Lista Przebojów Programu Trzeciego

kajman pisze:

Brian pisze:Ech, jednak górale... ale za tydzień lider i będzie pięknie

No tak, piąty tydzień z rzędu to będzie pięknie.

Tylko ja raczej Torpedę miałem na myśli

Dobranoc

kajman pisze:

minkomplikacja pisze:Choć ostatnio kolega puszczał mi inne kawałki luxtorpedy i brzmiało to ciekawie.

No akurat na płycie to jeden z najgorszych utworów. I faktycznie można tam znaleźć ciekawe rzeczy.

No, no, o ile pamiętam kajmanie, przy okazji toppowania płytki L. na zaprzyjaźnionym forum nie byłeś tak entuzjastyczny w ocenie. Ale cieszę sie że jednak nie spisujesz jej na straty .

A za tydzień... wszyscy pogują od 21.54... (wiem, że już o tym pisałem)

No to teraz się offujemy...

Ciao!

To ja boso się udam w stronę kuchni by sobie zrobić herbatę, a to pierwsze miejsce zignoruje. Raz na pierwszym to jeszcze bym zniósł. ale nie serię.
Nie serię.

Nie serię.


Nie serię.

lady pisze:

krzysiek83 pisze:Nie mówię, że ma Ci się Pendrak podobać, ale tak ich niszczysz jakby to był koszmar...

bo jest

Dokładnie!
Mimo, że bardzo lubię Boso, to po Luxtorpedzie brzmi słabawo...
Dzięki za dziś!

A jeszcze tyle trzeba znieźdź. Allęz.

JaceK pisze:No i mamy... boso ale w ostrogach! a raczej w kierpcach...

Tak, tutaj jest bardzo mądry tekst. Stąd kolejny tydzień na czele.
Oby za tydzień zmiana lidera, choć nie mam nic do "Boso".

@prz_rulez - A co? Nie wolno?
Do przeczytania.

Branoc

słoik pisze:

tanatos pisze:Dedykuję tą piosenkę swej młodszej siostrze Dobrej nocy!

To jest was więcej niż trzy? Bo ratty to chyba starsza siostra jest...

Jest nas 5! Aleksandra z Italii, Kamila Ratty, Semuś, ja i autystyczna Gabrysia

adameria pisze: @prz_rulez - A co? Nie wolno?

No nie wolno, raczej szybko

Świetna końcówka
Dobranoc

Teraz przydało by się posłuchać czegoś skomplikowanego, bo Boso odmóżdża negatywnie

Dobranoc

lady pisze:Teraz przydało by się posłuchać czegoś skomplikowanego, bo Boso odmóżdża negatywnie
Dobranoc

Ale co by tu nie mówić, to... sądzicie, że to jest muzyka z serca czy już czysta komercha? Ja myślę, że jednak wciąż bardziej to pierwsze.

Dobranoc
Do przeczytania za 3 tygodnie (w przyszły piątek wyjeżdżam i nie będę mógł słuchać dwóch następnych List, o Forum nie wspominając). Mam nadzieję, że wtedy Autystyczny będzie już na właściwym miejscu

prz_rulez pisze:Ale co by tu nie mówić, to... sądzicie, że to jest muzyka z serca czy już czysta komercha? Ja myślę, że jednak wciąż bardziej to pierwsze.

Myślę, że ta piosenka jest pisana dla pieniędzy. Ale wyszło (nie wiem na ile świadomie) naprawdę niebanalnie.

Aż tak źle oceniasz Bułeckę?

prz_rulez pisze:Aż tak źle oceniasz Bułeckę?

Nie wydaje mi się, by moja ocena była szczególnie negatywna. Może bardziej prostolinijna.

KonradKombajn pisze:pamietam jak na samym poczatku wszyscy jechali po luxtorpedzie, a teraz zdecydowanie wiecej glosow na tak

Na pewno nie wszyscy po niej jechali na początku, bo ja na nią zagłosowałem już w pierwszym tygodniu po dodaniu do zestawu. Zresztą nie tylko ja Ale fakt, że wtedy wydawała mi się "tylko" niezła, a od paru tygodni już rewelacyjna! I cieszę się, że coraz większej rzeszy osób się ten utwór podoba. Szkoda tylko, że na Forumowej Liście wciąż ma bardzo dużą stratę punktową do nieznośnego (moim zdaniem) Pendragona. Ale liczę, że i to niebawem się zmieni!

mateusz15 pisze:No to za tydzień mogę mieć nr 1 prywatnej listy wspólny z lp3, co nie zdarza się często.

