Lista Przebojów Programu Trzeciego

Tak jak myślałem. Za wcześnie wszyscy dziennikarze wrocili. .. niunia zostaje
https://m.wirtualnemedia.pl/m/artykul/p ... -zamknieta

Jeszcze mój suplement co do Dominiki Wielowieyskiej. Właśnie słucham TOK.FM Wybory w toku (30.05) i jest cały czas dokładnie tak jak pisałem. Pani prowadząca ma swoją tezę, przerywa posłowi koalicji jego wypowiedź i mówi mu że nie ma on racji. Znaczy poseł Kownacki oczywiście nie ma racji obwinając o wszystko Senat, ale dziennikarz prowadzący nie powinien przerywać i forsować swojej tezy. Posłom opozycji oczywiście nie przerywała - tylko tym z PIS. :/

adastorun pisze: ↑sob maja 30, 2020 12:40 am Dobry

"Pod koniec zeszłego tygodnia o sytuację w radiowej Trójce w dwóch wywiadach był pytany prezydent Andrzej Duda. W niedzielę wieczorem w TVP Info ocenił,[...]

Osoby odpowiedzialne do wypierdolu natychmiast: Kamińska i Czabański w pierwszej kolejności, zaraz potem M. Rogalski

Andrzej Duda nie ma nic do gadania. Teraz może trochę więcej mówić, jako element kampanii wyborczej. Jak będzie miał własne zdanie, to go wymienią na bardziej posłuszny model.

Moim zdaniem niunia i Czabański zostaną.

Gdyby nie wybory, to nie byłoby w ogóle sprawy. Redakcja byłaby zaorana, weszliby młodzi rewolucjoniści, którzy mogliby realizować swoją wizję trójki. Gdyby jeszcze przeszedł pomysł, który był forsowany swego czasu, to forum i całe lp3.pl trafiłoby na listę stron zakazanych za łamanie praw autorskich (w końcu rejestr nie wszedł, więc nie jest to możliwe - ale takie pomysły były).

Niemożliwe? Przecież lista trójki ma problemy nie przez to, że wygrał Kazik, tylko dlatego, że "fałszowano głosowania". W oficjalnym przekazie cały czas jest informacja (która nie zniknęła i nie została zdementowana), że MN i redakcja fałszowali od wielu lat wyniki LP3.

adastorun pisze: ↑sob maja 30, 2020 12:01 am Przypominam sobie jak wyglądało głosowanie na LP3 w latach 80-tych: kartki ze znaczkiem. Takie manipulacje były wtedy. Można było wysłać 5 kartek. Albo jak ktoś chciał to i 30 milionów

Sam pamiętam wysyłanie po 50 kartek pocztowych (było coś takiego kiedyś). Głosowało się na 3 lub 5 utworów (chyba 3, ale pamięć może mnie mylić). Kartki były pisane różnymi długopisami oraz wysyłane z różnych miejsc w mieście, żeby nie zostały wywalone do kosza. Staraliśmy się kupować różne kartki pocztowe, ale w socjalizmie wybór był mały i w całym kraju było kilka wzorów. Uwaga: nie mylić pocztówek z kartkami pocztowymi (z wydrukowanym znaczkiem).

Czego to dzieci nie robią, by ulubiony utwór był trochę wyżej w notowaniu. Zabawa była przy tym przednia.

omega pisze: ↑sob maja 30, 2020 9:30 am Kartki były pisane różnymi długopisami oraz wysyłane z różnych miejsc w mieście

Innym charakterem pisma, a czasem nawet były wysyłane z innych miejscowości (jeżeli tylko była okazja).

adastorun pisze: ↑sob maja 30, 2020 12:01 am Przypominam sobie jak wyglądało głosowanie na LP3 w latach 80-tych: kartki ze znaczkiem. Takie manipulacje były wtedy. Można było wysłać 5 kartek. Albo jak ktoś chciał to i 30 milionów

Były albo nie były, wątpię by numer ze sporą ilością kartek przeszedł, Marek kiedyś mówił, że sporo kartek z głosami odrzucano.

omega pisze: ↑sob maja 30, 2020 9:30 am Sam pamiętam wysyłanie po 50 kartek pocztowych..

