Lista Przebojów Programu Trzeciego

Breakout - 6.

Dla mnie idealnie do Top 100 z Dawida Podsiadło pasują "Trójkąty i kwadraty".

albarn pisze:

Tomekk pisze:Przecież Muniek podobno się nawrócił i zerwał ze wszystkimi nałogami...

"nawet Jezus pił wino"

Oglądałem z nim wywiad gdzieś tak z rok temu i wyglądało, że mówi prawdę.

Kolejny dotkliwy spadek zalicza Breakout, ale dziś czeka nas jeszcze "Modlitwa", oby przynajmniej na podobnej pozycji co rok temu.

Co się dzieje...
Kolejny już 23 spadek w Top-100. 0 awansów. 0 obrony pozycji.
Breakout: 9,5

albarn pisze:

kajman pisze:Byłeś na Pokocie?

Nie widziałem, ale psst kajman, nie spoilerujesz czasami?

Nie, bo to początek filmu (no prawie początek).
Uwielbiam Breakout, ale ten utwór im nie wyszedł. Będzie 4,5. Na tym miejscu to chciałbym usłyszeć genialne Co się stało kwiatom.

W głosowaniu forum miejsce 52.

albarn pisze:"nawet Jezus pił wino"

Czyli to co śpiewa na ostatniej płycie to sama prawda, znaczy się alkoholu tak nienawidzi, że aż leje go w mordę.

bobby-x pisze:Zaczniemy od Artysty, który zmarł kilka dni po uruchomieniu głosowania.

Bobby, zasiałeś tylko ferment

Dzień dobry
Słucham od początku, choć dwie pierwsze godziny za kierownicą.

obserw99 pisze:Co się dzieje...
Kolejny już 23 spadek w Top-100. 0 awansów. 0 obrony pozycji.
Breakout: 9,5

Pierwszy nie-spadek będzie wielkim wydarzeniem. Na razie wciąż kręcimy rekord.

adameria pisze:

albarn pisze:i po raz kolejny wokalista "nie był w formie"

No to zabiłeś mi teraz poważnego ćwieka.

Co masz na myśli?
No niestety. Też słyszałem o jego deklaracjach, że jest zmęczony rock'n'rollowym trybem życia, ale cóż, nie potwierdziło to się na żadnym z koncertów, jakie widziałem w ciągu ostatnich kilku lat, a chodzę na T.Love zawsze, gdy grają w Toruniu.
Muniek mógłby się uczyć profesjonalizmu od Kazika - w tej chwili nienaganne zachowanie i kultura osobista zarówno na scenie, jak i po koncercie. Wielki szacun.

Piękny utwór tak nisko? Czy tylko mi się zdaje, że utwory na podstawie wierszy spadają?

albarn pisze:T.Love mi w poprzednim roku podpadł. Po raz kolejny wybrałem się na ich koncert i po raz kolejny wokalista "nie był w formie". Dlatego w tym roku ukarałem ten zespół tylko dwoma moimi głosami na top (zwykle było 3-4). Wciąż jest jednym z moich ulubionych polskich wykonawców, ale nie wiem, czy będę nadal potrafił im kibicować, skoro jako słuchacz notorycznie jestem lekceważony (bo tak trzeba nazwać zachowanie lidera).

Niestety miałem identycznie, z tym że raz kiedy była naprawdę katastrofalnie (w sensie bełkot czasem zamiast słów) był tylko na występie gościnnym na mięsnym graniu. No i w tamtym roku w Stalowej znów było średnio

Kolejny już 24 spadek w Top-100. 0 awansów. 0 obrony pozycji.
Niemen: 9,5

Nigdy nie glosowałem na tego Niemena, ale jest to utwór pomnik. Nie można go słuchać tak sobie. Musi być do tego wyjątkowa okoliczność.
Dlatego tym bardziej zaskakuje mnie najniższa pozycja w historii dla niego. Strach się bać co jest wyżej...

