Notowanie 1998 - 15.05.2020 - Marek Niedźwiecki

[bobby-x]

I dobrze żeby w notowaniu 2000 pojawiły się wszystkie żyjące osoby związane z Listą A nieżyjący we wspomnieniach

"Związane z Listą" - to ja też i forum i wszyscy słuchacze?

[Aro]

I drążą i drążą... Słuchacz się pyta: skąd się wziął Kazik na liście skoro wcześniej go nie było? Czy to Panów nie dziwi?

Kuźwa, dlaczego słuchaczom w Trójce po prostu nie wytłumaczą, że utwór Kazika na liście nie wziął się z kosmosu, tylko został dodany do zestawu do głosowania w dniu 08 maja 2020r. po godz. 22. I po tygodniu głosowania dostał największą liczbę głosów i dlatego został nr 1 na liście.

[Kocik1910]

Pan Glinski chciał powiedzieć w ostatnim swoim ostatnim wywiadze żeby Marek nie wracał i chyba tak będzie.

[DeadParrot]

I drążą i drążą... Słuchacz się pyta: skąd się wziął Kazik na liście skoro wcześniej go nie było? Czy to Panów nie dziwi?

Kuźwa, dlaczego słuchaczom w Trójce po prostu nie wytłumaczą, że utwór Kazika na liście nie wziął się z kosmosu, tylko został dodany do zestawu do głosowania w dniu 08 maja 2020r. po godz. 22. I po tygodniu głosowania dostał największą liczbę głosów i dlatego został nr 1 na liście.

Gwoli ścisłości.
Nie pytał skąd się wziął, tylko dlaczego.
Stwierdził, że to nie jest lista protest songów.
Poniekąd ma rację. Stricte polityczne utwory są mocno dyskusyjne na liście akurat.
A wyjaśnienie Olszańskiego, że dlatego się pojawił, bo raz został u Owczarka zagrany? Litości.
Mnie na przykład bardzo się nie podobało, że nie było "Deutschland" - Rammsteina.
Brak konsekwencji po prostu.
Albo gramy utwory zaangażowane, albo nie.

[adameria]

DeadParrot, a nie możesz przyjąć po prostu do wiadomości, że to jest subiektywnym wyborem Redakcji Listy?
Wyborem, który potem weryfikują słuchacze.

Stwierdził, że to nie jest lista protest songów.

On nie stwierdził, wydźwięk wypowiedzi był pejoratywny. Co zwieńczyły zdania o Piotrze Bukartyku.

Jestem za otwartym radiem i bardzo chciałbym, żeby nowej Dyrekcji się udało to zrealizować. Zobaczymy, czy się uda...

No i przepraszam wszystkich, już nie będę prosił o przeklejanie. Po prostu nie pomyślałem o tym w kontekście 7 przykazania.

[Miszon]

I on się do tego wywodu o awokado wcześniej przygotowywał.
"Bardzo krytykowana ostatnio roślina, owoc, warzywo".
Facet ma trudności ze złożeniem kilku zdań od siebie, kiedy nie cytuje maili.
Tomasz Żąda, jakiż to jest...ech, szkoda słów.
Na dziś tyle o moim idolu trójkowym.
Dziękuję za uwagę.

Nie do końca rozumiem te ataki na Żądę z twojej strony, dlaczego się tak na niego uwziąłeś.
Czy Żąda się gdzieś udziela politycznie? Jakoś nie kojarzę. Mi się kojarzy ze świetnymi audycjami z polską muzyką, w tym m.in. Historia Pewnej Płyty, która była chyba najlepszym pomysłem na audycję w Trójce w ostatnich 10 latach. Współprowadzona notabene z Anną Gacek, którą poznałem właśnie z tego projektu.

Czy komentował wydarzenia w Trójce? Nie, ale nie komentował ani w jedną, ani w drugą stronę. Zagrał w zeszłym tygodniu co prawda kilka piosenek, które mogły być komentarzem, ale to tyle.
Co prawda zagrał też, i to nawet 2 razy, w zeszłym i w tym tygodniu, "Czerwone krzaki" ale to piosenka którą można interpretować dwojako: czy czerwonymi krzakami są Kaczyński i jego banda, czy Niedźwiecki i jego banda?

[DeadParrot]

a nie możesz przyjąć po prostu do wiadomości, że to jest subiektywnym wyborem Redakcji Listy?
Wyborem, który potem weryfikują słuchacze.

Jestem słuchaczem.
Chciałem móc zweryfikować Rammsteina, nie mogłem.
Nie mówimy o niszowym zespoliku i utworze przypadkowym, który akurat mnie się podobał.
Widzisz, ja nie miałem zupełnie nic przeciwko Kazikowi. Wręcz przeciwnie.
Chodzi mi tylko o przykładanie jednej miary.

