Strona 28 z 28
Re: 1475 (7.05.2010)
: sob maja 08, 2010 12:11 am
autor: Emilia
Ozzy właśnie leci na Jedynce u pana Romualda... O, skończyło się.
Re: 1475 (7.05.2010)
: sob maja 08, 2010 1:52 am
autor: krzysiek83
Martyr pisze:krzysiek83, Ty pewnie masz pełnię szczęścia? Oddech średnio swieży spadł a z drugiej strony Ketevan na 1

Yeeeeessss
Ciągle mi żal Sade, że nie dostąpiła tego zaszczytu. Wiążę te dwie artystki ponieważ do tej pory nie żywiłem do nich cieplejszych uczuć a tu takie niespodzianki z ich strony mnie spotkały.
Re: 1475 (7.05.2010)
: sob maja 08, 2010 11:09 am
autor: mateusz15
No cudownie, że Katie wskoczyła na 1

Tak coś czułem i szczerze na to liczyłem. Z 'Two bare feet' tez wykonała duży skok na szczyt z 6 bądź 7. Tylko, że w przypadku tamtej piosenki raz była na 1., a mam nadzieję, że 'The flood' chociaż 3 tygodnie tam spędzi. Nie rozumiem dlaczego płyta dopiero za 3 tygodnie...I chciałem się już wcześniej zapytać, ale zapominałem, co sądzą o liście Ci, którzy nie znali jej za czasów pana Marka?
Re: 1475 (7.05.2010)
: sob maja 08, 2010 7:45 pm
autor: Miszon
Kurde, dziwnie się teraz czuje w sobotnie wieczory. Jakoś w piątki więcej mam zawsze zajęć, a w soboty Lista była bezkonkurencyjna. No, ale może się przestawię. Liczę że TV też widząc ostrą konkurencję, jak jak poprzednio dostosuje swoją ramówkę i w dzień kiedy jest Lista nic w niej nie będzie

.
Re: 1475 (7.05.2010)
: sob maja 08, 2010 8:34 pm
autor: bear
Miszon pisze:Kurde, dziwnie się teraz czuje w sobotnie wieczory.
ja też...
ale znalazłem sposób by zabić tę pustkę
słucham sobie teraz notowania 755 z 19.7.96 (w dniu otwarcia igrzysk w Atlancie), właśnie kończy się poczekalnia
i jeśli mi czas pozwoli to zawsze będę sobie w sobotę słuchał list z przeszłości

Re: 1475 (7.05.2010)
: sob maja 08, 2010 9:07 pm
autor: Miszon
Ja sobie słucham Na Mojej Orbicie, ale to dopiero od 21, także przez 2 godziny mam lukę czasową.
Re: 1475 (7.05.2010)
: sob maja 08, 2010 9:13 pm
autor: lady
Mnie też jakoś głupio w sobotę bez Listy, szczególnie w taką deszczową jak dzisiejsza

Tym bardziej, że zaczęłam słuchać Listy, kiedy była w sobotę i ten nowy - stary termin to dla mnie wielka nowość
Re: 1475 (7.05.2010)
: ndz maja 09, 2010 1:23 am
autor: Nivo
Gdzie tam, w Warszawie dzisiaj bezchmurna i ciepła noc, podgrzewana dodatkowo gorącą atmosferą koncertową

Studenci świętują. W skrócie: Lao Che rewelacyjni, w Warszawie "Powstanie" nabiera dodatkowej magii na konertach. Do tego niesamowita dawka energii - kapitalnie.
Kult równie genialny

Bisowali nawet nadmiarowo Celiną. Kult ponadto nadrabia tym, że nowy materiał dużo lepiej sprawdza się koncertowo niż AC/DC LC. Amnezja i Marysia porywały cały dziedziniec.
Tak więc dobrze, że lista była wczoraj, nic nie straciłem

(Po za może Waglewski Show, ale niestety musiałem w końcu odpuścić)
Re: 1475 (7.05.2010)
: ndz maja 09, 2010 1:26 am
autor: abd3mz
łe. to nie dałeś wcześniej znać, że będziesz?!?

Re: 1475 (7.05.2010)
: ndz maja 09, 2010 1:28 am
autor: ku3a
Nivo pisze:Kult równie genialny

Bisowali nawet nadmiarowo Celiną.
no właśnie. a my wyszliśmy po "Sowietach" i "Celiny" mogłem sobie posłuchać będąc już na Krakowskim

.
Nivo pisze:Tak więc dobrze, że lista była wczoraj, nic nie straciłem

o to to!

to był pierwszy z koncertów który mi nie przepadł z powodu sobotniego terminu. rok temu niestety musiałem zrezygnować z uniwersyteckiego Kultu.
no i jeszcze Buldog pozytywnie wypadł

. Kłaptoczowi "Elita" wyszła lepiej niż się spodziewałem

.
Re: 1475 (7.05.2010)
: ndz maja 09, 2010 1:29 am
autor: Yacy
bear, niezły pomysł! ja dopiero dziś się złapałem na tym, że mi brak... ok. 19 pojawili się goście i przez moment pomyślałem, co zrobić... tym bardziej, że wczorajsza lista to dla mnie tylko od godziny 21:00. Ale "Ktoś"

puścił listę zlotową i było świetnie! Moi goście są trójkowi i listowi więc nie było problemu

ale na kolejne soboty będę musiał sobie poszukać starszych list
EDIT:
a ja myślałem, że o tej porze to ja tu sam prawie jak pan O'tnosc... 
Re: 1475 (7.05.2010)
: ndz maja 09, 2010 1:38 am
autor: Nivo
Miałem już w zasadzie wpaść na zlot, ale uczelnia mi skutecznie przeszkodziła.
abd3mz, skoro tak stawiasz sprawę, to czuję się zobowiązany pytać o wyjścia na następne koncerty warszawskie

Re: 1475 (7.05.2010)
: śr maja 12, 2010 9:45 am
autor: Robinson
marsiv pisze:Heastey pisze:Piję do tego, że ostatnio Czesław u Wojewódzkiego na pytanie "czy uważasz się za wielką gwiazdę?" odpowiedział, że "gwiazdy nie grają w takich miastach jak Słupsk, Sanok i Krosno".
a u Nas go jeszcze nie było
Chyba był z zespołem Tesco Value.