Jeśli mogę dodać to :
1. ZAZ
2. FISZ & EMADE
3. RHCHP - MONARCHY
4. GOTYE & KIMBRA
5. FOSTER THE PEOPLE
00. MADONNA ze spółką.
Przepraszam kajmanie oczywiście poprawiłem
Koszmarlista 267
Moderatorzy: ku3a, Mateusz, neon.ka, ku3a, neon.ka, Mateusz
-
- Posty: 18317
- Rejestracja: śr gru 31, 2008 6:02 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 1982
- Lokalizacja: DYNÓW
Re: Koszmarlista 267
Ostatnio zmieniony pt lut 10, 2012 6:46 pm przez temik3, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Koszmarlista 267
Można, jeżeli napiszesz, który.temik3 pisze:Jeśli mogę dodać to :
3. RHCHP
-
- Posty: 18317
- Rejestracja: śr gru 31, 2008 6:02 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 1982
- Lokalizacja: DYNÓW
Re: Koszmarlista 267
Upsss, poprawione, thx.
Re: Koszmarlista 267
Coś ten tydzień jest rekordowy. Padł rekord głosow na listę forumową, wyrównano rekord w znawcy. A w koszmarliście też głosowało więcej osób niż kiedykolwiek (chociaż nie wiem jak długo ten rekord wytrwa, bo Madonna może zmobilizować niektorych). Poprzedni rekord to 35 osób i został osiągnięty podczas mobilizacji kaczkowej. Tym razem głosowało osób 38.
Zaz po trzech tygodniach na szczycie musiał ustąpić świetnie debiutującej Julce, ktora wszystko miała pod Ctrlą. W top10 jest jeszcze jeden debiutant ze Spały lub z Piły (szczegółów nie znam). Nie koniec zmian w top10, bo powracają Gotye i Adela.
1. N. 46 11 1 Julia Marcell - Ctrl
2. 1. 40 12 1 Zaz - La fee
3. 3. 34 8 1 Coldplay - Paradise
4. 17. 33 9 1 Gotye & Kimbra - Somebody that I used to know
5. N. 26 9 1 Artur Andrus - Piłem w Spale spałem w Pile
6. 6. 23 8 1 Adam Nowak & Karolina Gruszka - Okruchy dusz
7. 4. 22 9 2 Foster the People - Pumped-up kicks
8. 2. 22 6 1 Fisz Emade - Dziecko we mgle
9. 13. 19 6 1 Adele - Someone like you
10. 9. 18 7 2 Acid Drinkers - Et si tu n'existais pas
11. 5. 18 5 1 Luxtorpeda - Autystyczny
12. 7. 17 8 2 Yugopolis & Maciej Maleńczuk - Ostatnia nocka
13. 8. 16 5 1 Red Hot Chili Peppers - The adventures of Rain Dance Maggie
14. 14. 15 5 1 Illusion - Tron
15. 17. 15 4 1 Mastodon - The sparrow
16. 12. 13 6 2 James Morrisson - I won't let you go
17. 19. 13 3 1 Coma - Los cebula i krokodyle łzy
18. 11. 12 3 1 Marek Dyjak - Człowiek (złota ryba)
19. 15. 12 3 2 Basia - From Newport to London
20. 21. 10 3 1 Power of Trinity - Chodź ze mną
21. 23. 8 4 3 Beth Hart & Joe Bonamassa - I'll take care of you
22. 25. 8 2 1 Leonard Cohen - Show me the place
22. 30. 8 2 1 Grzegorz Turnau - Uno momento mortis
24. 21. 7 2 1 REM - We all go back to where we belong
25. 25. 6 3 2 Kora - Przepis na szczęście
26. P. 5 1 1 Florence + The Machine - No light no light
27. 33. 4 2 3 Coldplay - Charlie Brown
28. 28. 4 1 2 Lana del Rey - Video games
28. P. 4 1 2 Florence + The Machine - Shake it out
28. N. 4 1 2 Jelonek - Violmachine
28. N. 4 1 2 Paul McCartney - My Valentine
32. 16. 3 2 4 Wojciech Mazolewski Quintet - Nionio
32. 31. 3 2 4 Kazik na Żywo - Plamy na słońcu
32. 36. 3 2 4 Bruce Springsteen - You take care of our own
35. 34. 3 1 3 Maciej Balcar - Nigdy nie zapomnę
35. N. 3 1 3 Nosowska - Kto?
35. 25. 3 1 3 Red Hot Chili Peppers - Monarchy of roses
38. 31. 2 2 5 Katie Melua - Better for a dream
39. 34. 1 1 5 Kasabian - Goodbye kiss
39. N. 1 1 5 Airbag - The bridge
Nieoficjalnie skład top10 prawie identyczny jak oficjalnie (Adelę zastąpił Yugończuk), ale mnóstwo w niej różnic. Tutaj Zaz nie dał się pokonać, a Gotye wdarło się na podium minimalnie wyprzedzając trojkę konkurentów z Fosterem na czele. Na niższych pozycjach ponownie szaleje bAlcar.
