Strona 3 z 13
Re: 16. TOP Wszech Czasów, refleksje
: sob sty 02, 2010 10:12 pm
autor: Tomekk
tadzio3 pisze:Tomekk pisze:tylko dziwi mnie czemu Myslovitz do góry, a The Rolling Stones w dół...
Znasz zasadę o wyjatku potwierdzajacym regułę?
oczywiście, że znam, w takim razie Hey Joe ładnie skoczyło

kolejny wyjątek
i dlaczego inne zespoły nie otrzymały tylu głosów The Cranberries, The Cure
może strona się zacięła i zliczała głosy tylko z ostatniej strony

Re: 16. TOP Wszech Czasów, refleksje
: sob sty 02, 2010 10:15 pm
autor: zbyszu
:0 Porównajcie sobie ostatni Polski Top z obecnym Topem Wszech Czasów. Tu dopiero wychodzi prawdziwa farsa
Ale to tylko zabawa...
Re: 16. TOP Wszech Czasów, refleksje
: sob sty 02, 2010 10:18 pm
autor: Gary
Tylko, że dziwnym trafem akurat te dwie piosenki, jak i Bruce figurowały na dwóch kolejnych stronach zestawu. Mógłbyś udostępnić zestaw tych "granicznych utworów na stronach.

( w obu wersjach - przed rozszerzeniem zestawu i po

)
Re: 16. TOP Wszech Czasów, refleksje
: sob sty 02, 2010 10:22 pm
autor: Tomekk
ja niestety nie mam takich danych
w sumie to tylko zabawa, ale zmienimy głosowanie do 20 utworów, max. 25, bo za rok będą kolejne przetasowania
o ile za rok będzie jeszcze TOP

Re: 16. TOP Wszech Czasów, refleksje
: sob sty 02, 2010 10:36 pm
autor: krysiron
Przyłączam się do prośby by przemyśleć znów system głosowania. Poprzedni był lepszy.
Re: 16. TOP Wszech Czasów, refleksje
: sob sty 02, 2010 10:47 pm
autor: Gary
Znalazłem tych podwójnych:
(czyli tylko te naprawde znane wykorzystały ten handicap

)
Bruce Springsteen - STREETS OF PHILADELPHIA
Dionne Warwick - DO YOU KNOW THE WAY TO SAN JOSE
Franz Ferdinand - DO YOU WANT TO?
Jimi Hendrix Experience - HEY JOE
Lombard - ŚMIERĆ W DYSKOTECE
Myslovitz - DŁUGOŚĆ DŹWIĘKU SAMOTNOŚCI
Placebo - EVERY YOU EVERY ME
Sheryl Crow - MY FAVOURITE MISTAKE
The Animals - HOUSE OF THE RISING SUN
The Rubettes - SUGAR BABY LOVE
Yes - OWNER OF A LONELY HEART
I z tego by wynikało, że zdecydowana większość głosów została oddana już po rozszerzeniu zestawu, bo żaden z poprzednich "granicznych" nie dostał się do top 100 ( a wśród nich było m.in Joy Division )
Re: 16. TOP Wszech Czasów, refleksje
: sob sty 02, 2010 11:27 pm
autor: Miszon
zbyszu pisze:tadzio3 pisze:Awanse z najdalszych zakątków listy:
629. T
610. W
595. U
589. Y
582. T
553. V
548. T
514. V
501. U
Oczywiscie przyapdkiem...taka zabawa

No ale za to z wypadków jest sporo na C i D, więc to średni trop. To tak jakby mówić, że HEY JOE dlatego skoczyło, bo przez pół roku to promowałem

