Notowanie 1998 - 15.05.2020 - Marek Niedźwiecki

[kacper94]

Nie było mnie w domu przez dłuższy czas dzisiaj, nie miałem dostępu do internetu, radio na słuchawkach w telefonie odpaliłem po godzinie 18.00 i godzinę wraz z zaproszeniem na serwis przeczytał Pan od serwisów informacyjnych. Później usłyszałem głos p Kodymowskiego i coś mi zaczęło się nie zgadzać. Po powrocie do domu, włączyłem portal społecznościowy i wszystko stało się jasne.

Nie jestem w szoku, ale jest mi bardzo smutno. Mocno wierzyłem w to, że Trójka z p. Kubą za sterami, zacznie powolną, długą i mozolną, ale odbudowę. Jak widać zostałem bardzo mocno oszukany. O ile wierzyłem, że to radio ma jeszcze szansę na istnienie, tak teraz już wiem, że tego radia nie ma...

Pewnie znowu dojdzie w Trójce do sytuacji, że antena będzie pusta, że piosenki będą leciały z playlisty itd. Czyli to, co było w maju. Tylko że teraz to nie potrwa tydzień, tylko dłużej. Chociaż może i znajdą się osoby, które poprowadzą audycje, w dość nieprzyjemnej atmosferze.

Pan Marcin Łukawski, gdy wrócił do Trójki w czerwcu, swój pierwszy poranek zaczął od słów w stylu, że na naszych oczach radio umierało. No to teraz to radio umarło całkowicie. A jeszcze w dzisiejszym poranku jakiś słuchacz wspominał, że bardzo mu brakuje p. Marka Niedźwieckiego i p. Piotra Kaczkowskiego. Jutro już pewnie takich słów nie będzie, a nawet wcale się nie zdziwię jeśli jutro p. Marcin Pośpiech nie powie rano "Dzień Dobry".

I najważniejsze pytanie: Może ktoś mądrzejszy i bardziej doświadczony ode mnie, powie mi co będzie dalej z tym radiem?

[santosz]

po 15 latach znika z ramówki Tygodnik Kulturalny, który między innymi Szydłowska prowadziła, co za czasy...

Bo teraz od kultury będzie Trujka, w TV kultura jest niepotrzebna.

Może ja już też jestem cynikiem, ale z jednej strony deklaracja o podniesieniu słuchalności a z drugiej stawianie na kulturę i sztukę to się kupy nie trzyma, czy to się komuś podoba czy nie. Czyli kolejne mydlenie oczu i fałszywe zapowiedzi. Jednak w przyrodzie nic nie ginie póki my żyjemy i tak samo Trójka będzie dalej istnieć, przechodząc jakąś kolejną poważną transformację, mimo wszystko jestem ciekaw co im z tego wyjdzie.

[krzychu78]

I najważniejsze pytanie: Może ktoś mądrzejszy i bardziej doświadczony ode mnie, powie mi co będzie dalej z tym radiem?

tak czy siak będą grać dalej tylko pytanie w jakim składzie po tej dzisiejszej akcji, nie dość, że definitywny koniec nadziei na powrót Listy to i zapewne koniec Topów

[kajman]

stawianie na kulturę i sztukę

Zależy na jaką kulturę i na jaką sztukę.

jestem ciekaw

Ja nie.

[jedrzej2012]

Koniec Kuby, to poważny błąd.
Ten nowy dyrektor ma nazwisko jak Julia Wieniawa i jej mama (drugie nazwisko).
Kiedyś szefem Agencji Muzycznej PR był Piotr Iwicki pochodzący z Bydgoszczy, ale z tego co pamiętam on pracował w Jedynce w poniedziałkowych wydaniach "Tu jest muzyka".
Kuba ze względu na obecną sytuację odejdzie, a Zozunia chcą do IAR.
Zmieniłbym Prezesa PR na Porzezińskiego, bo on nie zwalniał jak np. Stanisławczyk.
Jutro powinien być Łodej.

