: pn kwie 09, 2007 7:34 pm
Kolejna nowość na 40. - "Starz In Their Eyes" Just Jack. Tekst raczej rapowany niż śpiewany, ale o dziwo trafia w moje ucho
.

Forum pozytywnie zakręconych wokół LP3
https://forum.lp3.pl/
Ja teżGary pisze:to jeszcze 2 nowości w poczekalni...ja stawiam na Tori Amos i R.E.M.
kojarzy mi sie to z Mylo, nagral swietna plyte w 2004saferłel pisze:Just Jack - miło usłyszęć, jak na gościa co podobno gra hip hopa to super kawałek
To musić koniecznie posłuchać kilka płyt Morrisseya oraz The Smiths no i oczywiście ocenićsaferłel pisze:A tego nie znam, ale miłe.
O jak się ładnie łączy wszystko, mam zamiar zaraz po Marillion wziąć się za The SmithsGary pisze:To musić koniecznie posłuchać kilka płyt Morrisseya oraz The Smiths no i oczywiście ocenićsaferłel pisze:A tego nie znam, ale miłe.![]()
REM
nie zgodze siesaferłel pisze:R.e.m tylko na 38 - cudowne, jeśli taka będzie nowa płyta to..totalny odlot.
OK, chodziło mi raczej o poziom płyty. bo Nine Dream to poziom światowy i dla mnie lepsze w wersji R.E.M niż LennonaCampari pisze:nie zgodze siesaferłel pisze:R.e.m tylko na 38 - cudowne, jeśli taka będzie nowa płyta to..totalny odlot.nie chce 3 z koleji takiej samej plyty!!! ballllladyyyy
Nie, mieli już The Lion Sleeps TonightGregF pisze:38 (N). R.E.M. wylansował już na LP3 niejeden przebój, ale chyba po raz pierwszy pojawia się tutaj z coverem
Chodziło ci o The Sidewinder Sleep chybaHERMMAN pisze:Nie, mieli już The Lion Sleeps TonightGregF pisze:38 (N). R.E.M. wylansował już na LP3 niejeden przebój, ale chyba po raz pierwszy pojawia się tutaj z coverem
Na pewno nie. Wprawdzie wysoko nie zaszedł, ale śpiewał na liście The lion sleeps tonight.GregF pisze:38 (N). R.E.M. wylansował już na LP3 niejeden przebój, ale chyba po raz pierwszy pojawia się tutaj z coverem - lennonowskim "No. 9 Dream". Chyba jeszcze potrzebuję kilku przesłuchań, aby wyrobić sobie pełną opinię o tej przeróbce.
W najlepszych latach listy trafiały na nią też b-sidy zwłaszcza jeśli były lepsze od a-sidówsaferłel pisze:Chodziło ci o The Sidewinder Sleep chybaLion też był...i to cover...ale jako b-sid.
Tori Amos ostatnio stwierdzila ze MP3 nie oddaje klimatu i brzmienia jej utworow dlatego nowa plyta zostnie wydana na podwojnym winylu. Ciekawe jaka bedzie sprzedaz. Ja wole juz nawet MP3 niz winyl odtwarzany na badziewnym sprzecie.kajman pisze:W tej piosence REM są fajne momenty. Nie stawiam na najwyższą nowość, ale bym się ucieszył, gdyby to była Amos.