. Po prostu - prawie wszyscy to lubią, to w setce się mieściło. POza tym - było już wiele razy w pierwszej 20-ce, jeszcze w czasach kiedy internet nie był taki ważny w głosowaniu. Zatem można powiedzieć, że teraz tylko wrócił na należne sobie miejsce. Ogólnie skoki to tak bardzo nie dziwią (poza kilkoma - Uriah Heep, The Stranglers, Wishbone Ash - szczerze to własnie się przekonałem, że nie znam tych kawałków), natomiast spadki jak najbardziej. I to te z 10-ki były szczególnie bolesne.
CHyba najważniejsze było to, że głosowano na 100 kawałków, na czym zyskiwali ci, co nie mieścili się w 20-kach czy 10-kach, oraz że Trójce mocno skoczyła słuchalność i wielu nowych słuchaczy głosowało, którzy średnio kojarzyli, co tam królowało w poprzednich Topach.
Re: 16. TOP Wszech Czasów, refleksje
: sob sty 02, 2010 11:29 pm
autor: Swider
No i jednak Comy nie było
Top był szokiem, ale z drugiej strony... można było wysłuchać paru nieco zapomnianych zespołów, niektóre nowe niespodzianki były fajne. Jak ktoś jest zakochany cały czas w tych samych utworach, to niech sobie stworzy listę w Winampie, a nie uczy innych, co powinno być na Topie, a co nie, a już na pewno nie przed Child in time.
Teraz czas przedyskutować system głosowania (tylko jakim sposobem wybierzmy sposób głosowania?)
Re: 16. TOP Wszech Czasów, refleksje
: sob sty 02, 2010 11:30 pm
autor: krzysiek83
Miszon pisze:zbyszu pisze:tadzio3 pisze:Awanse z najdalszych zakątków listy:
629. T
610. W
595. U
589. Y
582. T
553. V
548. T
514. V
501. U
Oczywiscie przyapdkiem...taka zabawa

No ale za to z wypadków jest sporo na C i D, więc to średnie wytłumaczenie.
Najgorsze jest to, że ta teoria ma tak silne podstawy, że trudno ją podważyć.

bardzo przykra sprawa (bez względu już jakich utworów dotyczy).
Re: 16. TOP Wszech Czasów, refleksje
: sob sty 02, 2010 11:38 pm
autor: Miszon
krzysiek83 pisze:
Najgorsze jest to, że ta teoria ma tak silne podstawy, że trudno ją podważyć.

bardzo przykra sprawa (bez względu już jakich utworów dotyczy).
No ale zaraz, a to:
wypadki z 100:
39. C
48. C
49. D
60. T
61. T
63. D
67. D
75. S
76. S
79. D
81. C
83. Q
85. T
92. T
95. B
99. D
100. D
No i już podważone

.
Re: 16. TOP Wszech Czasów, refleksje
: sob sty 02, 2010 11:41 pm
autor: jotem3
Miszon pisze:zbyszu pisze:tadzio3 pisze:Awanse z najdalszych zakątków listy:
629. T
610. W
595. U
589. Y
582. T
553. V
548. T
514. V
501. U
Oczywiscie przyapdkiem...taka zabawa

No ale za to z wypadków jest sporo na C i D, więc to średni trop...
Nie dziwi nic, skoro awanse z końcowej stawki, to wypadki z liter C, D i jeszcze dalej, aż do The...
Re: 16. TOP Wszech Czasów, refleksje
: sob sty 02, 2010 11:43 pm
autor: krzysiek83
Wiem, że balansuję na granicy śmieszności

ale wyraźnie wychodzi, że niepozorna literka T stanowi granicę. Na niej i powyżej niej odbywają się niepokoje wszechczasowe

EDIT: Sex pistols było pod s czy t?
Re: 16. TOP Wszech Czasów, refleksje
: sob sty 02, 2010 11:44 pm
autor: Gary
Miszon pisze:wypadki z 100:
39. C
48. C
49. D
60. T
61. T
63. D
67. D
75. S
76. S
79. D
81. C
83. Q
85. T
92. T
95. B
99. D
100. D
No i już podważone

.
Niekoniecznie podważone, bo te przez Ciebie podane T były na 3 stronie od końca, a Stonesi dopiero po naszych poprawkach znaleźli się również na 3 stronie od końca. 2 stronę od końca zwycięską rozpoczyna The Sex Pistols. I na dodatek ktoś zmienił Talking Heads na The Talking Heads, ale na nie wiele to pomogło (może za późno?