No, w przypadku mojej prywatnej listy też jest taka szansa I niestety także zdarza się to bardzo rzadko - ostatnio w zeszłe wakacje z Sabatonem i Buldogiem.

adameria pisze:Oby za tydzień zmiana lidera, choć nie mam nic do "Boso".

I pod tym też mogę się podpisać obiema rękami!

Ogólnie to bardzo pozytywne notowanie!
Cieszy przede wszystkim:
- awans Luxtorpedy na drugie
- wypadek przedstawiciela mojej Koszmarlisty - starego R.E.M.
- niespodziewanie duże (a na pewno większe, niż się spodziewałem) spadki liderów Koszmarlisty - Dżemu i Zamachowskiego (zwłaszcza drugi przypadek to bardzo miłe zaskoczenie - 6 w dół w obrębie pierwszej dziesiątki, to się nie zdarza często!)
- spadki innych przedstawicieli "Antylisty" - Edyty, Anny i Tita, Coldpalya i Blackfielda (niby tylko o jedno oczko, ale jednak)
- awanse zeszłotygodniowych nowości (tylko "Korowód" jest mi obojętny - a pozostałym trzem życzę jak najlepiej!)
- kolejne 18 punktów dla Adeli (kibicuję jej, by dotarła jak najwyżej w pierwszej setce podsumowania wszech czasów, bo jest znacznie lepsza, niż niejeden utwór od dawna w niej siedzący).

A jutro jadę na koncert Prodigy. Szczerze mówiąc trochę jestem przerażony, bo jeszcze nigdy nie byłem na tak wielkiej imprezie i wśród takiego tłumu ludzi. No ale zawsze musi być ten pierwszy raz, no i trochę rozerwać też się trzeba A w niedzielę w drodze powrotnej zwiedzanie Poznania. Do tej pory bywałem w nim tylko przejazdami, więc czas najwyższy odwiedzić go w celach typowo turystycznych

Pozdrawiam wszystkich!

A ja się w końcu wziąłem za przesłuchanie w całości utworu Pendragona. I moje wrażenia... Pierwsza część - dzięki tekstowi genialna. Natomiast druga... Mi to się kompletnie nie trzyma kupy. Może się przekonam, ale z pewnością długo to potrwa... Cóż, czasem polubię coś progresywnego, ale z samym konceptem tej muzyki raczej nie jest mi po drodze.

tanatos pisze:Sztukmistrz z Tczewa często ziewa... bo grzybów wysypało i trza o świcie do lasu! Witajcie!

serio serio?
a w którym to lesie?
bo ja dzisiaj zawitałam w rodzinne strony, Wisełkę oglądałam i z moim Tczewem sie przywitałam.

KonradKombajn pisze:pamietam jak na samym poczatku wszyscy jechali po luxtorpedzie, a teraz zdecydowanie wiecej glosow na tak

A ja nadal jadę po Luxtorpedzie, bo dla mnie wszelkie próby naśladownictwa są niedopuszczalne. Dla mnie to jest styl Kultu, a próba naśladownictwa takiego zespołu jest bezsensowna. Są zespoły, które wykreowały swój własny styl. Więc, gdy słyszę piosenkę w radiu i myślę - ACDC to chcę, żeby to było ACDC, gdy myślę - Muse, to chcę, żeby to było Muse. Gdy myślę - Kult, to nie chcę Luxtorpedy.
Dodatkowo nie podoba mi się ta linia melodyczna.

Styl Kultu? Toś dowalił chłopie
Proponuję posłuchać trochę starszych nagrań 2TM2,3; chociażby "Psalmu 13"-tego i wtedy może zmienisz zdanie odnośnie tego "czyj" jest to styl. Dobrze byłoby też posłuchać całej płyty, albo chociaż jeszcze 2,3 kawałków dla lepszego oglądu.

No rozbawiłeś mnie .

Aha, jako socjolog stanowczo protestuję przeciw używaniu sformułowań takich jak "wszyscy", jeśli mowa jest o paru osobach, może połowie wypowiadających się, może niewielkiej większości. Poza tym są tacy którzy nic nie pisali, a głosowali...
Ja w każdym razie od pierwszego odsłuchu u Niuńka w MO zostałem oczarowany i położony na łopatki przez Litzę i s-kę .

