Re: Ogólna dyskusja na temat całego zestawu do głosowania
: pn sty 14, 2013 6:30 pm
I Bolter.
Forum pozytywnie zakręconych wokół LP3
https://forum.lp3.pl/
Daj mi ten koctemik3 pisze:I Bolter.
Nie, właśnie można to porównać do Madonny i Jacksona. Chyba, że uważasz, że Modern Talking a już szczególnie Sabrina wydawali płyty co roku, z każdej płyty szło po kilka singli, z których praktycznie wszystkie stawały się hitami.kajman pisze:Nie, to tak jak w latach 80-tych olać Modern Talking i Sabrinę.seblit pisze:I uważam, że pomijanie obecnych gwiazd takich jak np. Rihanna i Lady Gaga to tak jakby w latach 80. olać Madonnę i Jacksona.
Na szczęście jest wybór, w tym kilka ogólnopolskich stacji, które oferują taką muzykę. Dzięki temu, że na lp3 jej nie ma część słuchaczy może znaleźć coś innego dla siebie i chyba wszyscy są zadowoleni. A niezadowoleni idą do konkurencji.seblit pisze:Nie, właśnie można to porównać do Madonny i Jacksona. Chyba, że uważasz, że Modern Talking a już szczególnie Sabrina wydawali płyty co roku, z każdej płyty szło po kilka singli, z których praktycznie wszystkie stawały się hitami.kajman pisze:Nie, to tak jak w latach 80-tych olać Modern Talking i Sabrinę.seblit pisze:I uważam, że pomijanie obecnych gwiazd takich jak np. Rihanna i Lady Gaga to tak jakby w latach 80. olać Madonnę i Jacksona.
Tu nie chodzi o ilość płyt tylko o poziom. Madonna (wtedy) i Jackson to coś na poziomie Coldplaya czy Adele obecnie. A ci wykonawcy są w Trójce jak najbardziej grani.seblit pisze:Nie, właśnie można to porównać do Madonny i Jacksona. Chyba, że uważasz, że Modern Talking a już szczególnie Sabrina wydawali płyty co roku, z każdej płyty szło po kilka singli, z których praktycznie wszystkie stawały się hitami.kajman pisze:Nie, to tak jak w latach 80-tych olać Modern Talking i Sabrinę.seblit pisze:I uważam, że pomijanie obecnych gwiazd takich jak np. Rihanna i Lady Gaga to tak jakby w latach 80. olać Madonnę i Jacksona.
Dokładnie tak, z jednym dodatkiem: Niezadowoleni (przynajmniej ich część) rejestrują się na forum.lp3.krzysiek83 pisze:Na szczęście jest wybór, w tym kilka ogólnopolskich stacji, które oferują taką muzykę. Dzięki temu, że na lp3 jej nie ma część słuchaczy może znaleźć coś innego dla siebie i chyba wszyscy są zadowoleni. A niezadowoleni idą do konkurencji.
tak trochę obok głównego tematu, ale coś mi zaświtało i sprawdziłem:seblit pisze:Chyba, że uważasz, że Modern Talking a już szczególnie Sabrina wydawali płyty co roku
No nie do końca kasa się skończyła, gdyż akurat w 1998 roku Bohlen zawiesił Blue System i postanowił reaktywować MT. Trochę tych albumów z BS natłukł - konkretnie 13!!!). A że Thomas na karierze solowej raczej kokosów nie zarobił, przystał na to. Poza tym pod koniec lat 90. była moda na powroty do lat 80. A kasa? Dieter jest z zawodu ekonomistą, więc wie, gdzie pachnie kapustą. Majątek jego to podobno 100 mln euro, do tego jest megaskąpy, nawet do swoich rezydencji nie zatrudniał sprzątaczek.Yacy pisze:i potem dopiero w 1998 czyli jak się skończyła kasa
to tak jak Bitelsi.Yacy pisze:masakra! Trzy lata = 6 płyt!!!