)
Re: 16. TOP Wszech Czasów, refleksje
: sob sty 02, 2010 11:47 pm
autor: wwas
Miszon pisze:krzysiek83 pisze:
No i już podważone

.
Rzeczywiście, widać przewagę w okolicach C-D i S-T, ale jeżeli uzupełni się zestaw spadków o trzy L, cztery M i jeszcze jakieś J i K, które pominąłeś, rozkład zaczyna się zbliżać do jednostajnego w alfabecie
Podważenie podważone

Re: 16. TOP Wszech Czasów, refleksje
: sob sty 02, 2010 11:47 pm
autor: abd3mz
krzysiek83 pisze:EDIT: Sex pistols było pod s czy t?
32/ THE SEX PISTOLS – GOD SAVE THE QUEEN
57/ THE SEX PISTOLS – ANARCHY IN THE UK
http://www.polskieradio.pl/trojka/aktua ... ?id=129439
Re: 16. TOP Wszech Czasów, refleksje
: sob sty 02, 2010 11:47 pm
autor: Kacper
dla mnie totalny szok!
słuchałem i byłem zaskoczony , ha to mało powiedziane
czy ktoś się orientuje kiedy bedzie na stronie opublikowany TWC?
U2 ok, ale żeby na 1.?
Re: 16. TOP Wszech Czasów, refleksje
: sob sty 02, 2010 11:48 pm
autor: Teddy
1. Głosujemy na 50 utworów
2. Głosujemy tylko i wyłącznie na zagraniczne utwory, a Polski Top Wszechczasów robimy osobno
3. Utwory powinny być poustawiane tytułami, a nie zespołami
4. Z każdego zespołu można wybrać maksymalnie 5 utworów.
Moim zdaniem to byłoby najbardziej obiektywne.
Re: 16. TOP Wszech Czasów, refleksje
: sob sty 02, 2010 11:59 pm
autor: Tomi
Nic nie mam do redaktora Metza, uwazam go za swietnego specjaliste, dobrego prowadzacego. Calkiem niezle poradzil sobie w ostatniej tercji topu, ale niestety uwazam, ze to jego wina, ze tak sie stalo. Wiadomo, ze prowadzil top goscinnie z MarkiemN, potem dwa lata z Piotrami, no i juz rok temu sie zapowiadal, ze zajda wielkie zmiany. Moim zdaniem nie tedy droga, zeby wymieniac polowe topu. Bo w koncu piosenki, ktore od 15 lat znajdowaly sie na tym zestawieniu, nie sa brane z lapanki, ale to sa naprawde najwieksze hiciory (tak by sie wydawalo). Wielkim bledem bylo wprowadzenie tak wielu propozycji do glosowania. Szczerze? Nie glosowalem na top, bo nie chcialo mi sie szukac ulubionych utworow. Nie jest fajnie przegladac propozycje piosenek, ktore tak samo sie nazywaja, czy szukac zespolow, z ktorych 136 zaczyna sie od "The" (strzelilem liczbe). Poza tym wybor 100 piosenek to masakra! Wiadomo, ze 10, 15, nawet 20 ciezko jest wybrac, ale zeby od razu skloczyc do 100??!! Nie sadze, aby powiedzmy 15 czy 20 utwor z naszej wymarzonej listy mierzylby sie z 96 czy 100 z glosowania. Kolejna sprawa to wykonawcy. Nie mozna dopuscic, aby zespol, ktory zagral koncert mial w topie 9 czy tam iles piosenek, bo nagle ludziom sie to spodobalo. I to piosenek czesto takich, ktore przyslowiowa "grzaly lawe" przez 15 lat! Nic nie mam do U2, ale przesada, ze na 1 i 2 sa ich piosenki. Mozna zorganizowac osobno top U2... Dla fanow... Nic nie mam do zespolu Stranglers, ale 3 piosenki w zestawieniu to bardzo lekka przesada! Przy np zadnej Pearl Jam (nagle odwidziala sie Crazy Mary czy Alive??).
Przykladow mozna by wymieniac w nieskonczonosc.
Co na plus? Na pewno ruszona zostala żelazna czołówka. Chociaż zrobilbym to w mniej drastyczny sposob, a nie wysylac Epitaph do 60ej dziesiatki, dziecko do 50, Brothersow (nigdy nie byli nizej niz 2 miejsce!!!) do 20ej, Schody pod koniec pierwszej...
Na pewno kilka "nowych" ballad, Bruce, "Persefona" etc.
Podobala mi sie formula, 3x3h. Uwazam ze to optymalna ilosc czasu przed radiem. Nie mecza sie sluchacze, nie mecza sie prowadzacy...
Reasumujac, uwazam, ze 15 top byl topem optymalnym! Wrocilo Innuendo, Moody Blues, Budgie, wysoko flojdzi, nie bylo awansow z 547 itp.
Szkoda, ze 16 top wszystko to zniszczyl.
Moim zdaniem, to nie byl 16 top! Prowadzacy, mialem takie wrazenie, wrecz wstydzili sie niektorych piosenek! Piotr Baron powiedzial nawet, ze to Nasz top! Potem przepraszal, ze nie wie, czemu tak powiedzial. Prowadzacy ani razu nie powiedzieli z ktorej pozycji na ktora wskakuje piosenka, ktora jest nowoscia, ktora wraca. To byl jakis znak, ze ta audycja niestety bardzo nie wyszla. Chcieli zmian, ale nie spodziewali sie az takich roszad. To nie byl top, to bylo
"pierwsze zestawienie utworów Programu Trzeciego". Top Wszech Czasów zakończył się 1 stycznia 2009 roku. Miał 15 lat...
POzdrawiam, Tomek
Re: 16. TOP Wszech Czasów, refleksje
: sob sty 02, 2010 11:59 pm
autor: mateusz15
Swider pisze:Teraz czas przedyskutować system głosowania (tylko jakim sposobem wybierzmy sposób głosowania?)
a to on od nas zależy?
Re: 16. TOP Wszech Czasów, refleksje
: ndz sty 03, 2010 12:01 am
autor: PS
Dla mnie był to pierwszy od lat Top, którego chciało mi się słuchać