[santosz]

Ten nowy dyrektor ma nazwisko jak Julia Wieniawa i jej mama (drugie nazwisko).

Ty to zawsze potrafisz rozładować atmosferę jakimś kosmicznym wpisem

[jedrzej2012]

Wiem, ale po prostu mam skojarzenie.
Inna smutna wiadomość z dziś to śmierć Piotra Szczepanika, słuchałem kiedyś i dowiedziałem się, że ostatni jego album to rapowana twórczość Zbigniewa Herberta.
Nie musi być tak źle.
Kordaszewski, który był przy topach teraz z Wiernikiem będą wicedyrektorami, a to oznaczałoby koniec Rogalskiego.

[Miszon]

po 15 latach znika z ramówki Tygodnik Kulturalny

Co?!
((
Ostatnia obok 1z10 pozycja w TVP, którą warto było oglądać... (ostatnio coraz trudniej z powodu przepychania w ramówce na coraz mniej ciekawe godziny).

[Miszon]

Cytując Wyborczą: "Na godzinę przed programem z anteny zdjęte zostało "Zapraszamy do Trójki".

jeszcze ciekawiej.
Kto miał prowadzić?

[kacper94]

Cytując Wyborczą: "Na godzinę przed programem z anteny zdjęte zostało "Zapraszamy do Trójki".

jeszcze ciekawiej.
Kto miał prowadzić?

W tym tygodniu prowadził Ernest Zozuń.

[jedrzej2012]

Mój imiennik prowadził przesunięte ZD3.

[kacper94]

Jutro powinien być Łodej.

Nie zdziwię się ani trochę, jeśli tak będzie...

[jedrzej2012]

Ten mój imiennik to Jędrzej Kodymowski, to on był dziś w opóźnionym de facto ZD3.
Nie zdziwię się, jeżeli być może reaktywowaną LP3 dostanie Piotr Iwicki.

[pbd2]

Kodymowski prowadził popołudnie? Rozpacz...

[adrianec]

To juz nie śmierć lp3. Widzimy dokonany zgon Trójki. ODPOWIEDZA ZA TO przed sądem i Bogiem

[santosz]

po 15 latach znika z ramówki Tygodnik Kulturalny

Co?!
((
Ostatnia obok 1z10 pozycja w TVP, którą warto było oglądać... (ostatnio coraz trudniej z powodu przepychania w ramówce na coraz mniej ciekawe godziny).

Pośrednio złożono Tygodnik jako ofiarę plandemii, podobnie jak listę, choć tu sytuacja była jeszcze bardziej absurdalna i podkręcona na maksimum... decydenci już wiedzą, że za chwilę rozpocznie się kolejna wzmożona faza zaganiania społeczeństwa do domów, straszenia, dzielenia na strefy, zamykania szkół i właśnie instytucji kulturalnych, komu tam kultura jeszcze będzie potrzebna

[kacper94]

Tutaj dzisiejszy wpis p. Marka. Jest o śmierci p. Szczepanika, o promocji książki, ale jest też chyba fragment o sytuacji w Trójce: "Od dziś już definitywnie nie ma <mojego radia>"
https://www.marekniedzwiecki.pl/9662ee9 ... entry.html

[pbd2]

"Rewolucja - parowóz dziejów". No to właśnie parowóz kaczej rewolucji rozjechał resztki Trójki...

[Darekfz111]

"Ja wiedziałem że tak będzie. .."
Ma-sa-kra! !!
Wszyscy do RNŚ i będzie super.
Żeby jeszcze nadawali normalnie, falami radiowymi a nie tylko przez neta...
To by była taka Trójka tylko pod inną nazwą.

[4989341]

przed wyborami był władzy potrzebny do uspokojenia nastrojów, złagodzenia konfliktów.
Duda może być mu wdzięczny.

prawda jest jedna. nigdy nie warto iść na kolaboracje z prostakami i chamami.oni nigdy nie mają zasad!