Z wioski zwanej Lewe Lewe PullGary pisze:ta, 4 gostków z miasta niedaleko Manchesteru
Otóż to! A przynajmniej w latach 90-tych. Chociaż zacząłem słuchać dopiero pod koniec tamtej dekady, to muzyką się interesowałem bardzo żywo prawie od początku 90's i oglądając archiwum mam porównanie. Pewnych hitów wyraźnie brakuje, ale jednak stosunek w jakim Trójka jest przekrojem tego co się gra w Polsce teraz w stosunku do lat 90-tych to dzień do nocy. Tak jak ktoś napisał o "Endless Summer" Oceany. Za kilkadziesiąt lat młodzież przeglądając archiwum LP3 (wiemy doskonale, że w przypadku LP3 to brzmi całkiem prawdopodobnie) nawet nie zauważy kiedy było w Polsce EURO (czy w ogóleseblit pisze: Ale LP3 właśnie zasłynęła jako lista, na której można było usłyszeć i przeboje i coś bardziej wyszukanego. Tak było w latach 80. i 90. a później nastąpił ten beznadziejny zwrot w stronę tego co lubią panowie redaktorzy (i byleby za bardzo nie łupiło).
I uważam, że pomijanie obecnych gwiazd takich jak np. Rihanna i Lady Gaga to tak jakby w latach 80. olać Madonnę i Jacksona.
1 i 2. A moim zdaniem Trójka w dużej mierze zatraciła swoją muzyczną osobowość sprzed 10 czy kilkunastu lat. Kiedyś naprawdę był przekrój wszystkiego, teraz (jak pisałem, zapewne dlatego że wybór jest o wiele większy) jest to co podoba się redaktorom + jakieś konkretne wyjątki nielogicznie i niekonsekwentnie dodawane, a czasem to mam nawet wrażenie, że robią łaskę słuchaczom, że coś dodadzą do zestawu. Piszesz, że muzyka jest dopasowywana do osobowości muzycznej radia? Raczej do osobowości muzycznej Rady Starszych. Moim zdaniem powinni oni traktować tworzenie zestawu jako przywilej a coraz częściej mam wrażenie, że traktują go jako władzę.kajman pisze: 1. Widzę, że traktujesz LP3 jako coś samoistnego, a ja traktuję ją jako integralną część Trójki. Zestaw to nie tylko zbiór kandydatów do Listy, ale także utwory, które tworzą podstawę tego, co w Trójce jest grane poza audycjami autorskimi. I jeżeli w zestawie pojawi się komercja, to ta komercja pojawi się także na antenie. A tego moim zdaniem należy uniknąć, bo inaczej Trójka zatraci swą muzyczną osobowość.
2. Ale Rada Starszych istnieje dopiero kilka lat, a osobowość muzyczna radia kształtowała się przez lat kilkadziesiąt i do tego jest dopasowywana muzyka.
3. Nie jestem fachowcem w sprawach technicznych, ale problemy zaczną się przy zapisach. Ten sam utwór może pojawić się w kilku formach zapisu, a jak jeszcze pojawią się błędy... Musiałaby być zatrudniona osoba, która by to analizowała i korygowała.
Dokładnie. Niekonsekwencja i brak logiki.Miszon pisze:A mi siè wydaje, ze w ostatnich latach wielokrotnie na Liscie byly rzeczy, ktorych poza nià na antenie nie mozna bylo uslyszec.
Owszem, tez odwrotnie - grano czèsto rzeczy, ktorych nie bylo w zestawie (np. przez lata brak korelacji tzw.plyt tygodnia i piosenek dnia, z ich obecnoscia w zestawie).
Niby tak, tylko problem w tym, że zestaw jest tworzony niekonsekwentnie. Pierwsze lepsze przykłady: gdzie nowe Green Day'e czy Lady Pank?krzysiek83 pisze: Na szczęście jest wybór, w tym kilka ogólnopolskich stacji, które oferują taką muzykę. Dzięki temu, że na lp3 jej nie ma część słuchaczy może znaleźć coś innego dla siebie i chyba wszyscy są zadowoleni. A niezadowoleni idą do konkurencji.
