Lista Przebojów Programu Trzeciego

DarkenHue pisze:

Ruces pisze:Mój ulubiony utwór Czesława Niemena.

U mnie jest Top 3 z jego utworów, ale Wspomnienie to jednak numer 1

U mnie czołowka to Czerwony album i dwa Vol. I z nich to nic w zestawie nie ma. A z tego co jest to najbliżej (chociaż daleko) mojego głosu są Papugi.
A teraz najlepszy Kult w tym topie. Świetna rzecz (i taka toruńska).14-13-5.

kajman możesz narzekać...
Najlepszy Kult w historii. W tym roku rewelacyjnie na UW wyszło.
Trzymałem w górze komórkę, żeby zona mogła posłuchać...
Też "umierałem dziewięć razy kiedy musiałem odjeżdżać".

Ian Curtis i spółka - dwadzieścia w dół, oj będzie ciekawie jeszcze

Jest, jest, jest! Ale oczywiście za nisko no ale tak bywa.

i kolejny głosik, genialne Joy Division.

Czesław i Kult też jak najbardziej na plusik.

Z rozrywaniem, to wolę "Never Tear Us Apart" INXS. Niestety poza setką jest.

Wiem, że zespół kultowy, ale mnie Joy Division zupełnie nie bierze. I już tak chyba zostanie.

Pięknie <3 jak to dobrze, że Joy Division stał się już stałym rezydentem topu.

zielonakoniczynka pisze:Z rozrywaniem, to wolę "Never Tear Us Apart" INXS. Niestety poza setką jest.

Też głosowałem.

:< ALE ŻE W DÓŁ

TomaszBr pisze: Jeśli dobrze liczę, to w top100 dziś 6 moich głosów, z czego już dwa za nami.

jednak siedem - zapomniałem o Joyach... Bardzo przykry spadek :c

albarn pisze:Pięknie <3 jak to dobrze, że Joy Division stał się już stałym rezydentem topu.

Ostatnio zabrałem się za ich wszystkie dokonania i jestem co najmniej oczarowany

albarn pisze:Pięknie <3 jak to dobrze, że Joy Division stał się już stałym rezydentem topu.

DarkenHue pisze:

Ruces pisze:Mój ulubiony utwór Czesława Niemena.

U mnie jest Top 3 z jego utworów, ale Wspomnienie to jednak numer 1

wszystko to bardzo dobre nagrania, ale do wybitnych (Człowiek jak niewdzięczny, Bema pamięci) im daleko

August pisze:Najlepszy Kult w historii.

Aż tak to nie. Z zestawu to wolę Krew Boga.
A tak w ogole to nareszcie jestem na bieżąco (w pewnym momencie miałem ponad trzy strony poślizgu).
Przy Joy się waham, ale jednak dam do najwyższej grupy.
15-13-5.
Zabrzmi to cynicznie, ale najgorsze w tym, że Curtis się zabił to to, że powstało New Order.

Lubię to Joy Division, ale też kawałek INXS wolę.

Ten utwór to jest chyba jedyny taki topowy ukłon w stronę ludzi, którzy nie są trójkowymi "tradsami", "ortodoksami", dla tych bardziej alternatywnych.

1981 pisze:Wiem, że zespół kultowy, ale mnie Joy Division zupełnie nie bierze. I już tak chyba zostanie.

U mnie także bez głosu

krzysiek83 pisze:

albarn pisze:Pięknie <3 jak to dobrze, że Joy Division stał się już stałym rezydentem topu.

DarkenHue pisze:

Ruces pisze:Mój ulubiony utwór Czesława Niemena.

U mnie jest Top 3 z jego utworów, ale Wspomnienie to jednak numer 1

wszystko to bardzo dobre nagrania, ale do wybitnych (Człowiek jak niewdzięczny, Bema pamięci) im daleko

Bema pamięci to mój numer 2, a fakt że brzmi miejscami jak późniejsze o 2 lata Stairway to Heaven mi w zupełności nie przeszkadza

I autobus z Arabami nadjeżdża

I najlepsza Budka Suflera!

Lepiej się tego słucha jak jest już ciemno.

kajman pisze:

August pisze:Najlepszy Kult w historii.

Aż tak to nie. Z zestawu to wolę Krew Boga.
A tak w ogole to nareszcie jestem na bieżąco (w pewnym momencie miałem ponad trzy strony poślizgu).
Przy Joy się waham, ale jednak dam do najwyższej grupy.
15-13-5.
Zabrzmi to cynicznie, ale najgorsze w tym, że Curtis się zabił to to, że powstało New Order.

Gdyby nie Blue Monday pewnie bym się z Tobą zgodził...

"Jolka, Jolka" > Joy Division

no tak

Ale wychodzi niechęć do imigrantów, dlatego tak nisko

Świetnie, Budka spada także