Kuba miał szansę 3 miesiące temu wyjść z trójki z podniesionym czołem i honorem
pod pretekstem "dobra" programu najął się za obozowego kapo, połasił się
dziś skończył jak ostatnia menda

I najważniejsze pytanie: Może ktoś mądrzejszy i bardziej doświadczony ode mnie, powie mi co będzie dalej z tym radiem?

trujka będzie dalej plumkać, kolejna tuba propagandowa pisowska
Trójki już nie ma od maja...

[trójkowicz]

Polecam wideo, od 15:00 słowa Kuby
https://tvn24.pl/polska/trojka-odejscia ... ym-4598488
Wiem, słabe źródło, ale mówi sam.

No kurczę, chyba jednak Panie Kubo, no chyba jednak...

Chociaż to jest akurat najmniejszy problem, nawet mu trochę współczuję. Najgorsze dla mnie jest to, że w ten sposób skutecznie utracono rozpęd, jaki sytuacja miała w maju. Wiele osób, które odeszły - wycofało się ze swoich decyzji, czasami nawet dość szybko. Siła nacisku drastycznie zmalała, bo coś tam wróciło, bo zaczęto przekonywać z anteny o wielkim budowaniu, Trójka w budowie! Tylko moi kochani, aby coś budować, to najpierw fachowcy robią solidne fundamenty. A tu się zabrano za budowę drapacza chmur na grząskiej gnojowicy.

To, że w niecałe 90 dni znowu Trójka dostaje strzał, może już ostateczny, jest tym razem niestety także zasługą zespołu. I nie kupuję tłumaczenia, że zostali oszukani - jesteśmy dorosłymi ludźmi, nie trzeba było mieć szalenie wyrobionej wyobraźni, aby wiedzieć, że bez usunięcia Kamińskiej ze stanowiska, problemy za moment wrócą. Wiele osób jeszcze w maju pisało czym pachnie nominacja Kuby. Jedyne czego się nie spodziewałem, to że stanie się to aż tak szybko, ale widać sukces wyborczy partia będzie teraz dynamicznie konsumować. Co teraz zrobią za 3 lata im wielu zapomni, więc trzeba działać ostro i szybko. Walec wjedzie nie tylko do Trójki.

Rozegrano i Kubę i nie tylko jego jak małe dzieci, niektórzy przy tym stracili twarz, nie wiem na co licząc. Teraz nawet gdyby próbować protestować, to władza niczego się nie boi, wtedy chociaż były wybory i trzeba było się wdzięczyć do ludzi. Teraz w ramach zagrożenia epidemiologicznego spakują wszystkich do suki i wywiozą w siną dal bez dyskusji Po prostu kompletnie nie będzie można niczego zrobić, żaden nacisk nic nie da. Jeszcze jak na złość nałożyły się zmiany w rządzie, więc sprawa Trójki w ogóle spadła w temacie kanałów informacyjnych. Brak wsparcia, brak sojuszników, brak sensu protestowania. W maju wygrana bitwa, ale cała wojna przegrana sromotnie, bo dowodzącym brakło wyobraźni co do przebiegłości wroga.

LP3 w tej sytuacji w oryginalnej formie pewnie już stracona. Kuba chciał chociaż przeprosić Marka, nowy dyrektor - szczerze wątpię, pewnie będzie ręcznie sterowany przez Kamińską. Jeśli coś uruchomią, to z tradycją oryginału nic wspólnego mieć nie będzie. Marek dziś na blogu wyraził się raczej dość jasno.

Najśmieszniejsze-najstraszniejsze w tym wszystkim jest to, że Kamińską też wcześniej czy później zmiecie wiatr zmian, bo nieważne co zrobią, to słuchalność przy takich działaniach dalej będzie pikować, to pewne. W końcu i ją wykopią, ale szkody, jakich narobi, będą (już są) nieodwracalne.

[Doggg]

Najśmieszniejsze-najstraszniejsze w tym wszystkim jest to, że Kamińską też wcześniej czy później zmiecie wiatr zmian, bo nieważne co zrobią, to słuchalność przy takich działaniach dalej będzie pikować, to pewne. W końcu i ją wykopią, ale szkody, jakich narobi, będą (już są) nieodwracalne.

