Lista Przebojów Programu Trzeciego

Sądzę, że to może być kwestia umiejętnie zastosowanej presji

wwas pisze:W hostelu "Lost and Found" na ul. Odolańskiej

To faktycznie nie byłem bo nic mi to nie mówi.

kajman pisze:Bo jeszcze się wystraszy i nie przyjedzie.

Tak coś mam wrażenie, że przez kilka następnych lat nikt nowy się nie pojawi.

bobby-x pisze:Tak coś mam wrażenie, że przez kilka następnych lat nikt nowy się nie pojawi.

Może Nicoletta lub BeataB? Wiosną solennie obiecywały

Skomentuję Twoją wypowiedź Jolly milczeniem.
Do LLuckiego - każdy termin mi pasuje, jak to będzie Śródborów. Pewnie wpadnę na zlot w okolicy ABC w sobotę i może trochę dłużej posiedzę bo to piękny jubileusz. Kto by pomyślał, że jedno spotkanie u Kuby na Ursynowie "przyczyni się" do wielu wydarzeń, i tego najbardziej smutnego, i tych wesołych i jak na razie dwóch? ślubów, i że Tadeuszek się narodzi.

13 - 15 listopada wygrywa z 12 głosami na TAK i żadnym na NIE, więc chyba w tym tygodniu zadzwonię do Śródborowianki i zaklepię kilka pokoi w tym terminie. Natomiast co do dużej sali to muszę się zastanowić, bo dla kilkunastu osób może wystarczy sala z telewizorem? Myślę, że sprawa wyklaruje się przy zbieraniu zaliczek, kiedy będę wiedział lepiej, ile osób będzie na zlocie w kulminacyjnym momencie (czyli w sobotnie popołudnie).

1. a nie mieliśmy mieć sali za darmo? w zamian za to, że nie możemy przebywać w Sarence.
2. może być problem z przebywaniem w nocy w sali z telewizorem, jeśli w ośrodku będą inni ludzie. to znaczy samo przebywanie to jedno, a drugie to głośniejsze rozmowy, a takie zawsze są jeśli jest kilkanaście osób na raz.

1. Gdy widziałem się z kierowniczką ośrodka podczas rozliczania poprzedniego zlotu, jej wypowiedź nie była zbyt jasna ("może zniżka, może pół ceny, może darmo"), więc nie przesądzam z góry, co powie teraz, aczkolwiek przy rezerwacji będę optował za wersją gratisową. Inna sprawa, że ta duża sala ma paskudną akustykę, więc mała mogłaby być lepsza.
2. Tak, biorę to pod uwagę, mając jednocześnie nadzieję, że nie będzie nikogo prócz nas.

akustyka w sali jest po prostu koszmarna. Ale zastanawiam się... czy w ogóle trzeba płacić za dużą salę... Bo co oznacza opłata? Że mielibyśmy zagwarantowaną salę na cały pobyt dla siebie, tak? A i tak możemy korzystać z całej pozostałej infrastruktury, prawda? Możemy spacerować po terenie, korzystać z telewizora, siedzieć w stołówce itd. Więc może nie płacić za salę i korzystać z całej infrastruktury ośrodka? W szczególności... z dużej sali. Bo jeśli znowu będziemy sami w ośrodku, to nikt nam tej sali nie podbierze. A jeśli ktoś tam będzie, to jeśli w ciągu dnia ten ktoś (grupa) chciałby korzystać z dużej sali, to my moglibyśmy wtedy siedzieć przy telewizorze, a wieczorami/w nocy siedzieć w sali, żeby nie hałasować komuś przy korytarzu. Moim zdaniem plan dobry. Ale ludzie w ośrodku mogą być pazerni na kasę jak... Well, no właśnie .

