Lista Przebojów Programu Trzeciego

Nie może się wyrwać, bo ma pewnie za krótki łańcuch.

Soundgarden nareszcie mnie obudził.

Soundgarden cały czas się sprawdza jako lystowa dawka czadu, tylko cholera bierze, że nadal w Poczekalni...

Uwielbiam Listę - piosenki niekoniecznie
SG najlepszym utworem od kilku minut.

No i Soundgarden, które mnie ostatnio niesamowicie wciągnęło (mówię ogólnie, nie tylko o piosence). A ten album po ich coming backu jest obłędny. Cokolwiek by nie wrzucili na LP3, byłoby świetne.

Coś Zoo niespodziewanie słabo sobie radzi. Dotychczas wszystkie utwory na liście były co najmniej w top12.

Uwielbiam Listę - piosenki niekoniecznie
Świetny Hugh do góry.

Fajnie, że Cuba de Zoo śpiewa znów swoje piosenki. Tylko... kajmanie, czy tytuł "Trucizna" też kojarzy Ci się z pogrzebem?

Już cztery miesiące kisi się w poczekalni Laurie... Ile można?!

kajman pisze:Coś Zoo niespodziewanie słabo sobie radzi.

Moim zdaniem to słaby utwór jest.

Witam.

jollyroger72 pisze:

LLucky pisze:Przypominam uczestnikom poprzedniego zlotu, że czekam jeszcze na akceptację zdjęć przez niektórych: abd3mz, darek49, Dekodi, falcoeagle, Gary, kajman, leszekno, Neo01, Yacy.

Długotrwałe milczenie powinieneś traktować jako zgodę.

Otóż to!

No i Zaz weszła jak słoń w skład porcelany, psując wrażenie po rewelacyjnej poczekalni.

Lemmy pisze:A ten album po ich coming backu jest obłędny. Cokolwiek by nie wrzucili na LP3, byłoby świetne.

Jest dobry, ale tyle, nie zapędzajmy się. Obłędne to może być Superunknown albo Badmotorfinger.

Jakoś nie mogę się skupić na tej Poczekalni...

O, znowu operowa Ketevan...

Nie spodobał mi_się ten utwór przy pierwszym przesłuchaniu, ale po następnych jest coraz lepiej.

LLucky pisze:Tylko... kajmanie, czy tytuł "Trucizna" też kojarzy Ci się z pogrzebem?

Mi się mało rzeczy z pogrzebem kojarzy, trucizna nie (przynajmniej nie od razu).

E, moje życzeniowe znawcowanie się nie sprawdziło - bigbębniarze w dół.

Uwielbiam Listę - piosenki niekoniecznie

lady pisze:

kajman pisze:Coś Zoo niespodziewanie słabo sobie radzi.

Moim zdaniem to słaby utwór jest.

Moim zdaniem Auto było słabsze, a zaszło wysoko.

Brian pisze:

Lemmy pisze:A ten album po ich coming backu jest obłędny. Cokolwiek by nie wrzucili na LP3, byłoby świetne.

Jest dobry, ale tyle, nie zapędzajmy się. Obłędne to może być Superunknown albo Badmotorfinger.

Superunknown i Badmotorfinger to klasyka gatunku, wiadomo. W każdym razie jak na te (powiedzmy sobie, że mniej ciekawe, niż lata 90.) czasy dla muzyki, płyta jest rewelacyjna. Wiadomo, że dla każdego to osobna kwestia, w każdym razie mi album siadł znakomicie, i dostałem po prostu to co chciałem - czyli Soundgarden po 16 latach, nadal ze świetnymi pomysłami na granie .

kajman pisze:Moim zdaniem Auto było słabsze, a zaszło wysoko.

może już się znudzili słuchaczom ...?

kajman pisze:

LLucky pisze:Tylko... kajmanie, czy tytuł "Trucizna" też kojarzy Ci się z pogrzebem?

Mi się mało rzeczy z pogrzebem kojarzy, trucizna nie (przynajmniej nie od razu).

Przed "Nocą komety" takie pytanie zadałeś w konkursie na zlocie: "Jaki zespół miał na Liście piosenki, których wszystkie tytuły kojarzą się z pogrzebem?"
To byłaby trzecia - choć teraz już nie wszystkie, z powodu wspomnianej "Nocy..."

O, Placebo. Strasznie się za nimi stęskniłam

Czechy - Armenia 1:2 końcowy

Uwielbiam Listę - piosenki niekoniecznie
Wygląda na to, że wypadły z poczekalni: Dyjak , NIN oraz Clapton. Bo nie sądzę, żeby weszły do top30.

Prawdę mówiąc bardziej ucieszyłem się z Lipnickiej niż z nowego Placebo. To ja się zestarzałem, czy Placki?

Lemmy pisze:Superunknown i Badmotorfinger to klasyka gatunku, wiadomo.

Gratuluję, przechodzi pan dalej.

Ech, Placebo. Może byłoby ok, gdyby ten nieznośnie irytujący początek... a Anita szału nie robi, ale słuchać się da.

Porzucam Was dla Jude'a Law z wąsem.
Baj.