Nawet tradycyjna nadreprezentacja prog-rocka (jako – w rozumieniu większości - jedynie słusznej klasyki) nie była tak drażniąca jak zawsze, bo zestawienie zostało w końcu po latach trochę przewietrzone.
Jeśli chodzi o wyniki, to bardzo cieszy mnie triumf polskiego rocka początku lat 80-tych!

(TSA, Turbo, Perfect). Szczególnie zadowolony jestem z sukcesu TSA, bo ten zespół (praktycznie niegrany w żadnych stacjach radiowych!) wreszcie doczekał się uznania na jakie zasługuje za swoją uczciwość artystyczną i niezmienną od lat pasję grania rock'n'rolla, o czym można się przekonać na ich koncertach.
Co do reszty wyników... z tym U2, to hmm...

lekka przesada – mówiąc delikatnie...
Pomysł z głosowaniem na 100 piosenek – moim zdaniem - sprawdził się, ale... tylko jednorazowo.

W przyszłym roku zasady powinny być zmienione żeby znowu wprowadzić do tej (lekko stęchłej przez lata) listy trochę życia.
Re: 16. TOP Wszech Czasów, refleksje
: ndz sty 03, 2010 12:04 am
autor: Swider
mateusz15 pisze:Swider pisze:Teraz czas przedyskutować system głosowania (tylko jakim sposobem wybierzmy sposób głosowania?)
a to on od nas zależy?
Wydaje mi się, że prowadzący sami zdziwili się takimi wynikami i chcieliby coś zmienić. Nie widzę powodów, żeby im czegoś nie podpowiedzieć, a czy z tego skorzystają, to już inna sprawa.
Re: 16. TOP Wszech Czasów, refleksje
: ndz sty 03, 2010 12:13 am
autor: Miszon
Ja za to podniosłem wrażenie, że Stelmi bardzo cieszył się ze zmian. Ale trudno się mu dziwić - chyba "jego utwory (z zagranicznych zespołów) poszły najbardziej do góry.
Po roku ciężko coś powiedzieć - za rok będzie korekta i dopiero za 2 lata się okaże, jak to jest naprawdę. Już parę topów z 10 zmianami w 50-ce było.
Mnie to najbardziej zaskoczyła TSA i Uriah i Wishbone, a nie U2.
Re: 16. (w)TOPa Wszech Czasów? refleksje
: ndz sty 03, 2010 12:48 am
autor: Piotr
Po 16 (w)Topie pierwsza setka podsumowania wyglada tak:
Kod: Zaznacz cały
1 1579 1 6 16 [1971]
LED ZEPPELIN — Stairway to Heaven
Led Zeppelin IV
2 1575 1 5 16 [1985]
DIRE STRAITS — Brothers in Arms
Brothers in Arms
3 1532 1 2 16 [1975]
QUEEN — Bohemian Rhapsody
A Night at the Opera
4 1475 3 2 16 [1982]
PERFECT — Autobiografia
UNU
5 1463 3 1 16 [1970]
DEEP PURPLE — Child in Time
In Rock
6 1454 2 1 16 [1991]
U2 — One
Achtung Baby
7 1429 4 1 16 [1969]
KING CRIMSON — Epitaph
In the Court of the Crimson King
8 1409 1 2 16 [1979]
PINK FLOYD — Another Brick in the Wall (Part II)
The Wall
9 1350 6 1 16 [1971]
THE DOORS — Riders on the Storm
L.A.Woman
10 1337 11 3 16 [1971]
JOHN LENNON / THE PLASTIC ONO BAND — Imagine
Imagine
11 1320 1 1 16 [1987]
U2 — With or Without You
The Joshua Tree
12 1313 6 1 16 [1967]
CZESŁAW NIEMEN — Dziwny jest ten świat
Dziwny jest ten świat
13 1272 10 1 16 [1991]
NIRVANA — Smells Like Teen Spirit
Nevermind
