Lista Przebojów Programu Trzeciego

Dzisiaj nie słuchałem listy, ale jest coś, co od razu rzuciło mi się w oczy widząc wyniki.

Piotr pisze:

Kod: Zaznacz cały

29	—	1		[ 29 ]
DUCK SAUCE  —  Barbra Streisand
SD Barbra Streisand (2010)

Czasem nie rozumiem słuchaczy Trójki...
W historii listy tylko "Call On Me" było gorsze, ale pamiętam, że była tylko na ogonie Poczekalni i to w czasie kiedy cała Trójka przeżywała najgorszy swój okres.

W sumie nie jestem przeciwny wrzucaniu do zestawu czegokolwiek, bo często słuchacze i tak mądrze nie głosują na kiczowate utwory. A jak się udało raz wejść (np takiemu Feelowi do Poczekalni) to od razu spadał, a tym razem...

Ja też nie słuchałem, bo byłem na koncercie Heya (re-edycje 2011) Niestety musiałem wyjść przed końcem.

A co do Listy, to oczywiście też zwróciłem uwagę na kaczkę i chyba przestał mnie już bawić jej pobyt na lp3, w poczekalni to było coś w rodzaju folkloru, teraz staje się niechcianym dzieckiem jakiejś chorej promocji z zewnątrz, co chyba część słuchaczy podchwyciła. Oby tylko na ten jeden tydzień...
A poza tym Lista w zastoju, niestety. Nie lubię takich notowań. Z plusów: spory awans Maćka Balcara, awans Florki i nie-spadek Clostera. Minusów jest trochę więcej - największe to chyba te z poczekalni - wypadki Dekabrystów i Łgarzy - oby także tylko na jedno notowanie.

tadzio3 pisze:A jak się udało raz wejść (np takiemu Feelowi do Poczekalni) to od razu spadał, a tym razem...

Aczkolwiek dostał wydatną pomoc w postaci usunięcia z zestawu na tydzień .

Wczoraj nie za bardzo miałem czas słuchać listy, ale jak patrzę na wyniki, to stwierdzam, że LP3 wciąż potrafi zaskoczyć. Choćby stagnacyjnym notowaniem po serii wysokich nowości i nerwowych ruchów

nie słuchałam, bo byłam zajęta życiem, ale pragnę oświadczyć, że wielkie <leje> i hell yeah z okazji święta Barbry.

kajman pisze:Oj, może zdarzyć się katastrofa i Durani wejdą do top30.

Hmmm...
Przyznam, że takich katastrof doliczyłbym sie w TOP 30 conajmniej z 10, ale żeby np. nikomu nie sprawic przykrości raczej nie komentuje nagrań za którymi nie przepadam, a nie rzadko są to nagrania wykonawców b. uznanych przez słuchaczy Trójki i forumowiczów...

A co katastrody z Duran Duran w TOP 30 to na szczęscie nie wszyscy forumowicze tak uważają - kilkanastu z nich głosowało na ten utwór i od chyba 6 tygodni jest w TOP 30 forumowej (2 razy nawet na 11)...
...a już na pewno tak nie uważają nasi Trójkowi redaktorzy...
Marek Niedźwiecki w zeszłym tygodniu puszczał po 11 All you need is now z pozdrowieniami dla fanów Duran Duran...
Piotr Kaczkowski w ostatni wtorek przed 16 zachęcał do słuchania Mini-maxa w którym będzie prezentował nową płytę Duran Duran...
Balonik niejednokrotnie b. przychylnie mówił o tym nagraniu, a wczoraj wręcz zachęcał do głosowania na nowy Duran Duran.... liczy na TOP 30 na następnej liście...
No a Piotr Stelmach też dziś po 16 prosił o głosy na Duran Duran, znowu puścił kilka nagrań z nowej płyty, a o samej płycie powiedział że jest ZNAKOMITA !!!... do tego ogłosił jeszcze plebiscyt na TOP 20 Duran Duran (można głosować na 5 nagrań na jego Trójkowy mail, a wyniki 12 i 19 marca + wywiad z Johnem Taylorem i kilka płyt All you need is now do rozlosowania wśród głosujących)...

