Lista Przebojów Programu Trzeciego

Piękne zakończenie.
Dobranoc

Cóż, wyjdzie na to, że rzeczywiście mam jakiś uraz do optymistycznych tekstów, ale "Do rycerzy..." to naprawdę jak na Hey słabizna.
A jeszcze tyle trzeba znieść. Allez.

Miszon pisze:Że takie coś doszło do pierwszego, a Umieraj stąd nie...

Że [sic!] nie doszło! I że Romans Petitem zaliczył ogromną jak na osiągnięcia tego zespołu wtopę.
Chociaż nie powiem, że to jest bardzo, bardzo złe. Jest po prostu inne, a ja nie jestem pewien, czy w tym okresie życia, nastroju i okolicznościach mam ochotę na taki utwór.

Gute Nacht, Leute!

słoik pisze:Cóż, wyjdzie na to, że rzeczywiście mam jakiś uraz do optymistycznych tekstów, ale "Do rycerzy..." to naprawdę jak na Hey słabizna.

właśnie w tekście tkwi jego siła

A teraz do Radia Orbit!

Anna-Maria i Adam-Meria zapraszają

Dobrej nocy

słoik pisze:Tyle świetnych kawałków Heya nie doczłapało do szczytu, a tymczasem udało się ich najgorszemu kawałkowi. Życie jest niesprawiedliwe.

Może nie najgorszemu, ale prawie (z tych które były na Liście). "MURP" był raczej gorszy, "Faza Delta" chyba minimalnie też.

A ja tylko tak na koniec coś chciałem napisać a propos Heya, a właściwie jego wokalistki, która już w ten wtorek będzie gościła u niejakiego Kuby W.
Ja nie mogę się doczekać

Chciałabym nr 1 usłyszeć unplugged. Tekstowo może nie jest to Umieraj stąd, ale muzycznie ma moc.
Mam znowu nr 1 i listę do końca.
Dziękuję za tablicę i wspólnie spędzony czas.
Dobranoc.

Dobrej nocy

Neo01 pisze:A ja tylko tak na koniec coś chciałem napisać a propos Heya, a właściwie jego wokalistki, która już w ten wtorek będzie gościła u niejakiego Kuby W.
Ja nie mogę się doczekać

Pamiętam jaka była u Kuby W. w 1996 r. i ten nieopatrznie zapytał ją czy lubi Jamiroquaia. Odpowiedziała coś w stylu: "wiesz, jakoś niespecjalnie". Ech, od tamtego czasu nienawidzę Jamiroquaia.

słoik pisze:Pamiętam jaka była u Kuby W. w 1996 r. i ten nieopatrznie zapytał ją czy lubi Jamiroquaia. Odpowiedziała coś w stylu: "wiesz, jakoś niespecjalnie". Ech, od tamtego czasu nienawidzę Jamiroquaia.

histora chyba zatacza niechybne koło.., podobnież lada dzień Kasia N. znów pojawi się Kuby W....
a Widzew przegrywa...

słoik pisze:Pamiętam jaka była u Kuby W. w 1996 r. i ten nieopatrznie zapytał ją czy lubi Jamiroquaia. Odpowiedziała coś w stylu: "wiesz, jakoś niespecjalnie". Ech, od tamtego czasu nienawidzę Jamiroquaia.

W 96? To było w tv publicznej? A może w radio?

Neo01 pisze:W 96? To było w tv publicznej? A może w radio?

W Polsacie.

słoik pisze:

Neo01 pisze:W 96? To było w tv publicznej? A może w radio?

W Polsacie.

Hmm, a on nie był w Polsacie od 2002 r., od Idola?

Yacy pisze:A teraz do Radia Orbit!Anna-Maria i Adam-Meria zapraszają

A strona Radia gdzies znikła? Słucham.

Neo01 pisze:Hmm, a on nie był w Polsacie od 2002 r., od Idola?

A taki poranny program pt. "Halo!Gramy" pamiętasz?

Strony nie ma, bo nam ją hackerzy zabrali. Ale słuchać można przez link podany w wątku AMJ.

słoik pisze:

Neo01 pisze:Hmm, a on nie był w Polsacie od 2002 r., od Idola?

A taki poranny program pt. "Halo!Gramy" pamiętasz?

Nie Tylko pytałem bo misię wydawało, że był od Idola. No to niezłą masz pamięć, gratuluję

Miszon pisze:Strony nie ma, bo nam ją hackerzy zabrali. Ale słuchać można przez link podany w wątku AMJ.

A gdzie jest Grzechu? # 33

Mój abolutny nr 1? "A le jestem" - koniecznie wykonanie z Eurovizji z...połamanym żebrem.

Zbyszu - przerzuć się z komentami na wątek Topowy. Albo fejsa.

Miszon pisze:Zbyszu - przerzuć się z komentami na wątek Topowy. Albo fejsa.

Nie mam fejsa. Ani naszejklasy - znaczy się jestem wykluczony?

ale masz forum - http://forum.lp3.pl/viewtopic.php?f=8&t ... 74f#unread

słoik pisze:

Neo01 pisze:Hmm, a on nie był w Polsacie od 2002 r., od Idola?

A taki poranny program pt. "Halo!Gramy" pamiętasz?

Jak Wy możecie wogóle oglądać albo słuchać tego chama i s*********? Nigdy tego nie zrozumiem.

bear pisze:kobieta nas bije...
Kuba Kosecki, 1:0 dla Legii...

Aaaaa! To Kuba jest kobietą?

Emilia pisze: Jak Wy możecie wogóle oglądać albo słuchać tego chama i s*********? Nigdy tego nie zrozumiem.

Wreszcie ktoś go nazwał po imieniu.