Otóż ani najśmieszniejsze ani najstraszniejsze... jestem w stanie założyć się o niemałe pieniądze, że dr Kamińska pozostanie tak długo na stanowisku, jak Czabański. Czyli co najmniej 3 lata. Wypełnia znakomicie zaplanowane zadania z należytą starannością, a słuchalność dla dobrej zmiany, ważna jest w równym stopniu jak zeszłoroczny śnieg.
Od momentu wywalenia red. Gacek, dobrozmianowcy tylko czekali, aż wiatr wywieje całe to przemądrzałe, skostniałe towarzystwo dziennikarskie III RP! I dokonało się! Teraz poczekają, aż Stelki, Ernesty i reszta będą jak to mają w zwyczaju strasznie zaprotestować na fejsbukach, po czym otrzymają wypowiedzenia, za zabieranie głosu wbrew zażondzeniom dr Kamińskiej. RADIA (jakie znamy) NIE MA i prawdopodobnie już nigdy nie będzie, ponieważ 3 lata to na tyle dużo, żeby nawet ostatni pył tego gruzowiska usunąć. Teraz już z czystej ciekawości, zastanawiam się jak bardzo aktywni w kontekście "budowania" nowego radia będą panowie Wiernik i Kordaszewski... Bo to że nowy naczelny, za chwilę spadnie ze stołka i wróci ponownie do kierowania Agencją Muzyczną, a chwilowo jest tylko zwyczajnym figurantem, którego jedynym zadaniem, jest grzeczne pożegnanie się z resztą starej trójkowej załogi, jest pewne jak w banku! Równie pewne jest, że Rogalski, pozostanie na stanowisku i wreszcie odzyska uznanie, zaufanie nowego zespołu. Przyjdą dzieciaki, dla których cała ta mitologia Trójki w postaci Mannów i Niedźwieckich jest jakąś mglistą opowieścią, i będą za całkiem dobre pieniądze bawić się w radio. Radio zrobi plejlistę, zagra ładne piosenki i będzie git! Dodam na koniec, że po pierwsze za chwilę - jak tylko Naczelnik wróci z wakacji - rozpocznie się repolonizacja mediów (czyt. to, co jeszcze nie nasze - będzie nasze. Tutaj naprawdę, żartów nie będzie. A po drugie, w nieco dłużej, ale nie za długiej perspektywie, Pan Minister Ziobro zlikwiduje WSZYSTKIE sądy i powoła nową instytucję SĄD POWSZECHNY, gdzie od nowa będzie zatrudniał "najlepszych" sędziów. To, co będzie się działo przez najbliższe 3 lata, nie działo się przez ostatnie 30! Kto lubi zmiany, będzie zachwycony!

[pbd2]