Dla mnie to nagranie przypomina mi wspaniałe lata 80-te i pierwszą dekadę LP3 (wtedy takich "pięknych katastrof" było na liście mnóstwo).
A samo nagranie ma mnóstwo pozytywnej energii w sobie, a jego tytuł to jakby definicja mojego życia, jego motto... No i świetnie się je tańczy...
No a jeszcze jak mój 4,5 syn jak tylko słyszy All you need is now to śpiewa z radością prawie cały refren...serce rośnie...

chyba więc nie taka KATASTROFA z tym ewentualnym TOP 30 dla DD...

uzi pisze:nie słuchałam, bo byłam zajęta życiem...

Szczęściara. A my tu, truchła, w trakcie Listy powoli, acz nieubłagalnie, wapniejemy.

adamDD - cóż, każdy ma swoje zdanie. Mnie np. nie wzrusza, że redaktorzy trójkowi polecają, opowiadają, etc. Mnie się to nie podoba. A raczej - nudzi na maxa. No i nie lubię stylu lat 80-tych, a niestety tak to jest zagrane.
Ale - każdy ma swój gust.


A - nie wiem, czy znacie:
http://gobarbra.com/
Można zrobić własną wersję Barbra . Moja wersja to Miszon Majkel: http://gobarbra.com/hit/new-7372e67b969 ... c11660f76a

tadzio3 pisze:Dzisiaj nie słuchałem listy, ale jest coś, co od razu rzuciło mi się w oczy widząc wyniki.

Piotr pisze:

Kod: Zaznacz cały

29	—	1		[ 29 ]
DUCK SAUCE  —  Barbra Streisand
SD Barbra Streisand (2010)

Czasem nie rozumiem słuchaczy Trójki...

Ja myślę, że to są w znakomitej większości głosy z przekory. Ot, co.

Co do DD, uważam, że to znakomita piosenka, sam o mało co bym na nią zagłosował.
A to, że mi przeszło lub że na jakiś utwór nie głosuję nie oznacza, że go nie lubię.
Styl lat 80 - jak najbardziej!!!

A gobarbra jest znane od kilku tygodni. Zaczął chyba Grycek.

adameria pisze:A gobarbra jest znane od kilku tygodni. Zaczął chyba Grycek.

oj jest znane Brat uczy dzieci I-III. Podpowiedziałem mu to, a potem zrobiłem i zgrałem kilka przykładowych wyrażeń. M.in. z ich nazwą miejscowości. Podobno jest duże poruszenie W koncu nie często słychać nazwę swojej miejscowości w TAKIM przeboju

Cóż, ja poznałem dziś. Nie zaglądam do komentowania listy i zapewne dlatego.

słoik pisze:Szczęściara. A my tu, truchła, w trakcie Listy powoli, acz nieubłagalnie, wapniejemy.

no widzisz. ja też odczuwam postępujące wapnienie, ale staram się żyć w myśl zasad będących wszelkiej pozytywnej maści parafrazami mojego podpisu, tu: when I get old, I stop being old and be young instead. polecam:)

Miszon pisze:adamDD - cóż, każdy ma swoje zdanie. Mnie np. nie wzrusza, że redaktorzy trójkowi polecają, opowiadają, etc. Mnie się to nie podoba. A raczej - nudzi na maxa. No i nie lubię stylu lat 80-tych, a niestety tak to jest zagrane.
Ale - każdy ma swój gust.


A - nie wiem, czy znacie:
http://gobarbra.com/
Można zrobić własną wersję Barbra . Moja wersja to Miszon Majkel: http://gobarbra.com/hit/new-7372e67b969 ... c11660f76a

Ależ oczywiście, to że Redaktorzy Trójkowi (i nie tylko Oni) polecają nowe DD nie oznacza, że komuś ma się ono podobać…
Po prostu w swoim poprzednim poście (w odpowiedzi na post Kajmana) chciałem wskazać, że to ewentualne DD w TOP 30 listy to wcale nie taka katastrofa…bo wielu osobom i to nawet ty znanym się podoba…
Ale oczywiście szanuję Twój gust i innych słuchaczy, którym nie podoba się ten kawałek czy inne w stylu lat 80-tych…