14 1254 13 1 16 [1991]
METALLICA — Nothing Else Matters
Metallica
15 1252 5 1 16 [1976]
EAGLES — Hotel California
Hotel California
16 1249 12 2 16 [1986]
KULT — Do Ani
CD Posłuchaj to do ciebie / LP Spokojnie
17 1229 3 1 16 [1991]
QUEEN — The Show Must Go On
Innuendo
18 1193 10 1 16 [1975]
PINK FLOYD — Shine on You Crazy Diamond
Wish You Were Here
19 1144 4 1 14 [1975]
PINK FLOYD — Wish You Were Here
Wish You Were Here
20 1127 4 1 16 [1967]
THE JIMI HENDRIX EXPERIENCE — Hey Joe
Are You Experienced?
21 1122 10 2 15 [1993]
PEARL JAM — Crazy Mary
Sweet Relief: A Benefit for Victoria Williams
22 1106 12 1 16 [1965]
THE BEATLES — Yesterday
O.S.T. Help!
23 1072 10 2 15 [1994]
PINK FLOYD — High Hopes
The Division Bell
24 1038 21 2 16 [1991]
GUNS N' ROSES — November Rain
Use Your Illusion I
25 1027 8 3 14 [1988]
KULT — Arahja
Spokojnie
26 1023 13 1 15 [1991]
R.E.M. — Losing My Religion
Out of Time
27 994 17 1 15 [1985]
MARILLION — Kayleigh
Misplaced Childhood
28 965 16 1 16 [1969]
OMEGA — Gyöngyhajú Lány
10000 Lépés
29 944 5 1 15 [1987]
STING — Fragile
...Nothing Like the Sun
30 940 20 1 15 [1994]
THE CRANBERRIES — Zombie
No Need to Argue
31 896 26 1 16 [1973]
THE ROLLING STONES — Angie
Goat's Head Soup
32 876 7 1 15 [1990]
SINÉAD O'CONNOR — Nothing Compares 2 U
I Do Not Want What I Haven't Got
33 833 25 3 15 [1967]
PROCOL HARUM — A Whiter Shade of Pale
Procol Harum
34 831 20 1 14 [1988]
METALLICA — One
...And Justice for All
35 811 15 1 16 [1992]
RADIOHEAD — Creep
Pablo Honey
36 794 24 1 16 [1972]
DEEP PURPLE — Smoke on the Water
Machine Head
37 768 13 1 16 [1983]
THE POLICE — Every Breath You Take
Synchronicity
38 758 11 1 16 [1964]
THE ANIMALS — The House of the Rising Sun
The Animals
39 746 16 1 16 [1969]
LED ZEPPELIN — Whole Lotta Love
Led Zeppelin II
40 718 22 1 15 [1987]
SZTYWNY PAL AZJI — Wieża radości, wieża samotności
Europa i Azja
41 708 15 1 12 [1982]
REPUBLIKA — Biała flaga
Biała Flaga - Radio Tape
42 706 19 2 15 [1968]
LOUIS ARMSTRONG — What a Wonderful World
What a Wonderful World
43 704 12 1 10 [1975]
LED ZEPPELIN — Kashmir
Physical Graffiti
44 699 3 1 10 [1982]
TSA — 51
Live
45 692 16 1 14 [1992]
R.E.M. — Everybody Hurts
Automatic for the People
46 651 42 1 15 [1988]
OBYWATEL G.C. — Nie pytaj o Polskę
Tak! Tak!
47 637 12 1 14 [1968]
JANIS JOPLIN & BIG BROTHER AND THE HOLDING COMPANY — Summertime
Cheap Thrills
48 631 32 1 15 [1967]
THE DOORS — Light My Fire
The Doors
49 625 31 1 11 [1991]
METALLICA — The Unforgiven
Metallica
50 624 14 1 11 [1979]
PINK FLOYD — Comfortably Numb
The Wall
51 615 8 1 15 [1968]
THE BEATLES — Hey Jude
Hey Jude
52 613 14 1 15 [1970]
LED ZEPPELIN — Since I've Been Loving You
Led Zeppelin III
53 609 16 1 10 [1990]
DEPECHE MODE — Enjoy the Silence
Violator
54 583 18 1 12 [1984]
U2 — Pride (In the Name of Love)
The Unforgettable Fire
55 575 17 1 8 [1980]
