Strona 3 z 9
Re: 1383 (2 sierpnia 2008)
: sob sie 02, 2008 7:42 pm
autor: Arkano
A ja typowałem Verve w 30

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)
: sob sie 02, 2008 7:44 pm
autor: marsvolta
A jeden z najlepszych utworów na liscie spada szkoda tego utworu. Jak się to fajnie śwpiewa Love Is Noise, love is pain...
Re: 1383 (2 sierpnia 2008)
: sob sie 02, 2008 7:45 pm
autor: kajman
prz_rulez pisze:kajman pisze:Shut up chyba nieco lepsze od poprzedniego Ting Tingsa, ale też dołączone do mojej listy koszmarów. Ale do Roisin startu nie ma. Jak przyjemnie brzmi po TTT Ślązak. Muzycznie to balsam dla uszu, chociaż nagranie poniżej średniej.
Czy są jakieś przebojowe utwory, które lubisz? Czy tylko i wyłącznie doznania duchowe?

Przebojowe. Tak. Z tej listy uważam, że brzebojowe są i mi się podobają np. Back to black, Violet hill, Nic nie pachnie jak ty.
A ta Madonna całkiem nieszła jak na ostatnie wyczyny Madonny. Na przykład lepsza od tych Braci Jonasza.
Re: 1383 (2 sierpnia 2008)
: sob sie 02, 2008 7:45 pm
autor: Arkano
A teraz największy gniot poczekalniowy

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)
: sob sie 02, 2008 7:45 pm
autor: prz_rulez
Jonasi. Hm.. Chwytliwy refren.. Chyba nie są tacy najgorsi, skoro znaleźli się w zestawie
Re: 1383 (2 sierpnia 2008)
: sob sie 02, 2008 7:46 pm
autor: prz_rulez
Kajman pisze:Przebojowe. Tak. Z tej listy uważam, że brzebojowe są i mi się podobają np. Back to black, Violet hill, Nic nie pachnie jak ty.
Rozumiem, że Ci się podobają, ale "przebojowe" to duże nadużycie
Re: 1383 (2 sierpnia 2008)
: sob sie 02, 2008 7:46 pm
autor: marsvolta
kajman pisze:Muzyka służy do słuchania, a nie do oglądania. Teledyski nie mają znaczenia dla odbioru muzyki.
Jakby było tak jak mówisz to nikt nie kręciłby teledysków. Ale myślałem, że już wszyscy się pogodzili z obrazkami, a tu widze, że nie.
Re: 1383 (2 sierpnia 2008)
: sob sie 02, 2008 7:47 pm
autor: kajman
prz_rulez pisze:kajman pisze:Tańczyć można wszystko. Ten rock'n'roll na początku był świetny, ten bluesik też. Ten Bruce też wygląda na dobrego do szaleństw.
Cóż... przy kompletnej ciszy też można tańczyć

To prawda. Ale mi tam muzyka w tańcu nie przeszkadza. Nota bene przypuszczalnie wymyśliłem to powiedzenie jakieś 30 lat temu.
Re: 1383 (2 sierpnia 2008)
: sob sie 02, 2008 7:47 pm
autor: Arkano
Vanessa! Gdzie jesteś?
JEST

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)
: sob sie 02, 2008 7:50 pm
autor: SummerMovedOn
Widzę, że promocja nam sie udała

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)
: sob sie 02, 2008 7:50 pm
autor: prz_rulez
Hmm... Czy to aby na pewno przez promocję? Nieważne. Tak to sobie tłumaczmy

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)
: sob sie 02, 2008 7:51 pm
autor: kajman
prz_rulez pisze:Kajman pisze:Przebojowe. Tak. Z tej listy uważam, że brzebojowe są i mi się podobają np. Back to black, Violet hill, Nic nie pachnie jak ty.
Rozumiem, że Ci się podobają, ale "przebojowe" to duże nadużycie
Podobają mi się umiarkowanie (poza Plateau, które bardzo). Uważam, że są przebojowe. Przecież nie wymieniałem Czarnych kowboi, Feeling good, Jest cudnie itp., które podobają mi się bardziej, ale raczej nie są przebojowe.
Re: 1383 (2 sierpnia 2008)
: sob sie 02, 2008 7:52 pm
autor: SummerMovedOn
Właśnie, orientuje sie ktoś jakie liczby głosów wchodzą grę w wypadku miejsc w poczekalni? Bo ja nie mam pojęcia...
Re: 1383 (2 sierpnia 2008)
: sob sie 02, 2008 7:52 pm
autor: prz_rulez
No "Czarne kowboje" są najbardziej przebojowe z tych wymienionych przez Ciebie