1. 2. 112 16 1 Zaz - La fee
2. 1. 101 11 1 Julia Marcell - Ctrl
3. 4. 83 11 1 Gotye & Kimbra - Somebody that I used to know
4. 7. 82 12 2 Foster the People - Pumped-up kicks
5. 3. 81 10 1 Coldplay - Paradise
6. 5. 80 11 1 Artur Andrus - Piłem w Spale spałem w Pile
7. 6. 70 11 1 Adam Nowak & Karolina Gruszka - Okruchy dusz
8. 8. 65 9 1 Fisz Emade - Dziecko we mgle
9. 12. 64 10 2 Yugopolis & Maciej Maleńczuk - Ostatnia nocka
10. 10. 60 10 2 Acid Drinkers - Et si tu n'existais pas
11. 9. 60 9 1 Adele - Someone like you
12. 11. 51 6 1 Luxtorpeda - Autystyczny
13. 16. 48 7 2 James Morrisson - I won't let you go
14. 13. 46 6 1 Red Hot Chili Peppers - The adventures of Rain Dance Maggie
15. 14. 42 6 1 Illusion - Tron
16. 15. 36 5 1 Mastodon - The sparrow
17. 20. 33 5 1 Power of Trinity - Chodź ze mną
18. 21. 31 5 3 Beth Hart & Joe Bonamassa - I'll take care of you
19. 18. 31 4 1 Marek Dyjak - Człowiek (złota ryba)
20. 25. 29 5 2 Kora - Przepis na szczęście
21. 19. 28 4 2 Basia - From Newport to London
22. 17. 28 3 1 Coma - Los cebula i krokodyle łzy
23. 35. 23 6 3 Maciej Balcar - Nigdy nie zapomnę
24. 32. 23 5 4 Wojciech Mazolewski Quintet - Nionio
25. 22. 23 3 1 Leonard Cohen - Show me the place
Zaz po trzech tygodniach na szczycie musiał ustąpić świetnie debiutującej Julce, ktora wszystko miała pod Ctrlą. W top10 jest jeszcze jeden debiutant ze Spały lub z Piły (szczegółów nie znam). Nie koniec zmian w top10, bo powracają Gotye i Adela.
1. N. 46 11 1 Julia Marcell - Ctrl
2. 1. 40 12 1 Zaz - La fee
3. 3. 34 8 1 Coldplay - Paradise
4. 17. 33 9 1 Gotye & Kimbra - Somebody that I used to know
5. N. 26 9 1 Artur Andrus - Piłem w Spale spałem w Pile
6. 6. 23 8 1 Adam Nowak & Karolina Gruszka - Okruchy dusz
7. 4. 22 9 2 Foster the People - Pumped-up kicks
8. 2. 22 6 1 Fisz Emade - Dziecko we mgle
9. 13. 19 6 1 Adele - Someone like you
10. 9. 18 7 2 Acid Drinkers - Et si tu n'existais pas
11. 5. 18 5 1 Luxtorpeda - Autystyczny
12. 7. 17 8 2 Yugopolis & Maciej Maleńczuk - Ostatnia nocka
13. 8. 16 5 1 Red Hot Chili Peppers - The adventures of Rain Dance Maggie
14. 14. 15 5 1 Illusion - Tron
15. 17. 15 4 1 Mastodon - The sparrow
16. 12. 13 6 2 James Morrisson - I won't let you go
17. 19. 13 3 1 Coma - Los cebula i krokodyle łzy
18. 11. 12 3 1 Marek Dyjak - Człowiek (złota ryba)
19. 15. 12 3 2 Basia - From Newport to London
20. 21. 10 3 1 Power of Trinity - Chodź ze mną
21. 23. 8 4 3 Beth Hart & Joe Bonamassa - I'll take care of you
22. 25. 8 2 1 Leonard Cohen - Show me the place
22. 30. 8 2 1 Grzegorz Turnau - Uno momento mortis
24. 21. 7 2 1 REM - We all go back to where we belong
25. 25. 6 3 2 Kora - Przepis na szczęście
26. P. 5 1 1 Florence + The Machine - No light no light
27. 33. 4 2 3 Coldplay - Charlie Brown
28. 28. 4 1 2 Lana del Rey - Video games
28. P. 4 1 2 Florence + The Machine - Shake it out
28. N. 4 1 2 Jelonek - Violmachine
28. N. 4 1 2 Paul McCartney - My Valentine
32. 16. 3 2 4 Wojciech Mazolewski Quintet - Nionio
32. 31. 3 2 4 Kazik na Żywo - Plamy na słońcu
32. 36. 3 2 4 Bruce Springsteen - You take care of our own
35. 34. 3 1 3 Maciej Balcar - Nigdy nie zapomnę
35. N. 3 1 3 Nosowska - Kto?
35. 25. 3 1 3 Red Hot Chili Peppers - Monarchy of roses
38. 31. 2 2 5 Katie Melua - Better for a dream
39. 34. 1 1 5 Kasabian - Goodbye kiss
39. N. 1 1 5 Airbag - The bridge
Nieoficjalnie skład top10 prawie identyczny jak oficjalnie (Adelę zastąpił Yugończuk), ale mnóstwo w niej różnic. Tutaj Zaz nie dał się pokonać, a Gotye wdarło się na podium minimalnie wyprzedzając trojkę konkurentów z Fosterem na czele. Na niższych pozycjach ponownie szaleje bAlcar.
