Lista Przebojów Programu Trzeciego

Dobrze chociaż, że Greta przeszła. Ale ogólnie poziom dziesiątki słabiutki.

Kuba1201 pisze: ↑pt kwie 09, 2021 9:29 pm Ale że Spięty się nie dostał to jednak jest zaskoczenie

Dokładnie, nawet go nie brałem pod uwagę w piątce, bo również byłem pewien, że sobie poradzi.
Łapaj "Powietrze", no i nie złapał go na mój gust. Karen robi dużo krzyku na przemian niemal z szeptem, ale to wszystko jak dla mnie jest zbyt chaotyczne. Spięty niby taki niemal dyskotekowy, a mimo to bardzo klimatyczny i jak zwykle tekst do mnie trafia, taki nad wyraz pokrętny przypominający akurat ostatnie albumy Lao Che. Epica kiedyś była u mnie na fali i teraz wraca w sumie z nic nie zmienionym stylem, ale właśnie to mnie w nich zachwyca, no rzecz jasna wokal Arien (szkoda że nie Robben). Sabaton utwierdza mnie w dawno już zatwierdzonej myśli, że takie ciężkie granie (także podobne do Rammsteina) to jest typowa dyskoteka, tylko z użyciem ciężkich brzmień! I teraz wiem dlaczego czasami dla jollyrogera72 podobają się zwykłe techniawki. I nie powiem że dla mnie wcale, ale zdecydowanie wolę te metalowe. Feu! Chatterton się u Was nie dostało, to skandal, przecież na podobnej liście na MyCharts święci tryumfy, bo jest to nasz nr jeden. I zaczynam lubieć ten numer (widocznie przez częste słuchanie go).
A taki felieton Kielera już tak, no nie wiem czy to jest coś dobrego, ale tekstowo na pewno na czasie. Widzę że w tym tygodniu mamy przesilenie disco-metalem, bo jest tu jeszcze jedna legenda gatunku i może wypada najsłabiej, ale z pewnością ekipa Sharon trzyma poziom. I dotarłem do bluesowej propozycji, która w tym tygodniu aż z taką do mnie nie przemawia. Może z rodzaju Quatro, wolę Audi. Bass Astral (z kompanami lub bez) dotąd aż tak dobrze mi się nie kojarzył, chociaż i te poprzednie propozycje miały coś w sobie? W tym przypadku może wokal Igo, może też kompozycja tworzą niesamowity, bajkowy wręcz nastrój. Dopiero tu dowiedziałem się, że Maneskin to włoski zespół, wcześniej kojarzyli mi się dziwnie ze Skandynawią. I jak się okazuje w języku ojczystym wypadli gorzej niż zazwyczaj. Gdy zaczyna się wokal przy najnowszej piosence Grety mam wrażenie, że śpiewa to kobieta, chyba ciut za wysoko Kiszka (któryś tam) poszedł w wysokie tony? Poza tym jest balladowo, co w rocku jeszcze bardziej mnie przyciąga przecież. O i mamy tu jeszcze produkt blueso-podobny, który z założenia mógłby być żartem (oby), bo inaczej musiałbym być bardzo surowym krytykiem (chodzi o Curtisa rzecz jasna). Sirenia zaś pokazuje jak można spieprzyć nurt zwany disco-metalem (to taki mój skrót na własne potrzeby), wszystko tu brzmi okropnie, gitary są przesterowane, a wokal niewyczuwalny (niczym puls) i właśnie jak widzę takie rzeczy najbardziej się Wam podobają, no cóż jak mawiano w starożytności "de gustibus non est disputandum"! I to jest jeden z powodów, dla których nie potrafię się przemóc, by wrócić do cotygodniowych głosowań. Faktycznie Birdy w tym numerze wypada blado, nie ma on już takiej siły przebicia jak poprzednie, a przy tak delikatnym śpiewie, to podwójnie trudne zadanie! Tyle że uwielbiam jej barwę i niższej oceny nijak dać nie mogłem. Alicja mile mnie zaskoczyła, może to wsparcie syna znakomitego muzyka robi swoje, a może barwa która odrobinę przypomina mi A.M. Jopek? PFB w nagraniu instrumentalnym wypada intrygująco, lecz co z tego gdy poza świetną techniką nie słyszę tego co jest w muzyce najważniejsze? Słuchając "Wódki" (od kiedy to się ją słucha!) nie miałem nawet pojęcia, że tego kawałka nie śpiewa Kazik! Tak mi się ten band z tym artystą kojarzy, a właśnie ten utwór jednoznacznie potwierdza, że i bez niego świetnie sobie radzą, choć tekst to akurat najsłabszy punkt w tym nagraniu, rzekłbym patetyczno-podniośle-pijany!
A reszta niechaj pozostanie milczeniem...