Zgadzam się z spostrzeżeniami Adamerii, że głosy na Duck Sauce mogą być oddawane z czystej przekory. Im bardziej prowadzący listę i forumowicze są na NIE, tym więcej osób dla przekory może zagłosować…
Z Hurts może być trochę podobnie. Poza tym ten kawałem jest w stylu lat 80-tych, aż pewnie wielu starych słuchaczy Trójki tęskni za to muzą, to jak w zestawie kilkudziesięciu nagrań pojawi się 1 taki rodzynek, to chociaż byłby taki sobie (osobiście nie przepadam) to głosują i robi się z niego przebój…

Też nawet miałem przez chwilę myśl, żeby zagłosować na ten Hurts, trochę z przekory, a trochę z uwagi na fakt, ze na liście jest za mało nagrań „środka” (popowych w stylu lat 80-tych)….
…ale zrobiłbym bym to wbrew sobie i na szczęście szybko mi ten pomysł minął…

P.S. A moja żona jest zachwycona tym Hurts i pewnie na niego głosuje…

Moim zdaniem na Hurts głosują ludzie, którzy lubią Depeche Mode. Bo na maxa widać, że ich naśladują.
A Duck Sauce po prostu jest śmieszny i dobry na karnawał .

Robinson pisze:

zbyszu pisze:A kto wymyslił tę nazwę 'Foroderyki". Bardzo giętka, że tak powiem. Podoba "misię".

Stawiam na Ku3ę.

a czemu akurat na mnie?
a było to tak:
http://www.forum.lp3.pl/viewtopic.php?p=78206#p78206

Miszon pisze:Moim zdaniem na Hurts głosują ludzie, którzy lubią Depeche Mode. Bo na maxa widać, że ich naśladują.

o przepraszam, ja Depechów lubię, a Hurts uważam, że jest poniżej wszelkiej krytyki .

Miszon pisze:A Duck Sauce po prostu jest śmieszny i dobry na karnawał .

otóż to. a poza tym mi się podoba i dlatego głosuję, a nie z jakiejś tam przekory .

Miszon pisze:Moim zdaniem na Hurts głosują ludzie, którzy lubią Depeche Mode. Bo na maxa widać, że ich naśladują.

ja nie widzę żadnego podobieństwa do DM... Chyba tylko to, że używają klawiszy tak jak setki innych grup Przyznam, że nie kojarzę czy lubisz DM czy nie, ale wydaje mi się, że tak może napisać osoba, która nie przepada za ich repertuarem

Miszon ich nie lubi.

No to zobaczymy co się stanie z Duck Sauce (inicjały tej nazwy są... o zgrozo... wiecie o kogo chodzi)
za 2-3 tygodnie. Gdybym wiedział na 100% że to żart, to z przekory wobec przekornych sam bym...
nań zagłosował. No nic, już siedzę cicho w tej sprawie i czekam jak się to rozwinie lub zwinie.

A Hurts może się kojarzyć z popem lat 80 jak już coś, ale nie z DM . Po prostu, taka zgrabna radiowa piosenka
(płyty nie słuchałem, więc się nie wypowiadam) i nie zdziwię się jak Partyzant (tfu, tfu) jej ulegnie.

Jakiż polistowy dyskurs się rozwinął, o jejku!!!

adameria pisze:A Hurts może się kojarzyć z popem lat 80 jak już coś, ale nie z DM . Po prostu, taka zgrabna radiowa piosenka (płyty nie słuchałem, więc się nie wypowiadam) i nie zdziwię się jak Partyzant (tfu, tfu) jej ulegnie.

A ja byłbym w ciężkim szoku. Raczej bym już się spodziewał, że Partyzant będzie nadal na szczycie, kiedy już Hurtsów w top30 nie będzie.

Nie rozumiem tej fascynacji Hurts. Głosowałem na nich, gdy o poczekalni im się nie śniło (przecież nawet promocja nie pomogła), a potem, gdy było w poczekalni. Potem przestałem głosować, bo po pierwsze mi się znudził, a po drugie uznałem że hity Radia Bzdet nie mają wstępu na moją listę do głosowania. A teraz, pokoncertowo ludzie na to głosują...