Mnie zdarzyło się wysłać kilka razy po trzy kartki pocztowe, i to dzień po dniu, ale jak je wysłałem to mój ulubiony utwór spadał, a jak wysłałem jedną to nie spadał

Gdyby nie "nadgorliwcy" to by nie było ingerencji redakcji w wyniki celem odsiania głosów "nadgorliwców". Gdyby nie było ingerencji redakcji to by nie było głupich zarzutów o fałszowanie wyników. Wychodzi, że podziękować sobie mogą ci wszyscy, którzy głosowali więcej niż jeden raz. Swoją drogą na tę korektę przez te wszystkie lata musiała zostać zmarnowana jakaś gigantyczna ilość czasu.

8azyliszek pisze: ↑sob maja 30, 2020 9:11 am Jeszcze mój suplement co do Dominiki Wielowieyskiej. Posłom opozycji oczywiście nie przerywała - tylko tym z PIS. :/

Nie masz racji. Posłowie PiS nauczyli się mówić dużo ale nie na temat. Wpadek, gaf, afer w ciągu ostatnich 5 lat było najwięcej w historii po 1989r. Przychodzą do programów różni pisowcy ale mówią przekazem dnia i kompletnie nie na temat. Sasin czy Schreiber są w tym mistrzami Polski. Pani Dominika czy Pan Zaborski słusznie upominają czy przerywają ale pisowcy ponownie mówią to samo i nie na temat.

Czy teraz Muariomania, bo nie nagrywam i nie słuchałem początku audycji po 11:00 ?

Darekfz111 pisze: ↑sob maja 30, 2020 9:10 am Tak jak myślałem. Za wcześnie wszyscy dziennikarze wrocili. .. niunia zostaje
https://m.wirtualnemedia.pl/m/artykul/p ... -zamknieta

I jestem przekonany, że to ona sabotuje m.in. dostęp obecnych władz Trójki do portalu PR i uniemożliwia pożądane zmiany. Być może po cichu są jeszcze prowadzone jakieś negocjacje i w ten sposób Malczewskiego wyrabia sobie silniejszą pozycję negocjacyjną w stosunku do Myśliwieckiej :-/

Na forum wirtualnej polski ktoś napisał,że Trójka powinna mieć własny budżet, własne kierownictwo i być całkowicie niezależna od Polskiego Radia. A jednocześnie pozostać rozgłośnią publiczną.
To oczywiście jest niemożliwe, wymagałoby zmiany ustawy o radiofonii i telewizji.
Natomiast sama idea aby poszczególne anteny były niezależne w tym sensie, że zarząd spółki owszem powołuje dyrektora i może go odwołać, ale nie ma żadnego wpływu na bieżące funkcjonowanie programu, akurat głupia by nie była. Czyli system, w którym naczelny jest parawanem między wydawcą a dziennikarzami.

Myślę, że Kuba próbuje zaadaptować do warunków Dobrej Zmiany model wypracowany za Jaruzelskiego: autonomia programowa i neutralność polityczna (a czasem puszczanie oczka typu "co innego słyszysz, co innego widzisz") plus naczelny z jednej strony mający autorytet wśród dziennikarzy i z doświadczenie w zawodzie, z drugiej - będący osobą przynajmniej częściowo podzielającą poglądy władz (i jako taka uznawaną za lojalną) i dzięki temu akceptowalną dla decydentów. Plus miks tych ludzi z dawnego składu, którzy przetrwali burzę polityczną i młodych o profilu intelektualnym i wrażliwości zgodnej z duchem stacji.
Gdyby w PiS-ie byli mądrzejsi ludzie na wyższych szczeblach, rozumieliby, że to jest najlepsza opcja i dla nich, i dla radia

PS. Myślę, że ten wątek powinien trwać aż do powrotu na antenę normalnych notowań LP3 (z Markiem i Piotrem, a przynajmniej z samym Piotrem i/lub jakimś zastępowym). Co by nie mówić, tworzymy na żywo pewien dokument i świadectwo czasu...

https://wiadomosci.wp.pl/afera-kazika-s ... 579461761a
Wszystko już jest w porządku wg WP.pl Nie wierze własnym oczom. Koniecznie trzeba iść na wybory.

my tej sprawy tak nie zostawiajmy! podpisujcie intensywniej, kochani!
https://secure.avaaz.org/pl/community_p ... klfLxY4MU0

Jak zrobią tak, że się da wiele razy podpisywać, to bardzo chętnie. Bo za rodziców to raczej tego robić nie będę*.

