Strona 3 z 12

Re: 1393 (11.10.2008)

: sob paź 11, 2008 7:36 pm
autor: abd3mz
5 dziesiątka:
50 DADDY'S GONE - Glasvegas (Sony BMG)
49 YOU'RE GONNA GO FAR, KID - The Offspring (Sony BMG)
48 NIAGARA FALLS - Silver Rocket feat. Monika Brodka (Sony BMG)
47 10. PIETRO - Rotofobia (Polskie Radio)
46 BO TO SIE ZWYKLE TAK ZACZYNA - The Bumelants (Sony BMG)
45 LAZARUS ON DOWN - Tom Morello & Serj Tankian (Sony BMG)
44 ANOTHER WAY TO DIE - Jack White & Alicia Keys (Sonic)
43 MOUNTAINS - Biffy Clyro (Warner)
42 WHY DO YOU LET ME STAY HERE? - She & Him (Isound)
41 LOVE LOVE LOVE - T.Love (EMI)

Re: 1393 (11.10.2008)

: sob paź 11, 2008 7:36 pm
autor: Robinson
Ten nowy T.Love u mnie raczej na minus.

Re: 1393 (11.10.2008)

: sob paź 11, 2008 7:36 pm
autor: kajman
TLove wprawdzie nie odkrywcze, ale z przyjemnością tego słucham.

Re: 1393 (11.10.2008)

: sob paź 11, 2008 7:38 pm
autor: marsiv
T.LOVE wreszcie sa w zestawieniu
a po koncercie w ogrodach tójki znowu wyciagnołem stare płyty np.dzieci rewolucji

Re: 1393 (11.10.2008)

: sob paź 11, 2008 7:40 pm
autor: Robinson
Malowany Radek na 40.
Też na minus.

Re: 1393 (11.10.2008)

: sob paź 11, 2008 7:40 pm
autor: uzi
tragiczny ten Radek. to już wolę Jego piosenkę o prosiakach w wieczorynce...

Re: 1393 (11.10.2008)

: sob paź 11, 2008 7:40 pm
autor: marsiv
zdecydowanie na minus

Re: 1393 (11.10.2008)

: sob paź 11, 2008 7:41 pm
autor: kajman
Radek 5 do góry i mam nadzieję, że wkrótce wyhamuje, bo to jak na razie obok Bumelantów największy gniot w zestawieniu. On tak chyba na zmianę kicz-niezły-kicz... :lol:

Re: 1393 (11.10.2008)

: sob paź 11, 2008 7:42 pm
autor: uzi
jeden Jack awansuje, drugi spada... :( szkoda... :(

Re: 1393 (11.10.2008)

: sob paź 11, 2008 7:42 pm
autor: kajman
Ależ dobrali parkę na 40. Totalne przeciwieństwa.

Re: 1393 (11.10.2008)

: sob paź 11, 2008 7:43 pm
autor: Gary
"Many shades of black" słabo sobie radzi, więc może Karolinę odpalić. :wink:

Re: 1393 (11.10.2008)

: sob paź 11, 2008 7:44 pm
autor: uzi
Coolki - echsz... przynajmniej nie awansują...
ała, moja głowa... :?

Re: 1393 (11.10.2008)

: sob paź 11, 2008 7:45 pm
autor: abd3mz
Szkoda, że Frutti nie udało się załapać do poczekalni... <już nie wierzy>

Re: 1393 (11.10.2008)

: sob paź 11, 2008 7:45 pm
autor: Robinson
Jak dotąd to te polskości w poczekalni w większości słabe.

Re: 1393 (11.10.2008)

: sob paź 11, 2008 7:45 pm
autor: marsiv
a PARZYDEŁO bardzo mi się podoba
i oby za tydzień do góry

Re: 1393 (11.10.2008)

: sob paź 11, 2008 7:45 pm
autor: uzi
Gary pisze:[...] może Karolinę odpalić. :wink:
no zaaaraz, proszę mnie nigdzie nie odpalać!! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: 1393 (11.10.2008)

: sob paź 11, 2008 7:46 pm
autor: Robinson
Które miejsce oprócz 40 było podwójne?

Re: 1393 (11.10.2008)

: sob paź 11, 2008 7:47 pm
autor: marsiv
a pan BROWN też spoko ,taki jesienny

Re: 1393 (11.10.2008)

: sob paź 11, 2008 7:48 pm
autor: abd3mz
Robinson pisze:Które miejsce oprócz 40 było podwójne?
Na razie żadne.

Re: 1393 (11.10.2008)

: sob paź 11, 2008 7:48 pm
autor: DarekM
Robinson pisze:Które miejsce oprócz 40 było podwójne?
38

Re: 1393 (11.10.2008)

: sob paź 11, 2008 7:48 pm
autor: uzi
Hurt - odpowiednia nazwa. :?

Re: 1393 (11.10.2008)

: sob paź 11, 2008 7:49 pm
autor: kajman
Natężenie koszmaru rośnie. Teraz Cool, który awansuje u mnie na koszmarliście.
A to Parzydełko lepsze od poprzednika, ale też dojrzewa do tego zaszczytnego miana.
Jackson Browne zaskoczył mnie na minus, ale w porównaniu z poprzednikiem prezentuje się dobrze (bardzo dobrze to może byłoby przesadą).
W poczekalni kolejny utwór na to samo kopyto, chociaż Hurt na razie u mnie na 4 od końca.
Eagles to kolejne łup łup łup. Zaraz zasnę z nudów.

Re: 1393 (11.10.2008)

: sob paź 11, 2008 7:50 pm
autor: Robinson
Świetnie, że Somebody do góry. :)

Re: 1393 (11.10.2008)

: sob paź 11, 2008 7:50 pm
autor: abd3mz
DarekM pisze:
Robinson pisze:Które miejsce oprócz 40 było podwójne?
38
Oj! To przegapiłem... Dzięki!

Re: 1393 (11.10.2008)

: sob paź 11, 2008 7:50 pm
autor: Tomekk
piosenek Hurtu nie rozróżniam (oprócz Załogi G)
komputer mi się zawiesił z wrażenia przed meczem :lol: