następnej ankiecie?