[DeadParrot]

Nie do końca rozumiem te ataki na Żądę z twojej strony, dlaczego się tak na niego uwziąłeś.
Czy Żąda się gdzieś udziela politycznie? Jakoś nie kojarzę. Mi się kojarzy ze świetnymi audycjami z polską muzyką, w tym m.in. Historia Pewnej Płyty, która była chyba najlepszym pomysłem na audycję w Trójce w ostatnich 10 latach. Współprowadzona notabene z Anną Gacek, którą poznałem właśnie z tego projektu.

Czy komentował wydarzenia w Trójce? Nie, ale nie komentował ani w jedną, ani w drugą stronę. Zagrał w zeszłym tygodniu co prawda kilka piosenek, które mogły być komentarzem, ale to tyle.
Co prawda zagrał też, i to nawet 2 razy, w zeszłym i w tym tygodniu, "Czerwone krzaki" ale to piosenka którą można interpretować dwojako: czy czerwonymi krzakami są Kaczyński i jego banda, czy Niedźwiecki i jego banda?

Po prostu gościa nie trawię i jak go słyszę muszę to zakomunikować urbi et orbi.
Jak dla mnie mógłby być wzorcem sztuczności z Sevres.
Zero spontaniczności. Zero inteligencji.
Przyjść. Przeczytać maila. Puścić telefon. I do kasy.
Co do utworów, to nie szukaj podtekstów. Nie ma ich.
Odważył się dopiero ostatnio.
Ale to już nie były podteksty. Nie musiał się bać.

[Neo01]

a nie możesz przyjąć po prostu do wiadomości, że to jest subiektywnym wyborem Redakcji Listy?
Wyborem, który potem weryfikują słuchacze.

Jestem słuchaczem.
Chciałem móc zweryfikować Rammsteina, nie mogłem.
Nie mówimy o niszowym zespoliku i utworze przypadkowym, który akurat mnie się podobał.
Widzisz, ja nie miałem zupełnie nic przeciwko Kazikowi. Wręcz przeciwnie.
Chodzi mi tylko o przykładanie jednej miary.

Nie wiem czego nie rozumiesz w podkreślony sformułowaniu. Też strasznie żałowałem, że nie było R., ale, jak na forum już kiedyś podano, akurat w przypadku tego zespołu ZAWSZE w propozycjach do LP3 był tylko jeden kawałek z ich płyty, taki właśnie najbezpieczniejszy, że tak to ujmę.
A Kazika single były chyba wszystkie, przynajmniej odkąd pamiętam.

A Żąda ma swoje zasługi dla polskiej muzyki, chociaż faktycznie teraz średnio się go słucha, ale to też taki rodzaj audycji, raczej dobrze do niego pasuje. I nie sądzę żeby sobie dawał swoje utwory, na pewno jakoś wybiera z tego co przychodzi, ale wiem też że są kawałki, które słuchacze zamawiają wyjątkowo często (choćby po telefonach i słowach Żądy).

[lady]

Ale nie lubi starego bluesa. Dobrze że to nie on został dyrektorem muzycznym, chociaż Owczarek też mi za bardzo na tym stanowisku nie pasuje, ale dam mu szansę, może mnie pozytywnie zaskoczy

[Neo01]

No wiesz, to ma być radio dla różnych osób i gustów muzycznych, a bluesmani nie są jakąś dominującą grupą
Myślę że postawiono po prostu na młodość (względną). Ale najważniejsze, że to sama redakcja wybrała sobie szefa, jak wspomniał dziś dyrektor Kuba.

[lady]

No wiesz, to ma być radio dla różnych osób i gustów muzycznych, a bluesmani nie są jakąś dominującą grupą

To jest nisza, wiem. Ale od czasu do czasu np. w Poczcie UKF kiedy ktoś zamówi to mogliby puścić.
Raz dawno temu napisałam do Metza w trakcie audycji, że chyba nie lubi bluesa, na co on się obruszył i na dowód że lubi puścił Roberta Johnsona. Raczej nie miał akurat jego płyty przy sobie, stąd przypuszczam że mają takie starocie w trójkowej bazie.
Piotr Kaczkowski grał wszystko - od black metalu (którego osobiście nie trawię) po starocie bluesowe.

[pbd2]

Red. Margański między wierszami mocno ostrożny: "na razie nie ma jakiegoś nowego otwarcia". Takie "bardzo bym chciał zostać i uwierzyć, ale mam z tym kłopot".