Riverside - chyba śmiało można już ich nazwać największymi pechowcami
Re: 1383 (2 sierpnia 2008)
: sob sie 02, 2008 7:55 pm
autor: Arkano
32 - lata osiemdziesiąte wracają...
nawet nieźle brzmi
Re: 1383 (2 sierpnia 2008)
: sob sie 02, 2008 7:56 pm
autor: prz_rulez
Arkano pisze:32 - lata osiemdziesiąte wracają...
nawet nieźle brzmi
I siedemdziesiąte, i sześćdziesiąte, i pięćdziesiąte, i nawet czterdzieste wracają. Moda retro górą

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)
: sob sie 02, 2008 7:57 pm
autor: kajman
marsvolta pisze:kajman pisze:Muzyka służy do słuchania, a nie do oglądania. Teledyski nie mają znaczenia dla odbioru muzyki.
Jakby było tak jak mówisz to nikt nie kręciłby teledysków. Ale myślałem, że już wszyscy się pogodzili z obrazkami, a tu widze, że nie.
Teledyski nie słuchajądo słuchania muzyki tylko po to, żeby nastolatki pooglądały ulubione gwiazdy. Zresztą wiele przebojów jest przebojami nie dlatego, że się podobają tylko dlatego, że nagonka medialna powoduje, że małolaty kupią wszystko, co zaśpiewa ich idol (a teledyski są dobrym podsycaczem idologizacji).
Ten MGMT jest straszny, to koszmar nr 2 poczekalni.
Re: 1383 (2 sierpnia 2008)
: sob sie 02, 2008 7:58 pm
autor: Mr. Dark
Re: 1383 (2 sierpnia 2008)
: sob sie 02, 2008 7:58 pm
autor: Arkano
prz_rulez pisze:Arkano pisze:32 - lata osiemdziesiąte wracają...
nawet nieźle brzmi
I siedemdziesiąte, i sześćdziesiąte, i pięćdziesiąte, i nawet czterdzieste wracają. Moda retro górą

No wiesz, tamtych nie mogę pamiętac

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)
: sob sie 02, 2008 7:58 pm
autor: prz_rulez
"The Rip" nie robi na mnie wielkiego wrażenia... Zabrakło pistoletów

Mam nadzieję, że nie wejdą do trzydziestki - bo skończy się tak samo jak z karabinem maszynowym...
Re: 1383 (2 sierpnia 2008)
: sob sie 02, 2008 8:00 pm
autor: kajman
Albo będą 3 nowości w 30, albo jedna z piosenek: Bones, Blue tarp blues lub Hollow man wypadnie z poczekalni (chyba że coś przeoczyłem na 42). Myślę, że nie będzie to Editors. A nie sądzę, żeby Given up weszło.
Re: 1383 (2 sierpnia 2008)
: sob sie 02, 2008 8:02 pm
autor: tsch
Portishead! Pięknie kończy się poczekalnia, oby za tydzień kończyła się tak druga godzina

Re: 1383 (2 sierpnia 2008)
: sob sie 02, 2008 8:03 pm
autor: prz_rulez
Myślałem, że będzie gorzej... Ale i tak jakaś bezbarwna ta poczekalnia... A kiedyś to była największa frajda podczas całej listy.
Re: 1383 (2 sierpnia 2008)
: sob sie 02, 2008 8:07 pm
autor: SummerMovedOn
Mimo udanego debiutu w poprzednim notowaniu nie spodziewałem się, że dostaną się do 30.
Re: 1383 (2 sierpnia 2008)
: sob sie 02, 2008 8:09 pm
autor: kajman
To dla mnie niespodzianka. Myślałem, że tydzień temu to efekt promocji, a teraz poleci w dół. A tutaj niespodzianka... raczej przyjemna, bo utworek niezły.