Do mnie pijesz?kajman pisze: Niezadowoleni (przynajmniej ich część) rejestrują się na forum.lp3.
tu akurat sprawa jest prosta. wszystko się zmieniło odkąd niedźwiedź odszedł z trójki. od tego czasu balonik zaczął grać pierwsze skrzypce. i tak jest najwyraźniej do dzisiaj niestety ...BeautifulDay pisze:Tak naprawdę wątek popowych wykonawców poruszyłem, ponieważ uważam, że ich pomijanie jest poprostu niesprawiedliwe. Kiedyś tak nie było, a przynajmniej nie aż tak jak teraz.
POD TYMI SŁOWAMI PODPISUJĘ SIĘ OBIEMA RĘKAMI I NOGAMI...VILKI pisze:tu akurat sprawa jest prosta. wszystko się zmieniło odkąd niedźwiedź odszedł z trójki. od tego czasu balonik zaczął grać pierwsze skrzypce. i tak jest najwyraźniej do dzisiaj niestety ...BeautifulDay pisze:Tak naprawdę wątek popowych wykonawców poruszyłem, ponieważ uważam, że ich pomijanie jest poprostu niesprawiedliwe. Kiedyś tak nie było, a przynajmniej nie aż tak jak teraz.
1. Nigdy to nie był przekrój wszystkiego. Trójka była i jest radiem elitarnym.BeautifulDay pisze:1. Otóż to! A przynajmniej w latach 90-tych. Pewnych hitów wyraźnie brakuje, ale jednak stosunek w jakim Trójka jest przekrojem tego co się gra w Polsce teraz w stosunku do lat 90-tych to dzień do nocy.
A moim zdaniem Trójka w dużej mierze zatraciła swoją muzyczną osobowość sprzed 10 czy kilkunastu lat. Kiedyś naprawdę był przekrój wszystkiego
2. Piszesz, że muzyka jest dopasowywana do osobowości muzycznej radia? Raczej do osobowości muzycznej Rady Starszych.
3. Niby tak, tylko problem w tym, że zestaw jest tworzony niekonsekwentnie. Pierwsze lepsze przykłady: gdzie nowe Green Day'e czy Lady Pank?
4. Do mnie pijesz?
5. Wiesz, ja np. lubię większość utworów, które są na LP3. Tak naprawdę głównie dla muzyki jej słucham. Jak sobie podliczyłem, to z TOP 30 podsumowania zeszłego roku podobało mi się około 20 utworów.
Tylko że wygląda na to, że w RS to Balonik ma najmniej do gadania i dlatego jest tak mało rocka i dlatego w większości jest on stonowany.VILKI pisze:tu akurat sprawa jest prosta. wszystko się zmieniło odkąd niedźwiedź odszedł z trójki. od tego czasu balonik zaczął grać pierwsze skrzypce. i tak jest najwyraźniej do dzisiaj niestety ...BeautifulDay pisze:Tak naprawdę wątek popowych wykonawców poruszyłem, ponieważ uważam, że ich pomijanie jest poprostu niesprawiedliwe. Kiedyś tak nie było, a przynajmniej nie aż tak jak teraz.
Troszkę odnośnie tego, a także przy okazji paru innych spraw, głównie na jednym przykładzie (Rammstein - Fruhling In Paris - będzie więc wybiórczo i nieobiektywnie).jollyroger72 pisze:To ja pójdę w inne klimaty muzyczne.
Otóż gdyby nadal obowiązywała zasada, że głosujemy na dowolny utwór usłyszany w Pr. 3 PR to dziś bez problemu mógłbym głosować na Testament(prezentował ich i Baron, i Mann!) Dragonsfire
(prezentował Mann) i inne kapele metalowe. Zebrałoby się tego troszkę. A tak? Mamy to co mamy
![]()
Ja również bym wiele z tych utworów wsparł moim głosem, a nawet przypuszczam że kilka miałoby szanse bez problemu wejść do TOP 30. Co obrazuje pewną niedoskonałość obecnego zestawu.kajman pisze:Ja bym chętnie w nim zobaczył: ...