[sopel]

Red. Margański między wierszami mocno ostrożny: "na razie nie ma jakiegoś nowego otwarcia". Takie "bardzo bym chciał zostać i uwierzyć, ale mam z tym kłopot".

Trzeba przyznać że dzisiejsza tonacja w jego wykonaniu brzmi wyśmienicie

[KrzysztofzKrakowa]

Dzień dobry!

No i nie dało się dodzwonić do 3 w czasie Godziny Prawdy z Kapitanem Dyrektorem...

Niemniej:
1. Po dość ciemnym okresie pojawiła się jakaś nadzieja - tak, bardzo chcę tak to odbierać. Tydzień temu skasowałem swoje konto do głosowania na Listę, jeśli Pan Marek wróci prowadzić Listę - zakładam wtedy konto natychmiast!
2. Dlatego kupiłem los, daję szansę i jestem "z".
3. Podziękowania dla Pana Kuby za podjęcie się, co tu ukrywać, bardzo trudnej misji. Z całego serca życzę powodzenia!
4. Szacunek ogromny dla postawy tych pracowników Trójki, którzy pokazali co to jest honor! Nie tylko odchodząc w sytuacji pomówienia swego Kolegi, ale też będąc na miejscu w najtrudniejszych chwilach i muzyką wyrażając, co myślą, dając Słuchaczom szansę wyrazić, co Oni myślą o tym wszystkim. Dziękuję!
5. Dla Pana Marka wyrazy pełnej solidarności i poparcia - ani przez sekundę nie wątpiłem w Jego uczciwość, od razu było wiadomo, że to zamieszanie to prymitywny propagandowy szwindel. Współczuję tylko, że musiał przejść to, na co został narażony. Ale ci, dla których Pan Marek jest ważny, cały czas wiedzieli i słali słowa wsparcia.
6. Do polityków wszelkiej maści: radio to Redaktorzy i Słuchacze. Prawdziwi Redaktorzy, nie nominaci z klucza (jak to się kiedyś o polit-nominacjach mawiało: członek z ramienia przesunięty na czoło). Radio będzie tam, gdzie my pójdziemy. Nie tam, gdzie wy wskażecie lub nakażecie. Wy możecie sobie co najwyżej uruchomić nadajnik, maszynę i puścić coś w eter. Więc "ręce precz od Korei!" ;-P
Może obecnej ekipie próbującej na siłę zaistnieć zadedykować jakąś nową inscenizację Wesela z akcentem na fragment #miałeśhamieZłotyRóg ?
Tyle.
7. Do ministra Glińskiego: ludzi inteligentnych cechuje to, że zanim coś powiedzą, to myślą. Proszę się najpierw wykazać czymś pozytywnym, dzięki czemu ktokolwiek kiedykolwiek wspomni nazwisko Gliński z emocją inną niż obrzydzenie lub zdegustowanie, a dopiero EWENTUALNIE później brać się za ocenianie tych, którzy dla kultury polskiej zapisali się złotymi zgłoskami już dawno.
8. Do osoby zajmującej stanowisko prezesa Polskiego Radia: ... a właściwie szkoda czasu i prądu na pisanie - raczej nie pojmie, a ego nie pozwoli skorzystać z sugestii...
9. Nowa krew w Trójce? Dlaczego nie, ale błagam!: niech nie będzie to na wzór innych stacji i stacyjek, gdzie ta "nowa krew" pseudo-dziennikarska i pseudo-redaktorska koncentruje się głównie na zachłystywaniu się swoim ego, u których niestety intelekt nie nadąża za językiem i usiłowaniem mówienia jak karabiny maszynowe (nie wiadomo po co?). dzięki czemu wypowiedzi składają się głównie z konstruktywnych "yyyyyyyyyyyy", "eeeeeeee" plus akcent kładziony tak, żeby przedłużyć każdego wypowiadanego dziwoląga/słowoląga. Nie wspominając już o wszechobecnych wulgaryzmach, dla niektórych stanowiących synonim bycia nowoczesnym, na czasie i wogóle cool, fat itd...
W Trójce, jako jednej z nielicznych (bardzo nielicznych) stacji RTV istnieje wspaniała dbałość o piękny język Polski (przynajmniej w programach, których słucham), przyjemnością jest słuchanie SŁÓW wypowiadanych przez Redaktorów prowadzących. Proszę - niech tak zostanie. Jeśli ma przyjść nowa krew (uzupełniając a nie wymieniając Mistrzów) - ok, ale niech potrafią mówić po Polsku, niech wiedzą, co to kultura, niech nie ścigają się z własnym językiem, niech mają coś sensownego do powiedzenia, niech mają własne zdanie.

Powodzenia! Mam nadzieję, że odzyskamy Trójkę w składzie, jaki lubimy!