Chyba niedokładnie tak, bo z tego co pamiętam sala z telewizorem też jest płatna i nawet byliśmy po którymś zlocie proszeni o to, by z niej nie korzystać, skoro zapłaciliśmy z tę drugą salę. Całe szczęście jakoś zaraz potem przenieśliśmy się do Sarenki vel MBD, więc problem nie zaistniał realnie, ale teraz kwestia powraca. Z drugiej strony rzeczywiście płaci się raczej za korzystanie na wyłączność z tej czy innej sali (choć trudno zamknąć na głucho salę z telewizorem, jeśli jest częścią korytarza i klatki schodowej).
Dziś usłyszałem, że jeśli będzie nas mało, to sala będzie za darmo, a jak dużo, to będzie płatna. O ile "mało" jest na razie zdefiniowane jako "11" (bo tylu mam zgłoszonych uczestników nocujących), o tyle nie wiem jeszcze, ile to "dużo". Jeśli okaże się, że "dużo" będzie równe liczbie zgłoszonych za jakiś miesiąc, to i tak będę negocjował zniżkę. Bo w sumie ku3a ma rację - chodzi o pieniądze: oni chcą zarobić, a my nie chcemy wydać zbyt wiele. Na pewno znajdzie się jakaś kwota, która zadowoli i nas, i ich.
A na razie proszę jollyrogera72 o zmianę tematu wątku: termin 13-15 listopada 2015 r. został oficjalnie zaklepany.

Niewykluczone, że ten termin mi pasuje (bo reszta domowników zdaje się wybiera się nad morze).

Już wiadomo. Niestety odpadam totalnie.
W związku z tym pozostaje mi Wam pozazdrościć, ale jednak przede wszystkim życzyć dobrej zabawy.

Listopad to totalnie nie Twój miesiąc? Bo mój zupełnie odmiennie, skorpionowy!

bobby-x pisze:Listopad to totalnie nie Twój miesiąc?

Nie chodzi o miesiąc, ale akurat o TEN weekend. Zarobiony będę...

13 listopada to prawie za 2 miesiące, już wiesz co będziesz robił? Ja wiem co będę robił jutro i pojutrze no może w pn.

bobby-x pisze:13 listopada to prawie za 2 miesiące, już wiesz co będziesz robił? Ja wiem co będę robił jutro i pojutrze no może w pn.

Można mieć zlot innego forum albo studia podyplomowe na ten przykład.

adameria pisze: Zarobiony będę...

Znasz to? Pie**ol szefa i robotę

barb42 pisze:Można mieć zlot innego forum

Innego czyli na przykład którego?

jollyroger72 pisze:

adameria pisze: Zarobiony będę...

Znasz to? Pie**ol szefa i robotę

Tu się z Tobą Jolly nie zgodzę, jak jesteś bez pracy rok, półtora to pracę się szanuje, jakakolwiek by nie była, a na forum pisze się "przykro mi ale nie ty razem".

bobby-x pisze:Tu się z Tobą Jolly nie zgodzę, jak jesteś bez pracy rok, półtora to pracę się szanuje, jakakolwiek by nie była (...)

Zaiste, masz rację
Przecież napisałem to żartem

barb42 pisze:1. Można mieć zlot innego forum
2. studia podyplomowe

1. Zapewniam, że to forum jest dla mnie najważniejsze. Tak było, jest i raczej tak pozostanie. Inna rzecz gdyby alternatywą był jakiś koncert mojego niesamowicie ulubionego wykonawcy (zwłaszcza mam na myśli tu jakiegoś zagranicznego), np. kamandy Pinka Fłojda.
2. Otuszto. Tylko ja od drugiej strony... Taka praca.

adameria pisze:1. Zapewniam, że to forum jest dla mnie najważniejsze.

No! No! No! A spróbowałbyś napisać inaczej.

U mnie sytuacja w miarę się wyklarowała i na jakieś 98 % nie dam rady.

dałoby radę przygotować listę osób które: będą, prawdopodobnie będą, być może będą, raczej nie będą itd.?
żeby na pierwszy rzut oka było widać.
żeby nie trzeba było przez cały wątek przelatywać wzrokiem i sobie przypominać.

Ja się chyba nie zdeklarowałem więc: "będę" ale jak zwykle raczej od soboty od "około" godziny 16:00, nie mogę nie wpaść choć na chwilę na jubileuszowy zlot nr 20 skoro byłem na zlocie nr 1.

Planowałem wkleić listę obecności w tym tygodniu, razem z informacją o wpłacaniu zaliczek. Później będę sukcesywnie uzupełniał w następnych wpisach. Mam nadzieję, że tym razem nie będzie takich cyrków z poprawnością listy, bo mam inne połączenie internetowe niż wtedy i nie wyrzuca mnie już z forum.