Hmm, dziwnie się robi z tą serią spadków;) Rok temu miałem wrażenie przeszacowania z niektórymi kawałkami, ale spadki w tym roku zaczynają powalać

A kiedy nowości i powroty?

Trochę offtop, ale korzystam z okazji, że sporo ludzi jest na forum.
Dlaczego w tym roku plebiscyt Foroderyki budził tak małe (a w zasadzie zerowe) zainteresowanie? W sensie nikt nie komentował wyników, nikt się nie upominał o wklejenie głosów poszczególnych osób etc.? Czy ten plebiscyt już sie przejadł braci forumowej? Szkoda by było
Foroderyki 2016 - Nagrody Muzyczne Forum.LP3.pl

jollyroger72 pisze:

bobby-x pisze:Zaczniemy od Artysty, który zmarł kilka dni po uruchomieniu głosowania.

Bobby, zasiałeś tylko ferment

Dzień dobry
Słucham od początku, choć dwie pierwsze godziny za kierownicą.

No widzisz, znowu masz jakieś ALE do mnie.

Cześć wszystkim.
W sumie tak średnio chce mi się dzisiaj słuchać topu... no ale słucham.
Szkoda, że wiele świeżych utworów poza top 100, ale w sumie to nie nowa tendencja...
Coma - heh. Utwór, który zdołał wejść do top 40 ogólnego topu wszech czasów obecnie ledwo się łapie w top 100 polskiego... To się nazywa degradacja.

albarn pisze:T.Love mi w poprzednim roku podpadł. Po raz kolejny wybrałem się na ich koncert i po raz kolejny wokalista "nie był w formie". Dlatego w tym roku ukarałem ten zespół tylko dwoma moimi głosami na top (zwykle było 3-4). Wciąż jest jednym z moich ulubionych polskich wykonawców, ale nie wiem, czy będę nadal potrafił im kibicować, skoro jako słuchacz notorycznie jestem lekceważony (bo tak trzeba nazwać zachowanie lidera).

Ja byłem dwukrotnie na koncertach T. Love (nie wiem czy to nie był jedyny artysta, na którego poszedłem dwukrotnie) [co prawda dość dawno, bo w 2009 i w 2010] i było w porządku, niemniej jednak razi mnie to jego śpiewanie o Lucyferach, alkoholu i ten cały mesjanizm w ostatnich latach, a zdaje się to kompletnie nie mieć odzwierciedlenia w jego prywatnym życiu. Słyszałem też pewną historię o tym, co robi bawiąc się w klubach... I można powiedzieć, że to było niby przed "Lucy Phere" i jego rzekomą przemianą, aczkolwiek boję się, że nic się nie zmieniło...

Nie no, ja chyba muszę już sobie o tej godzinie whisky nalać, bo ten Top jest jakiś nieswój. A jeszcze jak się toczy dyskusja o tym, czy Muniek pije, czy nie, to nie mam wyjścia

kajman pisze:Uwielbiam Breakout, ale ten utwór im nie wyszedł. Będzie 4,5. Na tym miejscu to chciałbym usłyszeć genialne Co się stało kwiatom.

Mam tak samo, bo "Kiedy byłem małym chłopcem" jest TYLKO dobre .
Teraz słyszymy najprawdopodobniej najdłuższy utwór w tegorocznym Topie, ale skoro i "Bema pamięci..." nie wyłamał się z dotychczas panującej tendencji spadkowej, to daje do myślenia.

jedrzej2012 pisze:A kiedy nowości i powroty?

Już za chwileczkę, już za momencik.

Czesław Niemen - tylko 2.

Utwór może i piękny, ale dla mnie zbyt patetyczny.

albarn pisze:Muniek mógłby się uczyć profesjonalizmu od Kazika

Nie wiem, bo nie byłem dawno na koncercie T.Love (lata 90 ostatnio?). Za to byłem na Shamboo z Muńkiem i było jak najbardziej OK.