Amen.

[kajman]

Uznać notowanie 1998 z Kazikiem na 1 miejscu.

Ale to jest oczywista oczywistość i punkt wyjścia. Bez tego nie ma o czym rozmawiać.

Bez tego nie wiem czy wrócę do słuchania LP3 a słucham od 1982r.

Nawet jeżeli Marek będzie ją prowadził?

A na antenie Kuba oficjalnie przeprasza Niedźwiedzia, Bartka i Helen

Pięknie!

Mann, Gacek czy Kydryński już nie wrócą z tego co Kuba mówił na antenie.

Ale mogli wrócić (myślę, że jeżeli by chcieli, to nie na pełny eteat) i to nie jest wina Kuby. Ale wygląda na to, że i bez nich będzie lepiej niż tuż przed tą historią.

[SmutnaBeata]

Dzień dobry

Śledzę z przyjemnością to forum od niedzieli (w niedzielę przeczytałam wszystko co się "działo" od piątku 15.05). Zgadzam się z KrzysztofzKrakowa.

Pozdrawiam wszystkich.

Już nie taka smutna

[konwicki1980]

We wtorek po 22 na antenę wraca Jerzy Kordowicz. Fanów elektronicznej muzyki chyba nie trzeba zachęcać.

[SmutnaBeata]

Oczywiście przyjemność polega na czytaniu kulturalnych i rzeczowych wypowiedzi a nie istoty sprawy bo to, to jakiś koszmar.

[obserw99]

Bez tego nie wiem czy wrócę do słuchania LP3 a słucham od 1982r.

Nawet jeżeli Marek będzie ją prowadził?

Jak Marek wróci do Trójki to oczywiście będę dalej słuchał LP3 i innych jego programów.
Kaczkowski czy Kydryński też mogliby oczywiście wrócić.

[obserw99]

Michał Olszański dużo zyskał w moich oczach...
Kuba Strzyczkowski niczym mnie nie zaskoczył. Było dokładnie tak, jak się spodziewałem.

Tak, Michał Olszański zadawał odważne pytania bez cenzury. Brawo.
Nie spodobała mi się ala-pisowskaja wypowiedź Kuby o Mannie, że Mann woli zajmować się kampanią Trzaskowskiego zamiast powrotem do Trójki.

[TStudent]

Nie spodobała mi się ala-pisowskaja wypowiedź Kuby o Mannie, że Mann woli zajmować się kampanią Trzaskowskiego zamiast powrotem do Trójki.

Swoją drogą - z jednej strony Manna wybór, że się spotkał z Trzaskowskim, ale z drugiej jeśli to była jakaś akcja polityczna - no cóż, ślina chętnie przyniosłaby na język jakiś wulgaryzm. Wolałbym, żeby redaktorzy ograniczyli politykę do niezbędnego minimum. Chociaż Mann ponoć 19 czerwca o 6 rano ma witać ludzi w Nowym Świecie. Więc wypowiedź Kuby też oczywiście nie teges.

[temik3]

Michał Olszański dużo zyskał w moich oczach...
Kuba Strzyczkowski niczym mnie nie zaskoczył. Było dokładnie tak, jak się spodziewałem.

Tak, Michał Olszański zadawał odważne pytania beż cenzury. Brawo.
Nie spodobała mi się ala-pisowskaja wypowiedź Kuby o Mannie, że Mann woli zajmować się kampanią Trzaskowskiego zamiast powrotem do Trójki.

Różnie to rozpatrywać. Poniekad redaktorzy powinni być apolityczni, więc ma sporo racji. Z drugiej jednak strony można było to ująć inaczej. Manna bardzo szanuję, ale wydaje mi się, że nie za bardzo mu po drodze teraz z Trojką. A szkoda.

[obserw99]

Kazik pięknie odpowiedział Dudzie, żeby nie zabierał głosu w sprawach na których się nie zna.
https://crowdmedia.pl/duda-mowil-o-lans ... rac-glosu/

[bidżys]

Ale mogli wrócić (myślę, że jeżeli by chcieli, to nie na pełny eteat) i to nie jest wina Kuby.

Wydaje mi się, że wspominał coś o aspektach prawnych? Jeśli tak, to by wynikało, że NŚ ma na nich wyłączność (chyba że to jest wymówka z ich strony). Miłośnicy audycji WM nie powinni jednak upadać na duchu, bo moim zdaniem wróci do Trójki, ale po zmianie władzy. Tym bardziej jeśli projekt nie wypali.

We wtorek po 22 na antenę wraca Jerzy Kordowicz. Fanów elektronicznej muzyki chyba nie trzeba zachęcać.

Wreszcie.