Właściwie ten artysta kojarzy mi się z bluesem, ale akurat to nagranie ma (przynajmniej według mnie) trocę Doorsowskiego klimatu.
Kevin Coyne - Sand All Yellow
Miał być White room Creamu, ale uznałem, że jest zbyt słaby i wybrałem nagranie jak sądzę większości znane, ale myślę, że spora część nie wie, kto jest jego wykonawcą i jaki ma tytuł. Ale od początku: twórcą jest niemiecki kompozytor Richard Strauss, który napisał ten poemat symfoniczny w 1896 r. W 1972 nagrał go Brazylijczyk Eumir Deodato.
Eumir Deodato - Also Sprach Zarathustra
I jak zwykle trzecia propozycja po polsku.
To moim zdaniem jedna z najciekawszych polskich wokalistek (niestety już nie żyje). Śpiewała głownie poezję, a szczególnie upodobała sobie moich ulubionych poetów: Leśmiana i Herberta. Niestety jej ulubioną piosenkę - Leśmianowskiego Szewczyka posiadam w kiepskiej wersji. Padło więc na Herberta, ale nie na tego, o którym myślałem na początku. I może jeszcze ciekawostka - muzykę skomponował Jan Kanty Pawluśkiewicz.
Natasza Czarmińska - Późnojesienny wiersz pana Cogito
I znów moje nagrania mają w sumie ponad 100 lat.