To co pogrubiłem to fragment, z którym ze smutkiem zgadzam się w stu procentach. Najgorszy jest brak konsekwencji. Co do Adele i Lany wydaje mi się że to Trójka wypromowała te artystki w Polsce (tak samo zresztą jak Gotye) i nie sądzę, żeby popadły w niełaskę. Co do Zakopowera miałem taką teorię (wiem, że może wydać się naciągana) że zaskarbił sobie łaskę odkąd Karpiela-Bułeckę zaprosił do duetu Grzegorz Turnau. Wniosek nasuwa się smutny - w zestawie może się pojawić każdy wykonawca z każdego gatunku muzyki o ile się spodoba, lub co najmniej spełni kryteria Rady Starszych. Z kolei przykład Hurts jest dowodem na to, że Trójka może jakiegoś wykonawcę komercyjnie wypromować a potem go odrzucić. Nie wiem czy pamiętacie, ale jak Hurts było na Liście to ciągle było wymieniane nazwisko redaktora, który "się będzie cieszył" zupełnie jakby się tłumaczyli, że taka tandeta jest na Liście i wskazywali winowajcę. Że już nie wspomnę jak Piotr Baron wrócił kiedyś z urlopu i dał subtelną burę za dodanie Pezeta do zestawuseblit pisze:Całe to gadanie o jakimś profilu Trójki to banialuki i usprawiedliwianie widzimisię tworzących zestaw. Żaden profil nie istnieje, mało tego - nie istnieje najmniejsza nawet konsekwencja. Bo np. superkomercyjna Adele jest jakoś tu tolerowana, Lana również, półtora roku temu był Zakopower. Więc jednak można dodać przeboje jak się chce,
1. Chyba nie zrozumiałeś w jakim kontekście użyłem słowa przekrój. Idealnym przekrojem wszystkiego Trójka nigdy nie była i nie będzie bo to byłaby wręcz utopia. Ale był to jednak ogólny przekrój tego co się w kraju muzycznie działo. Może z wyjątkiem utworów stricte dyskotekowych, ale było to wiadome i raczej się tego trzymano (sądząc po archiwum). W latach 90-tych brakowało paru wykonawców, ale jednak granice wydają mi się znacznie luźniejsze (no weź teraz taką Jennifer Lopez albo Christinę Aquilerę - ciekawe...). I co najważniejsze - sądzę, że trzymano się konsekwentnie wyznaczonych (dość luźnych) granic.kajman pisze:1. Nigdy to nie był przekrój wszystkiego. Trójka była i jest radiem elitarnym.
Co do lat 90-tych to czy w Trójce grano Kelly Family, Backstreet Boys i Bad Boys Blue? Kylie grano tylko chyba z Cavem
2. Ale przecież jest dyrekcja, są inni redaktorzy. Widocznie im pasuje muzyka wybierana przez RS.
3. Z poprzedniej płyty LP minimum 3 single były w zestawie, czemu nie ma z tej? Nie znam utworu, więc się nie wypowiem. Pierwszy singiel GD radził sobie marnie, drugi to jakiś okrutny żart z muzyki i nie dziwię się, czemu go nie było.
4. Ja bym chętnie w nim zobaczył:
(...)
i mógłbym taką porcję co tydzień wrzucać tylko jaki by to miało sens?
5. A ja pewnie jakieś 20 utworów z podsumowania uznałbym za słuchalne. Za bardzo dobre uważam 8 (i to jest więcej niż w poprzednich latach).
6. ja po prostu nie chcę, żeby Trójka była kolejną kopią eSki, Zetki, RFMu czy czegoś w tym stylu.
No na pewno nie zestaw do głosowania na LP3.kajman pisze:Słuchacze są tą elitą (przynajmniej moim zdaniem). I pod ich kątem przygotowywana jest i muzyka i audycje niemuzyczne.