1517 — 25.02.2011

Tylko jedna tematyka — cotygodniowe wydania LP3 w opinii forowiczów, pisane zwykle na gorąco podczas bieżących emisji radiowych.

Moderatorzy: ku3a, Yacy, Mateusz, neon.ka, ku3a, neon.ka, Yacy, Mateusz

Awatar użytkownika
TomaszBr
Posty: 2945
Rejestracja: sob gru 18, 2010 5:45 pm
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: 1517 — 25.02.2011

Post autor: TomaszBr »

Talvi pisze:
Przepraszam, ale to brzmi naprawdę... głupio.

1. Piosenka Ci się podoba - jest mało znana - promujemy! promujemy! Oj, oj, nie radzi sobie bidulka. :(

2. Ta sama piosenka staje się nagle popularna. Została doceniona, jest szerzej promowana w mediach. Po jakimś czasie Ci się nudzi (normalne) i w tym samym czasie otrzymuje od Ciebie plakietkę "hitu radia Bzdet". No nie wiem, może mam coś z głową, ale przecież to, ze stała się popularna nie zmienia w żaden sposób jej brzmienia - to ciągle ta sama piosenka, na którą kiedyś głosowałeś. Naprawdę tego podejścia nie potrafię pojąć - gdyby nagle Twój ulubiony wykonawca zaczął odnosić medialny sukces, to też byś zmienił o nim zdanie o 180 stopni? Zawsze myślałem, że liczy się muzyka, a nie to co kto promuje. :know:
To jest tak: Hurtsów usłyszałem po raz pierwszy właśnie w Radiu Zet, i spodobali mi się, więc na nich głosowałem. Ale disco-pop ma to do siebie, że szybko się nudzi, przynajmniej w moim przypadku. A byli w zestawie od lipca czy czerwca. Poza tym Lista to Lista, i nie wyobrażam sobie, żeby takie właśnie "hity Radia Bzdet" były w czołowej dziesiątce zestawienia. Po prostu moje podejście jest takie: jeżeli komercha mi się podoba, to głosuję, ale nie chcę jej na wysokich miejscach Listy (jeszcze zależy co dokładnie, bo Hurts, Caro i Adele jak najbardziej w pięćdziesiątce akceptuję, ale Duck Sauce już raczej nie). Ogólnie rzecz ujmując: zależy mi, żeby Lista była inna, nawet "kosztem mojego gustu" (który, niestety rytmiczny disco-pop też czasami lubi). Mam nadzieję, że zrozumiałeś, o co mi chodzi.
Awatar użytkownika
Corleone
Posty: 2876
Rejestracja: czw lis 18, 2010 11:13 pm
Lokalizacja: Wrocław /Kraków

Re: 1517 — 25.02.2011

Post autor: Corleone »

A ja z kolei nie rozumiem fascynacji tym smętnym zawodzeniem pod nazwą "Partyzant" i mam nadzieję, że któryś z moich faworytów (Hurts albo Adele) zmiecie tę słabiznę ze szczytu.
Też nic specjalnego w Partyzancie nie widzę, owszem całkiem niezły utwór, ale moim zdaniem bez sensacji. Może za 2-3 tygodnie strąci go Oh My Heart... :twisted:
Awatar użytkownika
TomaszBr
Posty: 2945
Rejestracja: sob gru 18, 2010 5:45 pm
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: 1517 — 25.02.2011

Post autor: TomaszBr »

Corleone pisze: Też nic specjalnego w Partyzancie nie widzę, owszem całkiem niezły utwór, ale moim zdaniem bez sensacji. Może za 2-3 tygodnie strąci go Oh My Heart... :twisted:
Niech od tego Ręka Boska broni! :STOP: :mrgreen:
Co jak co, ale koszmar na pierwszym...
Awatar użytkownika
Corleone
Posty: 2876
Rejestracja: czw lis 18, 2010 11:13 pm
Lokalizacja: Wrocław /Kraków

Re: 1517 — 25.02.2011

Post autor: Corleone »

Takich koszmarów to ja mogę słuchać ile wlezie. :wink:
adamDD
Posty: 335
Rejestracja: wt paź 09, 2007 12:11 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Re: 1517 — 25.02.2011

Post autor: adamDD »

seblit pisze:A ja z kolei nie rozumiem fascynacji tym smętnym zawodzeniem pod nazwą "Partyzant" i mam nadzieję, że któryś z moich faworytów (Hurts albo Adele) zmiecie tę słabiznę ze szczytu.
Bardzo budujące jest też, że Voo Voo przestało juz zaśmiecać listę :D
Co do Duck Sauce to marudzenie na forum dodaje chyba sił temu (u)tworowi - Hurtsom zresztą też :) Zresztą jest to jakaś odmiana od jęczących Red Box, Katie, Stinga, Turnaua itp. rozwlekłej nudy w jakiej Trójka niestety się lubuje (nie wiem jakim cudem, ale najpierw Airbag a teraz Ms. No One jednak mi się spodobały).
A co do Partyzanta to kto wie czy nie wyleci z LP3 szybciej od Hurts. I oby!

No odważny ten post Seblita. Bravo za odwagę…
Nie mam nic do Red Box, Katie, Stinga czy Turnaua (choć do moich ulubionych wykonawców z wyjątkiem Stinga nie należą) i na pewno nie przeszkadza mi ich pobyt na liście, ale z 1 rzeczą w cytowanym poście muszę się zgodzić.
Również jak dla mnie na LP3 jak to ujął Seblit jest za dużo „rozwlekłej nudy”, czyli nagrań w stylu ww. wykonawców, a także coverów…
Natomiast zdecydowanie brakuje mi bardziej rockowych nagrań, a także tych w stylu lat 80-tych…
Po prostu po wysłuchaniu całego notowania mam często wrażenie, że lista jest dość monotonna, miejscami nudnawa i przydałoby się na niej choć kilka więcej żywych rockowych czy też popowych nagrań…
No ale cóż taki jest obecnie gust większości słuchaczy LP3 i trzeba go uszanować…

A co Partyzanta, jakoś mnie nie rusza i jak na Dżem to raczej żadna rewelacja… no i gdyby to nie był Dżem to z pewnością nie byłby tak wysoko na LP3…
No ale to tylko moja subiektywna opinia…
seblit
Posty: 1973
Rejestracja: pt lut 04, 2011 12:04 am

Re: 1517 — 25.02.2011

Post autor: seblit »

adamDD pisze:Natomiast zdecydowanie brakuje mi bardziej rockowych nagrań, a także tych w stylu lat 80-tych…
Po prostu po wysłuchaniu całego notowania mam często wrażenie, że lista jest dość monotonna, miejscami nudnawa i przydałoby się na niej choć kilka więcej żywych rockowych czy też popowych nagrań…
No ale cóż taki jest obecnie gust większości słuchaczy LP3 i trzeba go uszanować…
Lepiej bym tego nie ujął, z tym, że to raczej chyba nie tyle gust słuchaczy, co ekipy tworzącej zestaw do głosowania. Z LP3 jestem bardzo długo i kiedyś ta muzyka była mniej monotonna.
A wracając do Dżemu to ten zespół miał dużo lepsze piosenki, które na LP3 spisały się co najwyżej przeciętnie. Tym bardziej dziwi mnie sukces tego Partyzanta :shock:
ODPOWIEDZ