Mnie też jest trudno zrozumieć sympatię do Hurts. Najpierw zdziwiła mnie obecność ,,Wonderfull life" w poczekalni, potem debiut w 30-stce. Ich szybkie przemieszczanie się (z miejsca 39. na 29. i z 25. na 8.) spowodowało u mnie duże zdziwienie. Trochę nie pasuje ta piosenka (i ten zespół) do Listy. Tak jak Duck Sauce. No jak pierwszy raz to usłyszałam, to myślałam, że ktoś mi zrobił żart i zmienił stację. Ale nie. To była Trójka. Brakuje jeszcze tylko ,,Śniadania Do Łóżka" i będzie prawie jak na listach Radia Bzdet (jak to ładnie ujął mój poprzednik).

kajman pisze:

adameria pisze:A Hurts może się kojarzyć z popem lat 80 jak już coś, ale nie z DM . Po prostu, taka zgrabna radiowa piosenka (płyty nie słuchałem, więc się nie wypowiadam) i nie zdziwię się jak Partyzant (tfu, tfu) jej ulegnie.

1. A ja byłbym w ciężkim szoku.
2. Raczej bym już się spodziewał, że Partyzant będzie nadal na szczycie, kiedy już Hurtsów w top30 nie będzie.

1. Nie takie rzeczy na LP3 się zdarzały.
2. I tego sobie i innym życzę .

krzysiek83 pisze:Miszon ich nie lubi.

Poza jedną płytą, którą bardzo lubię. I dwoma innymi, które są spoko.

Ale posłuchajcie sobie klawiszy w Hurts - to typowe depesze z lat 80-tych (tak przynajmniej brzmią w uszach kogoś kto nie lubi depeszów z lat 80-tych ). A wokal? Na maxa naśladuje sposób śpiewania depesza! (ten "głęboki" styl artykulacji).

ku3a pisze:o przepraszam, ja Depechów lubię, a Hurts uważam, że jest poniżej wszelkiej krytyki

Bo to tylko naśladownictwo jak już zaznaczyłem wcześniej. I jak wszelkie naśladownictwa - jest gorsze od oryginału.

TomaszBr pisze:Nie rozumiem tej fascynacji Hurts. Głosowałem na nich, gdy o poczekalni im się nie śniło (przecież nawet promocja nie pomogła), a potem, gdy było w poczekalni. Potem przestałem głosować, bo po pierwsze mi się znudził, a po drugie uznałem że hity Radia Bzdet nie mają wstępu na moją listę do głosowania. A teraz, pokoncertowo ludzie na to głosują...

Przepraszam, ale to brzmi naprawdę... głupio.

1. Piosenka Ci się podoba - jest mało znana - promujemy! promujemy! Oj, oj, nie radzi sobie bidulka.

2. Ta sama piosenka staje się nagle popularna. Została doceniona, jest szerzej promowana w mediach. Po jakimś czasie Ci się nudzi (normalne) i w tym samym czasie otrzymuje od Ciebie plakietkę "hitu radia Bzdet". No nie wiem, może mam coś z głową, ale przecież to, ze stała się popularna nie zmienia w żaden sposób jej brzmienia - to ciągle ta sama piosenka, na którą kiedyś głosowałeś. Naprawdę tego podejścia nie potrafię pojąć - gdyby nagle Twój ulubiony wykonawca zaczął odnosić medialny sukces, to też byś zmienił o nim zdanie o 180 stopni? Zawsze myślałem, że liczy się muzyka, a nie to co kto promuje.

A ja z kolei nie rozumiem fascynacji tym smętnym zawodzeniem pod nazwą "Partyzant" i mam nadzieję, że któryś z moich faworytów (Hurts albo Adele) zmiecie tę słabiznę ze szczytu.
Bardzo budujące jest też, że Voo Voo przestało juz zaśmiecać listę
Co do Duck Sauce to marudzenie na forum dodaje chyba sił temu (u)tworowi - Hurtsom zresztą też Zresztą jest to jakaś odmiana od jęczących Red Box, Katie, Stinga, Turnaua itp. rozwlekłej nudy w jakiej Trójka niestety się lubuje (nie wiem jakim cudem, ale najpierw Airbag a teraz Ms. No One jednak mi się spodobały).
A co do Partyzanta to kto wie czy nie wyleci z LP3 szybciej od Hurts. I oby!