Niestety...
Mało kto łączy jedno z drugim, ale słynna anty-lgbt-owska akcja policji z początku miesiąca była pewnego rodzaju sygnałem. Zauważmy, że w zasadzie stosowano na małą skalę te same metody operacyjne, co na dużą skalę ostatnio na Białorusi - z wyjątkiem, rzecz jasna, arsenału "broni niesmiercionośnej" i tortur zagrażających życiu i zdrowiu. Ale była tu przecież i sprowokowana przez władze "nielegalna" demonstracja, było równie sprytnie sprowokowane zablokowanie radiowozu z osobą zatrzymaną, była tzw. z rosyjska "zaczystka" (czyli masowe zatrzymania uczestników połączone z "łowieniem" przypadkowych przechodniów - niech i przypadkowi ludzie zasmakują "przyjemności" pobytu na dołku i opowiedzą w domu, jak to teraz wygląda), blokowanie dostępu do prawnika, wywożenie w nieznanym kierunku, wielogodzinne pozostawienie zatrzymanych bez jedzenia i - w samym środku gorącego lata! - picia, okłamywanie poszukujących poszczególnych osób rodzin, prawników, posłów itp, poniżanie zatrzymanych podczas przesłuchań itp. Władza wyraźnie pokazała, że żarty się skończyły i grupy przez nią nieakceptowane będą miały przesr... I najmniej ważne jest tu akurat to, że to byli LGBT-owcy - akurat ich wybrano na kozła ofiarnego, jak niedobitki Żydów w 1968 czy podziemie solidarnościowe i tzw. spekulantów po stanie wojennym.
Wszystkiemu temu towarzyszyły od dnia wyborów pohukiwania ministra Ziobry i jego hunwejbinów o potrzebie szybszego podboju mediów, szkół, uniwersytetów i paru innych sfer przez Dobrą Zmianę, a policja chwilę wcześniej dostała podwyżki i nowy sprzęt do rozganiania nieposłusznych obywateli. Teraz mamy zmiany w rządzie - zapewne wzmocniona zostanie frakcja, nazwijmy ją, twardogłowa czy jastrzębia. Póki jest daleko do wyborów, PiS zrobi wszystko, żeby zagarnąć i zideologizować co się da. Oni wiedzą, że zdobycie rządu dusz może im załatwić za kilka lat wybory wygrane bez fałszowania wyników. A przecież hasłem naczelnym tej ekipy jest prezydenckie zawołanie z Radzynia: "nie oddamy Dobrej Zmiany, nie oddamy jej za nic w świecie".
W takich warunkach Trójka jako autonomiczne publicystyczno-muzyczne "radio dla lemingów" miała małe szanse na utrzymanie się na powierzchni. Tzn. być może je miała, ale z inną ekipą kierowniczą Radia niż ta obecna. Zapewne Niunia wymyśliła, że skoro przy obecnym profilu Trójki nie jest w stanie pozbyć się "elementu demoliberalnego" z audycji i spośród słuchaczy, to najlepiej skręcić w kierunku radia typowo muzycznego z jakimiś elementami ogólnokulturalnymi, być może pozornie zupełnie apolitycznego - ale oczywiście znów okraszonego serwisami informacyjnymi a la Dobra Zmiana i podprogowym przekazem narodowo-katolickim. A skoro publicystykę społeczno-polityczną ograniczamy do minimum, to nikt już nie będzie narzekał, że jest jednostronna - po prostu w ogóle jej nie będzie! A przy okazji może pozbędziemy się ostatnich niepokornych redaktorów niemuzycznych, choćby pozbawionego dziś nagle audycji red. Zozunia.
Jeśli to faktycznie ma być radio muzyczne (być może coś na kształt internetowej obecnie Czwórki - wcale bym się nie zdziwił, gdyby w ramach próby odmłodzenia targetu ściągnięto stamtąd część młodszej załogi, a może nawet w ogóle tamto radio zlikwidowano) to pewnie jakaś lista przebojów w nim będzie. Tyle tylko że bez jakiejkolwiek łączności z dawną tradycją, całkowitym zerwaniem ciągłości personalnej i - zapewne - nową numeracją, to już nigdy nie będzie to samo, nawet jeśli jakimś cudem uda się zebrać faktycznie sensowną ekipę dziennikarską, stacja utrzyma co najmniej dobry poziom muzyczny, a nowa lista zdobędzie jakiś prestiż... :-/

Tak czy inaczej tzw. druga Trójka (pierwsza to ta z lat 1962-1981) definitywnie odchodzi do historii

[kacper94]

Minęła 6, w radiu nie ma audycji "Zapraszamy do 3". Głos w radiu jest dla mnie obcy, a muzyka nie za bardzo mi odpowiada... Chyba czas brać się za nowości TFP

[Darekfz111]

Jeżeli niunia na komisji senackiej czytała jakieś opinie troli z neta, to wiadomo jaki ta osoba reprezentuje poziom.
Zrobią z Trójki kolejną zetke albo innego eremefa z muzyką dla mas (jak kurski zrobił z tvp) i słupki skoczą...
A zamiast porannego ZD3 mamy jakieś potupajki.