: ndz paź 07, 2007 6:40 pm
Gahanakajman pisze: DM bez solo Grahama i Gore'a,

Forum pozytywnie zakręconych wokół LP3
https://forum.lp3.pl/
Gahanakajman pisze: DM bez solo Grahama i Gore'a,
Wielkie sorry. Ale nie zmienię, niech świadczy o mej bezmyślności.Martyr pisze:Gahanakajman pisze: DM bez solo Grahama i Gore'a,
To znaczy to były topy Gilmoura i Watersa, a nie PF+RW i PF+DG.Grycek pisze:Tak.kajman pisze:Nie za bardzo chwytam. Top PF + RW i top PF + DG?Grycek pisze:Były dwa osobne topy. Jeden Watersa , a drugi Gilmoura.
Dlaczego niekajman pisze:Dalszym krokiem będzie top Kukiza (Hak, Aya RL, Emigranci, Piersi, Kukiz solo i gościnnie jak z Yugo...), top The Jacksons (+ Michael, Janet, Jermaine i LaToyah) lub top Vinnce'a Clarka (wczesny DM, Yazoo i Erasure) czy jeszcze bardziej szalonej konfiguracji..
a ja osobiście nie jestem za tym. co kto robi pobocznie, to już jest oddzielna historia. czasem historia zupełnie innego stylu (jak np. najbliższe mi, a wspominane już w którymś wątku, Myslovitz i Lenny Valentino. a jakby chcieć wziąć jeszcze dokonania pozostałych panów z Myslo to byłby jeszcze Delons [którego ja np. w ogóle nie słucham] i Penny Lane. taki top to byłoby zupełne pomieszanie...)kajman pisze:Dalszym krokiem będzie top Kukiza (Hak, Aya RL, Emigranci, Piersi, Kukiz solo i gościnnie jak z Yugo...), top The Jacksons (+ Michael, Janet, Jermaine i LaToyah) lub top Vinnce'a Clarka (wczesny DM, Yazoo i Erasure) czy jeszcze bardziej szalonej konfiguracji..
nie wiem, czy można by tak zrobić, bo Rojek (trzymam się akurat tego przykładu, bo go dobrze znam, ale odnoszę go do ogólności) zupełnie inny wkład miał w Lenny Valentino, a inny w Myslovitz. nie wydaje mi się dobrym pomysłem, by robić jego (czy kogokolwiek innego) top jako wokalisty, bo oceniamy przecież cały utwór, a nie tylko warstwę wokalną. a gdyby chcieć oceniać go jako twórcę, to owszem można by było wziąć pod uwagę całe LV, ale już więcej wysiłku wymagałoby wyselekcjonowanie tych utworów Myslo, które są jego autorstwa. nie uważam, by cała dyskografia Myslovitz mogła podejść pod top Rojka.tadzio3 pisze:Mi nie chodziło o to by robić top Myslovitz oraz wszystkich innych członków. Jezeli robic top związany z Rojkiem to projekt Lenny Valentino pasowałby idealnie. A że inny styl? O to chodzi, aby porównac i wybrac najlepsze piosenki w wykonaniu Rojka w byle jakiej konfiguracji.
o, to fajnie, że mateusz15 zdążył. [z mojego punktu widzenia].kajman pisze:Definitywny koniec głosowania. A jeszcze nie wiadomo co bliżej.
Ale tu nie chodzi o doszukiwanie się ilości udziałów w piosenkach. Ja to widze tak. jest top Rojka i kazdy głosuje na piosenki z Jego udziałem. A to jaki jego wkład był w dany utwór kazdy sobie sam oceniłby. Jeżeli uwazałby, że uwielbia ten utwór ze wzgledu na niego to głosuje, jezeli nie to nie. Tu nie trzeba jakichś twardych rozgraniczników.neon.ka pisze:nie wiem, czy można by tak zrobić, bo Rojek (trzymam się akurat tego przykładu, bo go dobrze znam, ale odnoszę go do ogólności) zupełnie inny wkład miał w Lenny Valentino, a inny w Myslovitz. nie wydaje mi się dobrym pomysłem, by robić jego (czy kogokolwiek innego) top jako wokalisty, bo oceniamy przecież cały utwór, a nie tylko warstwę wokalną. a gdyby chcieć oceniać go jako twórcę, to owszem można by było wziąć pod uwagę całe LV, ale już więcej wysiłku wymagałoby wyselekcjonowanie tych utworów Myslo, które są jego autorstwa. nie uważam, by cała dyskografia Myslovitz mogła podejść pod top Rojka.tadzio3 pisze:Mi nie chodziło o to by robić top Myslovitz oraz wszystkich innych członków. Jezeli robic top związany z Rojkiem to projekt Lenny Valentino pasowałby idealnie. A że inny styl? O to chodzi, aby porównac i wybrac najlepsze piosenki w wykonaniu Rojka w byle jakiej konfiguracji.
No to znakomite zestawienie wyszło.kajman pisze: 1. 37 Pink Floyd
2. 20 U2
3. 20 Led Zeppelin
4. 19 Myslovitz
5. 18 Dire Straits
6. 17 Radiohead
I racja. Tak jak pisałem wcześniej. Jeżeli ktoś uważałby, że harmonijka Wondera sprawia, że uwielbia ten utwór to głosuje na taką piosenkę. To juz każdy indywidualnie roztrzyga.kajman pisze: Bo np. przy topie Collinsa bralibyśmy pod uwagę Genesis i Brand X, ale dlaczego nie Is there... Fridy, gdzie Phil udzielał się na perkusji. A w przypadku Wondera to trzeba byłoby zaliczyć Brand... Stinga i There must... Eurythmics z pięknymi partiami harmonijki i oczywiście USA for Africa.
No to bede miał okropny ból głowy w czasie układania topu Pink Floyd.kajman pisze:1. 37 Pink Floyd
Myślę, że tyle jest topów samodzielnych, że może na razie zostańmy przy nich, a takie topy jak np. Gawlińskiego, Skawińskiego czy Kukiza zostawmy na później (akurat takie przyszły mi do głowy przykłady Janków Wędrowniczków.tadzio3 pisze:Jednak gdy wielki artysta wędrował w czasie swojej kariery w różne zespoły, czy solowe drogi taki top równiez ma sens.
Myslovitz moim zdaniem ma 24 punkty. [nie jestem fanatyczkąkajman pisze: 4. 19 Myslovitz (...)
Czekam na ewentualne opinie i protesty
A nie Mateusz, który już założył taki temat?kajman pisze: Myslovitz - neon.ka
OK sprawdzę. Możliwe, że opuściłem czyjeś głosowanie.neon.ka pisze:Myslovitz moim zdaniem ma 24 punkty. [nie jestem fanatyczkąkajman pisze: 4. 19 Myslovitz (...)
Czekam na ewentualne opinie i protesty].
To jest argument, chociaż poprzednio przyjmowaliśmy zasadę, że pierwsza osoba, która na najwyższym miejscu ustawiła tego artystę. Tutaj sytuacja jest wyjątkowa i proszę o opinie.Gary pisze:A nie Mateusz, który już założył taki temat?kajman pisze: Myslovitz - neon.ka
Wydaje mi sie, że jeszcze Tadzio3 głosował na Pidżamekajman pisze:21. 5 Pidżama Porno
...
24. 4 Strachy na Lachy