* chyba że sami by sobie tego życzyli.

Ja i moi znajomi juz podpisalismy, ale niestety wygląda ze sprawa trojki, wg RMN, jest juz zamknieta.
Pan Marek nie wróci bo przeprosin ze strony polskiego radia ani tvp nie było i nie bedzie, wiec sprawa do sądu . A wiadomo czyje są sądy i jak dlugo takie sprawy trwają.
Tak ze lista nr 1999 i 2000 w roku 2021. Najwcześniej.
A dobra zmiana po wyborach zakończy sprawe naprawy mediów narodowych czyli trójki.
Tak jak kurski wrócił żeby dokończyć naprawę tvp...
Pozdrawiam
Darek

tu by trzeba Czabańskiego usunąć ze stołka, on zabezpieczył AK

i widać wciąż toksyczny wpływ AK i tych, co z nią współpracują, bo nie chcą odblokować Listy i możliwości głosowania, co podkreślił 2 razy Mariusz Owczarek. to jest bezpośredni akt, za który i Kamińska, i Czabański (i wszyscy co bronili AK) powinni zostać ukarani (i za wszystkie zło, które do tej pory nam wyrządzili)

bidżys pisze: ↑sob maja 30, 2020 10:42 am Wychodzi, że podziękować sobie mogą ci wszyscy, którzy głosowali więcej niż jeden raz. Swoją drogą na tę korektę przez te wszystkie lata musiała zostać zmarnowana jakaś gigantyczna ilość czasu.

Ergo: winni całej awanturze są słuchacze trójki. Gdyby nie słuchali, to nie byłoby listy i nie byłoby afery .....

adrianec pisze: ↑sob maja 30, 2020 4:20 pm my tej sprawy tak nie zostawiajmy! podpisujcie intensywniej, kochani!

Podejrzewam, że zbyt mało osób o tym wie.

adrianec pisze: ↑sob maja 30, 2020 4:38 pm i widać wciąż toksyczny wpływ AK i tych, co z nią współpracują, bo nie chcą odblokować Listy i możliwości głosowania, co podkreślił 2 razy Mariusz Owczarek. to jest bezpośredni akt, za który i Kamińska, i Czabański (i wszyscy co bronili AK) powinni zostać ukarani (i za wszystkie zło, które do tej pory nam wyrządzili)

Dokładnie tak.

Proszę o usuwanie postów kompletnie nie związanych, bądź to z listą przebojów trójki, bądź z aferą trójkową.Wpisy o tym co było wczoraj czy przedwczoraj gdzieś tam to są do tego inne wątki. Tutaj robi się kompletny śmietnik.

Ciekawe co dalej z LP3.
Notowanie 1998 i 2/3?
Gdyby jednak zrobić 1999 5 VI, to 2000 wychodzi w Piątek po Bożym Ciele.

temik3 pisze: ↑sob maja 30, 2020 5:57 pmProszę o usuwanie postów kompletnie nie związanych, bądź to z listą przebojów trójki, bądź z aferą trójkową.Wpisy o tym co było wczoraj czy przedwczoraj gdzieś tam to są do tego inne wątki. Tutaj robi się kompletny śmietnik.

W ogóle to uważam, że sensownie byłoby przenieść wszystko od tego momentu: viewtopic.php?p=646339#p646339 do tematu "Co się dzieje z naszą Trójką?": viewtopic.php?f=1&t=11584&start=250. Tzn. nie do końca wszystko: posty totalnie nie na temat w ogóle pousuwać, a np. to, jak komentowaliście sobie telewizyjny TWC i podawali pozycje, do tematu poświęconego właśnie topowi: viewtopic.php?f=4&t=13367&start=2925, zaś na pogadanki o udziale w teleturniejach bardziej odpowiednie byłoby chyba to miejsce: viewtopic.php?f=1&t=7652. Tylko czy ktoś z moderatorów będzie miał czas i ochotę, by przez to wszystko ponownie się przedzierać? Szczerze wątpię, skoro to wszystko już tak daleko zabrnęło...

A w Trójce "Mój kraj znika". Pewnie byłoby już na Liście, gdyby nie kieszonkowa Bellatrix Lestrange... Najgorsze, że drabinka władzy przez Czabańskiego to ta główna idąca wprost od Prezesa, a Gliński to odnoga, nie mówiąc już o Emilewicz...