[8,5] Kwartet ProForma — WÓDKA
[8,5] Sabaton — BISMARCK
[8,0] Epica — RIVERS
[7,5] Bass Astral & Igo, Runforrest — DANCING IN THE DARK
[7,5] Greta Van Fleet — BROKEN BELLS
[7,5] Spięty — TRYBUNA MAŁPOLUDU
[7,5] Within Temptation — THE PURGE
-----------------------------------------------------------
[7,0] Peter Frampton Band — LOVING THE ALIEN
[6,5] Alicja Sękowska & Jack Moore — INNI
[6,5] Kasia Kowalska — PRZERWIJ SEN
[6,5] Suzi Quatro — DON'T DO ME WRONG
[6,0] Birdy — LONELINESS
[6,0] Feu! Chatterton — MONDE NOUVEAU
[6,0] Karen Lano — PEGASE
[5,5] Måneskin — ZITTI E BUONI
[5,5] Michał Łapaj — BREATHE
[5,0] Big Big Train — BREW AND BURGH
[5,0] Curtis Salgado — I DON'T DO THAT NO MORE
[4,5] Paweł Kieler — GDYBY WIADOMOŚCI BYŁY PIOSENKĄ
[4,0] Bruce Dickinson — I WANT OUT
[3,5] Sebastian Machalski — CZY TO GRZECH
[3,0] Karolina Stanisławczyk — CLICHE
[1,5] Sirenia — VOYAGE VOYAGE

kajman pisze: ↑ndz kwie 04, 2021 9:54 pm

szeptun68 pisze: ↑ndz kwie 04, 2021 9:24 pm Czepiasz się Temiku3 i to aż tak, że w oczy razi.

To żart słowny i mi się spodobał.

No przecież to takie jasne, że aż bije po oczach! Oznacza ni mnie ni więcej, tylko taką włoską "Convenzionę Balladę".

temik3 pisze: ↑pn kwie 05, 2021 10:43 am TStudent czasem to ja nie rozumiem co chcesz napisać, zmobilizują? To znaczy, że co?, ktoś ma dawać punkty tylko po to by jakaś propozycja czyjaś weszła? Jak komuś się propozycja na tyle spodoba by jej dano punkty to na pewno dadzą, a pisanie o mobilizacji to mi się od razu skojarzyło z mobilizacją wojsk ORMO i Zomo. Przez takie wpisy to mi skutecznie odbierasz chęć na głos dla tej propozycji.

Pewnie miał na myśli min. mój powrót, bo niby mam zbliżony gust? Tylko że mnie kompletnie ta piosenka nie przekonała.

Wygrywa GVF czyli kapela braci Kiszka, z piosenką o dwuznacznym tytule. Za nimi rodzima kapela promująca napój wyskokowy (także na drugim w punktach) i wreszcie podium domyka angielski Big Wielki Pociąg.
Najwyżej notowanym numerem bez kwalifikacji jest właśnie nasz numer trzy, a w pierwszej dziesiątce znalazłem jeszcze trzy takie numery! Za to najniżej notowanym kawałkiem z kwalifikacją jest rzecz jasna Karolina Stanisławczyk na 21. miejscu i jeszcze na czternastym (czyli w ostatniej dyszce) znalazł się punktowy zwycięzca! Zaś na samiuśkim końcu znana francuska kompozycja "Nowy Świat" (tytuł jak nazwa radia trójkopodobnego).

01. [7,00] Greta Van Fleet — BROKEN BELLS
-------------------------------------------------------
02. [5,73] Kwartet ProForma — WÓDKA
03. [5,54] Big Big Train — BREW AND BURGH
--------------------------------------------------------------------
04. [5,33] Birdy — LONELINESS
05. [5,29] Paweł Kieler — GDYBY WIADOMOŚCI BYŁY PIOSENKĄ
06. [5,18] Michał Łapaj — BREATHE
07. [5,04] Kasia Kowalska — PRZERWIJ SEN
08. [4,91] Spięty — TRYBUNA MAŁPOLUDU
09. [4,82] Måneskin — ZITTI E BUONI
10. [4,77] Within Temptation — THE PURGE
11. [4,73] Peter Frampton Band — LOVING THE ALIEN
12. [4,68] Suzi Quatro — DON'T DO ME WRONG
-----------------------------------------------------------
13. [4,36] Sabaton — BISMARCK
14. [4,27] Sirenia — VOYAGE VOYAGE
15. [4,25] Bass Astral & Igo, Runforrest — DANCING IN THE DARK
16. [4,18] Curtis Salgado — I DON'T DO THAT NO MORE
17. [4,18] Epica — RIVERS
18. [4,18] Karen Lano — PEGASE
19. [4,14] Sebastian Machalski — CZY TO GRZECH
20. [3,55] Bruce Dickinson — I WANT OUT
-------------------------------------------------------
21. [3,42] Karolina Stanisławczyk — CLICHE
22. [3,23] Alicja Sękowska & Jack Moore — INNI
23. [3,21] Feu! Chatterton — MONDE NOUVEAU

Po kres skrajnych not sięgnęły następujące piosenki: "Czy to grzech" (2/4); "Cliché" (1/5); "Gdyby wiadomości były piosenką" (3/1); "Pégase” (2/2); "Zitti e Buoni" oraz "Dancing in the Dark" (obie po 1/3) i jeszcze cztery o mniejszej liczbie tychże skrajności. Do tego ogólny bilans dziesiątek i zer wyniósł 17/39 czyli te pierwsze stanowią ciut lepsze (niż poprzednio) 30,4% ogółu.
Największy przyrost średniej stał się udziałem TStudenta +1,77 pkt. zaś największy spadek tejże to (prawie na stówę pewne) wiadomo, znajduję u kajmana i tenże wynosi -1,43 pkt.
Najbliżej ŚWO znalazła się Seadra i była tylko o dwie setne powyżej tej wartości. Zabrakło ocen od temika3, miszonego i Nicoletty a powróciłem tylko ja.

frekwencja wyniosła 11 osób (-2) [ średnia wszystkich ocen ^ 4,61 pkt. (+0,50) ]