MONTY PYTHON — Always Look on the Bright Side of Life
Sings
56 567 7 1 12 [1977]
QUEEN — We Are the Champions
News of the World
57 565 21 1 8 [1979]
PINK FLOYD — Hey You
The Wall
58 554 19 1 8 [1999]
MYSLOVITZ — Długość dźwięku samotności
Miłość w czasach popkultury
59 545 5 1 6 [2002]
ARCHIVE — Again
You All Look the Same to Me
60 539 9 1 10 [1991]
QUEEN — These Are the Days of Our Lives
Innuendo
61 532 42 1 13 [1991]
GUNS N' ROSES — Don't Cry
Use Your Illusion I
62 502 11 1 9 [1971]
MAREK GRECHUTA — Dni, których nie znamy
Korowód
63 497 30 1 15 [1970]
BLACK SABBATH — Paranoid
Looney Tunes & Merrie Melodies / Paranoid
64 485 28 1 8 [1988]
KULT — Polska
Posłuchaj to do ciebie
65 475 28 1 13 [1991]
BRYAN ADAMS — (Everything I Do) I Do It for You
O.S.T. Robin Hood, Prince of Thieves
66 464 53 1 11 [1967]
THE DOORS — The End
The Doors
67 462 14 1 12 [1984]
GEORGE MICHAEL — Careless Whisper
Make It Big
68 450 55 1 14 [1986]
PETER GABRIEL & KATE BUSH — Don't Give Up
So
69 435 11 1 10 [1983]
MAANAM — Kocham cię kochanie moje
TOP '83 / The Best of Tonpress
70 425 41 1 9 [1999]
RED HOT CHILI PEPPERS — Californication
Californication
71 416 37 1 13 [1985]
DIRE STRAITS — Money for Nothing
Brothers in Arms
72 415 22 1 7 [1991]
PEARL JAM — Alive
Ten
73 406 45 1 9 [1971]
TADEUSZ WOŹNIAK — Zegarmistrz światła
Tadeusz Woźniak
74 400 30 1 9 [1973]
PINK FLOYD — Time
The Dark Side of the Moon
75 375 53 1 15 [1989]
THE CURE — Lullaby
Disintegration
76 374 24 2 7 [1991]
PEARL JAM — Jeremy
Ten
77 349 26 1 7 [1991]
NIRVANA — Come as You Are
Nevermind
78 344 8 1 9 [1971]
URIAH HEEP — July Morning
Look at Yourself
79 344 35 1 10 [1967]
THE MOODY BLUES — Nights in White Satin
Days of Future Passed
80 341 30 1 13 [1978]
THE POLICE — Roxanne
Outlandos D'Amour
81 335 26 1 10 [1965]
THE ROLLING STONES — (I Can't Get No) Satisfaction
Out of Our Heads
82 331 20 1 10 [1983]
GENESIS — Mama
Genesis
83 328 4 1 5 [1983]
URSZULA — Dmuchawce, latawce, wiatr
Urszula
84 321 35 1 6 [1970]
DEREK & THE DOMINOS — Layla
Layla and Other Assorted Love Songs
85 311 19 1 7 [1990]
BEVERLEY CRAVEN — Promise Me
Beverley Craven
86 302 26 1 10 [1964]
SIMON & GARFUNKEL — The Sounds of Silence
Wednesday Morning, 3AM
87 285 46 1 9 [1984]
LEONARD COHEN — Dance Me to the End of Love
Various Positions
88 280 52 1 9 [1991]
RED HOT CHILI PEPPERS — Under the Bridge
Blood Sugar Sex Magik
89 279 38 1 6 [1987]
STING — Englishman in New York
...Nothing Like the Sun
90 273 11 1 6 [1977]
QUEEN — We Will Rock You
News of the World
91 271 35 1 6 [1978]
KATE BUSH — Wuthering Heights
The Kick Inside
92 271 35 1 5 [1968]
JOE COCKER — With a Little Help from My Friends
With a Little Help from My Friends
93 269 23 1 6 [1991]
MICHAEL JACKSON FEAT. SPECIAL GUITAR PERFORMANCE BY SLASH — Give in to Me
Dangerous
94 267 37 1 7 [1985]