Neo01 pisze:Styl Kultu? Toś dowalił chłopie
Proponuję posłuchać trochę starszych nagrań 2TM2,3; chociażby "Psalmu 13"-tego i wtedy może zmienisz zdanie odnośnie tego "czyj" jest to styl. Dobrze byłoby też posłuchać całej płyty, albo chociaż jeszcze 2,3 kawałków dla lepszego oglądu.

Dobra, poprawiam się. Kult + Armia. Teraz jest precyzyjnie. Tekst, perkusja, bas Kultu; linia melodyczna Armii.
To jest moja ocena, tylko i wyłącznie dla utworu "Autystyczny". Może rzeczywiście porównanie do Kultu nie jest na miejscu, ale po prostu dla mnie to nie jest nic świeżego, niczym mnie nie zaskakuje i jest mi obojętne.
Nie mówiłem o całej płycie Luxtorpedy, może inne utwory mi bardziej przypadną do gustu, na razie jestem na nie.

Brian pisze:

kajman pisze:

Brian pisze:Ech, jednak górale... ale za tydzień lider i będzie pięknie

No tak, piąty tydzień z rzędu to będzie pięknie.

Tylko ja raczej Torpedę miałem na myśli

Ja się tego domyślałem, ale co mi szkodzi namieszać.

Neo01 pisze:

kajman pisze:

minkomplikacja pisze:Choć ostatnio kolega puszczał mi inne kawałki luxtorpedy i brzmiało to ciekawie.

No akurat na płycie to jeden z najgorszych utworów. I faktycznie można tam znaleźć ciekawe rzeczy.

No, no, o ile pamiętam kajmanie, przy okazji toppowania płytki L. na zaprzyjaźnionym forum nie byłeś tak entuzjastyczny w ocenie. Ale cieszę sie że jednak nie spisujesz jej na straty .

a tu jestem entuzjastyczny? Tam napisałem, że są dwa dobre utwory, tutaj, że są ciekawe kawałki (bez podania ich ilości) czyli w zasadzie to samo.

adameria pisze:Oby za tydzień zmiana lidera, choć nie mam nic do "Boso".

Ja nie mam nic przeciwko zmianie lidera, ale na Smoka z piórkiem, Foo Foo lub Papryczaki, a w ogole to najlepiej na Korowzwód.

prz_rulez pisze:Ale co by tu nie mówić, to... sądzicie, że to jest muzyka z serca czy już czysta komercha? Ja myślę, że jednak wciąż bardziej to pierwsze.

Utwór dokładnie trzymający ich stylistykę i ewidentnie pisany z serca. Dlaczego akurat ten został hitem? Dlatego, że lato się ludziom z Boso kojarzy? A może dlatego, że ma naprawdę bardzo fajny text (jeden z najlepszych ostatnimi czasy).

gżegoż pisze:

mateusz15 pisze:No to za tydzień mogę mieć nr 1 prywatnej listy wspólny z lp3, co nie zdarza się często.

No, w przypadku mojej prywatnej listy też jest taka szansa I niestety także zdarza się to bardzo rzadko - ostatnio w zeszłe wakacje z Sabatonem i Buldogiem.

Ty to masz dobrze? Mi się zbieżność czasowa nie zdarzyła się jeszcze nigdy. A zbieżność w ogole to ostatnio przy Shy boyu, tylko że u mnie był wcześniej na szczycie, a na liście później.

ADDY pisze:

KonradKombajn pisze:pamietam jak na samym poczatku wszyscy jechali po luxtorpedzie, a teraz zdecydowanie wiecej glosow na tak

A ja nadal jadę po Luxtorpedzie, bo dla mnie wszelkie próby naśladownictwa są niedopuszczalne. Dla mnie to jest styl Kultu, a próba naśladownictwa takiego zespołu jest bezsensowna. Są zespoły, które wykreowały swój własny styl. Więc, gdy słyszę piosenkę w radiu i myślę - ACDC to chcę, żeby to było ACDC, gdy myślę - Muse, to chcę, żeby to było Muse. Gdy myślę - Kult, to nie chcę Luxtorpedy.
Dodatkowo nie podoba mi się ta linia melodyczna.

Mi się nie podoba najbardziej totalna monotonia tego utworu, a do Kultu nigdy bym nie przyrównał. Ten utwór brzmi jak Kobranocka w swych ostatnich utworach tylko w gorszej wersji.

albarn pisze:....4 wesela i funeral...

I to jest wręcz podręcznikowy przykład zachwiania proporcji: jakby były cztery pogrzeby i wesele, to byłaby rewelacyjna komedia romantyczna.