Z propozycji tutaj podawanych najbardziej podoba mi się zgłoszona przez Gepharda czyli dwa topy powtórkowe rocznie.
Przy czym uważam, że jednak powinniśmy ustalić pewne ograniczenia, ale w takim przypadku już nie tak ostre, np 4 lata i dwie płyty nagrane w tym czasie lub 6 lat od ostatniego topu na forum. Przy czym tutaj chyba trzeba było organizować dodatkowy plebiscyt lub zgłaszać odrębny zestaw propozycji przy zwykłym plebiscycie.
Pewnie teraz będę pisał chaotycznie i nie pokolei, ale będę się odnosił do konkretnych wypowiedzi.
adameria pisze:Ależ przecież ten sposób głosowania wręcz zachęca do tek niecnego postępowania.
![Cool 8)](./images/smilies/icon_cool.gif)
A ja wcale nie uważam takiego postępowania za niecne. Jest ono i słuszne i rozsądne. Poza tym można się na tym przejechać, jeżeli będą głosy tajne (ja zamierzam tak głosować).
gżegoż pisze:Sądzę, że w przyszłym roku takich wykonawców będzie co najwyżej kilku
Nie wiem czy chociaż jeden się znajdzie, stąd moja propozycja na górze.
gżegoż pisze:W tym plebiscycie znowu widoczne są największe wady obecnej formuły - czyli ogromna ilość zgłaszanych wykonawców
A ja nie uważam tego za wadę, wręcz przeciwnie, bo przypomina nam o wielu wykonawcach, o których być może nie pamiętamy. A i tak, żeby awansować pewnie trzeba być na co najmniej czterech zestawach z głosami.
Yacy pisze:proponowanie powiedzmy po trzech unikalnych wykonawców w pierwszym i głosowanie na pięciu w drugim etapie byłoby bardzo dobrym rozwiązaniem.
z tym, że (umiarkowanie, ale jednak ) będę się upierał przy jawnym, a przynajmniej mieszanym głosowaniu w drugim etapie
![Smile :-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
tak mam i nic na to nie poradzę.
Ja nadal jestem za głosowaniem jednoetapowym, ale jeżeli miałoby być dwuetapowe to:
1. Proponujemy maxymalnie dwóch wykonawców. Argumentacja jest prosta. Obecnie (liczę mój niewysłany głos) oddano głosy na 75 wykonawców. Z tego 56 pojawiło się pojawiło się w top3 przynajmniej u jednej osoby. Jeżeli w 2 turze głosowalibyśmy na 56 wykonawców to rozrzut głosów byłby i tak ogromny. W pierwszych dwójkach łapało się 40 wykonawców i to też sporo, ale jednak prawie dwa razy mniej niż w top5 i może rozrzut nie byłby taki straszny.
2. Co do drugiej tury jestem za głosowaniem mieszanym tak jak Ty, ale w pierwszej turze musi być tajne. Powód jest tutaj oczywisty. Do tej pory zagłosowało 28 osób. Głosujące później widząc, że ich faworyci zostali zgłoszeni zgłoszą innych wykonawców i w wariancie z 3 podmiotami będzie ich 84, z dwoma 56 (co w zasadzie niewiele daje). Poza tym sporo osób będzie się wstrzymywało do ostatniej chwili mając wielu faworytów i czekając aż ktoś inny ich zaproponuje.
adameria pisze:kajman pisze:Ja cały czas widzę mnóstwo nowych topów, które warto przeprowadzić, a dotyczą wykonawców znanych i uznanych, takich, którzy zapisali się złotymi głoskami w historii LP3 i takich, których w ogóle na niej nie było. Nie wszystkich lubię, ale uznaję potrzebę tych topów.
Dlatego uważam, że obecne reguły głosowania są beznadziejne.
Efekt jest taki, że potem są pretensje, że przechodzą tacy wykonawcy jak TPN25 i Arka Noego (
kajman? Jeśli to nie Ty, to przepraszam. Wiem, że protesty były, bojkot chyba też.)
Dodatkowo dochodzi do tego fakt, czy ktoś jest w stanie poprowadzić dany Top i kto nań zagłosuje.
Powtarzam: obecny system głosowania według mnie jest beznadziejny i welu uznanych wykonawców
kajmana, których listy nigdy nie poznamy, bo nie można nic proponować, bo nie ma dwóch etapów, nie będzie toppowanych wcale.
Wyszło bardzo ciekawie, bo ja pisząc to argumentowałem na rzecz jednoetapowości i nie powtarzania topowań. Nie będę odpowiadał na wszystko, bo co do części wypowiadałem się wyżej. Ja nie miałem pretensji w sprawie tamtej dwójki, chociaż przedtem miałem nadzieję, że nie przejdą (ale tak było z wieloma innymi wykonawcami na czele z Madonną). A co do topów TPN i Arki to bardzo dobrze, że były, skoro była taka potrzeba. Bo jednak kilku osobom na tym bardzo zależało i bardzo dobrze, że dostali na czym im zależało. Mam (i myślę, że pare innych osób też ma) takich artystów, na których topie bardzo im zależy i być może jest szansa, że kilka innych osób będzie chciało tego samego. Top przejdzie, a w głosowaniu dwuetapowym nie będzie na to szans (oczywiście przy zasadach, które faktycznie ograniczą ilość wykonawców w drugim etapie, bo niektóre mogą nawet tą ilość zwiększyć).
adameria pisze:Reguła 5 lat jest faktycznie krzywdząca dla młodszych forowiczów (a w tym wypadku, do takich się zaliczam), połączenie tego z 3 płytami daje dodatkowe ograniczenie, bo znam wielu cennych wykonawców, którzy w całej swojej karierze mieli mniej płyt...
No cóż, nie sądzę, żeby były tłumy chętnych na top wykonawcy, który wydał max 2 płyty.