USA FOR AFRICA — We Are the World
We Are the World
95 249 30 1 8 [1984]
AYA RL — Skóra
Sztuka latania / TOP '84 / CD Aya RL "Red"
96 248 50 2 7 [1983]
LIONEL RICHIE — Hello
Can't Slow Down
97 240 62 1 11 [1990]
LADY PANK — Zawsze tam gdzie ty
Zawsze tam gdzie Ty
98 229 27 1 5 [1984]
FOREIGNER — I Want to Know What Love Is
Agent Provocateur
99 225 38 1 5 [1988]
TANITA TIKARAM — Twist in My Sobriety
Ancient Heart
100 222 50 1 8 [1970]
THE BEATLES — Let It Be
Let It Be
Re: 16. TOP Wszech Czasów, refleksje
: ndz sty 03, 2010 12:54 am
autor: adr
Że coś jest nie tak, widział/słyszał chyba każdy. Oto fakty:
Żaden utwór z TOP100, który był na 11 podstronie zestawu do głosowania (utwory od The Rubettes - SUGAR BABY LOVE do Yes - OWNER OF A LONELY HEART włącznie) nie spadł w obrębie TOP100, ani nie wypadł z pierwszej setki TOPU. W setce najlepszych utworów wszech czasów (łeh, łeh, łeh) znalazło się aż 36 piosenek z 11 podstrony. 34 z nich osiągnęły najwyższą pozycję w swojej historii TOPU. 21 z nich nigdy dotąd nie było w TOP100.
26 z 30 największych awansów (o ponad 100 miejsc) w TOP100 i wszystkie 16 największych awansów zanotowały utwory z 11 podstrony. Najmniejsze awanse wśród utworów z 11 podstrony odnotowały WOWY, One i TSA, czyli miejsca 1, 2 i 3 TOPu - po prostu wyżej nie mogły już awansować.
Ciekawie jest więc też, gdy policzy się iloraz miejsca rok temu i teraz, czyli teoretycznie ile razy lepiej poradziła sobie dana piosenka w tym roku (np. wiadomo, że With Or Without You nie mogło awansować o 100 pozycji; było 25, jest 1, czyli osiągnęło 25 razy lepszy wynik). Wtedy spośród 30 najepszych osiągnięć 27 należy do utworów z podstrony 11, pozostała trójka to pierwsze utwory na podstronach 2, 5 i 10: Boss, Jimi, Animals.
Pewnie podobnych wyliczeń można zrobić więcej. Wydaje mi się, że każdy kto choć trochę lubi matematykę i/lub pomyśli logicznie i racjonalnie, zda sobie sprawę, że to, co się stało jest nieprawdopodobne i niemożliwe - zarówno statystycznie, jak i na tzw. chłopski rozum. Czyżby informatyk w Trójce zaspał i pozwolił, by jakieś wredne boty opanowały głosowanie?
TOP to ma być tylko zabawa, ale ja czuję się oszukany i w takie coś bawić się za rok nie zamierzam.
Re: 16. TOP Wszech Czasów, refleksje
: ndz sty 03, 2010 12:55 am
autor: Porfiry
W tym roku mieliśmy zdecydowanie za duży wybór przy glosowaniu.. w życiu nie oddałbym 100glosów! A strzelanie nie ma sensu bo po co? jak bawić się w top to niech będzie fajna zabawa
Od zawsze glosuje na Time Floyd-ów ale gdy usłyszałem ten utwór gdzieś w 70ce notowania to zrobiło mi się smutno nie dlatego że tak daleko ale.. kto u licha oddawał głosy! Zacząłem obawiać się o czołówkę i pewnie dlatego tak dobrze słuchało się audycji co nie zmienia faktu, że top 15ty był bardzie wszech czasów.. niż top 16ty...
Pozdrawiam,
Mateusz