Strona 3 z 14
Re: 1395 (25.10.2008)
: sob paź 25, 2008 7:47 pm
autor: SummerMovedOn
#38 Jak przyjemnie brzmią Gawędziarze po takich utworach

Czyżby szykował się kolejny mistrz poczekalni?
Re: 1395 (25.10.2008)
: sob paź 25, 2008 7:47 pm
autor: uzi
SummerMovedOn pisze:#40 No to porządnie sypnęło koszmarami

Nowa Amy dużo gorsza od poprzedniej, która też była, delikatnie mówiąc, słaba.
100% zgody

T.Love też koszmarny...

Gawędziarze spadają...

Re: 1395 (25.10.2008)
: sob paź 25, 2008 7:47 pm
autor: Adameks
Była seria piosenek których nie lubię,najpierw dwia polsie Amy tym razem brzmi źle, a tego nagrania T.Love zupełnie nie trawię

.
Na szczęście serię przerywają Racounturs

, niestety w dół.
Re: 1395 (25.10.2008)
: sob paź 25, 2008 7:49 pm
autor: uzi
na szczęście drugie wcielenie Jacka do góry

Re: 1395 (25.10.2008)
: sob paź 25, 2008 7:49 pm
autor: tsch
Gitara Mistrza dwa razy z rzędu

Re: 1395 (25.10.2008)
: sob paź 25, 2008 7:49 pm
autor: kajman
Przetrzymałem zmasowany atak 3 koszmarów: Cool, Hurt i Amy (zdecydowanie jej najgorsza piosenka na liście), ale potem T Love brzmiało całkiem dobrze, a Raconteurs jeszcze lepiej. A tak zastanawiam się przy okazji co z Jackiem. Wypadł z poczekalni czy wreszcie pokazuje, to, na co go stać.
Już słyszę, że wreszcie Bond atakuje w odpowiednim dla siebie stylu.
Re: 1395 (25.10.2008)
: sob paź 25, 2008 7:49 pm
autor: fazzer
# 37 no widzę, że Bond nabiera tempa w górę.....
Re: 1395 (25.10.2008)
: sob paź 25, 2008 7:49 pm
autor: ku3a
a teraz będzie surprise
Re: 1395 (25.10.2008)
: sob paź 25, 2008 7:50 pm
autor: Arkano
Jest

John Wayne na liście!
Re: 1395 (25.10.2008)
: sob paź 25, 2008 7:50 pm
autor: SummerMovedOn
LOST?

Re: 1395 (25.10.2008)
: sob paź 25, 2008 7:52 pm
autor: fazzer
# 35 piękną klasę pokazuję Anna Maria - jedna z najkrótszych piosenek na liście ale za to cudowna
Re: 1395 (25.10.2008)
: sob paź 25, 2008 7:52 pm
autor: abd3mz
Ja się już przyzwyczaiłem, że utwory znikąd lądują w górnej połowie poczekalni, więc dla mnie to mały surprise.

Re: 1395 (25.10.2008)
: sob paź 25, 2008 7:53 pm
autor: kajman
Z dwóch wysokich nowości tylko Anna Maria mi się podoba i to bardzo.
Parzydełko brzmi po niej słabiutko.
Re: 1395 (25.10.2008)
: sob paź 25, 2008 7:53 pm
autor: fazzer
# 34 po koncercie w Trójce coraz więcej poparcia na Pustki
Re: 1395 (25.10.2008)
: sob paź 25, 2008 7:54 pm
autor: tsch

Ależ genialna nowość w górnej części Poczekalni

Re: 1395 (25.10.2008)
: sob paź 25, 2008 7:54 pm
autor: uzi
o! LSP! milusio!

Re: 1395 (25.10.2008)
: sob paź 25, 2008 7:54 pm
autor: abd3mz
fazzer pisze:# 35 piękną klasę pokazuję Anna Maria - jedna z najkrótszych piosenek na liście ale za to cudowna
Mogli dać Claude byłoby krócej.

[Misie bardziej podoba wersja z 'ID'.]
Re: 1395 (25.10.2008)
: sob paź 25, 2008 7:55 pm
autor: SummerMovedOn
Nowe TLSP naprawdę dobre, ale nie dorównuje poziomowi dwóch poprzednich singli.
Re: 1395 (25.10.2008)
: sob paź 25, 2008 7:55 pm
autor: neon.ka
nie przekonam sie do tych Pustek. no i w ogóle irytuje mnie jakoś głos Basi...
a Puppetsi przyjemni ale najbardziej podobal mi sie pierwszy singiel.
Re: 1395 (25.10.2008)
: sob paź 25, 2008 7:56 pm
autor: Arkano
Nowe TLSP jeszcze mnie nie złapało tak jak poprzednie ale ma jeszcze czas.
Ale awans smacznych Flaczków

Re: 1395 (25.10.2008)
: sob paź 25, 2008 7:56 pm
autor: PS
fazzer pisze:# 50 udało się teraz mam nadzieję, że będzie tylko coraz piękniej Panas brawo brawo!!!!
Niezły wynik jak na utwór, którego było to prawdopodobnie (?)... pierwsze odtworzenie w tej stacji.
Re: 1395 (25.10.2008)
: sob paź 25, 2008 7:56 pm
autor: fazzer
# 32 oooo a Flaczki mi nie smakują, ale słuchaczom jak najbardziej +16
Re: 1395 (25.10.2008)
: sob paź 25, 2008 7:57 pm
autor: Adameks
Ten utwór TLSP pierwszy raz słyszę, i bardzo pozytywnie

.
A flaczki lubię

.
Re: 1395 (25.10.2008)
: sob paź 25, 2008 7:57 pm
autor: SummerMovedOn
#32 Jak na razie nie irytuje mnie na tyle, by trafić na koszmarlistę, ale jest naprawdę blisko.
Re: 1395 (25.10.2008)
: sob paź 25, 2008 7:57 pm
autor: uzi
no proszę, jak Flaczki pomknęły...

przyjemna nuta, ale bez przesady.