1. 2. 112 16 1 Zaz - La fee
2. 1. 101 11 1 Julia Marcell - Ctrl
3. 4. 83 11 1 Gotye & Kimbra - Somebody that I used to know
4. 7. 82 12 2 Foster the People - Pumped-up kicks
5. 3. 81 10 1 Coldplay - Paradise
6. 5. 80 11 1 Artur Andrus - Piłem w Spale spałem w Pile
7. 6. 70 11 1 Adam Nowak & Karolina Gruszka - Okruchy dusz
8. 8. 65 9 1 Fisz Emade - Dziecko we mgle
9. 12. 64 10 2 Yugopolis & Maciej Maleńczuk - Ostatnia nocka
10. 10. 60 10 2 Acid Drinkers - Et si tu n'existais pas
11. 9. 60 9 1 Adele - Someone like you
12. 11. 51 6 1 Luxtorpeda - Autystyczny
13. 16. 48 7 2 James Morrisson - I won't let you go
14. 13. 46 6 1 Red Hot Chili Peppers - The adventures of Rain Dance Maggie
15. 14. 42 6 1 Illusion - Tron
16. 15. 36 5 1 Mastodon - The sparrow
17. 20. 33 5 1 Power of Trinity - Chodź ze mną
18. 21. 31 5 3 Beth Hart & Joe Bonamassa - I'll take care of you
19. 18. 31 4 1 Marek Dyjak - Człowiek (złota ryba)
20. 25. 29 5 2 Kora - Przepis na szczęście
21. 19. 28 4 2 Basia - From Newport to London
22. 17. 28 3 1 Coma - Los cebula i krokodyle łzy
23. 35. 23 6 3 Maciej Balcar - Nigdy nie zapomnę
24. 32. 23 5 4 Wojciech Mazolewski Quintet - Nionio
25. 22. 23 3 1 Leonard Cohen - Show me the place
-
- Posty: 4898
- Rejestracja: ndz cze 26, 2011 4:26 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 1987
- Lokalizacja: wroclove
Re: Koszmarlista 267
Boże, wreszcie mądre słowa....gżegoż pisze:Dokładnie, wszystko zależy od gustu i upodobań poszczególnych osób. Spora część z Was uwielbia ponure smęty typu Mastodon, Airbag czy Coldplaye, od których mi się robi niedobrze, natomiast dla Was gniotami jest to, co w moim odczuciu pozytywnie się wyróżnia na tym morzu koszmarów (którym w ostatnich tygodniach zrobiła się czołowa pięćdziesiątka), czyli choćby Julia Marcell albo Foster The People. Was denerwuje długi staż "Ostatniej nocki" i "Autystycznego", a według mnie już stanowczo na liście za długo i za wysoko jest "Irresistible force", które wśród Was ciągle cieszy się niesłabnącym uznaniem. Oczywiście każdy ma prawo sobie pobiadolić, więc mogę i jaTalvi pisze:Wszystko zależy od gustu i punktu widzenia.Skończcie biadolić.
Tak więc tęskno mi do czasów, kiedy lista była dużo bardziej różnorodna, bo było na niej miejsce min. dla takich wykonawców, jak Scatman, Bomfunk MC's, Spice Girls, Bloodhound Gang itp. i jakoś audycja miała się dobrze. A od jakiegoś czasu większość listowego "repertuaru" jest na przysłowiowe jedno kopyto, a jak tylko pojawi się coś znacząco (albo choćby trochę) się różniącego od listowego mainstreamu (czyli melancholijnych, jednostajnych i ponurych utworów), to od razu trafia do czołówki Koszmarlisty (np. ostatnio Fisz Emade i CTRL, a wcześniej choćby Hurts, Duck Sauce czy Pezet). Pewnie część z Was nie zgadza się z tą opinią i trochę Was zdenerwowała - ale z kolei dla innych (jak choćby Talviego i mnie) lekko irytujące mogą być te opinie na temat ostatniego utworu Julii (który na pewno wnosi trochę ożywienia do tego listowego towarzystwa). Wy byście chętnie obdarowywali go ujemnymi punktami, ale osoby o takich gustach, jak ja, nie skąpiłyby ich Mastodonowi, podobnie jak kiedyś uwielbianym przez Was Acceptowi czy Pendragonowi. Tak więc zachowujmy umiar w tym biadoleniu
ja też tęsknię za czasami kiedy na liście było różnorodnie.