Strona 3 z 3
: wt mar 06, 2007 11:24 pm
autor: Robinson
kajman pisze:Będę musiał z kieszonkowym radełkiem iść do pracy i zastanawiać się - zwolnią mnie czy nie?
Zwolnią Cię na słuchanie listy, a nie całkowicie z pracy.

: wt mar 06, 2007 11:39 pm
autor: kajman
Robinson pisze:kajman pisze:Będę musiał z kieszonkowym radełkiem iść do pracy i zastanawiać się - zwolnią mnie czy nie?
Zwolnią Cię na słuchanie listy, a nie całkowicie z pracy.

Pomarzyć dobra rzecz, ale nic z tego!
: śr mar 07, 2007 1:02 am
autor: ku3a
moj szef jest chory w tym tygodniu. Tylko ze na razie ma zwolnienie do srody. Szczerze zycze mu zdrowia, ale gdyby do piatku jeszcze nie wydobrzal, to mialbym luz i moglbym przynajmniej jednym uchem sluchac. Pozostaje jeszcze drugi warunek. Musze przekonac kolezanke z pokoju, zeby tego dnia dala mi przelaczyc radio ze Zlotych Przebojow na Pr.3. Btw - te Zlote Przeboje mnie denerwuja ostatnio. Prowadzacy zaczynaja strasznie kolesiowac ze sluchaczami i z dzwoniacymi do nich, co mnie wkurza.
: śr mar 07, 2007 10:50 am
autor: tadzio3
Niestety ja tez nie bedę słuchał. U mnie w pracy nie ma radia...
Może uda się radio przenośne, ale nie sądzę.
A w sąsiednim biurze leci Eska...

: śr mar 07, 2007 12:42 pm
autor: bobby-x
a ja biorę wolny dzień, a co należy mi się odżycia! Pracuję po to by żyć a nie żyję po to żeby pracować. Czy ktoś listę nagra (może Grycek?) - ja tak, takie szczególne audycje należy nagrywać, ale mogę ją przywieźć dopiero na zlot.
: śr mar 07, 2007 5:12 pm
autor: 1981
a ja wysłucham lp3 o ludzkiej porze na żywo!! 9 rano w Polsce to u mnie 16, więc nie ukrywam, że bardzo się cieszę na to spotkanie z Niedźwiedziem!
howgh!
: śr mar 07, 2007 8:28 pm
autor: Grycek
bobby-x pisze:a ja biorę wolny dzień, a co należy mi się odżycia! Pracuję po to by żyć a nie żyję po to żeby pracować. Czy ktoś listę nagra (może Grycek?) - ja tak, takie szczególne audycje należy nagrywać, ale mogę ją przywieźć dopiero na zlot.
Messer już ustawiony na 9:00 w piątek.
: śr mar 07, 2007 8:56 pm
autor: zbyszu
Dzięki, tez sie piszę na odsłuch ostatniej godziny. Wszystko bylo poukładane, dzien całkowicie wolny az tu...dziś telefon i termin szpitala na...piatek na 1.00. Niech to jasny ciasny . Wrrrrrrr
: czw mar 08, 2007 12:30 pm
autor: IZA
Hihihi, coś w tym jest. Tydzień temu spokojnie mogłabym posłuchać, a teraz pech chciał że jutro mam od 10 pierwsze zajęcia odbywające się tylko raz miesiącu, na których lepiej się pojawić. Co gorsza, nie wiem czy wyjdzie mi manewr z discmanem na uszach. Oby człowiek prowadzący okazał się „ślepy” bądź wyrozumiały.
: czw mar 08, 2007 9:38 pm
autor: Martyr
Ja też nastawiam jutro budzik na 9. Ciekawa jestem strasznie tej listy
W moim przypadku też musiałabym być jutro na uczelni, gdyby nie detektor który nawalił i sie zepsuł, przez co nie mogę robić badań do pracy magisterskiej.....

Pocieszenie ogromne to możliwość wysłuchania lp3 z Antypod

Ciekawe jak tam miewają się kangury??
